arcana81 Posted August 19, 2009 Share Posted August 19, 2009 [quote name='Wandalka17'] A propo tego kalkulatora to wpisałam wiek mojego psa czyli 1 rok i waga 32 kg to wyszło ponad 3 kg , a jak wpisałam 2 to 0,9 kg . Skąd taka rozbieżność ??? Wie ktoś ?? Sugerujecie sie tym , czy dajecie tak na oko ?/[/quote] Rozbieżność wynika z tego, że pies roczny jest widocznie jeszcze traktowany jak szczeniak, więc wylicza 10% masy ciała. Mojej też jeszcze niedawno tak wyszło jak wpisywałam bodajże 17 miesięcy... Ładnie by moja suka wyglądała zjadając te 3 kg dziennie :roll:. We wrześniu skończy 2 lata, waży 30 kg, a dostaje dziennie 70-80 dkg jedzenia (moim zdaniem i tak dużo, bo to prawie 3%) i jest super ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wandalka17 Posted August 19, 2009 Share Posted August 19, 2009 Moja nie może dostać powyzej 1 kg bo wtedy sie beczka robi .Zwłaszcza że ma duże tendencje do tycia jak to golden oczywiście . A jakby jadła te 3 kg to by z 50 kg wazyła jak nie więcej . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 Mojej niby dobrze wyszlo, ale ja i tak pzewaznie daje na oko ;) Jednego dnia mniej, drugiego troche wiecej, ale za kazdm razem trzym,ajac sie mniej wiecej wagi. Suka nie narzeka, prznajmniej na razie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 Ja również daję tak na oko ;) tzn. na początku trzymałam się ściśle przepisów itd. Ale po jakimś czasie jakoś tak sama wiem czego jej brakuje , czego potrzebuje :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 Tzn ja to krotko BARFuje (tak jakies 2-3 tyg., a od tyg, juz praktycznie calkowicie), ale jest to juz nasza druga proba i tym razem bardziej wiem jak psa karmic. Bo za pierwszym razem to chcialam dawac dokladnie tyle ile mi wyszlo, czyli 0,25 kg. Teraz podaje jej raz np. 30 dag, a innym razem 22. Wszystko zalezy co mam i czy mi sie to uda podzielic na dokladna ilosc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dynamique Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 Ja również na oko ;) tak samo papki. Nie dajmy sie zwariować... przeceiż nie bede liczyć ile jabłek, ile czego, etc :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 No dokładnie, to tak jakbym sobie miała dziennie wyliczać ile gramów zupki czy chleba mam jeść :lol: jakoś sobie nie wyobrażam, nie dajmy się zwariować, My barfujemy juz prawie 5 miesięcy :multi: z tygodniową przerwą na wyjazd(musieliśmy dać suche), po 5 dniach zaczęło mojej suczy tak śmierdzieć z pyska, fuuu, w ogóle cała zaczęła śmierdzieć, a kooooopy :crazyeye: 5 X dziennie o dziwnym zielonym kolorku i podejrzanej konsystencji:cool3: ciężko się je na plaży zbierało ;) Słuchajcie właźcie na banerek w moim podpisie i głosujcie, może się jeszcze uda :multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 No dokladnie- smiesznie by to musialo wygladac. Bieganie z waga :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted August 20, 2009 Share Posted August 20, 2009 Trza znleźć złoty środek i tyle, z wagą nie biegam a sucz wygląda pięknie, szczuplusieńka , smukła :loveu: jak ja ją kocham :evil_lol: sorry za wylewności :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Potrzebuję na szybko poradę od Barfujących... zakupiłam dzisiaj suczy korpus kaczy, wszystko fajnie, korpus prawie 1,3 kg, więc go właśnie przełamałam, i widzę że te kości żebrowe to takie długie i cienkie, i trochę się teraz cykam to dać?? Ale czytałam że podają ludzie korpusy kacze... czy ktoś ma doświadczenia? Te kości się wydają miękkie, ale ja wolę już dmuchać na zimne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 ja daję korpusy i nic złego się nie dzieje :) tylko jakoś kaczego nie chce ruszyć ani króliczego :p więc zostają kuraki tylko . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 Na wszelki wypadek wydłubałam te cieniutkie i długie kostki - żebrowe... ale tłuszczu miał ten korpus, musiałam to pousuwać... troche im zostawiłam ale nie cały. Tak więc zaczełyśmy przygodę z Barfowaniem, dzisiaj na I danie - korpus kaczki, drugie danie jogurcik z łyżeczką oleju lnianego. Koszt - 8 zł korpus, 1,99 jogurt duży nat. bez cukru, olej nie liczę bo i tak się w domu kupuje, czyli lekko ponad 10 zł na dwa psy ;) całkiem niezle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='Katica']Koszt - 8 zł korpus, 1,99 jogurt duży nat. bez cukru, olej nie liczę bo i tak się w domu kupuje, czyli lekko ponad 10 zł na dwa psy ;) całkiem niezle.[/quote] jak to 8 zl jeden korpus? :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='betty_labrador']jak to 8 zl jeden korpus? :crazyeye:[/QUOTE] bo to kaczy. :razz: A orientuje się ktoś gdzie w W-wie można dostać właśnie jakieś części kaczki? Może raz zaszaleję, bo w kółko ta cielęcina, indyk i kura... :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='Bonsai']bo to kaczy. :razz: A orientuje się ktoś gdzie w W-wie można dostać właśnie jakieś części kaczki? Może raz zaszaleję, bo w kółko ta cielęcina, indyk i kura... :eviltong:[/quote] No kaczy, coś ok. 6 zł kg, a że zaważył lekko ponad to wyszło jakoś 8... Ja wprawdzie kupowałam we Wrocławiu, ale w Auchanie, na stoisku z drobiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta_gp Posted August 29, 2009 Share Posted August 29, 2009 [quote name='Bonsai']bo to kaczy. :razz: A orientuje się ktoś gdzie w W-wie można dostać właśnie jakieś części kaczki? Może raz zaszaleję, bo w kółko ta cielęcina, indyk i kura... :eviltong:[/quote] W Auchan w Wola Parku widziałam skrzydła kacze, korpusy z gęsi, coś też chyba jeszcze z kaczki i gęsi było, a raz nawet jakiegoś królika tam widziałam :cool3: Korpusy z gęsi kupowałam za ok 3,5 / kg ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katica Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 My zaczęłyśmy przygodę z Barfowaniem... wczoraj, jak pisałam były korpusy z kaczki plus jogurt nat, z łyżką oleju lnianego... skończyło się najpierw normalną kupą, potem sraczka... Dzisiaj podroby - smiksowałam żołądki indycze z wątróbką indyczą, zrobiłam papkę z marchwi, jabłka, pomidorka i malutkiego ząbka czosnku... Wciągały jednym tchem... ciekawam co się wydarzy żołądkowo/jelitowo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 Różne są efekty początków barfowania, więc nie ma się co zniechęcać. U nas od początku było ok ;) poczekaj niech się psiaki przyzwyczaja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewcia38 Posted August 30, 2009 Share Posted August 30, 2009 Moja Mafia od 7 tyg zycia na Barfie...gdzie wet pukał się w czolo..mówił,że zabije swojego psa......:roll: Teraz dopytuje czy ma objawy alergi itp....OKAZ ZDROWIA.... Drugi pies ze schronu.....Mamba...kompletnie nie znała zapachu sera zadnego...nie znała zapachu mięsa...jajka...no nic zero...stała wąchała coś jej dzwoniło...ale nie była pewna czy to się je?? Tylko rzucała się na suchą karmę Chapee:angryy: Miała biegunki jak zaczęłam podawać normalne żarcie ,ale to trwało 2 dni...teraz kupy wzorcowe:evil_lol: Wet tylko pyta co zrobiłam jaką karmą w czym kąpałam psa,że łupież znikł,,,...a znikł po 2 tygodniach:razz: A ja tak jak nie uznaję zadnej suchej karmy tak samo nie uznaję kąpieli psów:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aina155 Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 Ja tez BARFuje juz jakis czas. Na razie super (no zjednym malym wyjatkiem- Fiona ma w nosie sucha karme teraz ;)). Ewa przy mojej suce zmienilabys zdanie odnosnie kapieli- ten gad potrafi sie w kazdym syfie wytarzac :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewcia38 Posted August 31, 2009 Share Posted August 31, 2009 [quote name='aina155']Ja tez BARFuje juz jakis czas. Na razie super (no zjednym malym wyjatkiem- Fiona ma w nosie sucha karme teraz ;)). Ewa przy mojej suce zmienilabys zdanie odnosnie kapieli- ten gad potrafi sie w kazdym syfie wytarzac :angryy:[/quote] Wtedy jak się wytarza tylko woda i zwykłe szare mydło...ale ja wiem jak to WALI...Mafia dostarczyła mi tych atrakcji na wiosnę.....:angryy: ale tylko wtedy kąpię psa....w sytuacjach kryzysowych na moj nos.... Tak o ile to mozliwe to jeziora lub inne "baseny":eviltong: Dzisiaj kupowałam podroby dla psow ,a że brałam tego nie 25dkg tylko po 3 kg...pani zza lady na mnie zerkała dziwnie...więc mówię to dla psów...żeby nie myślała ,że tyle gulaszu robie z żołądkow ,serc i wątrobek:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yuki Posted September 1, 2009 Share Posted September 1, 2009 Hihi, ja też lubię miny pań w sklepach mięsnych jak coś biorę dla swojej psicy, tyle , że na mnie patrzą podejrzanie, bo biorę duuuuuużo różnych podrobów, języki, ogony, łapki itd, właśnie w małych ilościach :p i tez mówię, że to dla pieska. Nawet czasem mi jakieś kości cielęce dadzą za darmo ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saite Posted September 1, 2009 Share Posted September 1, 2009 Miny sprzedawców to jedno. Jak się często kupuje w danym miejscu konkretne rzeczy dla psów, to sprzedawcy już kojarzą szczególnie, że kupuję mięso jedynie dla zwierząt. Ale najbardziej "lubię" miny i niekiedy komentarze ludzi, którzy to, co jedzą moje psy, kupują dla siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ender Posted September 1, 2009 Share Posted September 1, 2009 Ha! To ja się pochwalę, znalazłem super sklep z super mięsem, i wyobraźcie sobie, że po paru rozmowach o tym jak karmię psa, powiedzieli mi, że sami rozbierają mięcho i mogą mi jagnięce kości zostawiać. W rezultacie raz w tygodniu mam 7/8 kg jagnięcych kości zupełnie za darmo. Do tego wszystkiego chyba jagnięciny nie da się tak precyzyjnie obrać, więc te kości nieźle obrośnięte są mięsem. Mój pies jest zachwycony, a ja jeszcze bardziej, bo nie muszę za to płacić. Nie źle co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewcia38 Posted September 1, 2009 Share Posted September 1, 2009 [quote name='Ender']Ha! To ja się pochwalę, znalazłem super sklep z super mięsem, i wyobraźcie sobie, że po paru rozmowach o tym jak karmię psa, powiedzieli mi, że sami rozbierają mięcho i mogą mi jagnięce kości zostawiać. W rezultacie raz w tygodniu mam 7/8 kg jagnięcych kości zupełnie za darmo. Do tego wszystkiego chyba jagnięciny nie da się tak precyzyjnie obrać, więc te kości nieźle obrośnięte są mięsem. Mój pies jest zachwycony, a ja jeszcze bardziej, bo nie muszę za to płacić. Nie źle co?[/quote] SUUUUUPER!! Ja mam swoja masarnię pod Opolem okolo 10 km..tam też mnie już znają;) Tylko teraz robię tam zakupy raz na 2 miesiące ,gdyż kupiłam na allegro uzywaną zamrażarkę na 4 szuflady.A więc własnie wczoraj i dzisiaj były te dni na zakupy. Wczoraj pomroziłam mixy drobiowe itp...dzisiaj mixy wolowo -wieprzowe....przytargałam do domu 15 kilo samych kości ociekających krwią i wielką ilością mięcha na sobie...aż mi się podnosiło jak to pakowałam do woreczków:shake: ale futrom ślina ciekła na sam widok....no to dałam...chyba za duzo nawet...ale co tam miny miały zachwycone:eviltong: [B] Nie wyobrazam sobie innego karmienia psów.[/B] A do tego widzę gołym okiem co się dzieje z futrem moich psów...aż serducho rośnie i taki widok ,aż dodaje sił żeby targać te 15 kilo kości i 10 kilo mięcha do domu:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.