iwona&CAR Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 [quote name='Marta Chmielewska'] Gdyby był środek na tyle bezpieczny i sprawdzony, który zwiększyłby szansę na zapłodnienie ...głęboko bym się zastanowiła nad zastosowaniem. Ktoś kto nie krył za granicą nie ma zielonego pojęcia jak wysokie są koszty. [/quote] Dobrze ze nie wszyscy tak podchodza do tego tematu . [quote name='"Marta Chmielewska"']Nie tylko związane z samym kryciem (za granicą zwykle dużo droższe niz u nas, płatne z góry często bez możliwości zwrotu przy pustym kryciu, do tego w euro), z kosztami przejazdu, paliwa, hotelu ,badaniami, ale także z wolnymi dniami - urlopem branym w pracy, problemem z opieką nad ewentualnymi dziećmi oraz wieloma innymi czynnikami. O stresie nie wspomnę.[/quote] Nic nie powinno robic sie na sile , bo jak widac odbywa sie to kosztem suki /rasy :-( Jezeli bedzie puste krycie , z tym trzeba sie pogodzic a nie na wszelki wypadek faszerowac ,bo to tyle kosztuje :-o! To nieetyczne :-( [quote name='"Marta Chmielewska"'] Jak już wspomniałam wcześniej,[B] moherowe berety pikietują pod szpitalem. [/B]Gdyby w hodowli podchodzić do wszystkiego jak dziecko do zabawki, [B]nigdy nie uzyskalibyśmy żadnej rasy.[/B] [/quote] No tak , to prawda :roll: ,a za to ,ze lekcewazycie moherowe berety (rozumie ze obroncow zwierzat tak nazywasz) TO TERAZ MACIE RASY I TO JAKIE :angryy: Na szczescie przy pomocy "MOHEROW ", "Brytyjski Kennel Club podjal nowa inicjatywe w kolaboracji z Animal Health Trust, ktorej celem jest przeglad i wprowadzenie zmian do standardow 209 ras uznanych przez KC. Cechy, ktore zostaly doprowadzone do skrajnosci i groza zdrowiu i zyciu psow maja byc zmienione. " [quote name='Marta Chmielewska"'] Podobnie gdy suczka jest zdrowa, cenna a mimo to nie zachodzi w ciążę. [/quote] NO WLASNIE CZY NA PEWNO ZDROWA ??????? JEZELI NIE ZACHODZI W CIAZE ? :-o Jezeli nie zachodzi w ciaze to taka suke sie z hodowli eliminuje a nie faszeruje RECEPTALEM !!! BO TO JEST WADA !!! (brak libido samcow,mala plodnosc samic.) Dlatego te wady wystepuje glownie u psow rasowych bo jej sie nie eliminuje i nie widze tu sensu rozpatrywania czy Receptal ma uboczne skutki czy nie , czy jest legalny czy nie ?. Jak mi wiadomo dr Niżański z AR we Wroclawiu jest najlepszym specjalista od rozrodu psow w Polsce i to on powiedzial ,ze [B]nasienie owczarka utrzymuje zywotnosc ok 48 h,mieszanca ok tygodnia.[/B] KTO SIE DO TEGO PRZYCZYNIL ? Jestem ciekawa jaka jest tego doktora opinia na temat hormonalnego wspomagania zaplodnienia Receptalem ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Iwono, są kobiety, które są ZUPEŁNIE zdrowe i z ZUPEŁNIE zdrowymi mężczyznami w ciążę nie zachodzą. Wiedziałaś o tym? A jeśli mieszańce są zdrowsze, to mnóżmy może mieszańce?? Tylko z tym chyba całe dogo walczy... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 A nie jest tak, ze poprzez wspomaganie owulacji, uwalniane i zapładniane są też niedojrzałe komórki jajowe? Link to comment Share on other sites More sharing options...
sodalis Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 [quote name='iwona&CAR'] NO WLASNIE CZY NA PEWNO ZDROWA ??????? JEZELI NIE ZACHODZI W CIAZE ? :-o Jezeli nie zachodzi w ciaze to taka suke sie z hodowli eliminuje [/QUOTE] W znacznej części się zgadzam - oczywiście nie zawsze, bo nie wszystkie problemy zdrowotne są dzidziczne, ale rzeczywiście znaczna część suk mających problemy z zajściem w ciąże powinna być wycofywana z hodowli. I taką samą mam opinie co do suczek nie rodzących naturalnie lecz przez cesarskie cięcie - oczywiście każdej suni ciężki poród zdarzyć się może, ale jeśli suka "rodzi" tylko w ten sposób, to krycie jej po raz kolejny moim zdaniem jest bezsensu i na pewno nie ma nic wspólnego z dbaniem o dobro rasy. Aktualna tendencja w wielu hodowlach do selekcji psów wyłącznie na podstawie eksterieru przeraża mnie bardzo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sodalis Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 [quote name='Olivka']zapładniane są też niedojrzałe komórki jajowe?[/QUOTE] Czy niedojrzała komórka jajowa może być zapłodniona? Link to comment Share on other sites More sharing options...
stary herman1 Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 [quote name='Olivka']A nie jest tak, ze poprzez wspomaganie owulacji, uwalniane i zapładniane są też niedojrzałe komórki jajowe?[/quote] Olivka jak przeczytałem Twój ogarnął mnie żal i smutek................. Po co wypowiadasz się w wątku o którym nie masz zielonego pojęcia Jako że jesteś kobietą to dzwonią Ci w głowie pojęcia :owulacja , komórka ,zapłodnienie itd przy czym problem jest taki że to zupełnie inny kościół, nie dość tego inne miasto albo inny kraj Przeraża mnie TWOJA niewiedza jako kynologa ,hodowczyni ,kobiety i Bóg wie kogo jeszcze....... odpowiem Ci tak: komórki jajowe nie mogą być zapłodnione będąc niedojrzale Takie nie mogą owulować bo te w starszym stadium hamują wzrost tych niedojrzałych ( to sie nazywa atrezja) poczytaj to pogadamy..... Link to comment Share on other sites More sharing options...
niceravik Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 [quote name='stary herman1']Olivka jak przeczytałem Twój ogarnął mnie żal i smutek................. [B]Po co wypowiadasz się[/B] w wątku o którym nie masz zielonego pojęcia Jako że jesteś kobietą to dzwonią Ci w głowie pojęcia :owulacja , komórka ,zapłodnienie itd przy czym problem jest taki że to zupełnie inny kościół, nie dość tego inne miasto albo inny kraj Przeraża mnie TWOJA niewiedza jako kynologa ,hodowczyni ,kobiety i Bóg wie kogo jeszcze....... odpowiem Ci tak: komórki jajowe nie mogą być zapłodnione będąc niedojrzale Takie nie mogą owulować bo te w starszym stadium hamują wzrost tych niedojrzałych ( to sie nazywa atrezja) poczytaj to pogadamy.....[/quote] [COLOR=black][FONT=Verdana]stary herman1, z całym szacunkiem, ale piszesz kompletnie nie na temat! Twoja ekscytacja jest całkowicie nieuzasadniona z jednego, zasadniczego powodu. Olivka nie wypowiada tu swojej opinii w sprawie, nie twierdzi że coś tam, a zwyczajnie pyta! Nie jest specjalistką dlatego zadaje pytanie :lol:! Sodalis to zrozumiał, a ty nie.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Jeżeli ten sposób zadawania pytań TOBIE wydaje się ryzykowny, to powiem, że twoją odpowiedź, bez wątpienia można uznanać za manipulację. Ja sama znam przykłady takich sytuacji, w których osoby, zapewne tobie znane, a uważające się za wybitnych specjalistów w branży weterynaryjnej i/lub kynologicznej, licząc chyba na ogłupianie świadomości potocznej uczestników dyskusji, nie pytały o coś tam, jak Olivka, a z całą powagą wprost dowodziły rzeczy kosmicznie nielogicznych i kuriozalnych. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Na dodatek popieprzyła ci się kapacytacja z atrezją :p[/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Gdybyś był wetem lub biologiem, byłby to KARDYNALNY BŁĄD! [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Ogarnij się może, chłopaku :evil_lol:![/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Widzę, widzę jasność :lol:. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Coś błyszczy na pewno, ale to nie jest wiedza, a tylko zwyczajny flash, proszę Pana :p . I nie o Olivkę tu chodzi.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Olivka :loveu:.[/FONT][/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 Sodalis dziękuję za odpowiedz. :lol: Stary Herman! Kynologiem nikt się nie rodzi, a staje się dzięki zamiłowaniu, pasji, poszerzaniu wiedzy, a także pomocy bardziej doświadczonych i życzliwych. Resztę agresywnego postu Hermana pozostawię bez komantarza.:crazyeye: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karmi Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 [quote name='niceravik'] [COLOR=black][FONT=Verdana]Na dodatek popieprzyła ci się kapacytacja z atrezją :p[/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana]. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Gdybyś był wetem lub biologiem, byłby to KARDYNALNY BŁĄD! [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Ogarnij się może, chłopaku :evil_lol:![/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Olivka :loveu:.[/FONT][/COLOR][/quote] Pozostaje mieć nadzieję, ze stary herman1 nie jest lekarzem, weterynarzem, pielęgniarką itp....ani nikim innym związanym z leczeniem ... ani rozmażaniem :cool3: No, ze jest poprostu ,,starym hermanem" :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
lutomskak Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Receptal to preparat zawierajacy busereline. Buserelina to analog gonadoliberyny. Gonadoliberyna to czynnik uwalniajacy hormony.gonadotropowe. W nauce o fizjologii organizmu funkcjonuje pojecie- oś podwzgórze-przysadka-gruczoł.W tym konkretnym przypadku rozpatrujemy pojecie gruczolu dokrewnego-jajnika.Funkcja jajnika jest przede wszystkim produkowanie komorek jajowych (gdyby ktos nie wiedzial,lub o tym zapomnial). Czynnik uwalniajacy hormony-to substancja nie bedaca stricte hormonem Hormony uwalniane dzieki gonadoliberynie to m.inn- FSH i LH. FSH-(inaczej folikulotropina)to hormon odpowiedzialny za pobudzanie do wzrostu pecherzykow jajnikowych (inaczej komorek jajowych). LH-to inaczej lutropina-hormon odpowiedzialny za koncowe dojrzewanie komorek jajowych,oraz uwalnianie ich z powierzchni jajnika ( owulacje) Hodowca ,bedacy w posiadaniu bardzo wartosciowej ,czteroletniej suki,ktorej matka rodzila 3-krotnie liczne mioty,bez zadnych komlpikacji,probuje dochowac sie potomstwa.pierwsze krycie w kraju-suka nie zaszla w ciaze,kolejne poza granicami kraju (2500 tysiaca kilometrow)-suka w ciazy-rodzi jedno szczenie-bez problemow.....Po roku hodowca decyduje sie na powtorzenie krycia w tym samym miejscu-zmienia reproduktora,po raz kolejny rodzi sie jedno zdrowe szczenie.hodowca w przeliczeniu na zlotówki w ciagu jednego roku wydaje w sumie- 1)800 euro -ekwiwalent za krycie 2)-benzyna 2 razy tam i z powrotem-800 euro 3)dwa razy hotel po 3 doby-w sumie360 euro 4)wydatki extra-nie licze........:razz: 5)-hodowca decyduje sie zakupić w hodowli samca ,przywieżć go ze soba do kraju i kryć "na miejscu"-zeby zminimalizowac stres suki zwiazany z podroza,zmina miejcsca itd....(2500 euro) Hodowca podaje suce receptal,kryje suke....-rodzi sie 7 zdrowych szczeniat. Sceptyk powie-szczescie i nic wiecej,Carowa powie-trzeba bylo takiej suce odpuscic-bo to niemoralne,Karmi powie jeszcze co innego... Ale co powie hodowca?????????????????? Ile razy mialyscie Panie taka sytuacje? a co podalybyscie suce owczarka niemieckiego-ktora jedzie na krycie do Niemiec ( do zwyciezcy swiata)-ekwiwalent za krycie wynosi 1000 euro-nie ma mozliwosci powtarzania krycia,wlascicel psa nie jest zainteresowany faktem ,czy szczenieta po jego psie urodza sie w Polsce-czy nie..... Jego pies kryje 5 -8 suk w miesiacu. Takich przykladow mozemy mnozyc w nieskonczonosc....... Fakt-ze zupelnie przypadkowo w tym watku pojawilo sie moje nazwisko-dalo Wam mile Panie sposobnosc do przeniesienia sie tutaj w pogoni za afera..... Kopiowanie nie ma z tym nic wspolnego. Receptal-tez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jednak podejrzewam ,ze zadna z Was nie hodowala ,ani nie hoduje mopsow,yorkow,chichuachua. Zadna z Was nie wydala nigdy na psa 2500 euro. Zadna z Was nie zdobyla nigdy z takim psem zwyciestwa Europy....(jesli sie myle-prosze o sprostowanie).Jeden z moich psow urodzil sie z krycia w Usa.Suka zostala pokryta i podano jej wlasnie receptal-urodzilo sie 8 szczeniat-jedno z nich to moj wlasny pies.Ten drugi,ten drogi-to tez moj pies..... Jesli ktoras z Pan-miala podobne doswiadczenia-zapraszam do dyskusji o kynologii,o hodowli,o odbieraniu porodow ciezkich,licznych , latwychj ,wartosciowych,po podaniu receptalu i bez niego. Jednorazowe krycie dwukrotnym zwyciezca swiata psa rasy Bullmastiff kosztowalo pewna Pania jedyne 2000 euro.Suka byla w rui niestety w lipcu.Temperatura wynosila okolo 40 stopni celsjusza.Pies wazyl jakies 70 kilogramow ,suka kryta byla po raz pierwszy w zyciu.Czy myslicie-ze a)takie krycie nie powinno sie bylo odbyc b)-pies powinien byl skakac na suke przez pol godziny ,lub godzine c)-powinno sie bylo pobrac od niego nasienie w ciagu minuty i unasiennic suke?????????????? d)-nie nalezy kryc takich egzemplarzy ,bo sa "przerasowione",zdegenerowane itd........? Czy ktoras z Was widziala jak wyglada krycie mastiffow neapolitanskich????????????????:crazyeye::crazyeye:-zapewniam ,ze takiego kalectwa na codzien w naturze trudno sie doczekac.Czy powinno sie zabronic ich rozmnazania? Mile Panie-jesli uwazacie,ze nie nalezy podawac receptalu,pomagac przy kryciach,inseminowac,mrozic nasienia,zostawic wszystko naturze-co Wy tu robicie?????????????? Czy w naturze doberman skrzyzowalby sie z rottweilerem i powstalby bauceron?-Karmi-jak sadzisz-gdzie mogloby to byc mozliwe? Carowa-ile razy widzialas-jak czarna terierka rosyjska daje sie bez zadnego problemu pokryc nie probujac sie odgryzc samcowi (jesli widzialas to pewnie tylko dlatego ,ze wokol skakaly kangury i byla tym tak zafascynowana,ze nie poczula na sobie 80 kilogramow zywej masy). Czy wiecie ilu ludzi,mlodych ,zdrowych ludzi probuje splodzic sobie dzieci -ale nie sa w stanie ,poniewaz zyja w ciaglym stresie? Moze zaproponujcie im adopcje-bo do reprodukcji wg waszych norm sie przeciez nie nadaja....... Piszecie w watkach o szkoleniu,obidience,o liniach hodowlanych..... Czy ktoras z Was zastanawiala sie kiedys nad sposobem krycia tej "super pracujacej" suki o bardzo twardym charakterze? Jesli ktoras z Was-hoduje-czy moglaby "przy okazji" krycia swojej suki nakrecic film i go tutaj wstawic? Bardzo chetnie obejrzalabym "naturalne "krycie-bez trzymania suki,za jej pelna zgoda i akceptacja,z hodowli..... Rownie chetnie obejrzalabym film z naturalnnego krycia ras ,ktore teraz wymienie: west highland terier Yorkshire terier rottwieler pekinczyk buldog angielski jestem pewna ,ze wiele umknelo moje pamieci...... Waracajac do receptalu-nie jest zarejestrowany do stosowania u suk. Tak samo nie jest zarejestrowany ivomec(leczy swirzba,nuzyce),metacam dla kotow(przez dlugi czas nie byl zarejestrowany). Dla wielu suk,hodowcow -receptal to dobrodziejstwo,duzy krok naprzod w hodowli-nikt jednak nie kaze Wam go stosowac. [B]PRZECIWWSKAZANIA, DZIAŁANIA NIEPOŻĄDANE, INTERAKCJE[/B] Nie są znane. [B]OKRES KARENCJI[/B] Nie obowiązuje. tak pisze o swoim leku producent w ulotce...(wiem ,wiem,-nie piszcie ,ze nie wzial pod uwage psow....:evil_lol:) Jesli jednak odwazylyscie sie wyznaczyc granice moralnosci podaczs krycia suki,i w czasie ciazy-postepujcie zgodnie z Waszymy granicami-i nie kryjcie inaczej niz naturalnie,nie nabywajcie szczeniat z innych kryc niz naturalne....Nie rozmnazajcie swoich suk -jesli raz ,lub dwa nie zaszly w ciaze, a jesli macie w domu po jednym samcu i nie hodujecie-najlepiej zmiencie watek-bo w tym nie powinnyscie sie wypowiadac ,ze wzgledu na brak doswiadczenia.... Postaram sie nie dac sie sprowokowac do dalszej dyskusji-poniewaz napisalam tu juz wszystko o czym chcialam-zebyscie Wiedzialy. Hipokryzja i sztuczne stwarzanie problemow tam-gdzie ich nie ma.Czepianie sie szczegolow przy skrzetnym pominieciu pryncypiow.Niewiedza przy " .wielkiej checi wypowiedzenia sie w temacie "teoretycznie' Wam bliskim.Jeden pies,jedna rasa,dwie rasy,i kilka lat hodowania-to niejednokrotnie zbyt malo-by zrozumiec oczekiwania,potrzeby i starania innych ludzi,ktorzy Wasze rozwazania i problemy dawno juz rozwiazali.... Nie podoba sie-nie stosuj,nie podawaj swojej suce receptalu-w ogole mozesz jej nie rozmnazac. Najlatwerij jest oczekiwac przyjscia na swiat pieknych psow,zgodnych z wzorcem,swietnych psychicznie,naturalnych,naturalnie poczetych,urodzonych najlepiej bez pomocy wterynarza,wychowanych w cieplej domowej atmosferze......... To sie zdarza!!!!!!!!!!!!-ale niestety nie jest,nie bylo i nie bedzie norma. Jednak podanie receptalu nie czyni ani hodowcy zarobkiewiczem,ani weta barbarzynca.Trzeba tylko spojrzec na to z innej-szerszej perspektywy-pamietajac,ze kazdy ma inny cel-a inny-nie oznacza gorszy niz Twoj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona&CAR Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='lutomskak'] Carowa-ile razy widzialas-jak czarna terierka rosyjska daje sie bez zadnego problemu pokryc nie probujac sie odgryzc samcowi ([B]jesli widzialas to pewnie tylko dlatego ,ze wokol skakaly kangury i byla tym tak zafascynowana,[/B]ze nie poczula na sobie 80 kilogramow zywej masy). [/quote] To Ci opowiem PANI WET LUTOMSKA jak to bylo :lol: Suka (czarny terier) ktora miala juz miot 28 czerwca dostala cieczke po pol roku. W tym czasie sprowadzono dla niej samca ktory wlasnie konczyl kwarantanne i jakos mu nie zaszkodzila ani dluga podroz ani kwarantanna by pokryc suke nim zdazyl wejsc do domu ,zapoznac sie z terenem :lol: Suka nie bronila sie i krycie bylo powtorzone kilka razy w ciagu dwoch dni. Tez dopiero bedac w ciazy odbyla podroz i kwarantanne , urodzila chyba 9 szczeniat i zaraz po pol roku nastepne chyba tez dziewiec jak pamietam i z tego skojarzenia urodzil sie 28 grudnia Car. NO ALE CHYBA TYLKO DLATEGO ZE WOKOL SKAKALY KANGURY I BYLA TAK ZAFASCYNOWANA ZE NIE WIEDZIALA CO SIE Z NIA DZIEJE . Ot kolejny post na poziomie WETERYNARZA LUTOMSKA :oops: A jak nasze posty ocenila : [quote name='"lutomskak"'] [I]wasze posty-sa jak papier toaletowy.......[/I][/quote] Wiem ze takich sytuacji jest duzo gdzie Czarnym terierom pomagac nie trzeba, no ale wet Lutomska uwaza ze juz NIC A NIC NIE ODBYWA SIE NATURALNIE :shake: [quote name='"lutomskak"']Trzeba tylko spojrzec na to z innej-szerszej perspektywy-pamietajac,ze [B]kazdy ma inny cel-a inny-nie oznacza gorszy [/B]niz Twoj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quote] Gorszy tylko dlatego ,ze czesto w polaczony z brakiem etyki hodowlanej :mad: Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Lutomska-przeraza mnie to co jest napisane Wymienia sie na pierwszym planie pieniadze,dluga droge,wysoka temp itd wymienia sie inne rzeczy ,jako udowodnienie ,ze wlasnie nalezy podawac hormony przed kryciem.Zapominajac zupelnie o psach. i ich potrzebach :shake:Mysle ,ze niedlugo zacznie Pani udawadniac ,ze z powodu" przeciagow "nalezy klonowac ,i beda rodzily sie psy z "probowki" Jak mozna poza tym przyrownywac ludzi do psow,:shake:w sytuacji kiedy kobieta zostaje sztucznie zaplodnione.Ale to jest jej wybor,a jaki pies ma wybor?Musi rodzic i basta czy chce czy nie :mad: A co pani ma przeciw adopcji?:crazyeye:gdy kobiety nie moga zajsc w ciaze?To bardzo interesujace:angryy: Widze ,ze Pani traktuje psy tylko instrumantalnie! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karmi Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='lutomskak'] Czy w naturze doberman skrzyzowalby sie z rottweilerem i powstalby bauceron?-Karmi-jak sadzisz-gdzie mogloby to byc mozliwe? [/quote] A skąd! Niemozliwe!:razz: Z jednego prostego powodu: [U]beauceron to stara francuska rasa. [/U] Nie powstał ze skrzyżowania dobermana i rota. :roll: Służę wiedzą:[URL="http://www.beauceron-pl.net/web_page_beauce/historia_rasy.html"]Historia rasy[/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='xxxx52'](...) Zapominajac zupelnie o psach. i ich potrzebach :shake:Mysle ,ze niedlugo zacznie Pani udawadniac ,ze z powodu" przeciagow "nalezy klonowac ,i beda rodzily sie psy z "probowki" Jak mozna poza tym przyrownywac ludzi do psow,:shake:w sytuacji kiedy kobieta zostaje sztucznie zaplodnione.Ale to jest jej wybor,a jaki pies ma wybor?Musi rodzic i basta czy chce czy nie :mad: A co pani ma przeciw adopcji?:crazyeye:gdy kobiety nie moga zajsc w ciaze?To bardzo interesujace:angryy: Widze ,ze Pani traktuje psy tylko instrumantalnie![/quote] XXX coś tam, dlaczego sobie przeczysz? Chcesz wmowić nam, że rasy psów powstały naturalnie bez ingerencji człowieka? Bez krycia wspomaganego, ustawianego, usypiania ogromnej ilości szczeniąt niespełniających ,,widzimisię" twórcow ras? Chcesz nam wmówić, że to co naturalne jest dla psów wyłącznie dobre? Rozumie, że w zwiazku z tym suka powinna mieć mlode 2 razy do roku bo tak chce natura?? Że pierwszy miot powinien być przy pierwszej cieczce? Że śmiertelnosć miotu powinna wynosić 80 %? Bo taka jest natura... :roll: Jakie potrzeby ma pies? Jedzenie, spanie, zabawa, polowanie, rozmnażanie. W którym miejscu hodowcy nie przestrzegają tych ,,potrzeb"? Czy mówienie o psich potrzebach (moze trzeba je wysyłać do kina, do szkół, dawać na lody... nie wiem) nie jest porównywaniem do człowieka? Kwestia porodu przez cesaskie cięcie. Są rasy, ktore inaczej już nie mogą. Tak, to wina człowieka. Są rasy, ktore zaleca się kryć w bardzo młodym wieku. Tu leży kwestia, albo rasa zniknie i wypaczy przez drastycznie małą pulę genetyczną, albo będzie się ją w spomagać. A póki ma wielbicieli, będa sie chwytać wszystkiego. Są rasy trudnokryjace się, o niskiej płodności. Kobieta może poprzez cesarskie cięcie rodzić do 7 razy! Suka może urodzić tyle miotow ile zdąży w swietle przepisów. Trzeba tylko zachować zdrowy rozsądek i odstęp między miotami około 1,5 roku. Bez szkody dla zdrowia. To co jest ogólnie uznane za niemoralne zostało dawno określone prawnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Marta Cmielewska-zeby ten zdrowy rosadek dominowal,bylo by okey,ale to co obserwuje ,zdrowy rosadek pozostaje czesto sprawa marginesowa,a szkoda.Wszystkie "chwyty" sa dozwolone jezeli chodzi o ratowanie zycia i zdrowia! Czy podawanie hormonow ratuje zycie zwierzecia?ratuje zdrowie?ratuje rasy?:razz: Wiesz moze i dobrze ,ze sa rasy malo plodne,gdyz po co na sile plodnosc zwiekszac?jest taka masa rasowych psow,przesyt rynku juz nastapil.Po co na sile rozmnazac psow ,masowke robic,jak nikt powoli ich nie chce.Zeby skonczyly zycie w laboratoriach czy schroniskach ,lub powiekszaly szeregi psow do krycia u pseudohodowcow. Uwazam ,ze mozna wspomoc medycznie psy ,ktorych zycie zagraza niebezpieczenstwo ,dla zachowania zdrowia ,i ostatecznie w przypadku zagrozenia wymarcia pewnej rasy lub gatunku. Oczywiscie ciecie cesarskie to koniecznosc-gdyz ratuje zycie kobiety lub zwierzecia,ale to nie chemia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sodalis Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='Marta Chmielewska'] Kwestia porodu przez cesaskie cięcie. Są rasy, ktore inaczej już nie mogą. Tak, to wina człowieka. [/QUOTE] Pisząc o cesarskich cięciach miałam na myśli między innymi te właśnie rasy - od razu zaznaczamm (żeby nie wywoływać dodatkowej dyskusji), że nie mam nic do ich posiadaczy, hodowców, miłosników, nie mam na celu ich krytykowanie - poprostu dla mnie osobiście to jest już patologia, zbyt dalekie odejście od natury, sprowadzanie na świat psów w pewnym sensie upośledzonych i ja nigdy takiego psa mieć bym nie chciała. Ale to jest moje osobiste zdanie i nie chce tu krytykować nikogo kto te psy posiada czy hoduje. A wracając do stosowania Receptalu - nie można określić jednoznacznie czy jest to dobre czy złe - w niektórych sytuacjach jego zastosowanie napewno ma sens. I jak w wielu innych dziedzinach życia nie powinno się tu generalizować lecz każde jego zastosowanie rozpatrzyć indywidualnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Po co rozmnaza psy ,ktore bez cesarki juz nie urodza sila natury? co to sa za przehodowane rasy? przeciez to powinno byc zabronione hodowac psow przerasowionych ,ktore sa wynikiem ludzkich doswiadczen eksperymentow,ludzkiego pseudo "poczucia piekna"W"pierw podanie hormonu potem cesarka,bosze do czego to juz doszlo ,zeby pies byl robotem:placz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
lutomskak Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='iwona&CAR']To Ci opowiem PANI WET LUTOMSKA jak to bylo :lol: Suka (czarny terier) ktora miala juz miot 28 czerwca dostala cieczke po pol roku. W tym czasie sprowadzono dla niej samca ktory wlasnie konczyl kwarantanne i jakos mu nie zaszkodzila ani dluga podroz ani kwarantanna by pokryc suke nim zdazyl wejsc do domu ,zapoznac sie z terenem :lol: Suka nie bronila sie i krycie bylo powtorzone kilka razy w ciagu dwoch dni. Tez dopiero bedac w ciazy odbyla podroz i kwarantanne , urodzila chyba 9 szczeniat i zaraz po pol roku nastepne chyba tez dziewiec jak pamietam i z tego skojarzenia urodzil sie 28 grudnia Car. Wiem ze takich sytuacji jest duzo gdzie Czarnym terierom pomagac nie trzeba, no ale wet Lutomska uwaza ze juz NIC A NIC NIE ODBYWA SIE NATURALNIE :shake: Gorszy tylko dlatego ,ze czesto w polaczony z brakiem etyki hodowlanej :mad:[/quote] ja tam bym suce w ciazy kwarantanny nie fundowala -bo to jest dla mnie brak etyki hodowlanej ,ale kazdy robi jak czuje....;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 oo i krycie co cieczke - brawa !!! i gratulacje dla hodowcy !! szczegolnie po tak licznym miocie suka miala czas sie zregenerowac :klacz: :klacz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Co i jak mozna myslec kiedy sie czyta ,ze suczki maja co cieczke szczeniaki ,i do tego sie kryje co cieczke i do tego podaje hormony.przeciez to horor:angryy::angryy:Czy w tym wszystkim chodzi o dobro psow,kynologie czy o rozmnazanie dla kasy ?Hormony to w tym maja pomoc?mam zapytanie do hodowcy tej suczki co w czerwcu rodzila ,pozniej w grudniu. Co sie stanie z ta suczka za kilka lat? Link to comment Share on other sites More sharing options...
niceravik Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 Proponuję chwilę zadumy... [URL="http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przypowiesc-o-czlowieku-zwierzeciu-i-cierpieniu,wid,10531579,felieton.html"][SIZE=1]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przypowiesc-o-czlowieku-zwierzeciu-i-cierpieniu,wid,10531579,felieton.html[/SIZE][/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona&CAR Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='lutomskak']ja tam bym suce w ciazy kwarantanny nie fundowala -bo to jest dla mnie brak etyki hodowlanej ,ale kazdy robi jak czuje....;)[/quote] Zapytalas sie ,to napisalam jak potrafia rozmnazac sie czarne teriery :p Tylko Ci kwarantanna lutomskak nie odpowiada ? A rozlaka i taka dluga podroz i na to kwarantanna i to bedac w ciazy :-( co ta suka przeszla :-( I NA TO NIE ZAUWAZYLAS TYLKO POL ROKU MIEDZY KRYCIAMI :angryy: ewidentny brak etyki hodowlanej ! Nie nie powinien robic kazdy jak czuje , bo nie kazdy czuje i kazdego obchodzi co czuje zwierze ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona&CAR Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 [quote name='sodalis']Pisząc o cesarskich cięciach miałam na myśli między innymi te właśnie rasy - od razu zaznaczamm (żeby nie wywoływać dodatkowej dyskusji), że nie mam nic do ich posiadaczy, hodowców, miłosników, nie mam na celu ich krytykowanie - poprostu dla mnie osobiście to jest już patologia, zbyt dalekie odejście od natury, sprowadzanie na świat psów w pewnym sensie upośledzonych i ja nigdy takiego psa mieć bym nie chciała. Ale to jest moje osobiste zdanie i nie chce tu krytykować nikogo kto te psy posiada czy hoduje.[/quote] Ja krytykowac bede , nie umie patrzec obojetnie na sprowadzanie psow na swiat uposledzonych .Nie uwazam ze moge miec spokojne sumienie ze ja nic z tym wspolnego nie mam :-( [quote]A wracając do stosowania Receptalu - nie można określić jednoznacznie czy jest to dobre czy złe - w niektórych sytuacjach jego zastosowanie napewno ma sens. I jak w wielu innych dziedzinach życia nie powinno się tu generalizować lecz każde jego zastosowanie rozpatrzyć indywidualnie.[/quote] Z tym sie zgadzam , ale my nie piszemy tu o wyjatkowych sytuacjach . Jak czytam post lutomskak to rozumie ze nikt z wlascicieli nie wyruszy z suka w droge do reproduktora jezeli nie nafaszeruje Receptalem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lutomskak Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 a ja czytajac Twoje posty widze-ze niczego nie rozumiesz....mimo,ze bardzo sie starasz.....;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted November 3, 2008 Share Posted November 3, 2008 cyt. Jak czytam post lutomskak to rozumie ze nikt z wlascicieli nie wyruszy z suka w droge do reproduktora jezeli nie nafaszeruje Receptalem.[/quote] iwona&CAR-nie zalamuj mnie,:shake:bo przestane wierzyc w slowo "hodowla" i zasady rozsadnej kynologi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts