fasola.97 Posted October 20, 2008 Share Posted October 20, 2008 Moja 2,5-letnia Lu:lol:: [url]http://i402.photobucket.com/albums/pp110/fasola97/Lu/P1010310.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted October 20, 2008 Share Posted October 20, 2008 Witaj Fasola:lol:-napisz coś więcej o swojej Lu-czy również jest uratowaną Pekinką może? może więcej fot? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fasola.97 Posted October 21, 2008 Author Share Posted October 21, 2008 [I]Witaj :lol: Lu nie jest uratowan[/I]ą Pekinką,choć gdy ją kupiłam była trochę chora:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted October 21, 2008 Share Posted October 21, 2008 [quote name='fasola.97'] [I]Witaj :lol: Lu nie jest uratowan[/I]ą Pekinką,choć gdy ją kupiłam była trochę chora:) [/quote] rozumiem....czyli jest od pseudohodowcy po prostu:shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted October 26, 2008 Share Posted October 26, 2008 wstawiam Ci zdjęcie w regulaminowej wielkości bo zostało zamienione na link powyżej-tamte było za duże: [IMG]http://img340.imageshack.us/img340/9374/tnp1010310da1.jpg[/IMG] czy rozumiesz swój błąd Fasola97 jaki popełniłaś wspierając rozmnażacza kupując od niego swoją Lu? czy sunia jest wysterylizowana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fasola.97 Posted October 26, 2008 Author Share Posted October 26, 2008 Witaj,Lu nie jest wysterylizowana,bo się jeszcze zastanawiam.Czytałam,że pekinki są zagrożone w ciąży i nie wiem co zrobić?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted October 27, 2008 Share Posted October 27, 2008 [quote name='fasola.97'] Witaj,Lu nie jest wysterylizowana,bo się jeszcze zastanawiam.Czytałam,że pekinki są zagrożone w ciąży i nie wiem co zrobić?:roll: [/quote] Lu powinna zostac wysterylizowana-żadne mnożenie nie wchodzi w grę-czy krycie-na jedno wychodzi. Fasola moja Liszka zanim została wysterylzowana miała zrobione EKG serca + kons.kardiologiczna, oraz badanie krwii-to standardowa procecura przed zabiegiem-szczególnie płaskonosych. Ma arytmię-więc narkoza była najlepsza-wziewna i przy zabiegu był kardiolog-zabieg perfekcyjnie zrobiony-bo tylko z dobrych fachowców/chirurgów powinno się korzystac. Dyzio wiek około 15 lat-również był kastrowany w tej samej procedurze co Liszka-niecały rok temu-więc pies kilkunastoletni! doskonale wszystko poszło.\ Miał przerost prostaty więc to koniecznośc. Jeśli jesteś z W-wy mogę Ci polecic kilka dobrych nazwisk. [LIST] [*]mam doświadczenie w zabiegach (tj. opieka) mam 6 psów: w tym Gryf miał kastrację, potem w narakozie również gastroskopię z pobraniem wycinka, potem czyszczenie zębów, potem Dandi miał kastrację, następnie Viktoria sterylizację, potem miała mastektomię, za rok znów drugą mastektomię, Liszka sterylizacja, potem zabieg usunięcia wyprzeni, potem Dyzio kastracja, następnie kastracja JAcka wraz z usunięciem przepukliny pępkowej średniej. Razem ze 12 zabiegów-w tym 2 bardzo inwazyjne operacje. [/LIST]jeśłi będziesz miała pytania to pytaj-chętnie Ci odpowiem i poradzę;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fasola.97 Posted October 28, 2008 Author Share Posted October 28, 2008 Droga Oktawio6,bardzo Ci dziękuję za rady.Chcę Ci jednak powiedzieć,że na Śląsku też są doskonali specjaliści i do nich właśnie chodzę z Lu.Jednak decyzję o jej dalszej przyszłości będę podejmować w porozumieniu z nimi właśnie oraz ze swoją rodziną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted October 29, 2008 Share Posted October 29, 2008 [quote name='fasola.97'] Droga Oktawio6,bardzo Ci dziękuję za rady.Chcę Ci jednak powiedzieć,że na Śląsku też są doskonali specjaliści i do nich właśnie chodzę z Lu.[B]Jednak decyzję o jej dalszej przyszłości będę podejmować w porozumieniu z nimi właśnie oraz ze swoją rodziną.[/B] [/quote] :icon_roc:....Wiesz nie rozumiem - dałam Ci rady odnośnie sterylizacji-gdyż napisałaś o ciąży Pekinek-czyli zakładam że zastanawiałaś się nad rozmnożeniem jej bo inaczej tak byś powyżej nie napisała-mój post był odpowiedzią na ten niepokojący akcent-nie wątpię że na Śląsku są weci-na profilu nie masz napisanego miasta skąd jesteś. na siłę nikogo nie będę uświadamiac-skoro nie chce przyjmowac wiedzy-o bezdomności o tym co się dzieje w schroniskach, jak wyglądają pseudohodowle i czym jest wspieranie takich miejsc kupując od nich psy, podczss gdy reszta umiera w schroniskach-i mam tu na myśli również Pekińczyki..tak Pekińczyki również gniją w schroniskach. podejmuj decyzję z rodziną i swoimi wetami-powodzenia życzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fasola.97 Posted October 30, 2008 Author Share Posted October 30, 2008 Niepotrzebnie się irytujesz,jestem świadoma tego co dzieje się w schroniskach od lat wspieram finansowo jedno z nich.Tylko dlatego,że nie jestem całkiem samodzielna nie mogę mieć więcej zwierząt.Jestem pewna,że gdybym nie kupiła Lu niebawem by zdechła.Nigdy też nie przyczynię się do tego,by jakieś zwierzę trafiło do schroniska.Bardzo szanuję Twoje podejście do zwierzą i nie miałam zamiaru cię zdenerwować.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.