kesencja Posted July 19, 2014 Share Posted July 19, 2014 Ojeju, serio? Myślałam, że to dlatego, że swag i w ogóle :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dioranne Posted July 19, 2014 Share Posted July 19, 2014 Taki był powód pierwszego, nietypowego ścięcia. Teraz być może sierść nadal nie jest w odpowiednim stanie, aby zapuścić Boo na "normalnego" pomeriana, ale nie mogę tego powiedzieć na sto procent. Psisko ma swój fanpage na facebook'u także być może zrobił się z tego także swag. Ale fryzura narodziła się z powodów zaniedbanej sierści. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
havanese Posted July 19, 2014 Share Posted July 19, 2014 (edited) [quote name='gojka']Wolo Istnienia- istotnie zgadłaś.[B]Owszem popełniam błędy ale nie w pisowni.[/B]Taki błąd przez wzgląd na szacunek do czytających- można łatwo edytować. Jeśli ktoś mnie nie szanuje waląc byki to nie mam zwyczajnie ochoty czytać jego wypowiedzi.Nie można przymykać oka- uwierz.Zasad pisowni uczymy się w podstawówce.Dorosły,ukształtowany człowiek- jesli chce być odbierany poważnie-powinien przynajmniej w ojczystym języku porozumiewać się bezbłędnie.[B]Sorki-takie jest[/B] [SIZE=3][B]moja zdanie[/B][/SIZE].I naprawdę nie chcę tu nikogo obrażać.Warto się trochę postarać.[/QUOTE] Zacznij od siebie i sprawdzaj "twoja" zdania :D Edited July 19, 2014 by havanese Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulina83 Posted July 19, 2014 Share Posted July 19, 2014 spoko, spoko, nie ma się co spinać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FigabaS Posted July 19, 2014 Share Posted July 19, 2014 Nie powinnaś wybierać w rasach stworzonych do pracy (np. rzeczony basset), rozejrzyj się wśród ras ozdobnych, psów do towarzystwa, potocznie zwanych kanapowymi. Jamnik to też pracujący pies a jego budowa raczej wyklucza codzienne łażenie po schodach. Maltańczyk, shih-tsu, lhasa-apso, buldożek francuski... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 [quote name='Dioranne']Taki był powód pierwszego, nietypowego ścięcia. Teraz być może sierść nadal nie jest w odpowiednim stanie, aby zapuścić Boo na "normalnego" pomeriana, ale nie mogę tego powiedzieć na sto procent. Psisko ma swój fanpage na facebook'u także być może zrobił się z tego także swag. Ale fryzura narodziła się z powodów zaniedbanej sierści. ;)[/QUOTE] wg. mnie wraz z promocją Boo w necie wzrosło zainteresowanie pomeranianami, już kilka razy zostałam spytana co to za rasa przez znajomych średnio zagłębiających się w psie tematy. pokazywałam fotki dorosłego pom w necie i było "eee, to on taki nie zostaje?" albo czy nie można go tak non-stop strzyc żeby był puchata kulką. wg. mnie to jedna z tragedii rasy, tak samo jak Hachiko czy nieszczęsne dalmatyńczyki kilkanaście lat temu, moja babcia adoptowała młodzika ze schronu bo "wnusia lubi bajkę", pies robił z nią co chciał i wylądował na wsi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tojm Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 (edited) [quote name='iwigrig']Cos czuje, ze nie znajde psa:( a my tylko chcemy ze wzgledu na dziecko zeby w nocy sie nie rozszczekal pies... Dzwonek dzwonkiem to rozumiem. Ale obszczekiwanie co popadnie to juz odpada... Kurcze myslalam, ze moje wymagania nie sa za wysokie;) [/QUOTE] No bez przesady! ja miałam wprawdzie sznaucera średniaka, ale znam osobiście ze 3 miniatury i o ile zgodzę się, że są dość gadatliwe, to nie ma mowy o szczekaniu w nocy czy ujadaniu przez dzień cały bez powodu. Nie popadajmy w paranoję. Jeśli ktoś opowiada, że słyszy u sąsiada psa, który szczeka przez kilka godzin bez przerwy, to bez względu na to jaka to rasa, pies jest po prostu nie wychowany, nie ułożony, nie wpojono mu zasad od małego. O błąd wychowawczy nie jest trudno zwłaszcza osobom bez doświadczenia - ot szczeniak szczeka, bo chce zwrócić uwagę, albo coś dostać, albo jest podekscytowany i chce już wyskoczyć z samochodu, bo ten dojechał do celu... szczeka, a niedoświadczony właściciel, aby szybko ten szczek zakończyć - oferuje psu, to czego on chciał - dla psa to tworzy łańcuch przyczynowo -skutkowy - szczekam to dostaję co chciałem. To są proste i podstawowe zachowania, które warto sobie przyswoić. Wiele kłopotów wychowawczych w tym jakieś kosmiczne szczekanie przestaje istnieć. Dla mnie sznaucer miniatura to pies, który potwierdzi dzwonek do drzwi, ale już po wejściu gości do domu (i ich akceptacji przez właściciela) przestaje "gadać", na hałasy na klatce schodowej nie reaguje o ile nie dotyczą bezpośredniego otoczenia własnych drzwi, czasem zaszczeka z radości w domu i poza domem, czasem na spacerze spróbuje w ten sposób sprowokować do zabawy. Średniak będzie szczekać mniej (czasem jedynie pomruczy jak coś na klatce go zaniepokoi), za to zrobi to donośniejszym głosem - jak psa nie widać (np zza drzwi) to można pomyśleć, że tam dużo większy pies pilnuje domu. Nie odrzucałabym sznaucera miniatury, można też się przyjrzeć psychice rodziców szczeniaka. Nie odrzucałabym też pudla - piszesz, że Ci się nie podoba - domyślam się, że chodzi o sposób strzyżenia, który robi z tych mądrych psów....pośmiewisko;)? 100% rasowego pudla można strzyc po domowemu - fajny misiek wtedy z takiego psa, z tym, że wiadomo wystawy wtedy odpadają. Pudel średni (standardowy) to nieduży piesek. PS Mało kto o tym wspomina, ale warto też poczytać o typowych chorobach nękających psy danej rasy. Zachorować może każdy pies i praktycznie na wszystko, jednak pewne rasy mają większe predyspozycje do większej niż u innych zapadalności na choroby. Warto ten aspekt wziąć pod uwagę. Edited July 21, 2014 by tojm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wola istnienia. Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 [quote name='tojm'] Nie odrzucałabym sznaucera miniatury, można też się przyjrzeć psychice rodziców szczeniaka.[/QUOTE] Miałam kiedyś znajomą, która miała sznaucera miniaturkę. Szczekała tylko jak usłyszała dzwonek. Nie wiem czy miało to co do rzeczy- ale pomimo 4 spacerów dziennie miała sporą nadwagę, więc może przez wagę była rozleniwiona i nie czuwała tak jak jej rasowi koledzy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tojm Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 Wspomniane wcześniej miniatury sznupa są absolutnie szczuple, spacerują umiarkowanie, a szczekają tyle co opisałam wyżej. Jeden z nich (suka) nigdy nie była jakoś specjalnie tresowana. Mieszka na parterze, często przebywa na balkonie, ludzie i psy przechodzą jek tuż pod nosem - praktycznie nie reaguje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 Każdego psa trzeba nauczyć pewnych zasad. Ja mam puliczke mającą rok. Czyli smarkula. Do tego podwórko. Mówi się, że to psy silnie stróżujące. Ale ja nie lubię bezsensownych szczekaczy, więc wychowałam małą tak, że szczeka jedynie podczas zabawy ( całkowite przyzwolenie!), w chwilach najradośniejszego podniecenia ( całkowite przyzwolenie!) i jedynie w chwilach, kiedy ktoś staje pod naszą bramą. Doszło do tego, że ja na podwórku, listonoszka pod bramą dzwoniąca dzwonkiem ( wiadoo- nie słyszę tego bom na dworze ;) ) a Zira jako że listonoszke zna to ani me ani be ani kukuryku..... Kobieta kombinowała żeby zaszczekała choć chwilkę- guzik ;) W końcu sama sie wydarła :evil_lol: Wychowanie i prowadzenie psa bardzo wiele znaczy ;) Jak pozwolimy stróżowi szczekać to będzie to robił. Jak nauczymy delikatnie że nas to nie interesuje to nie będzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czekunia Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 (edited) [quote name='IvyKat']Ja tam wolę jedno "wziąść" niż całe posty pisane bez spacji po kropce. Po prostu źle się to czyta. A to też "jedna z zasad pisowni, o której uczą w podstawówce".[/QUOTE] :evil_lol::evil_lol: Popieram! Nic tak mocno mnie nie wpienia jak brak spacji w odpowiednim miejscu i problemy z interpunkcją:eviltong:. Co do tematu: Majkowska - Weimar:loveu:!! :diabloti: Ktoś tu wspomniał, że ma złe doświadczenia z terierami walijskimi (bodajże), bo zna dwa, które potrafią całą noc ujadać na podwórku. Ja myślę, że gdyby większość psów zostawić na podwórku to z nudów darłyby japę ile wlezie i oczywiście w tej "większości" nie mam na myśli ras typowo stróżujących. Moje kundle na działce, jeśliby im pozwolić, będą udawać, że stróżują (to "udawać" specjalnie po to, żeby nie wywołać zbędnych dyskusji:eviltong:) i piłować gdy nadarzy się okazja, ale wystarczy ryknąć i milkną od razu. Edited July 21, 2014 by Czekunia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 [quote name='Czekunia'] Co do tematu: Majkowska - Weimar:loveu:!! :diabloti: [/QUOTE] Nie nie nie :D Nie z deszczu pod rynnę :diabloti: Jeśli już jakiś mysliwiec miałby być to epagneul breton, ale raczej myślałam o czymś spoza kręgu :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wola istnienia. Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 [quote name='Majkowska']Nie nie nie :D Nie z deszczu pod rynnę :diabloti:[/QUOTE] Czemu "nie z deszczu pod rynnę"? Nie przepadasz z weimarami? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nichya&nazir Posted July 21, 2014 Share Posted July 21, 2014 [quote name='Czekunia']:evil_lol::evil_lol: Popieram! Nic tak mocno mnie nie wpienia jak brak spacji w odpowiednim miejscu i problemy z interpunkcją:eviltong:. Co do tematu: Majkowska - Weimar:loveu:!! :diabloti: Ktoś tu wspomniał, że ma złe doświadczenia z terierami walijskimi (bodajże), bo zna dwa, które potrafią całą noc ujadać na podwórku. Ja myślę, że gdyby większość psów zostawić na podwórku to z nudów darłyby japę ile wlezie i oczywiście w tej "większości" nie mam na myśli ras typowo stróżujących. Moje kundle na działce, jeśliby im pozwolić, będą udawać, że stróżują (to "udawać" specjalnie po to, żeby nie wywołać zbędnych dyskusji:eviltong:) i piłować gdy nadarzy się okazja, ale wystarczy ryknąć i milkną od razu.[/QUOTE] Ja napisałam o dwóch walijczykach, co odnosiło się do postu kesencji, ale nie miało to na celu generalizowania zachowania całej rasy, tylko jednostkowego przykładu, gdzie się tak dzieje jak psy pozostawione są same sobie. [QUOTE][COLOR=#3E3E3E]Nie nie nie [/COLOR]:-D [COLOR=#3E3E3E]Nie z deszczu pod rynnę [/COLOR]:diabloti: [COLOR=#3E3E3E]Jeśli już jakiś mysliwiec miałby być to epagneul breton, ale raczej myślałam o czymś spoza kręgu [/COLOR]:-D[/QUOTE] [B]Majkowska[/B], masz coś do weimarka?:cool3::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czekunia Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 [quote name='nichya&nazir']Ja napisałam o dwóch walijczykach, co odnosiło się do postu kesencji, ale nie miało to na celu generalizowania zachowania całej rasy, tylko jednostkowego przykładu, gdzie się tak dzieje jak psy pozostawione są same sobie. [B]Majkowska[/B], masz coś do weimarka?:cool3::mad:[/QUOTE] rozumiem;-) i mnie również o to chodziło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baski_Kropka Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 A ja znam sznaucera miniaturkę, który miał być średniakiem. Szczeka mega dużo, wręcz napierdziela od rana do nocy. Coś zobaczy coś usłysze ktoś się na placu ruszy a ten ma ochotę przez okno wyskoczyć. A o tym, ze w nocy ujada nie wspomnę.... ale tej pies ewidentnie jest nieszcześliwy i bez zajęcia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 a ja zrobię eksperyment, choć następny pies pojawi się u mnie za 2-3 lata najwcześniej (chyba że nie ogarnę swego :evil_lol:), ale będę miała kupę czasu żeby wniknąć w rasę, obserwować mioty i zrobić cały ten research, o ile zdecyduję się na rasowego. chcę psa wesołego, pogodnego i bez cienia agresji ("zwyczajowo", wiem, że osobnik się zawsze może trafić, no ale z reguły). psa wybitnie chętnego do pracy z człowiekiem, kompana do sztuczek, agility, aportu, wszystkich fajnych psich rozrywek. stosunek do obcych - pozytywny, może kochać cały świat. pies musi być inteligentny, ale mało niezależny, lepiej żeby był przylepką, ale z pazurem i ikrą. może być spryciarz i kombinator, ale raczej z tych usłuchanych (pierwotniaki odpadają, nie przepadam za ich niezależnością). wielkość obojętna, pewnie będę miała warunki na większe zwierzę, no i interesuje mnie psy - cienie, które dopasowują się do właściciela (czyli nie rozniosą chaty w dzień nudy). ja mam swój typ, zobaczę, co podpowiecie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 Dlaczego opisujesz moją Zdzire? Poznałaś ją na żywo? :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czekunia Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 [quote name='Pani Profesor']a ja zrobię eksperyment, choć następny pies pojawi się u mnie za 2-3 lata najwcześniej (chyba że nie ogarnę swego :evil_lol:), ale będę miała kupę czasu żeby wniknąć w rasę, obserwować mioty i zrobić cały ten research, o ile zdecyduję się na rasowego. chcę psa wesołego, pogodnego i bez cienia agresji ("zwyczajowo", wiem, że osobnik się zawsze może trafić, no ale z reguły). psa wybitnie chętnego do pracy z człowiekiem, kompana do sztuczek, agility, aportu, wszystkich fajnych psich rozrywek. stosunek do obcych - pozytywny, może kochać cały świat. pies musi być inteligentny, ale mało niezależny, lepiej żeby był przylepką, ale z pazurem i ikrą. może być spryciarz i kombinator, ale raczej z tych usłuchanych (pierwotniaki odpadają, nie przepadam za ich niezależnością). wielkość obojętna, pewnie będę miała warunki na większe zwierzę, no i interesuje mnie psy - cienie, które dopasowują się do właściciela (czyli nie rozniosą chaty w dzień nudy). ja mam swój typ, zobaczę, co podpowiecie ;)[/QUOTE] Pudel pasuje jak w mordę strzelił:evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 [quote name='Pysia']Dlaczego opisujesz moją Zdzire? Poznałaś ją na żywo? :loveu:[/QUOTE] a Zdzira to...? puliczka? nie znam żadnego bliżej ;) [quote name='Czekunia']Pudel pasuje jak w mordę strzelił:evil_lol:.[/QUOTE] zgadłaś :diabloti: to mój typ,ale na razie usiłuję się przekonać do ich wyglądu, bo średnio mnie zachwycają, obcięte wystawowo to w ogóle nie moja bajka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rosiczka Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 A mi się właśnie Puli marzy.... :D Ale to za kilka kilka lat :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czekunia Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 (edited) [quote name='Pani Profesor'] zgadłaś :diabloti: to mój typ,ale na razie usiłuję się przekonać do ich wyglądu, bo średnio mnie zachwycają, obcięte wystawowo to w ogóle nie moja bajka.[/QUOTE] Zgadłam, bo na mojej liście pudel mocno awansował;) Jeśli nie będę mieć już sił na wyżły, to kupię sobie czarnego pudla królewskiego:diabloti:. Mam okazję obserwować z bliska jedną taką pudliczkę, która szybko skradła moje serce. Co do fryzury zawsze możesz strzyc na krótko albo chociażby w stylu modern clip (dla mnie ta fryzura jest do zniesienia). Edited July 22, 2014 by Czekunia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 [quote name='Rosiczka']A mi się właśnie Puli marzy.... :D Ale to za kilka kilka lat :)[/QUOTE] nie znam rasy, tzn. widziałam tylko na wystawach i przelotem na ulicy, nie wniknęłam niestety póki co ;) [quote name='Czekunia']Zgadłam, bo na mojej liście pudel mocno awansował;) Jeśli nie będę mieć już sił na wyżły, to kupię sobie czarnego pudla królewskiego:diabloti:. Mam okazję obserwować z bliska jedną taką pudliczkę, która szybko skradła moje serce. Co do fryzury zawsze możesz strzyc na krótko albo chociażby w stylu modern clip (dla mnie ta fryzura jest do zniesienia).[/QUOTE] no właśnie pudel wydaje się być idealny do moich wymagań, ale jednak wygląd ma trochę znaczenia, modern clip to koszmar wg. mnie :diabloti: i jeśli już pudel,to właśnie czarny królewski, obcięty tak: [IMG]http://static.gotpetsonline.com/pictures-gallery/dog-pictures-breeders-puppies-rescue/standard-poodle-pictures-breeders-puppies-rescue/pictures/standard-poodle-0108.jpg[/IMG] albo całkiem kudłaty, strzyżenie wystawowe odpada, choć z drugiej strony chętnie bym w wystawach pouczestniczyła ;) słyszałam, że ciężko dostać jest pudlaka średniego, że jest mało hodowli - prawda to, w razie na dużego nie będzie miejsca? mini i toy trochę są za malutkie, nie przepadam za takimi maciupkami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czekunia Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 [quote name='Pani Profesor']nie znam rasy, tzn. widziałam tylko na wystawach i przelotem na ulicy, nie wniknęłam niestety póki co ;) no właśnie pudel wydaje się być idealny do moich wymagań, ale jednak wygląd ma trochę znaczenia, modern clip to koszmar wg. mnie :diabloti: i jeśli już pudel,to właśnie czarny królewski, obcięty tak: [IMG]http://static.gotpetsonline.com/pictures-gallery/dog-pictures-breeders-puppies-rescue/standard-poodle-pictures-breeders-puppies-rescue/pictures/standard-poodle-0108.jpg[/IMG] albo całkiem kudłaty, strzyżenie wystawowe odpada, choć z drugiej strony chętnie bym w wystawach pouczestniczyła ;) słyszałam, że ciężko dostać jest pudlaka średniego, że jest mało hodowli - prawda to, w razie na dużego nie będzie miejsca? mini i toy trochę są za malutkie, nie przepadam za takimi maciupkami...[/QUOTE] O Boszsz:evil_lol: taki frędzel to zupełnie nie mój typ:eviltong: to już wolę modern clipa:diabloti:. Wydaje mi się, że pudli królewskich jest jeszcze mniej niż średnich, ale chyba powinien się wypowiedzieć ktoś, kto siedzi w pudlach. No i królewski nie jest wcale taki duży;). Sunia, którą my spotykamy na spacerach, sięga trochę powyżej kolana i ma ok. 25 kg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pani Profesor Posted July 22, 2014 Share Posted July 22, 2014 no i właśnie mi potwierdzacie, że to pudel ma się u mnie znaleźć, bo mimo niekończącej się miłości do ttb nie sądzę, że chcę drugiego psa, u którego może wystąpić problem z agresją do innych psów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.