Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

[quote name='panbazyl']Jaki kochany pies!!! Z Pańcią się podzielił!!!! hehehe
Moje też kochają suchy chleb..... [/QUOTE]
Przyznaj się - kontaktowałaś się z Shinulcem i podpowiedziałaś że tak można robić :mad: :evil_lol:. Niestety ona lubi się wszystkim dzielić i często mi wpycha kości w ręce czy na kolana, bleee :roll:.
Chleb nasz ma dużo różnych ziarenek (w tym siemię lniane) więc jest przyjemne z pożytecznym ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*Monia*']Przyznaj się - kontaktowałaś się z Shinulcem i podpowiedziałaś że tak można robić :mad: :evil_lol:. Niestety ona lubi się wszystkim dzielić i często mi wpycha kości w ręce czy na kolana, bleee :roll:.
Chleb nasz ma dużo różnych ziarenek (w tym siemię lniane) więc jest przyjemne z pożytecznym ;)[/QUOTE]
hehehe!! tak, wysłałam jej sms'a....
My też jadamy chleb taki ziarnisty, albo jak się uda z Ukrainy jak ktoś wlaśnie wraca - taki szary z wyglądu, prawdziwy razowy, w Polsce do kupienia tylko u jakiś bab na wsi a tam w każdym prawie sklepie gdzie jeszcze cywilizacja tostów nie dotarła.
Och - tam to by byla wyżerka barfem dla psów!! na targach to można kupić najrożniejsze mięcha - najbardziej mnie dziwiło zawsze dlaczego króliki są całe gołe - no bez skóry, tylko na lapach mają zostawioną. Aż mi ktoś wytłumaczył, że to po to, zeby być pewnym, że sie krolika kupuje a nie jakiegoś innego zwierza.

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie na temat szybkości trawienia u psów. Wiem, że jest dość szybkie na barfie, ale u mojego chyba za szybkie. W dni, w które je głównie mięsne kości koopy są twarde, bobkowate i trudno zgadnąć czy to akurat poranne skrzydła z kurczaka czy wieczorne żeberko. Kiedy jednak daję papkę warzywną, to koopy się zmieniają - są miększe (ale nie ma to nic wspólnego z biegunką), ciemniejsze i inaczej uformowane. No i kłopot w tym, że zmieniają się bardzo szybko - pies dostał papkę na śniadanie około 9.30, pierwsza koopa była jeszcze "kostna", ale druga, o godz. 14 - już "papkowa", czyli przeleciało to przez niego (zapewne nie wszystko) w 4,5 godziny. Czy to normalne? (Podkreślam, że nie są to biegunki, zwyczajne niezbyt duże koopki).

Link to comment
Share on other sites

Witajcie
Mam 11 miesięczną borderkę, która waży 14 kg i...czego to ja już do jedzenia jej nie dawałam... oh i nic jej nie smakuje, a z drugiej strony chcę by jadła zdrowo. No więc tak sobie pomyślałam o tym BARF'ie w końcu taki wychwalany. No więc chciałam z korzystać z gotowego jadłospisu. Tego: [url]http://www.dogs.gd.pl/psiejstwo/barf_jadlospisy.html[/url] dokładnie tego: "[B]dla psa wielkości border collie, airedale terriera, czyli waga około 20kg.
[/B] Szczeniak" W końcu Lili jest jeszcze szczeniakiem, ale mam zastrzeżenia do tego jadłospisu np. 11 dzień
kośc wieprzowa lub wołowa, 12 dzień rybka- czy to wystarczy?? Nie wydaje mi się, żeby Lili ZJADŁA te kości, co najwyżej może "pomulać"
I jak zdobyć lopatki cielece, żwacze, kurze łapki, ewentualnie czym to zastąpić ?

Bardzo proszę o pomoc :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Mam pytanie na temat szybkości trawienia u psów. Wiem, że jest dość szybkie na barfie, ale u mojego chyba za szybkie. W dni, w które je głównie mięsne kości koopy są twarde, bobkowate i trudno zgadnąć czy to akurat poranne skrzydła z kurczaka czy wieczorne żeberko. Kiedy jednak daję papkę warzywną, to koopy się zmieniają - są miększe (ale nie ma to nic wspólnego z biegunką), ciemniejsze i inaczej uformowane. No i kłopot w tym, że zmieniają się bardzo szybko - pies dostał papkę na śniadanie około 9.30, pierwsza koopa była jeszcze "kostna", ale druga, o godz. 14 - już "papkowa", czyli przeleciało to przez niego (zapewne nie wszystko) w 4,5 godziny. Czy to normalne? (Podkreślam, że nie są to biegunki, zwyczajne niezbyt duże koopki).[/QUOTE]

Nie wiem, czy to normalne, ale u nas jest dokładnie tak samo. Akurat dzisiaj jest dzień papkowy, śniadanie było o 9:30 (długo spaliśmy :oops: ), a na spacerze o 13 już od razu koopa popakowa - czyli taka bardziej przypominające koopy psów, które jedzą karmę. I oczywiście jest to zupełnie co innego niż te w dniach kostnych - ale to chyba tak ma być, że koopy zmieniają się w zależności od przyjmowanego pożywienia :p Ależ romantyczna wypowiedź mi wyszła :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jola123']Witajcie
Mam 11 miesięczną borderkę, która waży 14 kg i...czego to ja już do jedzenia jej nie dawałam... oh i nic jej nie smakuje, a z drugiej strony chcę by jadła zdrowo. No więc tak sobie pomyślałam o tym BARF'ie w końcu taki wychwalany. No więc chciałam z korzystać z gotowego jadłospisu. Tego: [url]http://www.dogs.gd.pl/psiejstwo/barf_jadlospisy.html[/url] dokładnie tego: "[B]dla psa wielkości border collie, airedale terriera, czyli waga około 20kg.
[/B] Szczeniak" W końcu Lili jest jeszcze szczeniakiem, ale mam zastrzeżenia do tego jadłospisu np. 11 dzień
kośc wieprzowa lub wołowa, 12 dzień rybka- czy to wystarczy?? Nie wydaje mi się, żeby Lili ZJADŁA te kości, co najwyżej może "pomulać"
I jak zdobyć lopatki cielece, żwacze, kurze łapki, ewentualnie czym to zastąpić ?

Bardzo proszę o pomoc :D[/QUOTE]
Te wszystkie tabelki,przeliczniki itd są tylko orientacyjne.Każdy pies , nawet tej samej rasy moze miec inny metabolizm,inne potrzeby. Trzeba obserwowac w jakiej jest kondycji i pod tym katem dopasowywac ilość jedzonka.
Pod pojęciem kości nalezy rozumiec kość obrosnieta mięsem- samą kością pies się nie naje.W naturze , wśród dzikich mięsożerców pozerane są w całości jedynie drobne kostki z małych zwierzat (wraz z całym zwierzakiem -ptactwo,zające,króliki),chrzastki, z większych kości główki.
Jak to jak zdobyć- wybrac się do sklepu mięsnego...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jola123']Witajcie
Mam 11 miesięczną borderkę, która waży 14 kg i...czego to ja już do jedzenia jej nie dawałam... oh i nic jej nie smakuje, a z drugiej strony chcę by jadła zdrowo. No więc tak sobie pomyślałam o tym BARF'ie w końcu taki wychwalany. No więc chciałam z korzystać z gotowego jadłospisu. Tego: [url]http://www.dogs.gd.pl/psiejstwo/barf_jadlospisy.html[/url] dokładnie tego: "[B]dla psa wielkości border collie, airedale terriera, czyli waga około 20kg.
[/B] Szczeniak" W końcu Lili jest jeszcze szczeniakiem, ale mam zastrzeżenia do tego jadłospisu np. 11 dzień
kośc wieprzowa lub wołowa, 12 dzień rybka- czy to wystarczy?? Nie wydaje mi się, żeby Lili ZJADŁA te kości, co najwyżej może "pomulać"
I jak zdobyć lopatki cielece, żwacze, kurze łapki, ewentualnie czym to zastąpić ?

Bardzo proszę o pomoc :D[/QUOTE]

Zdaje się , że tu na dogo też są jadłospisy Barfowe. Nie liczy się ilość tylko jakość, więc wystarczy :) Czasem nawet robi się psom głodówki jednodniowe i nie umierają od tego :) Nic jej nie będzie, przeczytaj dokłądnie cały wątek, znajdziesz wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania. Owszem Barf jest bardzo chwalony, więc wszyscy tu zachęcamy , żebyś przeszłą z psiakiem na ten sposób żywienia. Nie wiem tylko czy jak Twoja suka ma 11 miesięcy to jakiś inny jadłospis by jej się nie przydał, musisz doczytać :) mnie się na początku wydawało, że też daję mojej suce za mało, wszystko pożera błyskawicznie, ale ani nie schudła ani nic :) a waży dokładnie 20 kg i jest bardzo aktywnym psem. Jedzenie na początku dawałam wg kalkulatora ([url]http://www.barf.pl/index.php/components/com_kalkulator[/url], teraz kalkulator mam w głowie i widzę czego dawać mniej , czego więcej itd, a sucz zdrowa jest jak rybka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yuki'] Nie wiem tylko czy jak Twoja suka ma 11 miesięcy to jakiś inny jadłospis by jej się nie przydał, musisz doczytać :) [/QUOTE]

Chodzi ci, że powinna już dostać jadłospis dla dorosłego/ młodego psa ? Zaraz biorę się do przeszukiwania dogo.

Link to comment
Share on other sites

ekhm...mam do przeczytania 389 stron omg...
Ze względu na to, że mam problem ze znaleźeniem żwaczy kurzych łap to napisałam własny jadłospis na 2 tygodnie, na razie bez proporcji. Czy mogę go tutaj wrzucić do "sprawdzenia" :D??

Myślę, że będzie dobrze tylko nie wiem jak zje tą papkę warzywną ;/

Link to comment
Share on other sites

Jola , ja bym na początku nie ryzykowała i "poleciała" jednak na sprawdzonych przepisach, ponieważ są one zbilansowane. Chodzi o to żeby nei przesadzać albo z ilością mięcha: żeby nie przenergetyzować psa, albo z ilością warzyw. Potem jak już się w to zagłębicie to żaden jadłospis nie potrzebny :) sama będziesz czuć czego futrzakowi trza :D
O papkę się na razie nie martw, po prostu spróbuj i zobacz co z tego wyniknie. Wątek radzę przeczytać, bo kupa w nim informacji :)
Paniebazylu dołączam się do "huraaaaaaaa"

Link to comment
Share on other sites

No i w trzecim badaniu kału z rzędu znaleźli nicienia - jak to wet ujął - "słownie: trzy jajeczka". I teraz pytanie - nicienie to chyba nie z surowego mięsa? Z mięcha to raczej tasiemce, czy się mylę? (Bo to badanie było głównie robione jako pokłosie wymienianych w tym wątku uwag o konieczności częstszego odrobaczania psów na barfie.)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Dobra, ale mimo wszystko spisałam to tak
[URL]http://img59.imageshack.us/img59/5324/beztytuu2c.png[/URL][/QUOTE]
Wieprzowe podroby mogą powodować chorobę na A (sto razy czytałam i nie pamiętam :oops:).
Mleko sunia trawi bez problemów?
Moim skromnym zdaniem to trochę mało w niektórych dniach tego jedzenia, ale ja mam raczej żarłoka i może inaczej na to patrzę ;). Np u nas szyja indycza jest na raz (ogromna na 2 razy) plus jeszcze tego samego dnia jeszcze coś. U Was widzę jednego dnia dużo, później malutko i tak nierówno.. Ja też się jeszcze uczę, więc tylko wyrażam swoje zdanie bez wytykania błędów bo od tego są mądrzejsi ;)

Link to comment
Share on other sites

Jola ja bym z mleka zasadniczo zrezygnowała. Dorosłe psy i koty nie mają enzymu trawiącego mleko. Peniwe , ze niektórym nieszkodzi, ale generalnie ja jestem przeciwna.

Z kalkulatora barfowego wynika :

Twój pies waży 14 kg i ma 1 lat więc powinien spożywać dzienną dawkę 1.4 kg:
w tym:

mięsne kości :1.12 kg
mięso :0.14 kg
podroby, ryby, nabiał :0.07 kg
warzywa, owoce :0.07 kg

Mniej więcej wg tego powinnaś układać jadłospis.

Jak chcesz dawać posiłki, 1 czy 2 razy dziennie ? bo jak raz to nie dawaj psu jednoczesnie, papek, sera i kości, bo to niezbyt zdrowe dla układu pokarmowego. Żeby Ci pies nie eksplodował :)

Link to comment
Share on other sites

Tak, tak 2 posiłki dziennie.
Mleko niedobre? opss a do tej pory jej dawałam i było wszystko ok.

"bo jak raz to nie dawaj psu jednoczesnie, papek, sera i kości, bo to niezbyt zdrowe dla układu pokarmowego. Żeby Ci pies nie eksplodował" tzn. nie mogę dać do tej papki trochę mięsa- dla smaku ?

Link to comment
Share on other sites

Mięsko możesz jak najardziej, np. do miksowanej papki można dorzucić wątróbkę i tez zmiksować. Ale spróbuj najpierw bez :) kiedy zaczynacie ?
Ja jestem przeciwniczką dawania mleka dorosłym psom i kotom , ale skoro Twojej nie szkodzi to od czasu do czasu przecież nie zaszkodzi .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']No i w trzecim badaniu kału z rzędu znaleźli nicienia - jak to wet ujął - "słownie: trzy jajeczka". I teraz pytanie - nicienie to chyba nie z surowego mięsa? Z mięcha to raczej tasiemce, czy się mylę? (Bo to badanie było głównie robione jako pokłosie wymienianych w tym wątku uwag o konieczności częstszego odrobaczania psów na barfie.)[/QUOTE]

Nicieniami pies zaraza się zwykle z odchodów zarażonych zwierząt - niekiedy z niedokładnie umytych warzyw - czyli poniekąd też przez kał.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']Mam pytanie na temat szybkości trawienia u psów. Wiem, że jest dość szybkie na barfie, ale u mojego chyba za szybkie. W dni, w które je głównie mięsne kości koopy są twarde, bobkowate i trudno zgadnąć czy to akurat poranne skrzydła z kurczaka czy wieczorne żeberko. Kiedy jednak daję papkę warzywną, to koopy się zmieniają - są miększe (ale nie ma to nic wspólnego z biegunką), ciemniejsze i inaczej uformowane. No i kłopot w tym, że zmieniają się bardzo szybko - pies dostał papkę na śniadanie około 9.30, pierwsza koopa była jeszcze "kostna", ale druga, o godz. 14 - już "papkowa", czyli przeleciało to przez niego (zapewne nie wszystko) w 4,5 godziny. Czy to normalne? (Podkreślam, że nie są to biegunki, zwyczajne niezbyt duże koopki).[/QUOTE]

U nas też tak jest; pies ma bez porównania krótszy przewód pokarmowy niż człowiek.

[quote name='jola123']
[/B] Szczeniak" W końcu Lili jest jeszcze szczeniakiem, ale mam zastrzeżenia do tego jadłospisu np. 11 dzień
kośc wieprzowa lub wołowa, 12 dzień rybka- czy to wystarczy?? Nie wydaje mi się, żeby Lili ZJADŁA te kości, co najwyżej może "pomulać"
[/QUOTE]

U mnie 4-miesieczny szczeniak ważący ok. 7 kg bez problemu zjada wieprzową kość karkową ;)
Kup coś z dużą ilością chrząstek, obrośnięte mięsem. Naje się. Nie musi codziennie jeść do pęknięcia.

[quote name='jola123']Dobra, ale mimo wszystko spisałam to tak
[url]http://img59.imageshack.us/img59/5324/beztytuu2c.png[/url][/QUOTE]

Po pierwsze moim zdaniem za dużo tu kości wołowych i wieprzowych w stosunku do drobiu; może być problem z zaparciami, zwłaszcza że dopiero zaczynacie.
Po drugie raczej nie mieszaj jednego dnia dwóch rodzajów kości.
Poza tym ok ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...