prittstick08 Posted July 15, 2008 Share Posted July 15, 2008 widziałam wątek:) zaraz wpisze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soti Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Witam, od paru dni czytam ten wątek i jestem dopiero na 90 stronie. Oczywiscie mam zamiar doczytac cały (ale moge to robic tylko nielegalnie podczas pracy), ale juz teraz musze was o cos spytac. Nie wiem, czy znajde na moje pytanie odpowiedz na dalszych stronach, ale juz teraz sie martwie.jestesmy dopiero 1 dzien na barfie. wlasciwie to po pierwszym posilku skladajacym sie z porcji rosolowej z indyka (dzis na sniadanie byly szyje kurze) i pierwsze kupa jest... otoczona sluzem. Co to oznacza? Czy to normalny objaw na poczatku? Do tej pory dostawał suche na przemian z gotowanym i czasem surowe kosci i nigdy takiej kupy nie miał W ogóle dodam też, ze kiedy mój Kendo dostaje czasami kości to strasznie dużo się załatwia, kupki nie są wielkie ale za to po 4-5 razy dziennie pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta i Wika Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Wydaje mi się że o śluzie coś było w tym wątku, i to też na początku barfowania. Ale nie pamiętam dokładnie. Myślę że to normalny objaw, obserwuj, powinno zniknąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 też sobie przypominam, ze gdzies czytałam o tym sluzie i to nic złego. poszukam w tym co ja mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Moja też na początku robiła takie kupki, a i teraz czasaaaami jej się taka zdarzy. To nic strasznego, tylko trochę obrzydza jak się to sprząta :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 [quote name='prittstick08']aha, w takim razie sie zastanowie nad algami. skoro nie sa niezbedne.[/QUOTE] Z tego co mi wiadomo algi pomagają głównie na wybarwienie sierści, i są polecane dla psów z chorą tarczycą ze względu na zawartość jodu - stąd dla mojej suczy bardzo wskazane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krooffcia Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 a myśmy doś długo barfowali..i jestem jak najbardziej ZA !! ale Dakar od kilku miesięcy poprostu nie tknie surowizny..kości wołowe ,czy cielęce były dla niego namniamniuśniejsze ,a teraz nawet ich nie poliże :-( .. wczoraj spróbowałam mu dać porcję rosołową ..zjadł ,ale tylko dlatego,ze od kilku dni nie jadł ( zmieniłam mu karmę i się zawziął ;) )..zjadł ją o 7 mej rano a o godzinie 16 tej zaczął wymiotować tą porcją i to w takich ilościach,że szok !! u weta nie obyło się bez antybiotyków .. nie wiem co się stało,że on poprostu nagle powiedział NIE wszystkiemu,co surowe..a pamiętam kiedysiowe jego jedzenia bnarfowe..on poprostu pożerał wszystko co surowe..ech..:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta i Wika Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 A w ogóle badałaś go? Zdrowy jest? Czy coś się zmieniło te kilka miesięcy temu? To dziwne, że psu tak nagle zaczyna szkodzić jakieś żarcie, zwłaszcza że - z tego co piszesz - nie dotyczy to tylko surowizny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krooffcia Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 dakar zawsze był wybredny co do jedzenia,dlatego byłam najszczęśliwsza na świecie jak trafiłam na Barf..a dopiero on był szczęśliwy..!! potem nagle przestał jeść surowe ..teraz je TYLKO chrupki..bo tak chce ON ,nie ja ! on nawet gotowanego jedzenia nie chce!! a zdrowy jest ! jak najbardziej!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krooffcia Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 ..tylko wczoraj był ten incydent z surowym..dostał antybiotyk i No-spe im..jutro mam mu dać kolejną dawkę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 a czy wiesz dlaczego tak zareagował, wet coś podejrzewa? Bo antybiotyk z mety brzmi dla mnie upiornie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krooffcia Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 wet dał to zapobiegawczo,bo było kilka psów podtrutych z osiedla..ktoś je przytruwał rzucając zatrute jedzenie..tylko,że mój pies NIC nie tknie co nie w domu..ale tu mowa była o tym,że ja tak bardzo chciałam nadal prowadzić barf'a ,a tu pies się zawziął nie wiedzieć dlaczego.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 może mu sie przejadło :) i wzieło go na suche teraz :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 Ja tam barf lubię - młoda w końcu ma apetyt ;)... no i mięsko w 1 dużym kawałku pomaga w nauce wchodzenia do wanny - wrzucam kawał mięcha i mówię "A weź sobie sama" :D. Dzisiaj Bi nawet odważyła się zjeść mięsko w wcześniej znienawidzonej wannie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soti Posted July 21, 2008 Share Posted July 21, 2008 Witam ponownie - przeczytałam cały wątek :) od kilku dni jestesmy na barfie Interesują mnie dwie rzeczy 1. Czy udało się wam dzięki diecie BARF wyeliminować problem linienia? 2. mój pies powinien dostawać ok 70dkg mięsnych kości. Z szyją indyczą czy korpusem nie ma problemów, bo zjada całe, ale ostatnio jak mu dałam kości wołowe (takie jakieś kręgi jakby z kręgosłupa) to przez 2 godziny męczy ale i tak nie zjada całości... Czyli wtedy tych kości może być np 1kg albo i więcej? W ogóle zerknijcie proszę na jadłospis jaki ułożyłam (tygodniowy dla 13mies owczarek niemiecki 32kg) (pierwszy posiłek ma zazwyczaj 70dkg, a papki to jest kilka stołowych łyżek) szyja indycza / 25dkg podrobów indyczych+papka łapki kurze / 25dkg podrobów indyczych+papka porcja rosołowa z indyka / 20dkg mięsa+papka kości cielęce / 20dkg mięsa+papka porcja wołowa / 25dkg podrobów indyczych lub filetów z ryby+papka szyja indycza / 20dkg wątroby wołowej+papka porcja rosołowa / 20dkg mięsa+papka Wg moich obliczeń tutaj jest 68% mięsnych kości, 10% pordobów, 11% mięsa i 11% warzyw. Co o tym myślicie? To są na razie produkty, które udało mi się znaleźć. Chętnie dodam coś nowego, wymienie, jeśli znajdę cos równie taniego. co sądzicie o ogonie albo ozorze wołowym? Nie wiem jak to wygląda, czy warto zamienić to z np porcją rosołową? Albo zamiast podrobów z indyka dać serce wołowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krooffcia Posted July 21, 2008 Share Posted July 21, 2008 [quote name='soti'] co sądzicie o ogonie albo ozorze wołowym? Nie wiem jak to wygląda, czy warto zamienić to z porcją rosołową? Albo zamiast podrobów z indyka dać serce wołowe?[/quote] jak najbardziej można .. można też ogony cielęce ( ale drożej wychodzą ),płuca cielece też raz za czas można ,chociaż dużo osób uważa,ze nie mają zadnych właściwości,ale urozmaicić można.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted July 21, 2008 Share Posted July 21, 2008 Ogony polecam jako gryzak - czyścik do zębów, genialnie calutki osad znika:) [QUOTE] Czy udało się wam dzięki diecie BARF wyeliminować problem linienia?[/QUOTE] nie, ale barf plus regularne trymowanie ograniczył mi sypanie się psa w domu do zera:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta i Wika Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 [quote name='soti']2. mój pies powinien dostawać ok 70dkg mięsnych kości. Z szyją indyczą czy korpusem nie ma problemów, bo zjada całe, ale ostatnio jak mu dałam kości wołowe (takie jakieś kręgi jakby z kręgosłupa) to przez 2 godziny męczy ale i tak nie zjada całości... Czyli wtedy tych kości może być np 1kg albo i więcej?[/quote] Tak, wtedy dajesz więcej. [quote]Wg moich obliczeń tutaj jest 68% mięsnych kości, 10% pordobów, 11% mięsa i 11% warzyw. Co o tym myślicie?[/QUOTE] Wygląda dobrze. Ja nie daję papki codziennie, tylko raz na jakiś czas. Ale myślę że tak jak piszesz też może być. Podroby cielęce czy wołowe też możesz dawać, pewnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 [quote name='soti'] Interesują mnie dwie rzeczy 1. Czy udało się wam dzięki diecie BARF wyeliminować problem linienia? [/quote] Równie dobrze możnaby zapytać czy uda się wyeliminować cieczki... Wylinka jako taka jest fizjologicznym procesem. Może uda się ograniczyć ją do 2 razy w roku (a i tu wielką rolę odgrywają hormony) ale wyeliminować?? Nie ma szans!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
soti Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 No tak, wiem, że linienie to proces naturalny...ale mój pies linieje dosłownie cały rok, a nie tylko dwa razy przy wymianie sierści (chyba wymienia sierść cały rok) Czytałam, że po Barfie sierść jest piękna i błyszcząca Są tez preparaty, które niby powodują, że linienie jest "mniejsze" i zastanawiam się po prostu czy barf nawet w minimalnym stopniu na to wpływa korzystnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 hej czy pies moze bezpiecznie zjesc glowe surowa od łososia? prosze o szybka odpowiedz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta i Wika Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 [quote name='soti']zastanawiam się po prostu czy barf nawet w minimalnym stopniu na to wpływa korzystnie...[/QUOTE] Jeśli pies będzie ogólnie zdrowszy i sierść lepsza, to powinno się poprawić i linienie, chociaż może to zależeć też od innych rzeczy, nie tylko od żywienia. [quote name='betty_labrador']hej czy pies moze bezpiecznie zjesc glowe surowa od łososia? prosze o szybka odpowiedz.[/QUOTE] Moim zdaniem tak, chociaż sama nigdy nie podawałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 [quote name='Marta i Wika'] Moim zdaniem tak, chociaż sama nigdy nie podawałam.[/QUOTE] bo taka dostalam od sasiadki i sie zastanawiam... osci wyjme te na wierzchu i sprobuje. a moze ktos z Was podawal juz glowe z lososia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 Głowy łososia nie podawałam [w pierwszej chwili przeczytałam "łosia" i się zdziwiłam dla jakiego psa to ma być :D], ale ryby w całości [łącznie z głową] młoda jadła.. teraz jej nie daję tylko i wyłącznie dlatego, że jej nie smakowało.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
prittstick08 Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 Ja mam kolejne pytanie. Czy karmiac barfem mozna dodatkowo podawac szczeniakowi jakies sypkie preparaty wiatminowe na wzrost/kosci? czy podajac jakis taki preparat mozna "przedobrzyc" i zorbic psu krzywde? Mnie kilka wetow pytalo czym karmie, jak mowilam ze barfem to pytali czy podaje dodatkowewitaminy. Mowilam, ze nie bo nie potrzeba. Ale teraz sie zastanawiam. Sama dobrze sie nie znam, wiec pytam was, a nie chce pytac wetow, bo na barfie w ogole sie nie znaja. A ostatnio nasza wetka zwrocila uwage, ze szceniak ma troche zbyt mocno wystajace jakby takie kulki na przednich łapach na srodku (wiem, ze to głupio brzmi, ale kompletnie nie wiem jak to sie nazywa:D). Podaje kurze łapki, zazwyczaj 2-3 dziennie, czasami w ogole nie daje9zalezy czy je mam) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.