Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

[quote name='tonacja']Jeżeli chodzi o krótką sierść to nie wiem czy jest taka lepsza od długiej... Moim zdaniem mimo, że o długą sierść trzeba bardziej dbać, to jest z nią mniej problemów jeżeli chodzi o zbieranie jej po kątach w mieszkaniu :eviltong: krótka sierść wbija się w dywan, koce, ubrania...ciężko się jej pozbyć :p[/quote]
no ja wiem nawet z własnego doswiadczenia co oznacza mieć krótkowłosego psa w domu i rzeczywiście bardzo trudno ją usunąć z dywanów skarpetek itp. ale jeśli chodzi o czesanie to łątiwej się dba o psa krótkowłosego niz długowłosego, ale zależy kto co lubi jak ktos lubi czesać i układać różne fryzury to długa ok ja wolę długą i trochę żałuję że moja suczka nie ma długiej sierści :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Zaczynam się przymierza do drugiego psa. Tylko oczywiście nie mogę się zdecydować na rasę. Teraz mam sunie, mieszańca grzywacza, niecałe 40 cm. Chciałabym coś większego. Co do sierści nie mam większych wymagań, ale chętnie, żeby nie liniał przez cały rok. Na pewno nie chcę psa potężnego.
Zależy mi na energicznym, inteligentnym, chętnym do pracy z człowiekiem i lubiącym zabawki (wiem, że to bardziej kwestia nakręceni i wychowania) psie. Napewno będziemy trenować agility, pewnie też frisbee. Sztuczki i posłuszeństwo we własnym zakresie.
Mieszkam w bloku, na obrzeżach Warszawy. Park jest blisko. Niedaleko są też pola i bajorko. Psiak na pewno miałby trzy ( a pewni i cztery) spacery w ciągu dnia, z czego rano bieganie, a wieczorem co najmniej 1-1,5h. W weekendy wspomniane agility. Jak kupie rower, to i bieganie przy nim. Możliwe też rolki, acz raczej boję się o własne zęby :diabloti:
Od razu odpadają retrievery, border collie, spaniele, molosy i sznaucery.
Mam już wytypowane kilka ras, ale ciekawa jestem co byście zaproponowali.

Link to comment
Share on other sites

Oj, żebyś się nie przeliczyła :evil_lol: Aktualnie bardzo prawdopodobne, że skończę z weimarem :evil_lol: Acz dalej podobają mi się cattle i charty polskie.

O pudlach myślałam, ale dużych. I na pewno nie wystawowy. A strzyc? Jak mi się Arie chce skubać, to i z pudlem nie byłoby problemu.

Link to comment
Share on other sites

Ja jak najszybciej. Mama trochę później :diabloti: I tak jest duży postęp, że mama nie marudzi, aż tak na drugiego psa i zaczęła mi przyznawać rację, ze psu ogródek do szczęścia nie potrzebny. Najwcześniej za pół roku/rok. Zależy od moich finansów i kiedy weimarka będzie kryta.

Ale są już postępy z rasami :evil_lol: Zaważyłam w sumie do dwóch grup FCI, a weimar doszedł niedawno i przypadkiem.

Link to comment
Share on other sites

Cześć! Za rok mam zamiar sprawić sobie psa. Mam 15 lat. Nie wychowywałabym go sama, byłby to pies całej rodziny. Uwielbiam spędzać czas na dworzu, więc chciałabym, żeby był aktywny. W zasadzie wielkość jest mi obojętna, byle by mi się w łóżku zmieścił. :diabloti: Planuję frisbee, agility narazie nie, chociaż może mi się zmieni. Nie biegam, nie jeżdżę na rowerze, ale lubię chodzić nad wodę. Chciałabym, żeby pies był bardzo wylewny, muszący ciągle coś robić (sama taka jestem ;)), ale żeby też spał czasami. :razz: Nie może być też bardzo nieufny w stosunku do obcych, bo często mamy gości. Fajnie, gdyby sierść nie wymagała ogromu pracy, bo zamiast czesać wolę wyjść na spacer. To chyba wszystko, pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puchu']Ja jak najszybciej. Mama trochę później :diabloti: I tak jest duży postęp, że mama nie marudzi, aż tak na drugiego psa i zaczęła mi przyznawać rację, ze psu ogródek do szczęścia nie potrzebny. Najwcześniej za pół roku/rok. Zależy od moich finansów i kiedy weimarka będzie kryta.

Ale są już postępy z rasami :evil_lol: Zaważyłam w sumie do dwóch grup FCI, a weimar doszedł niedawno i przypadkiem.[/quote]

Właśnie chciałam zaproponować wyżła :lol: Energiczne to, chętne do pracy, przy rowerze pobiega, super charakter... Weimar to moje marzenie :loveu: Nie do spełnienia, bo jako trzeci trafił mi się sznaucerowaty ktoś z ulicy :cool1:

Tabitha - a ile czasu dziennie poświęcałabyś psu? I ile rodzina mogłaby poświęcać? Pasuje mi do Ciebie labek albo golden, tylko że to jednak psy nieco pracoholiczne... A może pudel, duży czy średni? Ludzie mają przed nimi opory, ale nie trzeba ich przecież wystawowo strzyc, a to piękne psy. Albo wyżły właśnie? W sumie każdego psa trzeba wychować, każdy młody będzie miał nadmiar energii, więc tak czy siak mnóstwo pracy w psa będzie trzeba włożyć :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']
Tabitha - a ile czasu dziennie poświęcałabyś psu? I ile rodzina mogłaby poświęcać? Pasuje mi do Ciebie labek albo golden, tylko że to jednak psy nieco pracoholiczne... A może pudel, duży czy średni? Ludzie mają przed nimi opory, ale nie trzeba ich przecież wystawowo strzyc, a to piękne psy. Albo wyżły właśnie? W sumie każdego psa trzeba wychować, każdy młody będzie miał nadmiar energii, więc tak czy siak mnóstwo pracy w psa będzie trzeba włożyć :cool3:[/quote]
Mogłabym mu poświęcać cały wolny czas, a mam go dużo. :diabloti: Poranny spacer to byłoby pół godziny, południowy ok. 2 godz, wieczorny godzinę. Rodzina psem zajmowałaby się raczej w domu. Mieszkam z babcią, moi rodzice są za granicą, ale moja mama przyjeżdża co pół roku na 2 miesiące. Znam sporo labków i myślę, że ta rasa do mnie nie pasuje. Coś mi w nich nie pasuje. Pudle są fajne i gdybym takowego miała to na pewno miałby pompony:evil_lol:, ale praca nad ich sierścią to przecież kupa roboty, szczególnie, że chciałabym czasami pieska wystawić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']Właśnie chciałam zaproponować wyżła :lol: Energiczne to, chętne do pracy, przy rowerze pobiega, super charakter... Weimar to moje marzenie :loveu: Nie do spełnienia, bo jako trzeci trafił mi się sznaucerowaty ktoś z ulicy :cool1:[/quote]
Mam pewne wątpliwości , co do wielkości, tzn. czy Arii nie mieszkało by się lepiej z mniejszym. Ale na spacery z wyżlicą chodzi i bardzo się panienki lubią.
Narzekasz. Frotek jest świetny :)

Link to comment
Share on other sites

Tabitha - a co nie odpowiada Ci w labach? ;) Cóż, ras do wyboru masz mnóstwo - choćby beagle, tylko z nimi problem jest z instynktem myśliwskim i manią tropienia... Ale do frisbee się nadają, dużo osób z nimi ćwiczy. A owczarki węgierskie? Tylko nie wiem jak u nich z wyciszaniem się w domu. O, a może tollery? Cudowne pieski, bardzo ładne, średniej wielkości, aktywne. Kolejne moje marzenie po weimarze :evil_lol:

puchu - no tak, wtedy szczeniak jest tak duży jak pies dorosły, a jeszcze niedelikatny, przerabiałam to ze swoją małą dorosłą suką i dużą suczką koleżanki ;) Luka czuła się zastraszona, nie wychodziłyśmy więc raczej razem na spacery... A co z pinczerem średnim? Super psy :loveu: Tylko nie wiem jak do sportów.

Ja chciałam mieć psa od szczeniaka, dobrze go zsocjalizować, ćwiczyć jakieś sporty... A muszę się użerać z Frotkową agresją do wszystkiego, co się rusza :roll: Następny będzie na pewno rasowy :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Witam, od pewnego czasu rozglądam się za psem, chciałbym was prosić o pomoc. Szukam psa, który powinien:
- nie lenić się intensywnie (wymóg mojej mamy, która ma 'obsesje' na punkcie sprzątania, a szczególnie psiej sierści)
- nie wymagający bardzo dużej dawki ruchu - obecnie uczę się w liceum, planuje iść na studia i nie byłbym w stanie zapewnić regularnie codziennej bardzo dużej dawki ruchu (takiej jak np beagle'owi), a jedynie w luźniejszych dniach i w weekendy miałbym czas na długie spacery (dwie i więcej godzin). Psem opiekowały by się, w mniejszym stopniu niż ja, tata i młodszy brat (14lat).
- pies nie zostawałby na co dzień zbyt długo sam - tata pracuje w domu, a mój podział godzin 'uzupełnia' się z podziałem brata
- pies musiałby 'dogadać' się z piątym domownikiem jakim jest moja kilkuletnia papuga - nimfa.
-mieszkam w mieszkaniu (~70m2), w okolicy jest kilka parków i trochę obszarów zielonych

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='snajqer']Witam, od pewnego czasu rozglądam się za psem, chciałbym was prosić o pomoc. Szukam psa, który powinien:
- nie lenić się intensywnie (wymóg mojej mamy, która ma 'obsesje' na punkcie sprzątania, a szczególnie psiej sierści)
- nie wymagający bardzo dużej dawki ruchu - obecnie uczę się w liceum, planuje iść na studia i nie byłbym w stanie zapewnić regularnie codziennej bardzo dużej dawki ruchu (takiej jak np beagle'owi), a jedynie w luźniejszych dniach i w weekendy miałbym czas na długie spacery (dwie i więcej godzin). Psem opiekowały by się, w mniejszym stopniu niż ja, tata i młodszy brat (14lat).
- pies nie zostawałby na co dzień zbyt długo sam - tata pracuje w domu, a mój podział godzin 'uzupełnia' się z podziałem brata
- pies musiałby 'dogadać' się z piątym domownikiem jakim jest moja kilkuletnia papuga - nimfa.
-mieszkam w mieszkaniu (~70m2), w okolicy jest kilka parków i trochę obszarów zielonych

Pozdrawiam[/QUOTE]
lhasa apso, shih tzu?

Link to comment
Share on other sites

Sluchajcie . Jestem uczulona n sierść psa . Ale yorki mają włosy . Czy aby napewno ? Chciiałam się zapytać czy yorki są odpowiedznimi psami do małego mieszkania ( mieszkam w bloku ) i wogóle czy dam sobie z nim radę. Proszę o pomoc . Chcę także zapytać z jakiej hodowli kupiliście swojego yorka ? ( o ile ktoś ma ) . Blagam . Nie moge znalezc odpowiedzniej hodowli . Pomozcie . Z gory dziekuje

Link to comment
Share on other sites

Zajrzyj przede wszystkim tu:
[url=http://www.dogomania.pl/forum/f45/]Owczarek niemiecki - Dogomania Forum[/url]
[url=http://www.owczarek.pl/]Owczarek.pl - Świat Owczarka Niemieckiego[/url]
[url=http://www.owczarek.pl/zofia/journal/default.asp]Owczarek.pl - Szczeniak w domu - Blog Zofii[/url]
Onek, to wymagajacy zaangazowania i dosc duzo pracy pies, rownie dokladnie trzeba dobierac hodowle, by nabytek nie okazal sie problemowy.
Co do zywienia, jest pare propozycji, od suchej, dobrej jakosci karmy, przez "mokra", puszkowa, gotowane, domowe jedzenie do barfu - surowizny; sama mocno namawiam do domowego zywienia, zamiast wysokoprzetworzonych gotowcow.
Generalnie, poprzegladaj poszczegolne dzialy, bo to wszystko bylo powtarzane wielokrotnie.
Nastawiasz sie oczywiscie, ze szczenie bedzie niszczyc, brudzic, piszczec przez dosc dlugi czas :evil_lol::
[url=http://pies.onet.pl/3659,13,16,bedzie_sikac__piszczec_i_gryzc,artykul.html]Onet.pl Pies[/url]

Link to comment
Share on other sites

podłączam się do [B]Unbelievable , [/B]faktycznie najczęściej uczula naskórek i wydzielina. Ale nie tylko... Jeżeli ktoś ma przy tym roztoczycę trzeba wziąć pod uwagę że pies(jego pielęgnacja, legowisko, akcesoria) to wylęgarnia i zbiorowisko roztoczy.. Robiłaś dokładne testy skórne?? To po pierwsze jeżeli jest się alergikiem chętnym na psa..

A tak poza tym to miałaś już kiedyś psa? Jakie masz z nimi doświadczenie? Ile czasu możesz poświęcić na szkolenie, spacery, zabawę, pielęgnacje swojego yorka??Na jakim charakterze psa Ci zależy?(jakie masz oczekiwania)
Będę to powtarzać do znudzenia, ale ... yorki to nie pluszowe zabawki które będą leżały 24 h na aksamitnej podusi, nosiły kokardeczki i patrzyły zmyślnym spojrzeniem żeby wymusić kolejną dawkę pieszczot.
York to TERIER, więc tak też powinien być traktowany. Potrzebuje odpowiedniego wychowania w tym resocjalizacji z innymi psami i ludźmi(o czym niestety masa właścicieli małych psów zapomina), odpowiedniej dawki ruchu( i nie chodzi mi tu o pół godzinne spacerki na smyczy po betonowych chodnikach...), odpowiedniej pielęgnacji( podcinanie włosa, przemywanie ropiejących oczu, czyszczenie kanałów słuchowych, myciu zębów by nie trzeba było co 2 lata ściągać kamienia), karmić odpowiednio-nie byle jaką tanią marketówą( dotyczy się to wszystkich psów)

Nie chcę Cię zniechęcać pokazuje poprostu poza plusami również realistyczną prawdę..

PS. A tak po za tym to fajne, energiczne psiaki, kochające zabawę i swojego Pana :)

Link to comment
Share on other sites

Yorki jak najbardziej do bloku sie nadają ale wiele ludzi uwarza,że to takie słodziutkie małe pieski , uwielbiające spędzać całe dnie na kanapie i być wyczesywane...Otóż nie!York to terrierek , pies który nie może "nic nie robić bo wtedy sa głupie pomysly w głowie:roll:Mój np.uwielbia agility i frisbee a jak widzi szczotkę nie jest zbyt zadowolony więc włoski są ścinane na króciutko aby uniknąć tej ciężkiej i wymagającej poświęcenia pielęgnacji.Wystarczy raz na tydzień kąpiel,raz na około 2 dni wyczesać(jeśli włoski są krótkie) i to wszystko.Karmy nie je dużo , jeśli chce się zafundować mu pożywienie dobrej jakości należy liczyć około40 złotych miesięcznie.To tak w skrócie o yorkach,pewnie i tak o wielu rzeczach zapomniałam;):cool1:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...