Jump to content
Dogomania

Sposób na ciekawy spacer


Iss

Recommended Posts

Może podzielimy się między sobą sposobami na udany spacer tzn taki gdzie pies jest zadowolony i my możemy uczestniczyć w zabawie razem z nim, robić coś razem. W związku z tym chciałabym zapytać co robicie ze swoim psem na spacerze?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 113
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mozna pocwiczyc rozne komendy,polecam tez wycieczke na pobliski plac zabaw(oczywiscie jak nie ma na nim dzieci!!)-tam sa zwykle fajne "dzwignie",mosty zwodzone,lawki...Mozna sie b fajnie z psem pobawic a nawet pocwiczyc elementy agillity.Polecam tez "spocer z pilka"-nauka aportowania itp W lecie ciekawe sa wypady nad wode;)

Link to comment
Share on other sites

w parku można urządzić bieg przez ławki, albo po ławkach :lol: Super wrażenia, a jak się ludzie dziwują.

Wystarczy też czasem znudzonemu psu rzucić hasło: kot,kot, a będzie chętny do długiego biegu z pięknie napiętym torsem i wzniesionymi ciekawie uszami :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

freesbie xD

Oprócz tego mozna nauczyć psa, wspólnych akrobacji - sama możesz być placem agility dla psa :lol:

Robię mostek - pies skacze pode mnę, jęsli ma rękę w górze, jeśli przy ziemi czołga się. Robię przysiad na jednej nodze - pies skacze przez wyprostowaną, slalom wokół nóg- zaczyna od tej, która jest ugięta. Ekhm... to już chyba zakrawa na dogdancing bez muzyki :oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iss']ławki w parku ciekawa sprawa :) trzeba spróbować jak będą wolne.
A jeżeli chodzi o polanę, to co polecacie oprócz aportowania?[/quote]
zabawę w szukanie , np smakołyków / zabawek
berka :cool3:
szarpanie sznurkiem / gryzakiem

ale to wszystko zależy też od psa , co lubi ;)

aportowanie to podstawa :evil_lol: ale też można urozmaicać ;)

Link to comment
Share on other sites

Mam psa rasy typowo nie sportowej więc jakieś freesbowanie itp nie wchodzą w gre. Póki co bawimy się w drobne elementy posłuszeństwa; skakanie itp przez konary, moją nogę;
Szczerze mówiąc chciałabym lepiej pracować z psem, nawiązać lepszy kontakt, no ale nie wiem czy to możliwe.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kori']można tego nauczyć, ale jeśli nie amsz cierpliwości to nie polecam.
Mnie osobiście bardzo to irytuje :shake:[/quote]
Niekoniecznie jeżeli psa to w ogóle przestało interesować. Moja suka uwielbiała gonić piszczałki i aportować piłeczki, ale z tego wyrosła. Teraz aportuje jedynie patyki , których jest dosyć mało.

Link to comment
Share on other sites

wracajac do placow zabaw to u nas np sa takie pory gdy nikogo nie ma w parku (mocherow,dzieci itp)i mysle ,ze wszedzie mozna znalezc podobne miejsca.

moja sucz tez nie lubi pileczek itp,ale warto sprobowac ze sznurkami czy specjalnymi zabawkami pluszowymi(takimi dla psow)-moja sucz np bardzo lubi sie ze mna bawic nimi w tzw berka-ona w podkokach ucieka a ja gonie i na odwrot,bardzo fajna zabawa -polecam jak masz psa ktory nie lubi aportowac ;)

Link to comment
Share on other sites

Dla wąchaczy proponuję zabawę w szukanie smakołyka lub zabawki - na jesień wśród liści świetna sprawa.

Dla bezakcesoriowców - zabawa w chowanego - pies zostaje na komendę, ja idę za niego i chowam się za krzarami lub drzewem wołam (raz tylko :)). Najczęściej mnie znajduje i pragnie wyściskać :D

Albo zabawa w pijanego jelenia. :lol: To pomaga w trenowaniu chodzenia przy nodze. Zabawa polega na tym, że Ty karzesz psu iść przy nodze ale nie idziesz normalnie tylko 3 kroki w przód, 2 kroki w tył, zakręt w lewo i kłusem 10 metrów, potem 5 kroków w tył, gwałtowny stop i tak dalej jak chcesz. Oczywiście, za trudniejsze elementy są niespodziewane nagrody. Zabawa przednia, pies bardzo rozbawiony ale na maxa skupiony na Tobie, no i przechodnie patrzą na Ciebie jak na wariata! :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cholinka']Dla wąchaczy proponuję zabawę w szukanie smakołyka lub zabawki - na jesień wśród liści świetna sprawa.

Dla bezakcesoriowców - zabawa w chowanego - pies zostaje na komendę, ja idę za niego i chowam się za krzarami lub drzewem wołam (raz tylko :)). Najczęściej mnie znajduje i pragnie wyściskać :D

Albo zabawa w pijanego jelenia. :lol: To pomaga w trenowaniu chodzenia przy nodze. Zabawa polega na tym, że Ty karzesz psu iść przy nodze ale nie idziesz normalnie tylko 3 kroki w przód, 2 kroki w tył, zakręt w lewo i kłusem 10 metrów, potem 5 kroków w tył, gwałtowny stop i tak dalej jak chcesz. Oczywiście, za trudniejsze elementy są niespodziewane nagrody. Zabawa przednia, pies bardzo rozbawiony ale na maxa skupiony na Tobie, no i przechodnie patrzą na Ciebie jak na wariata! :diabloti:[/quote]
dzięki! świetny pomysł, właśnie takich rad było mi trzeba! Moja Lorena biega za mną w podskokach jak idę gdzieś po polanie więc myślę, że się jej spodoba :) koniecznie wypróbuję jutro tego pijanego jelenia :)

Link to comment
Share on other sites

Też jutro wypróbuję tych zabaw :multi:

Co do placyków- znaleźliśmy jeden, było ciemno, brak ludzi. To wchodzimy, bawimy się na takiej pochylni z belek, po około 10 minutach wychodzimy a tam niespodziewanie patrolujący mocher zacząl się drzeć, że tam się bawią dzieci, blabla, dzieci..., dzieci tamto..., dzieci sramto...
Szkoda, że nikt nie pamięta o psach- które też gdzieś muszą się pobawić. Tylko dzieci :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cholinka']
Albo zabawa w pijanego jelenia. :lol: To pomaga w trenowaniu chodzenia przy nodze. Zabawa polega na tym, że Ty karzesz psu iść przy nodze ale nie idziesz normalnie tylko 3 kroki w przód, 2 kroki w tył, zakręt w lewo i kłusem 10 metrów, potem 5 kroków w tył, gwałtowny stop i tak dalej jak chcesz. Oczywiście, za trudniejsze elementy są niespodziewane nagrody. Zabawa przednia, pies bardzo rozbawiony ale na maxa skupiony na Tobie, no i przechodnie patrzą na Ciebie jak na wariata! :diabloti:[/QUOTE]

Dzięki Ci za to:loveu:

Musze to wypróbować ale w wersji nie przy nodze na równaj tylko blisko i częste skręty:) Bo obawiam sie, że zepsuje sobie równaj.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MickeyM']Ciekawy spacer to taki, podczas którego wasz pies który ledwo odrasta od ziemi, wpadnie w rzadką kupę zrobioną przez jakiegoś wielkoluda i będzie cały nią wysmarowany. :shithappens: Po prostu mieliśmy genialny spacer. :klacz:[/quote]

Nie trzeba mieć wcale małego psa żeby coś takiego się stało. Moja Boa na jednym spacerze (na plaży) wbiegła wprost w sadzawko-bajorko gnijących od zeszłej zimy wodorostów. Jak to śmierdziało, to sobie nawet nie wyobrażasz! :shake: Wolałabym już chyba rzadką kupę... :roll:

Ale jak wyżej :shithappens:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...