Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

[quote name='puchu']Wracając do główne tematu wątku

Agilitowe M, czyli do 43 cm
Wygląd/budowa charta
Temperament teriera
Chęć do pracy przeciętnego owczarka
Sierść najlepiej szorstka, albo mało się sypiąc

Jakieś propozycje?[/QUOTE]

Ależ teriery mają ogromny zapał do pracy :) Wystarczy bardzo dobrze go zmotywować (co też nie jest takie trudne, jeśli się wie jak) i mamy mistrza ;) Więc warto poszukać w średnich terierach, sporo tam szorściaków ;)

Link to comment
Share on other sites

Co do bedla, to pytanie nie brzmi czy będzie, a kiedy ;)
Do sznaucerów jakoś nie jestem przekonana i tak prawdę mówiąc nie wiem dlaczego ;)
Serdel stanowczo za duży, a walijczyk zbyt niezależny (przynajmniej na podstawie tych co poznałam)

Generalnie rozglądam się za psami to pracy, sportów, pewnych siebie z mocnym charakterem.

Link to comment
Share on other sites

a dlaczego nie?
Beagl swietnie sparwdzi się w agillity, może są trudną rasą ale zależy jak wychowasz.
Czytając na stronach rasy podczytał że basenji są niezalezne i inteligentne.
Wolą kontakt z jednym człowiekiem chociaż nie lubia mu się odrazu podporządkowywać.
Więc troche więcej pracy i cierpliwości i pies idealny.

Link to comment
Share on other sites

Nie przeczę, że z beaglem da się pracować, ale skoro napisałam, że chce psa do pracy to znaczy że chce psa nastawionego na człowieka, chętnego do szkolenia i łatwego do motywowania.

Prędzej bym się na foksa decydowała ;)

A coś z trochę większych (do 55 cm)?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kropi124']a dlaczego nie?
Beagl swietnie sparwdzi się w agillity, może są trudną rasą ale zależy jak wychowasz.
Czytając na stronach rasy podczytał że basenji są niezalezne i inteligentne.
Wolą kontakt z jednym człowiekiem chociaż nie lubia mu się odrazu podporządkowywać.
Więc troche więcej pracy i cierpliwości i pies idealny.[/QUOTE]

Wychowanie to inna para kaloszy. Zarówno beagle jak i basenji to nie są psy nastawione na człowieka, a z motywacją jest u nich o wiele trudniej, niż z terierami. Pewnie można nad tym pracować (nie sądzę jednak, że do poziomu "psa idealnego"), ale po co robić sobie pod górkę?


Jeśli foks to szorstki, krótkowłosy sypie się na potęgę ;)

Link to comment
Share on other sites

witam wszystkich:) '
dog de bordeaux czy buldog angielski ?
obie rasy sa piekne .
jakie maja zalety i wady ?
czy jest ktos na forum kto moglby mi powiedziec jak to jest mieszkac z psem tej rasy ?:)
jakie te rasy sa na codzien jak reaguja na dzieci ? na inne zwierzeta mieszkajacee w domu oraz jakie sa na spacerach ?
dziekuje za pomoc "_

Link to comment
Share on other sites

[quote name='buldozek']witam wszystkich:) '
dog de bordeaux czy buldog angielski ?
obie rasy sa piekne .
jakie maja zalety i wady ?
czy jest ktos na forum kto moglby mi powiedziec jak to jest mieszkac z psem tej rasy ?:)
jakie te rasy sa na codzien jak reaguja na dzieci ? na inne zwierzeta mieszkajacee w domu oraz jakie sa na spacerach ?
dziekuje za pomoc "_[/QUOTE]
dla mnie buldog by odpadał ze względu na zdrowie,trzeba by w takie upały trochę przy psie latać,żeby nie dostał udaru...
napisz do niektórych hodowli:)ale hodowli ze Związku Kynologicznego.
o ile to nie są rozmnażalnie z np.SKIPR to hodowca powinien Ci udzielić rzetelnej i wyczerpującej odpowiedzi:)
jest hodowla Wspomnienie Dharmy-hodowczyni miała i buldogi i dogi de Bordeaux,więc ma porównanie na którym Ci zależy:)

[QUOTE]Szorstkie bardzie mi się podobają ;-) I ładnie zrobiony wygląda bosko :loveu:

Wizualnie idealny byłby pyrek, tylko charakter nie ten ;-)[/QUOTE]
Puchu,a bliski krewny Pirenejskiego-katalończyk?[nie umiem Ci powiedzieć czy w tym wypadku różnice w charakterze są jakieś oszałamiające]
a PON?
z szorstkowłosych,ale większych zostaje Ci Laekenois:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='buldozek']witam wszystkich:) '
dog de bordeaux czy buldog angielski ?
obie rasy sa piekne .
jakie maja zalety i wady ?
czy jest ktos na forum kto moglby mi powiedziec jak to jest mieszkac z psem tej rasy ?:)
jakie te rasy sa na codzien jak reaguja na dzieci ? na inne zwierzeta mieszkajacee w domu oraz jakie sa na spacerach ?
dziekuje za pomoc "_[/QUOTE]
Moi znajomi mieli buldoga angielskiego. To było bardzo przyjazne stworzonko, niezwykle wesoły, pozytwnie nastawiony do ludzi i dzieci tez (mają małą córeczkę). Inna moja koleżanka ma doga de bordeaux, ma też kota, innego psa i dwójkę dzieci. Ten pies to straszna ciapa, duża przytulanka, niezwykle cierpliwy, nieszczekliwy i kocha obcych (nawet listonosza). Dzieci, inne zwierzaki nie robią na nim wrażenia. Nie mam jednak pojęcia czy te egzemplarze to nie wyjątek. Być może to kwestia ułożenia czy hodowli.
Widuję na spacerze sukę buldoga i jest ona agresywna w stosunku do psów, na Polach Mokotowskich zaatakował też kiedyś mojego psa dog de boreaux więc ciężko stwierdzić. Nie ma reguły jak widać.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Koszmaria']
Puchu,a bliski krewny Pirenejskiego-katalończyk?[nie umiem Ci powiedzieć czy w tym wypadku różnice w charakterze są jakieś oszałamiające]
a PON?
z szorstkowłosych,ale większych zostaje Ci Laekenois:diabloti:[/QUOTE]
PON stanowczo za dużo szczeka.
Belgi są specyficzne, a laczki specyficzne nawet jak na belgi ;) Poznałam jedną sunię i jeżeli kiedyś zdecyduje się na belga, to tylko malina.
O katalończykach nic nie wiem. Wizualnie jak najbardziej, czas się dokształcić względem charakteru :)

Następny pies i tak dopiero za kilka lat. Teraz czekam na cattle doga :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='buldozek']witam wszystkich:) '
dog de bordeaux czy buldog angielski ?
obie rasy sa piekne .
jakie maja zalety i wady ?
czy jest ktos na forum kto moglby mi powiedziec jak to jest mieszkac z psem tej rasy ?:)
jakie te rasy sa na codzien jak reaguja na dzieci ? na inne zwierzeta mieszkajacee w domu oraz jakie sa na spacerach ?
dziekuje za pomoc "_[/QUOTE]
Co prawda w kwestii ras nie pomogę,ale na forum molosy pl (teraz pupileo) jest sporo ogłoszeń psów obu ras do adopcji.
Sugeruję,ponieważ te psy najczęściej są sprawdzone przez tymczasowych opiekunów, więc wiesz czego możesz się spodziewać. Rzetelny opiekun podzieli się szczegółowymi obserwacjami na temat konkretnego psa.

[URL]http://www[/URL]. adopcjebuldozkow. pl/wkrotce-do-adopcji (umieściłam w adresie spacje ze względu na cenzurę na forum).

Link to comment
Share on other sites

Buldog Angielski to mimo wszystko molos. Ma charakter, jest uparty i często bywa mocno dominujący, zarówno w stosunku do psów, jak i ludzi. Oczywiście pies z porządnej hodowli, trafiający w doświadczone ręce może byc ideałem. Natomiast to dotyczy każdej rasy. Z reguły nie ma morderczych zamiarów względem innych zwierzaków, ale na pewno może byc problematyczny. To wbrew pozorom pies, który ma mnóstwo siły. Dlatego jeżeli ma byc zestaw pies i dziecko, to trzeba od samego początku uczyć jedno i drugie szacunku względem siebie.

No i przede wszystkim ZDROWIE. Najbardziej chorowita rasa. Mnóstwo problemów, od serca, po skórę, kościec. W zasadzie BA może chorować na wszystko. Dlatego bardzo ważne jest poszukanie dobrej hodowli, która jednak ma jakiś umiar w spłaszczaniu pyska i dążeniu to tego "ideału".

Ktoś kiedyś napisał, że powstanie buldoga angielskiego to był triumf człowieka nad natura. :roll: Dorzuć sobie do tego, że zakup i utrzymanie takiego psa jest drogie. Dużo droższe niż innych małych molosów.

[COLOR=#000000][FONT=Verdana][SIZE=2]

dog de Bordeaux[/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2]dog [/SIZE][/FONT][/COLOR][SIZE=2][FONT=Verdana]to fajne ciepłe, kochane miśki[/FONT][/SIZE], naprawdę jedne z łagodniejszych molosów. Natomiast mają za sobą karięrę zarówno jako psy rzeźnickie, bojowe czy wojskowe.
Z jednej strony mega oddane, kochające, czułe i ogólnie cudowne, z drugiej wiedza jak używać zębów i często są mocno dominujące. Dla swoich ludzi są uroczymi "śliniakami", ale względem innych psów mogą pokazywać rogi. Dlatego wiadomo, dobra hodowla, dobrze dobrany szczeniak, odpowiednie prowadzenie od małego itd...

Z tymże tutaj znowu zdrowie-dysplazja, opadające powieki w efekcie trzeba wycinac i podszywac gruczoł 3 powieki. Niby nic, ale jednak. Ostatnio dużo się słyszy u nich o alergiach pokarmowych. Plus duży, serio BARDZO duży pies. W zestawie z dzieckiem może zrobić krzywde niechcący-szczególnie dorastający szczeniak. Dlatego warto to miec na uwadze.

Także każda rasa ma "coś" , i mnie osobiście bardziej ciekawi dlaczego akurat TE dwie Cię interesują? Kwestia tylko wyglądu?
No i warto by było napisać co TY możesz zaoferować takim psiakom, bo np. jak dla mnie do mieszkania na 3-4 i wyzszych pietrach, bez windy to ani jedna ani druga rasa się nie nadaje...;)

Link to comment
Share on other sites

cóż dodam tylko że de bordeaux często mająproblemy z sercem/krażeniem,dośc krótko żyja.dużym problemem sa zwężone skrzydełka nosa umozliwajace normalne oddychanie,o zmianach nowotworowych na skórze nie wspomne.
o buldogach moge powiedziec tylko tyle-okropnie linieja,wielokrotnie spotkałam sie z wrażliwościa na nlpzt'y,mało odporne na upał,bardzo chrapią.
przepraszam że same negatywy.generalnie w/w są bardzo przyjazne do zwierząt domowych i ludzi

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puchu']PON stanowczo za dużo szczeka.
Belgi są specyficzne, a laczki specyficzne nawet jak na belgi ;) Poznałam jedną sunię i jeżeli kiedyś zdecyduje się na belga, to tylko malina.
O katalończykach nic nie wiem. Wizualnie jak najbardziej, czas się dokształcić względem charakteru

Następny pies i tak dopiero za kilka lat. Teraz czekam na cattle doga :loveu:[/QUOTE]
na dziale grupy I ogłaszała się hodowla Bronks,ma jeszcze dwóch wolnych chłopaków:razz:
sry że tu pytam-to prawda że Cattle Dogi mają w sobie domieszkę krwi Dingo?

Link to comment
Share on other sites

Rozpisałam się i skasowało cały post :placz:

Mają domieszkę Dingo. ACD wywodzą się od marmurkowych collie (dużo szczekały i zachodziły bydło od przodu) i dingo (pracują cicho i zachodzą zwierzęta od tyłu). Później dodano jeszcze dalmatyńczyk (przywiązanie do koni i ludzi) i kelpie (zapał do pracy). Powtórnie skrzyżowano otrzymane psy z Dingo w latach 40 XX - poprawa zdrowia i zaostrzenie temperamentu.

Dokadniej możesz przeczytać w artykule Anny Pol [URL]http://www.psy24.pl/2370-AUSTRALIAN-CATTLE-DOG----rasy-psow.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='puchu']Rozpisałam się i skasowało cały post :placz:

Mają domieszkę Dingo. ACD wywodzą się od marmurkowych collie (dużo szczekały i zachodziły bydło od przodu) i dingo (pracują cicho i zachodzą zwierzęta od tyłu). Później dodano jeszcze dalmatyńczyk (przywiązanie do koni i ludzi) i kelpie (zapał do pracy). Powtórnie skrzyżowano otrzymane psy z Dingo w latach 40 XX - poprawa zdrowia i zaostrzenie temperamentu.

Dokadniej możesz przeczytać w artykule Anny Pol [URL]http://www.psy24.pl/2370-AUSTRALIAN-CATTLE-DOG----rasy-psow.html[/URL][/QUOTE]

dzięki:)
aż w owczarkach napisałam temat,ale nikt mi nie odpisał,przeczytam art.
a pytanie mi ciągle siedziało w głowie od obejrzenia dokumentu NG o Dingo

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...