Jaką rasę mam wybrać vol. 2

[evel]

Napiszcie coś więcej o tych włochatych bassetach :)

[Obama]

[quote name='Kyu']to , że to nie są psie "lenie".[/QUOTE]
Pierwotne założenia ras często są wypaczone hodowlą.
Widuje na ulicy bassety i są to psy, które nie są skażone intensywnym ruchem.
Kondycyjnie pewnie nawet by nie podołały gonitwie.

[dog193]

Simonek, nie dla każdego każdy pies. Tobie pasuje i super, ale każdy ma inne oczekiwania. Ja np potrzebuję psa twardego (obawiam się, że miękkiego bym zgasiła), łupowego, dla którego sporty, które mnie interesują będą pracą, a nie zabawą. Dodatkowo w miarę małego, ponieważ z małym psem łatwiej zrobić jakieś ewolucje we frisbee. Ponadto mnie nie chciałoby się bawić w pracę w polu z gwizdkiem, bo mnie to nie jara zupełnie - więc po co? Jak idziemy na dłuższy spacer na łąki to pies sobie lata gdzie chce, węszy gdzie chce, nie muszę na niego większej uwagi zwracać, bo się pilnuje - i mnie to pasuje.

Edited April 16, 2014 by dog193

[Faustus]

[quote name='Obama']Pierwotne założenia ras często są wypaczone hodowlą.
Widuje na ulicy bassety i są to psy, które nie są skażone intensywnym ruchem.
Kondycyjnie pewnie nawet by nie podołały gonitwie.[/QUOTE]

Obama piszesz o basset houndach. A tu rozmowa jest o basset griffon vendeen...
Ich hodowle jeszcze aż tak nie miały czasu wypaczyć ;) Ale spoko FCI zrobi swoje, kwestia czasu :diabloti:

[Simonek]

[quote name='dog193']Simonek, nie dla każdego każdy pies. Tobie pasuje i super, ale każdy ma inne oczekiwania. Ja np potrzebuję psa twardego (obawiam się, że miękkiego bym zgasiła), łupowego, dla którego sporty, które mnie interesują będą pracą, a nie zabawą. Dodatkowo w miarę małego, ponieważ z małym psem łatwiej zrobić jakieś ewolucje we frisbee. Ponad to mnie nie chciałoby się bawić w pracę w polu z gwizdkiem, bo mnie to nie jara zupełnie - więc po co? Jak idziemy na dłuższy spacer na łąki to pies sobie lata gdzie chce, węszy gdzie chce, nie muszę na niego większej uwagi zwracać, bo się pilnuje - i mnie to pasuje.[/QUOTE]


Oczywiście jak najbardziej się zgadzam. Po prostu widziałem kilka zapytań o psy, które pasują do opisu setera, ale się zgodzę na pewno nie są to psy dla każdego, ba to są psy dla specyficznych ludzi :) Aczkolwiek chciałem przybliżyć także i tą rasę :)
Każdy pies ma swoje predyspozycje tak jak i ludzie mają jakieś oczekiwania wobec psa. I życzę każdemu by znalazł jak najbardziej odpowiednią rasę dla siebie :)
Źle chyba zrozumiałaś moją wypowiedź tak mi się wydaje.

[jaded]

Witam wszystkich!
Potrzebuje pomocy przy wyborze psa, to chyba jasne :) Na jesień przeprowadzamy się do domu z bardzo dużą działką, łącznie ok 70 arów. Do tego pies musiałby zaakceptować naszego rocznego posokowca i 14-letniego kota, w rodzinie nie ma żadnych dzieci. Psiak musi być nieufny wobec obcych, bardzo czujny, jego wielkość nie ma znaczenia. Dobrze by było, gdyby nie był zbyt "uparty" by można było go nauczyć podstawowych komend. Zależy nam na psim ochroniarzu :)

Z góry dziękuję za odpowiedź!

[Pysia]

Ważne jest tez, czy mieszkać będzie w domu czy na podwórku. Czy macie dzieci a jak tak to w jakim wieku. Czy będziecie psu zapewniać ruch poza działką ( bo to 70 arów to dokładnie tak samo jak 10 arów dla psa bo nieustannie ta sama nuda...) , czy zależy Wam na pięknym trawniku i pięknych roślinach ( niektóre rasy bardziej kopiące są od innych). Czy chcecie psa uczyć i pracować z nim umysłowo itd.
Sam dom z dużym ogroem i zwierzaki do tego nic nam nie powiedzą. Szczeniak każdy zaakceptuje inne zwierzęta jeżeli będzie sie go odpowiednio wychowywać.

[jaded]

[quote name='Pysia']Ważne jest tez, czy mieszkać będzie w domu czy na podwórku. Czy macie dzieci a jak tak to w jakim wieku. Czy będziecie psu zapewniać ruch poza działką ( bo to 70 arów to dokładnie tak samo jak 10 arów dla psa bo nieustannie ta sama nuda...) , czy zależy Wam na pięknym trawniku i pięknych roślinach ( niektóre rasy bardziej kopiące są od innych). Czy chcecie psa uczyć i pracować z nim umysłowo itd.
Sam dom z dużym ogroem i zwierzaki do tego nic nam nie powiedzą. Szczeniak każdy zaakceptuje inne zwierzęta jeżeli będzie sie go odpowiednio wychowywać.[/QUOTE]

Pisy będą mieszkać na podwórku, oczywiście nie w kojcu. Dzieci nie ma w domu, wszyscy są dorośli. Jeśli chodzi o ruch poza działką to oczywiście, wokół domu jest las i łąka a do tego kilka razy w tygodniu zabieramy nasze psy na stawy, gdzie moją się wyszaleć, pływać, co dusza zapragnie. Jeśli chodzi o trawnik i kwiaty... W naszym życiu psy są nieustannie, a mając młodego posokowca pożegnaliśmy się z kwiatami i powitaliśmy dziury na trawniku, więc jesteśmy przygotowani na wszystko :)

[Brezyl]

[quote name='jaded'] Psiak musi być nieufny wobec obcych, bardzo czujny, jego wielkość nie ma znaczenia. ... Zależy nam na psim ochroniarzu :) [/QUOTE]
Ale chcecie szczekacza, czy też psa, który mało szczeka , ale w obronie terenu jest wręcz niebezpieczny dla obcych ?

[gryf80]

jeśli chcecie ochroniarza to poilecam tę rasę co mam ja-owczarka środkowoazjatyckiego.

[Vailet]

psa nie szukam na razie(10-15lat:evil_lol:) ale pisze tu z ciekawości może polecicie mi jakąś ciekawą rasę o której będę mogła się dowiadywać czegoś więcej przez ten czas.

Chciałabym psa średniego/dużego 25-40kg aktywnego, który zniesie moje wędrówki po kilkanaście kilometrów, ale żeby nie musiał być wybiegiwany po 3 godziny dziennie. Który w razie potrzeby zaatakuje, raczej nie ufny do obcych ale zrównoważony. Z którym będę mogła ćwiczyć IPO, frisbee, no i żeby nie sprawiały mu trudności wszelkie podstawy PT itp. Dość zgrabnej budowy nie ociężałego (ze względu na długie spacery). Sierść dość krótka. Żeby lubił prace z człowiekiem i żeby sprawiało mu to przyjemność. Nie piszcie o owczarkach niemieckich. Ze względu na długi odbieg czasowy nie napisze dużo o mieszkaniu, bo nie wiem gdzie będę mieszkać za 10 lat.

[angineuuka]

[quote name='Vailet']psa nie szukam na razie(10-15lat:evil_lol:) ale pisze tu z ciekawości może polecicie mi jakąś ciekawą rasę o której będę mogła się dowiadywać czegoś więcej przez ten czas.

Chciałabym psa średniego/dużego 25-40kg aktywnego, który zniesie moje wędrówki po kilkanaście kilometrów, ale żeby nie musiał być wybiegiwany po 3 godziny dziennie. Który w razie potrzeby zaatakuje, raczej nie ufny do obcych ale zrównoważony. Z którym będę mogła ćwiczyć IPO, frisbee, no i żeby nie sprawiały mu trudności wszelkie podstawy PT itp. Dość zgrabnej budowy nie ociężałego (ze względu na długie spacery). Sierść dość krótka. Żeby lubił prace z człowiekiem i żeby sprawiało mu to przyjemność. Nie piszcie o owczarkach niemieckich. Ze względu na długi odbieg czasowy nie napisze dużo o mieszkaniu, bo nie wiem gdzie będę mieszkać za 10 lat.[/QUOTE]

może malina?:razz:

[Vailet]

Wlasnie jak na razie jedyna rasa jaka biore pod uwage to malina :lol: chcialam miec wiecej opcji-nie pomoglas:evil_lol:

[Amber]

Suka dobermana też by pasowała, tylko, tutaj ciężej ze zrównoważeniem, ale myślę, że podobnie jest z malinami. Niestety jeżeli pies jest reaktywny, nieufny do obcych, to często nie jest tak, że raz kocha cały świat, a raz się rzuca z zębami do gardła. To jest ruchome zazwyczaj i wymaga pracy, żeby ogarnąć taką petardę ;)

[Pysia]

[quote name='jaded']Pisy będą mieszkać na podwórku, oczywiście nie w kojcu. Dzieci nie ma w domu, wszyscy są dorośli. Jeśli chodzi o ruch poza działką to oczywiście, wokół domu jest las i łąka a do tego kilka razy w tygodniu zabieramy nasze psy na stawy, gdzie moją się wyszaleć, pływać, co dusza zapragnie. Jeśli chodzi o trawnik i kwiaty... W naszym życiu psy są nieustannie, a mając młodego posokowca pożegnaliśmy się z kwiatami i powitaliśmy dziury na trawniku, więc jesteśmy przygotowani na wszystko :)[/QUOTE]
Poleciłabym Ci komondora. Nie zmarznie na dworze. Te psy świetnie odnajdują sie w stadzie. Są nieufne, bardzo terytorialne, przy tym duże i samym wyglądem odstraszają. Nie szczekają z byle powodu, ale odstraszą i dadzą znać. Do tego nie podejdą do obcego ani nie dadza sie złapać. Przy tym wszystkim można sporo je nauczyć ;) Do tego jest to rasa nadal niezepsuta przez hodowców bo niemodna ;)
Jak sie boi człowiek obsługi dredów to można samemu obcinać nożyczkami jak sie chce- zawsze bedzie ok ;)

[gryf80]

vailet-airedale terier może?może sznaucer olbrzym?oczywiście "po goleniu"obie rasy

[Vailet]

Wlasnie niezabardzo widzi mi sie golenie psa, mam jednego do golenia I podziekuje :p

[dance_macabre]

[quote name='Vailet']psa nie szukam na razie(10-15lat:evil_lol:) ale pisze tu z ciekawości może polecicie mi jakąś ciekawą rasę o której będę mogła się dowiadywać czegoś więcej przez ten czas.

Chciałabym psa średniego/dużego 25-40kg aktywnego, który zniesie moje wędrówki po kilkanaście kilometrów, ale żeby nie musiał być wybiegiwany po 3 godziny dziennie. Który w razie potrzeby zaatakuje, raczej nie ufny do obcych ale zrównoważony. Z którym będę mogła ćwiczyć IPO, frisbee, no i żeby nie sprawiały mu trudności wszelkie podstawy PT itp. Dość zgrabnej budowy nie ociężałego (ze względu na długie spacery). Sierść dość krótka. Żeby lubił prace z człowiekiem i żeby sprawiało mu to przyjemność. Nie piszcie o owczarkach niemieckich. Ze względu na długi odbieg czasowy nie napisze dużo o mieszkaniu, bo nie wiem gdzie będę mieszkać za 10 lat.[/QUOTE]

może owczarek holederski jak myślisz o malince?
Albo kelpinka bo też można trenować ipo ale raczej bez fajrwerków.

pysia mogę spytać czy komodor się do czegoś nie nadaje? Bo jak piszesz to raz są terytorialne i nie lubią ludzi a raz kochają cały świat.

[gryf80]

vailet a bokser?

[Vailet]

O holendrze tez myslalam ale I holender I malinois to jakies takie male:lol: mam na uwadze tez beaucerona. Bokser hmm chyba nie, nie wiem jak z bokserami ale rasy ze splaszczonym pyskiem czesto maja z nim problemy

[Ty$ka]

Jakoś tak przyszedł mi na myśl holender lub hovek. ;)

[Pysia]

[quote name='dance_macabre']może owczarek holederski jak myślisz o malince?
Albo kelpinka bo też można trenować ipo ale raczej bez fajrwerków.

pysia mogę spytać czy komodor się do czegoś nie nadaje? Bo jak piszesz to raz są terytorialne i nie lubią ludzi a raz kochają cały świat.[/QUOTE]
A mogę spytać czy czytasz dokładnie? Bo ja piszę o puli że są fajne. Komondory a puli to dwie różne bajki ;) Nawet dredami sie różnią bardzo zasadniczo ;)

[dance_macabre]

[quote name='Pysia']A mogę spytać czy czytasz dokładnie? Bo ja piszę o puli że są fajne. Komondory a puli to dwie różne bajki ;) Nawet dredami sie różnią bardzo zasadniczo ;)[/QUOTE]
Czytam, pomyślałam jedno napisałam drugie. Chodziło mi o puli. Co nie zmienia faktu że opisujesz tego psa zarówno jako psa który kocha ludzi jak i nieufnego i nielubiącego kontektu z obcymi. Ogólnie widzęż że polecasz go wszystkim i jest w tym momencie taki jak go potrzebują.

[maartaa_89]

[quote name='dance_macabre']Czytam, pomyślałam jedno napisałam drugie. Chodziło mi o puli. Co nie zmienia faktu że opisujesz tego psa zarówno jako psa który kocha ludzi jak i nieufnego i nielubiącego kontektu z obcymi. Ogólnie widzęż że polecasz go wszystkim i jest w tym momencie taki jak go potrzebują.[/QUOTE]

Ale Pysia nie poleciła teraz nikomu puli. Poleciła komondora.

[Pysia]

[quote name='dance_macabre']Czytam, pomyślałam jedno napisałam drugie. Chodziło mi o puli. Co nie zmienia faktu że opisujesz tego psa zarówno jako psa który kocha ludzi jak i nieufnego i nielubiącego kontektu z obcymi. Ogólnie widzęż że polecasz go wszystkim i jest w tym momencie taki jak go potrzebują.[/QUOTE]
Wyluzuj i poczytaj jeszcze raz...


[quote name='maartaa_89']Ale Pysia nie poleciła teraz nikomu puli. Poleciła komondora.[/QUOTE]
Dokładnie :) W tym przypadku ani puli, ani labek, ani inne bardzo dobrze znane mi rasy nie pasują. Owczarek podhalański tak- ale tutaj obraz zdrowia w otatnich czasach pozostawia wiele do życzenia. Azjatów nie znam dobrze ( tylko pojedyńcze sztuki) więc polecać nie mogę. Komondory znam i za licho na plac gdzie taki mieszka bym nie weszła. Nawet do tych które znam hahaha/Poza placem inna bajka.