Jump to content
Dogomania

od kiedy można dopuscic pieska rasy pekińczyk do suczki?


gosiaczek1256

Recommended Posts

[quote name='gosiaczek1256']mam pytanie w jakim wieku powinien byc piesek rasy pekińczyk aby można było go dopuścic do suczki poniewarz mój piesek ma 8-mcy i zastanawia mnie to ile trzeba jesze czekac zeby pokrył jakąś sunie.prosze o odpowiedz w tej sprawie.z góry bardzo dziękuję.[/quote]
po zdobyciu uprawnień hodowlanych

[url]http://www.zkwp.pl/zg/regulaminy/Regulamin_hodowli_psow_rasowych.pdf[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosiaczek1256']mam pytanie w jakim wieku powinien byc piesek rasy pekińczyk aby można było go dopuścic do suczki poniewarz mój piesek ma 8-mcy i zastanawia mnie to ile trzeba jesze czekac zeby pokrył jakąś sunie.prosze o odpowiedz w tej sprawie.z góry bardzo dziękuję.[/quote]

Kiedy suczka będzie miała status suki hodowlanej a pies reproduktora.:razz:

Link to comment
Share on other sites

Guest Agata_B

[quote name='gosiaczek1256']mam pytanie w jakim wieku powinien byc piesek rasy pekińczyk aby można było go dopuścic do suczki poniewarz mój piesek ma 8-mcy i zastanawia mnie to ile trzeba jesze czekac zeby pokrył jakąś sunie.prosze o odpowiedz w tej sprawie.z góry bardzo dziękuję.[/quote]Na tym forum nie popieramy rozmażania psów nierodowodowych (wiec nie ździw się jak na Ciebie nakrzyczą) ponieważ jest bardzo dużo psów w schroniskach i do adopcji, także pekińczyków.
Ogólnie odradzam, bo ponoć po kryciu psy maja wiekszy poped, bedzie Ci ciagle uciekał i wszystko strasznie obsikiwał ,dlatego najlepiej wykastrować.
Pozdrawiam;)

Link to comment
Share on other sites

Guest Agata_B

[quote name='Cockermaniaczka']Psow bez papierow nie dopuszczamy!!!:angryy::mad:[/quote]Takie posty nic nie dadzą, jak będzie chciała to i tak dopuści.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosiaczek1256']mam pytanie w jakim wieku powinien byc piesek rasy pekińczyk aby można było go dopuścic do suczki poniewarz mój piesek ma 8-mcy i zastanawia mnie to ile trzeba jesze czekac zeby pokrył jakąś sunie.prosze o odpowiedz w tej sprawie.z góry bardzo dziękuję.[/quote]

Jeżeli psiak nie ma rodowodu i uprawnień hodowlanych - nie dopuszczaj go wcale.

Jeżeli ma uprawnienia i rodowód (w co wątpię) to tak, jak dopuszcza tego Regulamin Hodowli Psów rasowych.
;)

Link to comment
Share on other sites

Dla zalozycielki tematu polecam watek:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f582/pekinczyki-w-potrzebie-114405/index13.html[/URL]
Po chol..e rozmnazac kolejne psiaki, skoro tyle jest w potrzebie??
A idz jeden z drugim do schroniska i nie wymyslaj bzdur! :angryy:
Bo co? Bo tamte gorsze sa? Bo paniusie sie brzydza takich brudnych pieskow? Wiec lepiej porozmnazac sobie i posprzedawac nie?
Szlag mnie trafia jak widze takie pytania.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Edzina']
Dla zalozycielki tematu polecam watek:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f582/pekinczyki-w-potrzebie-114405/index13.html[/URL]
[/quote]
dokładnie, odam więcej-mogę cie założycielko wątku zabrac do schroniska-z lubą chęcią! chcesz? to się umówimy dobrze? -popatrzysz sobie - jak przez takich jak ty psy umierają w schroniskach-bo psy nie rosną na drzewach tylko są powoływane przez ludzi takich jak ty, pojedź na Paluch rocznie czeka na dom prawie 100 Pekińczyków:angryy:, czekają-bo ludzie bez sensu powołują na świat następne!

albo jeszcze inaczej-mam tu coś dla ciebie-schronisko na slajdach, taka tak z tego miejsca mam swojego Dyzia Pekińczyka-oto specjalnie dla ciebie:



[CENTER][URL="http://pl.youtube.com/watch?v=GIUwTdLhq9I"][IMG]http://i4.ytimg.com/vi/GIUwTdLhq9I/default.jpg[/IMG][/URL]







[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Wiecie co powiem wam jedno, ja tez nie jestem za "zbędnym" że tak się wyraże rozmnażaniem psiaków,ale bez przesady.zapisujac się na te forum w życiu bym nie pomyslała że bedzie taka zawisc :( własciciele nie rasowych psów sa gorsi od rasowych? ludzie zastanówcie się.jestesmy tu zeby sobie pomagac nawzajem i sie wspierac a nie na siebie naskakiwac! sorry ale mnie to dopiero wkurza.ja niemam rasowego psa i co to moze znaczy ze nie powinnam wogóle sie udzielac bo moj pies i ja co za tym idzie to jestesmy gorszego gatunku.i wiecie co wcale sie nie dziwie ze ta dziewczyna juz nie pisze , mi tez sie odechciało :(

Link to comment
Share on other sites

Izabelb.Mówisz,że niektórych " nie stać" na kupno psa z rodowodem,a nie przyszło Ci do głowy,że kupując psa o niewiadomym pochodzeniu (taki jest każdy pies bez dokumentów) oszczędzasz[B] tylko i wyłącznie [/B]w momencie kupna szczenięcia. Koszt wyżywienia, szczepień,szkolenia,czyli najogólniej mówiąc utrzymania psa z rodowodem i bez jest dokładnie taki sam (do rejestrowania rasowego = rodowodowego psa w Związku Kynologicznym i pokazywania go na wystawch nikt Cię nie zmusza. Decyzja o wystawianiu psa należy [B]tylko [/B]do właściciela.
Różnica w cenie pekińczyka rasowego (z metryką) a pekińczykopodobnego kundelka nie jest wcale aż tak duża. Za kundelka w typie pekińczyka handlarze potrafią " zaśpiewać" nawet 500 złotych,podczas gdy rasowego pekińczyka ( z metryką) kupisz już za 800- 1000 zł.
Pozornie wysokie ceny rasowych szczeniąt nie są,jak się powszechnie sądzi,wynikiem zmowy hodowców,ale wynikają z wielu czynników. Poczytaj trochę na temat akcji Rasowy= Rodowodowy,być może wtedy zrozumiesz, o co chodzi.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

masz rację,iz różnica w kosztach jest tylko przy zakupie.zgadzam się z Tobą. Jednak 500 zł różnicy to jest sporo., ale nie chodzi o to.zastanawiałam się nad kupnem rasowego, ale jak szukałam to w okolicacg białego nie było żadnej hodowli.miałam mozliwosc kupna rodowodowego bolończyka, ale wybrałam mojego pekinka z czego się ciesze.mi tylko chodzi o to żeby nie "odpychac" właścicieli nie rodowodowych piesków, bo przeciez czy to kundel czy rasowy to rownie mocno je kochamy, prawda?pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='izabelb']masz rację,iz różnica w kosztach jest tylko przy zakupie.zgadzam się z Tobą. Jednak 500 zł różnicy to jest sporo., ale nie chodzi o to.zastanawiałam się nad kupnem rasowego, ale jak szukałam to w okolicacg białego nie było żadnej hodowli.miałam mozliwosc kupna rodowodowego bolończyka, ale wybrałam mojego pekinka z czego się ciesze.mi tylko chodzi o to żeby nie "odpychac" właścicieli nie rodowodowych piesków, bo przeciez czy to kundel czy rasowy to rownie mocno je kochamy, prawda?pozdrawiam[/quote]

Odległość od hodowli bywa uciążliwa,ale nie jest to trudność nie do pokonania. (W Polsce w ogóle jest mało hodowli tej rasy). Ja po swoje pekiny jechałam około 350 km (w jedną stronę),bo postanowiłam,że nie dam zarobić rozmnażaczom ani domorosłym" hodowcom". Jak mówi przysłowie: Dla chcącego nic trudnego.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Lotty']Izabelb.Mówisz,że niektórych " nie stać" na kupno psa z rodowodem,a nie przyszło Ci do głowy,że kupując psa o niewiadomym pochodzeniu (taki jest każdy pies bez dokumentów) oszczędzasz[B] tylko i wyłącznie [/B]w momencie kupna szczenięcia. [/QUOTE]
Wiem coś o tym...
Kupiłam psa za 350 zł... Mój błąd... Ale za to potem za operację zapłaciłam dwa razy tyle jak nie więcej, więc już nigdy psów z pseudo... :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

a ja wam coś powiem,wszyscy miłośnicy psów rasowych....

Kiedyś oglądałam program na ANIMAL PLENET to było już dawno,tak że teraz nie jestem w stanie powiedzić pod jakim tytułem leciał i w jakim kraju miało to miejsce,ale dialogi były angielskie,więc zakładam że mogły to być "stany" bądź Anglia.

I właśnie w tymże programie były przedstawione farmy rasowych psów,gdzie suki rasowe były tylko narzędziami do nabijania pieniążków włascicielom.
Dosłownie szok w jakich warunkach te psiny żyły,zabiedzone - budy rozpadnięte,brak wody ,pożywienia..
A najgorsze było to że wszystko było legalne i najważniejsze że pies z takiej farmy miał papier ...
Dla mnie to był szok..!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Bo są prawdziwi hodowcy z zamiłowaniem do rasy, a są tacy, którzy rozmnażają psy dla kasy..
Ale nie można powiedzieć, że wszystkie hodowle takie są... bo nie są.. Niestety , dla nie których ludzi liczy się tylko - kasa, kasa, kasa... Ale poprzeglądaj na dogo galerie hodowców - każdy pies zadbany, w odpowiednich warunkach:loveu:

Link to comment
Share on other sites

A jakże by inaczej hodowca miałby sprzedać swój towar..
Reklama jest zawsze dźwignią handlu...Produkt nieważne w jakich warunkach powstaje ,ważne by miał zachęcający wygląd by zachęcić kupującego...
Psina przez pierwsze kilka tyg. żyje w warunkach urągających wszelakim normom,a na kilka dni przed zbyciem,jest odrobaczany,myty,futerko mu sie różnymi środkami nabłyszcza coby miał zdrowy wygląd (papiery rodowodowe oczywiście są w porządku,bo jakby inaczej )....
W tym wszystkim jest po prostu biznes,liczy sie produkt końcowy i oczywiście zbyt.Tam gdzie w gre wchodzi pieniądz,tam brak jest sentymentów.
A sympatycy czystej rasy niech sie oburzają,ale to są po prostu fabryki psiaków małym kosztem a z dużym zyskiem

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...