Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

[quote name='Karilka']Hoku - Cairn terrier?

A teraz ja, poszukuję psa:

-nie śliniącego sie
-aktywnego
-skłonnego do obrony
-bez płaskiego pyska (bokser)
-szybkiego, zwinnego i skocznego
-nie wymagającego codziennego szczotkowania, groomingu
-nie szczekatego
-pojętnego (szkolenie)
-respektującego jednego przewodnika
-nie chorowitego
-wielkość od 20kg - 60kg


Mnie przychodzi do głowy tylko jedna rasa... ale może są jakieś inne?[/QUOTE]

Pinczer SREDNI, z dobrej hodowli, po przebadanych rodzicach

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karilka']Hoku - Cairn terrier?

A teraz ja, poszukuję psa:

-nie śliniącego sie
-aktywnego
-skłonnego do obrony
-bez płaskiego pyska (bokser)
-szybkiego, zwinnego i skocznego
-nie wymagającego codziennego szczotkowania, groomingu
-nie szczekatego
-pojętnego (szkolenie)
-respektującego jednego przewodnika
-nie chorowitego
-wielkość od 20kg - 60kg


Mnie przychodzi do głowy tylko jedna rasa... ale może są jakieś inne?[/QUOTE]
Australian Cattle Dog?

Link to comment
Share on other sites

[B]hoku [/B]- jak czytałam Twój post przyszły mi na myśl teriery, ale faktycznie może tu być problem z nadpobudliwością.
Z tej grupy pasowałby mi do Twoich wymogów [U]manchester terier[/U]. Nie za duże, krótkowłose, aktywne, ale bez przesady.

Pomyślałam też o moim kochanym [U]basenji [/U]:loveu:. Praktycznie wszystkie Twoje wymagania są w jego możliwościach, z jednym wyjątkiem ;) - jest to rasa dość dominująca, stąd mogą być problemy z tolerancją innych psów. Ale oczywiście jest to do wypracowania, malucha trzeba socjalizować i jasno określić co wolno, a co nie. Do ludzi są przyjacielskie, mają nieco kocią naturę, tzn. są niezależne, nie narzucają się człowiekowi jak ten akurat musi popracować ale powiesz tylko spacerek i już uśmiech na pysiu i gotowość do działania :). Można z nim pracować ale potrzeba wiele cierpliwości. Znane mi basenji raczej nie lubią aportować ale uwielbiają długie spacery (wylegiwanie się na kanapie też ;)). Ważą ok. 8-10 kg, więc nie ma problemu jak trzeba wziąć na ręce. Nie potrafią szczekać więc nie ma problemów z sąsiadami. Jest to rasa pierwotna, to i raczej zdrowa, oczywiście nie można wykluczyć, że wystąpi jakaś choroba, ale na to nikt Ci nie da gwarancji, nie ma żadnej rasy w 100% zdrowej, zresztą można tu mówić tylko o pewnych predyspozycjach do określonych chorób. W utrzymaniu nie są ani kłopotliwe, ani zbyt drogie. Jeśli chciałabyś więcej informacji zapraszam na swoją stronę lub PW.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hoku']Szukam rasy psa dla siebie. Chcę psa rasowego, z rodowodem. I niestety spory mam z tym problem....ale o tym później :p
Od myślników, żeby łatwiej było wyłapać Wam to co najistotniejsze:)
-młoda jestem (22 lata), mieszkam z koleżanką, nie zapowiada się żebym zmieniała lokum przez najbliższe 3 lata, potem najprawdopodobniej przeniosę się do Warszawy, do mojego narzeczonego
-studiuję i pracuję, ale mogłabym póki co zapewnić psu opieke na czas mojej nieobecności, zostawałby sam na max 2 godziny, potem co raz dłużej- do 8-9 godzin
-lubię spacery (im dłuższe tym lepiej!), stanowi to dla mnie taką super odskocznię od nauki i problemów- jedni czytają książki czy oglądają filmiki na youtube, ja wolę długi spacer :D tak do 3 godzin dziennie byłabym w stanie psu zapewnić
-mieszkam w bloku, na 4tym piętrze- nie ma windy :( a schody są niestety dość strome
-nie mam samochodu- poruszam się komunikacją miejską i pociągami (co 2 miesiące wracam na weekend do domu- pies podróżowałby ze mną- ok 5 godzin w pociągu), w nagłych wypadkach pomogliby mi na pewno znajomi, którzy posiadają cztery kółka :)
-miesięcznie jestem w stanie przeznaczyć na psa tak 150 zł max, ale im mniej tym lepiej (nie ma co ukrywać :D)
-mieszkam w fajnej okolicy, są łąki, stawy, jakieś jeziorko, kilka przystanków autobusem i jest jezioro, w którym pies mógłby popływać
-chcę pieska rasy raczej niechorowitej, odpadają rasy pofałdowane, ze spłaszczonymi pyszczkami- nie podobają mi się cavaliery, shih tzu, pudelki też średnio (wolę psy o raczej szerokiej kufie, takiej "psiakowatej" :D)
-obojętnie jaka sierść i ilość jej gubienia, ale wolałabym unikać ras, które trzeba praktycznie codziennie czesać (bo znoszą do domu różne fafrocle) i co miesiąc/dwa prowadzić do fryzjera
-bardzo podobają mi się psy ras olbrzymich czy ogólnie dużych- ale te raczej odpadają z uwagi na mieszkanie bez windy :( no i kwestia kosztów
-chcę psa przyjaznego w stosunku do ludzi i psów
-przeszkadza mi nieufność, stróżowanie- chcę psa który nawet złodzieja by zaprosił do zabawy albo nastawił się mu do głaskania :) praktycznie zerowe skłonności do stróżowania mile widziane
-nie szukam psa rasy mega aktywnej, chodzącego adhd (na pewno w grę nie wchodzi jack russell terrier, haszczaki itp :D )- mile widziane zwierzaki, które po okresie szczenięcego adhd stają się raczej spokojne, takie trochę stoickie, nie pogardzą długim spacerem, ale nie potrzebują ciągłego zasuwania za piłką czy frisbee czy innej formy aktywności
-lubię trenować z psami, uczyć róznych komend i sztuczek, ale nie szukam psiego pracoholika
-miałam do tej pory dwa psy, jeden żyje dalej, mieszka z moimi rodzicami, jest bardzo przyjazny w stosunku do innych psów i dośc leciwy, ale super materiał na psa do socjalizowania szczeniaków bo nie znam drugiego tak cierpliwego i wyrozumiałego :)


No i mam zagwózdkę. Ras jest masa, mi się bardzo podobają psy ras dużych, co zacznę od szukania jakiś brzdąców to po dwóch godzinach czytania dziwnym trafem łapię się na tym, że czytam np. o berneńczykach albo seterach angielskich :D

jakieś typy, propozycje?[/QUOTE]

A może Cocker Spaniel Angielski? :)
Lub trochę większy Flat Coated Retriever?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karilka']Hoku - Cairn terrier?

A teraz ja, poszukuję psa:

-nie śliniącego sie
-aktywnego
-skłonnego do obrony
-bez płaskiego pyska (bokser)
-szybkiego, zwinnego i skocznego
-nie wymagającego codziennego szczotkowania, groomingu
-nie szczekatego
-pojętnego (szkolenie)
-respektującego jednego przewodnika
-nie chorowitego
-wielkość od 20kg - 60kg


Mnie przychodzi do głowy tylko jedna rasa... ale może są jakieś inne?[/QUOTE]

Ja pomyślałam o rodezjanie, ale nie wiem jak tutaj z obroną.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karilka']Hoku - Cairn terrier?

A teraz ja, poszukuję psa:

-nie śliniącego sie
-aktywnego
-skłonnego do obrony
-bez płaskiego pyska (bokser)
-szybkiego, zwinnego i skocznego
-nie wymagającego codziennego szczotkowania, groomingu
-nie szczekatego
-pojętnego (szkolenie)
-respektującego jednego przewodnika
-nie chorowitego
-wielkość od 20kg - 60kg


Mnie przychodzi do głowy tylko jedna rasa... ale może są jakieś inne?[/QUOTE]

może rodezjan?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hanako']jest różnica pomiędzy aktywnością, a ambicjami do psich sportów. jest też różnica pomiędzy ambicjami do psich sportów a pracą...[/QUOTE]
Pies użytkowy - pracujący może być psem sportowym. Nie wiem co mi sie przydarzy w życiu robić - jak na razie wiem, że porobie egzaminy sportowe z psem.
Generalnie podoba mi sie ringo francuskie, sporty bullowatych (weight pull, TOTW) ale też obiedence. Mój pies niestety czy też "stety" był zmuszony lubić wszystko ;).
Od biegania zaprzęgu, przez totw, IPO po PT.
[quote name='evel']Od kiedy OBM to bergamasco? :)[/QUOTE]
a bo ja wiem? nie znam tego skrótu po prostu. To sobie wymyśliłam:diabloti:
[quote name='puchu']Australian Cattle Dog?[/QUOTE]
Hm.. Ciekawe. Nie znam ani jednego w realu.

[quote name='zmierzchnica']Ja pomyślałam o rodezjanie, ale nie wiem jak tutaj z obroną.[/QUOTE]

[quote name='zaba14']może rodezjan?[/QUOTE]

dziewczyny - też myślałam o rodezjanie, jednak odpada - ze względu na predysponowanie do bojaźliwości. Wolałabym dostać "w pakiecie" ze szczeniakiem, pewność siebie. Oczywiście można to wypracować ale ..lepiej dostać od natury.


Oglądam te czarne owczarki niemieckie. Jest hodowla ARPAT.. Ktoś sie może orientuje jak ze zdrowiem u tych psów? Znacie może jakieś inne hodowle? Ktos ma takiego psa?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karilka']
Oglądam te czarne owczarki niemieckie. Jest hodowla ARPAT.. Ktoś sie może orientuje jak ze zdrowiem u tych psów? Znacie może jakieś inne hodowle? Ktos ma takiego psa?[/QUOTE]

Hodowli czarnych owczarków nie ma wiele, zdrowie zalezy od przodków - dobrze jest prześledzić rodowody. Bardzo fajne są owczary z linii DDR, ale po nie trzeba jechać najlepiej do Niemiec, bo w Czechach czy na Słowacji z tego co obecnie zauważyłam mozna kupić jedynie ułamkowego psa. Znam kilka takich psów zdrowych, parę chorych, ale raczej nie na choroby genetyczne. Napisz do hodowli, dowiedz się co i jak ze zdrowiem, charakterem - to będzie najlepsze źródło wiedzy. Nie wiem, czy w ramach Związku ktoś jeszcze hoduje czarne owczarki, a jeśli tak, to raczej przypadkowo i niewiele różnią się od "zwykłych" onków.

Link to comment
Share on other sites

Karilka, a hovawart? Niby mają dłuższą sierść, ale wydaje mi się, że nie trzeba poświęcać jej więcej czasu na pielęgnację niż przeciętnie. Pojętne, do IPO się nadają, wydaje mi się, że nie szczekają na byle co i są dość zdrowe.

Link to comment
Share on other sites

LadyS a czym różni się czarny owczarek od zwykłego? Oczywiście pytam o kwestie charakteru.. Jeżeli znasz takie psy osobiście - potrafisz coś na ten temat powiedzieć?

Hovawart - oj nie. Zupełnie nie mój typ. Bardzo dziękuję za podpowiedź ;)

Te czarne owczarki podobaja mi się.. a przynajmniej intrygują ;).

Link to comment
Share on other sites

z tego co ja znam natomiast znam tylko 2 czarne ONki dla mnie najkrótszą charakterystyką jest "prawdziwy onek" mają taki charakter jak kiedyś jeszcze nie zepsuty...gdybym miała mieć kiedyś Onka to właśnie czarnego (ładniejsze:P ) dla mnie coś między użytkiem a show. Bo użytek to dla mnie za dużo do udźwignięcia. (czarnuchy które ja znam są stabilne psychicznie, odważne i ciekawe świata, wpatrzone w człowieka, natomiast DONki jakie poznałam w przeciągu ostatnich lat miały różne problemy z lękliwością albo nadmierna pobudliwością. Nie wiem natomiast jak to się ma do ogółu bo ja znam małą grupę.)

Link to comment
Share on other sites

No to teraz, ja ;D
Nie sliniący się.
- mały do 12 kg maksimum.
- taki co moze nie potrafi obronic, ale da znaki , ze np ktos wlaz do domu, albo cuś, wiecie o co chodzi...
Fajnie jakby mu włosy tonami nie wyłaziły ; D
I... nwm co jeszcze. Myślę nad shih lub westem , jakies jeszcze?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...