Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

[quote name='Ania&Zefir']Chyba zrobię tak, że po prostu zmniejsze ilość mięsa, zwiększe warzyw i zobaczymy jak to będzie. Nie ma się chyba nad czym już zastanawiać. :) W każdym razie dzięki za odpowiedzi. :)[/QUOTE]
A tak z ciekawości - na podstawie jakiego parametru wet postawił diagnozę o "przebiałczeniu"? Coś z mocznikiem wyszło nie tak, z nerkami?
Gdyby się okazało, że pies ma nadwyżkę fosforu w pożywieniu to samo ograniczenie mięsa chyba nie pomoże. Trzeba też ograniczyć kości. Zajrzyj na barfny świat. Tam polecają mączkę ze skorupek jajek - zawiera węglan wapnia, który ponoć wiąże nadmiar fosforu w organizmie - trzeba by to gdzieś zweryfikować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gryf80']każdy gatunek ma inny stosunek wapnia do fosforu,najwięcej ma mieso czerwone[/QUOTE]

tyle się mówi za temat równowagi wapnia i fosforu, wg AR we Wro stosunek powinien wynosic 1,2;1, czy ktoś z Was się zastanawiał czy pies dostaje w takich proporcjach papu jak powinien?

A w ógóle, info dla Poznaniaków: w czerwcu odbędzie się seminarium na temat żywienia psów

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Helga&Ares']czy ktoś z Was się zastanawiał czy pies dostaje w takich proporcjach papu jak powinien?
[/QUOTE]
No, ja się czasem zastanawiam :) Bo jednak barf wydaje się być sposobem żywienia obfitującym w fosfor bardziej niż inne diety (w suchych chrupach jest to wyliczone, w tradycyjnym domowym nie daje się tyle mięsa - źródła fosforu, nie daje się kości, więc gospodarka wapniem też zapewne jest inna).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kris2682']Witam
Male pytanie: czy w korpusie indyka sa jakies niebezpieczne elementy dla 9 miesiecznego bernenczyka? Udalo mi sie kupic caly korpus, jeszcze nigdy mu tego nie dawalem. Dodam tylko, ze lapczywiec z niego straszny.[/QUOTE]
tak na prawde nic tam strasznego nie ma, ale tak samo może wszystko być straszne.
9 miesięczy bernenczyk to juz maly słoń, więc spokojnie da sobie z tym radę, ale jak jest łapczywy to go jednak pilnuj aby gryzł a nie połykał w dużych kawałkach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kirinna']Kupiłam młodemu paczkę mielonego z serc plus watrobki itd. Co myślicie o takim jedzeniu?[/QUOTE]

W porządku, o ile nie będziesz karmiła go tym cały czas. ;) Podroby to tylko jeden z elementów BARFu, i jak z każdym - nie mozna przesadzić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='filodendron']A tak z ciekawości - na podstawie jakiego parametru wet postawił diagnozę o "przebiałczeniu"? Coś z mocznikiem wyszło nie tak, z nerkami?
Gdyby się okazało, że pies ma nadwyżkę fosforu w pożywieniu to samo ograniczenie mięsa chyba nie pomoże. Trzeba też ograniczyć kości. Zajrzyj na barfny świat. Tam polecają mączkę ze skorupek jajek - zawiera węglan wapnia, który ponoć wiąże nadmiar fosforu w organizmie - trzeba by to gdzieś zweryfikować.[/QUOTE]

Tak, z mocznikiem, ponieważ norma wynosi od 20 do 45, a Zefir ma 47,2...

Link to comment
Share on other sites

ee,tylko troszke podniesiony,kreatynina robiłas?nie ma się co martwic na zapas.nie wie ile skorupek dziennie się podaje,ale zrobiłabym psu jeszcze fosfor i dopiero wtedy można coś powiedziec wiecej-czy suplementowac(wtedy to juz kupiłabym porządny prep.wapniowy dla psów) czy darowac sobie

Link to comment
Share on other sites

A ja od przyszłego miesiąca wracam do Barfu!! (ciąża zmusiła mnie do przejścia na suche, bo przy 13 psach- swoich i hotelowych, noszenie mięsa i robienie papek przerosło moje siły). Przez te miesiące przetestowałam kilka karm suchych, dobrej jakości...i pewnie gdybym nigdy barfem nie karmiła, to byłoby ok...a tak-cały czas miałam wrażenie, że biedaki te chrupki takie muszą jeść-zero radości z posiłku:shake:...choć im pasowało;)...no i masakryczne KUPY!, serio kocham barfowe kupy :evil_lol::evil_lol:

Przez te kilka miesięcy trochę wypadłam z rynku, wcześniej kupowałam mięso z firmy Miram+ to co u siebie ze sklepu i rzeźni- u mnie idzie jakieś 350kg na miesiąc, tak więc gotowe Primexy odpadają, bo w życiu bym na to nie zarobiła;)
Ale widzę , że pojawiła się jakaś nowa firma: Piesek Stefek?? Jak produkty z tej firmy?- sorki jeśli o tym było, ale nie dam rady czasowo przelecieć wątku od roku wstecz:oops:
No i pytanie- czy ktoś kupuje mix warzywny Biosk? Jak to wygląda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver']A ja od przyszłego miesiąca wracam do Barfu!! (ciąża zmusiła mnie do przejścia na suche, bo przy 13 psach- swoich i hotelowych, noszenie mięsa i robienie papek przerosło moje siły). Przez te miesiące przetestowałam kilka karm suchych, dobrej jakości...i pewnie gdybym nigdy barfem nie karmiła, to byłoby ok...a tak-cały czas miałam wrażenie, że biedaki te chrupki takie muszą jeść-zero radości z posiłku:shake:...choć im pasowało;)...no i masakryczne KUPY!, serio kocham barfowe kupy :evil_lol::evil_lol:

Przez te kilka miesięcy trochę wypadłam z rynku, wcześniej kupowałam mięso z firmy Miram+ to co u siebie ze sklepu i rzeźni- u mnie idzie jakieś 350kg na miesiąc, tak więc gotowe Primexy odpadają, bo w życiu bym na to nie zarobiła;)
Ale widzę , że pojawiła się jakaś nowa firma: Piesek Stefek?? Jak produkty z tej firmy?- sorki jeśli o tym było, ale nie dam rady czasowo przelecieć wątku od roku wstecz:oops:
No i pytanie- czy ktoś kupuje mix warzywny Biosk? Jak to wygląda?[/QUOTE]

Piesek Stefek jest gorszy gatunkowo od Primexu, ale są różne opinie, od niezadowolonych, przez przeciętnie zadowolonych, do zadowolonych.
Biosku kiedyś kupiłam koninę - i psy nie chciały tego jeść, a jak zjadły, to kupy były ohydne (a cały czas są na BARFie i koninę Primexową jadły i było ok). Może trafiła mi się trefna partia, ale się zniechęciłam. Wiele osób karmi tym i nic nie zarzucają tym produktom. Chyba po prostu sama musisz spróbować i stwierdzić, czy Ci pasuje.

Link to comment
Share on other sites

Kurakowe korpusy sa pochlaniane w ciagu 30 sekund przez mojego bernenczyka. Pytalem o indyka bo udalo mi sie dostac taki korpus poraz pierwszy i tam kosci sa juz twardsze. A ten moj potworek lubi sobie lyknac spory kawalek. Kiedys lyknal i zwymiotowal 0,5 kg kawal szpondru wolowego( szponderu?) Dodam, ze lyknal i z wymiotowal ten sam kawalek dwa razy, az mu go dopadlem i taki ofluflany w reku trzymalem i dopiero pogryzl, troche pogryzl bo byl na tyle sliski ze udalo mi sie tylko chwile trzymac. A wracajac do korpusu z indyka to pochloniety zostal bez problemow i sensacji nie bylo.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']Piesek Stefek jest gorszy gatunkowo od Primexu, ale są różne opinie, od niezadowolonych, przez przeciętnie zadowolonych, do zadowolonych.
Biosku kiedyś kupiłam koninę - i psy nie chciały tego jeść, a jak zjadły, to kupy były ohydne (a cały czas są na BARFie i koninę Primexową jadły i było ok). Może trafiła mi się trefna partia, ale się zniechęciłam. Wiele osób karmi tym i nic nie zarzucają tym produktom. Chyba po prostu sama musisz spróbować i stwierdzić, czy Ci pasuje.[/QUOTE]
Wlasnie oczekuje na dostawe produktow Biosk. Generalnie zalezalo mi na wolowych flakach nieczyszczonych bo nigdzie tego nie moge u siebie w Rzeszowie dostac. Przy okazji zamowilem pare rzeczy miesnych. Juz karmilem z tej firmy sarna i nie bylo problemow. Jak przesylka dotrze i przetestuje to zdam relacjie. Martwie sie tylko o to czy przesylka dotrze do mnie w stanie zamarznietym bo troche tego zamowilem. A Primaxowe flaki tez mialem i jak dla mnie byly gorsze. To tylko moje wrazenie ale wydawalo mi sie, ze w primaxie bylo mniej tresci, wygladaly jak by byly czesciowo wyczyszczone.

Link to comment
Share on other sites

Ja zamawiałam niedawno Biosk - żwacze, mieszanki warzywno - owocowe, mięsko z chrząstką i bez. Dotarło wszystko zamrożone na kość, ładnie zabezpieczone , karton wyłożony grubą warstwą styropianu (dalmatyńczyk) , a poszczególne porcje przełożone dodatkowymi arkuszami styropianu. Ze strony sklepu rewelacja - towar dotarł zamrożony, odpowiednio zapakowany, jakość też super - mięso z chrząstką porządnie zmielone, problemem była dostawa - firma kurierska, która obsługuje ten sklep ( kurier nawet nie pofatygował się aby zadzwonić i poinformować o przesyłce, zostawił ponad 5 kilową paczkę u sąsiada, zero informacji gdzie paczka się podziewa).Gdyby woził UPS na pewno zamawiałabym non stop , a tak chyba się powstrzymam przed kolejnym zamówieniem. Ale może u Ciebie będzie ok.

Link to comment
Share on other sites

Ponieważ od paru dni gotuję psu jedzenie, to przy okazji testuję te warzywa instant firmy Lunderland, o których kiedyś rozmawialiśmy. I wiecie, to na wyjazdy może być jednak super wyjście. W domu, na co dzień, oczywiście zupełnie się nie opłaca, ale jakby tak jechać gdzieś, gdzie dostęp do kuchni/lodówki jest utrudniony to wtedy, to byłaby bardzo wygodna rzecz - wystarczy kubek/miska, trochę gorącej wody i porcja gotowa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bonsai']Piesek Stefek jest gorszy gatunkowo od Primexu, ale są różne opinie, od niezadowolonych, przez przeciętnie zadowolonych, do zadowolonych.
Biosku kiedyś kupiłam koninę - i psy nie chciały tego jeść, a jak zjadły, to kupy były ohydne (a cały czas są na BARFie i koninę Primexową jadły i było ok). Może trafiła mi się trefna partia, ale się zniechęciłam. Wiele osób karmi tym i nic nie zarzucają tym produktom. Chyba po prostu sama musisz spróbować i stwierdzić, czy Ci pasuje.[/QUOTE]

Tosca zjadła ta konine wtedy bo ona wszystko je. Ale jak mówisz kupa była ohydna, a wczesniej takie bąki puszczała w nocy, że myślałam że zemdleje :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kris2682']Wlasnie oczekuje na dostawe produktow Biosk. Generalnie zalezalo mi na wolowych flakach nieczyszczonych bo nigdzie tego nie moge u siebie w Rzeszowie dostac. Przy okazji zamowilem pare rzeczy miesnych. Juz karmilem z tej firmy sarna i nie bylo problemow. Jak przesylka dotrze i przetestuje to zdam relacjie. Martwie sie tylko o to czy przesylka dotrze do mnie w stanie zamarznietym bo troche tego zamowilem. A Primaxowe flaki tez mialem i jak dla mnie byly gorsze. To tylko moje wrazenie ale wydawalo mi sie, ze w primaxie bylo mniej tresci, wygladaly jak by byly czesciowo wyczyszczone.[/QUOTE]

do nas doszlo wszystko zamrozone na kosc.

wczoraj i dzis test wolowiny z chrzastka. wszystkim smakuje.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...