Jump to content
Dogomania

Bite, głodzone.. ostatnia szansa Klembów k.Wołomina-potrzebni wolontariusze


anouk92

Recommended Posts

Napisz sms do Figu. dziękuję jeszcze raz za transport dla chi :)[quote name='Soema']Wczoraj byliśmy w Klembowie, po wielu perypetiach się udało dojechać, niestety innym samochodem, dlatego z K. zabraliśmy tylko 3 psiaki :(
szczeniaków nie mogliśmy zabrać... szkoda trochę.
Za dwa tygodnie znowu jedziemy. Mam OGROMNĄ prośbę... jeden psiak się nie zmieścił... nie jedzie ktoś Wam znany w str Kielc/Krakowa w najbliższym czasie?:(([/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Klimek']Melduję, że [B]karma dla Klembowa zbiera się w Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem (Centrum Ogrodnicze Jucca).[/B] Pani Maria (właścicielka obiektu) otrzymała nr telefonu do Malwiny i skontaktuje się, jak uzbiera się tyle, że warto będzie jechać. :)
[/QUOTE]
czy to znaczy, że w Tarnowie ta pani Maria prowadzi jaką zbiórkę karmy dla Klembowa? A potem będzie transport tej karmy? Bo może byśmy coś dorzucili....

Link to comment
Share on other sites

Sorry, że się wtrącam, zwłaszcza z taką ilością postów wobec kilkutysięcy. Gdzieś widziałam post sleepingbyday, by zebrać w punktach potrzebną pomoc.
Zajrzałam na pierwszy post - tam jest akapit JAK POMÓC? Można go jakoś rozszerzyć? Bo kłopotów do ogarnięcia jest sporo. Np. pomoc w negocjacjach z gminą (pisanie pism, spotkania, ewent. gdzieś był pomysł z petycją itp.), pomoc w zbiórkach, pomoc z zdjęciach, w ogłaszaniu, zbieraniu kocy, kołder, siana itp. Ja ponawiam pytanie o gazety. To pierdółka, ale jeśli koty używają, można zebrać zapas. Albo do wykładania w budach.
Klembów poznałam w trakcie głosowania, widzę, że roboty jest dużo.
[B]Gratuluję wygranej karmy[/B], bo chociaż przez jakiś czas z tym będzie łatwiej! :happy1:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kinia1984']my mamy czarna serie...spalił nam się psiowóz parę godzin temu...w środku Warszawy, jechałyśmy z Agą35 po psiaka...chwilowo jesteśmy bez samochodu..takiego którym wszystko woziłyśmy bo był pakowny....no mówię Wam jakiś czarny czwartek...na szczęście udało nam się na parę dni ulokować 11 szczeniaków po lecznicach...[/QUOTE]
Jezu, to Wy miałyście wieźć tą naszą bidę z Korabiewic? Strasznie współczuję... Jak mi Renata to wczoraj zapodała, to w pierwszej chwili myślałam, że mi się to śni :( Dobrze, że Wam się nic nie stało...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ajula']czy to znaczy, że w Tarnowie ta pani Maria prowadzi jaką zbiórkę karmy dla Klembowa? A potem będzie transport tej karmy? Bo może byśmy coś dorzucili....[/QUOTE]

Właśnie tak. Pani Maria od kilku lat wspiera nas czyli Fundację Przyjaciele Czterech Łap. W Jej sklepie można kupić karmę i wrzucić do kosza lub przynieść z zewnątrz lub dorzucić do samochodu, gdy będzie ustalony termin transportu.
Jeśli chcecie się dorzucić, to najlepiej skontaktować Was z Panią Marią - mogę przekazać nr telefonu do którejś z Was.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sleepingbyday']dziewczyny, karma, zdjęcia - nie zmienią sytuacji. zbiórki po szkołach też, bo nie zapewnią regularnie jedzenia i ogrzewania i weta. tam, jak zrozumiałam, trzeba głębokich zmian, zwłaszcza w postępowaniu na linii schron -gmina.
pytanie, czy nie sensowniej byłoby na żywo takie rzeczy omówić?[/QUOTE]

Tak mniej więcej gmina do tego podchodzi. Wywiad z dziewczynami z Fundacji ;)

[url]http://www.zyciepw.pl/tysiace-za-psa[/url]

Link to comment
Share on other sites

Z tego co ja się doczytałam to wychodzi, że jeden z problemów leżących u podstawy to miejsce - w sensie: dzierżawiona działka mieszcząca się w znacznym pobliżu zabudowań (przez drogę są budynki) nie spełniająca odległości ustawowych 150m od zabudowań.
To powoduje, że:
1. Właściciel posesji nie zgadza się na pewne działania / inwestycje (stad - jak zrozumiałam - tylko takie boksy jakie są),
2. Stowarzyszenie nie może ubiegać się o status schroniska i związane z tym dofinansowania, bo nie spełnia wymogów ustawowych (stad m.in. problemy finansowe, gdyż ze względu na ilość zwierząt pretenduje do miana schroniska).

Edited by gusia256
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zofia.Sasza']Dziewczyny, piszę o tym teraz, bo w trakcie głosowania nie chciałam. Czy jest jakakolwiek szansa, aby prowadzący Klembów zrezygnowali z tych koszmarnych "budokojców"? Ja mogę nawet zrozumieć, że to nie wynika ze złych intencji, tylko z niewiedzy, ale to czysty horror jest... :([/QUOTE]


Zofia, byłam w Klembowie nie raz, i nie dwa. Wiem, że pewnie ciężko uwierzyć, ale stan jaki jest teraz, w porównaniu z tym co było kiedyś to naprawdę rewelacja. Teren do przetrzymywania takiej ilości psów jest po prostu zbyt mały, nie ma gdzie ulokować zwykłych bud, dlatego chyba priorytetem jest wyadoptowanie jak największej ilości psów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mala_czarna']Zofia, byłam w Klembowie nie raz, i nie dwa. Wiem, że pewnie ciężko uwierzyć, ale stan jaki jest teraz, w porównaniu z tym co było kiedyś to naprawdę rewelacja. Teren do przetrzymywania takiej ilości psów jest po prostu zbyt mały, nie ma gdzie ulokować zwykłych bud, dlatego chyba priorytetem jest wyadoptowanie jak największej ilości psów.[/QUOTE]
Nie chcę i nie będę wdawać się w dyskusję, ale niezależnie od trudnych warunków, przetrzymywanie psów w "budokojcach" łamie przepisy Ustawy o Ochronie Zwierząt :( Warto mieć tego świadomość.

Edited by Zofia.Sasza
ort
Link to comment
Share on other sites

Zdaje sobie z tego sprawę, ale wiesz dobrze, że jeśli o Klembów chodzi to jest to zamknięte koło. Nie ma w pobliżu żadnych schronów gdzie można byłoby umieścić te psy. Po prostu nie ma, więc rozum nakazywałby pozotsawiać je na ulicy, tylko serce mówi co innego. Pamiętam jak dwa lata temu (chyba), ktoś wpadł na iście szatański pomysł, żeby te psy odwozić do Ostrowi. Mało mnie krew nie zalała, bo akurat do Ostrowi tez jeździłam, i wiem jak tam jest z miejscem dla psów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zofia.Sasza']Jezu, to Wy miałyście wieźć tą naszą bidę z Korabiewic? Strasznie współczuję... Jak mi Renata to wczoraj zapodała, to w pierwszej chwili myślałam, że mi się to śni :( Dobrze, że Wam się nic nie stało...[/QUOTE]

Zofia mimo spalonego auta, po ukonczeniu akcji gasniczej i odholowaniu na zlom , przyjechal moj tz i psiaka odwiozlysmy:) z opóźnieniem ale dotarł:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Klimek']Właśnie tak. Pani Maria od kilku lat wspiera nas czyli Fundację Przyjaciele Czterech Łap. W Jej sklepie można kupić karmę i wrzucić do kosza lub przynieść z zewnątrz lub dorzucić do samochodu, gdy będzie ustalony termin transportu.
Jeśli chcecie się dorzucić, to najlepiej skontaktować Was z Panią Marią - mogę przekazać nr telefonu do którejś z Was.[/QUOTE]
to podaj mi proszę nr telefonu do Pani Marii

Link to comment
Share on other sites

U nas był, mam nadzieję, podobny problem. Azyl sobie funkcjonował, potem zmienił sie plan zagospodarowani przestrzennego i zaczęto sprzedawać działki, część ludzi się wybudowała. Okazało się, że azyl nie może być tak blisko zabudowań. Były plany zamknięcia azylu, ludzie działali. Zbierano podpisy, żeby nie likwidować azylu, dużo podpisów pod petycjami. Miasto wyznaczyło działkę i podpisano umowę użyczenia. Teraz zbierają środki na budowę nowego obiektu. Wiem, że azyl dostaje dofinansowanie z miasta - dotację celową (w sprawozdaniu za 2010 to 17.381 zł ).

Może np. darowizna z jakiegoś zakładu mięsnego w postaci mielonych kości z mięsem, u nas jedna dziewczyna załatwiła taką opcję dla schroniska. Plus zbiorki karm itp.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AnetaW']Czy mi się wydaje czy nie widziałam tu najnowszych fotek Su, które robiłyście ostatnim razem????
:mad:

No pięknie, wpuścić do auta dwie takie babeczki to puszczą je z dymem!!! :evil_lol:[/QUOTE]


oj dymek był konkretny ;-(

a oto nowe fotki SU - u weta ;-)

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-bkyT-BwaFVY/TyPLaVuleOI/AAAAAAAACOg/FUllP2XARrw/s512/IMG_4909.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-jQRO-LrHsHQ/TyPLkP0iRCI/AAAAAAAACQA/6ozfIVvWRLE/s640/IMG_4933.JPG[/IMG]


I ostanie w moim misiobusie - dobrze służył staruszek ;-(

Link to comment
Share on other sites

o masz zapomniałyśmy:)

Kangur klembowski- dziś Su- cudowna odmiana:) zobaczcie jakie ma juz piękne proste (prawie) łapki:)

Buziak dla cioci kini- zapomniałam że Su lubi zjeść kupę:):):)

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg638/scaled.php?server=638&filename=42509726292683711414010.jpg&res=medium[/IMG]



[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg84/scaled.php?server=84&filename=41823526292713378077710.jpg&res=medium[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...