Jump to content
Dogomania

Bebeszjoza - PILNE !


ivy

Recommended Posts

[quote name='diabelkowa']czy ktos mi powie, wyjelam kleszcza niestety bez glowy juz byla bula jak kleszcz byl taka dosc spora kleszcz w pachwinie czy konkretny kolor odczynu swiadczy o zarazeniu babeszjoza ?[/QUOTE]

U mnie 2 razy się zdarzyło wyjąć kleszcza bez główki.Jak jest gulka to nie szkodzi, trzeba obserwować miejsce ,czy nie ma czerwonego rumieńca który jest biały w środku.I podpatrzeć czy pies nie siusia na brązowo.Chociaż podobno ta cholera teraz tak mutuje ,że objawy mogą być różne :(

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 67
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 5 months later...
  • 2 months later...
  • 11 months later...

tunia77 najwazneisjze że macie diagnoze i pod kontrola weterynarza. wiem z doświadczenia ze kuracja może potrwac kilka dni- przede wszystkim sam zastrzyk przeciw babeszjozowy jest dośc silny i obciążający dla psa.

a pwoiedz jak daleko posuneły sie objawy? czy psiak miał zażółcone śluzówki?

Link to comment
Share on other sites

na pewno kaszdy psiak inaczej to znosi stad może inaczej podjete leczenie
a powiedz czy mieliscie robione badani krwi które potwierdzily babeszjoze?

u nas to bylo tak Laszka była osowiałą i miała gorączkę i przez 2 dni zanim lekarze wpadli co to jest i przyszły badania kkrwi podawali antybiotyk. ale jak już się potiwerdzilo ze to abbeszjoza to dostała X zastrzyków najpierw osłonowych, witaminowych- m.in takich specyficznie pachnących z vit.B na koniec główny zastrzyk przeciż babeszjozy i po tym była osowiała. z tego co wiem to taki zastrzyk na babeszje podaje sie raz bo jest dośc silny mozna go podawac albo pod skórnie albo w kroplówie- u nas to odpadło bo miała rozrzedzoną krew. po tej kuracji przez tydzien miała nadal antybiotyki takie zwykłe

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='Monix86']z tego co wiem to taki [COLOR=#ff0000][U]zastrzyk na babeszje podaje sie raz[/U][/COLOR] bo jest dośc silny mozna go podawac albo pod skórnie [COLOR=#ff0000]albo w kroplówie[/COLOR]- u nas to odpadło [COLOR=#ff0000]bo miała rozrzedzoną krew[/COLOR]. po tej kuracji przez tydzien miała nadal antybiotyki takie zwykłe[/QUOTE]

Lepiej już nic nie pisz... podanie imizolu w żyłę spowoduje wstrząs, ponadto robi się jedno lub dwa podania.

W przypadku babeszjozy krew jest gęsta nie rozrzedzona wynika to z odwodnienia i rozpadu krwinek.

Są przyby uzycia leków przeciwmalarycznych w przypadku braku reakcji na imizol

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewtos']Okres inkubacji, od 10 do 21 dni od kiedy zarażony kleszcz rozpocznie żerowanie. Faza ostra 2-3 dni i stan psa pogarsza się wtedy błyskawicznie.[/QUOTE]

Powiem tak, te wszystkie warszawskie lecznice to tylko Was naciągają....
W poniedziałek zawiozłem swoją sunię Yorka z objawami: wymioty,anemia,apatia,krwiomocz...
leczenie: 3 zastrzyki w poniedziałek(w tym Imizol) podskórnie, po jednym (pobudzenie szpiku kostnego do produkcji krwinek) od wtorku do dziś...sunia biega jak nowo narodzona, a już się bałem że będzie tragedia...
Koszt : pierwszy dzień 30 PLN i kolejne po 10 PLN. Ogółem 60 PLN.
Nie dajcie się łupić i patrzcie na zachowanie psa... Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

A jaka miejscowość?
Wiesz, ceny w małych miastach i na wsiach a np. w Warszawie to niebo a ziemia, ale tak jest ze wszystkim, nawet z dżemami w spożywczaku... W Wawie wszystko jest droższe, zaczynając od cen najmu lokalu i za tym idzie też cena usług, a jednocześnie zarobki są wyższe niż na zad*piu; na wsi czy w małym mieście nikt znowu z takimi cenami nie wyskoczy, bo nikt tyle nie zapłaci, bo ludzie mają niższe dochody...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']A jaka miejscowość?
Wiesz, ceny w małych miastach i na wsiach a np. w Warszawie to niebo a ziemia, ale tak jest ze wszystkim, nawet z dżemami w spożywczaku... W Wawie wszystko jest droższe, zaczynając od cen najmu lokalu i za tym idzie też cena usług, a jednocześnie zarobki są wyższe niż na zad*piu; na wsi czy w małym mieście nikt znowu z takimi cenami nie wyskoczy, bo nikt tyle nie zapłaci, bo ludzie mają niższe dochody...[/QUOTE]
Przecież napisałem Żyrardów - miasto powiatowe na południowy zachód od Warszawy - ok 50 km.
Moim zdaniem w większości przypadków weci naciągają a już tym bardziej z im droższym psem do nich przychodzisz...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martens']A jaka miejscowość?
Wiesz, ceny w małych miastach i na wsiach a np. w Warszawie to niebo a ziemia, ale tak jest ze wszystkim, nawet z dżemami w spożywczaku... W Wawie wszystko jest droższe, zaczynając od cen najmu lokalu i za tym idzie też cena usług, a jednocześnie zarobki są wyższe niż na zad*piu; na wsi czy w małym mieście nikt znowu z takimi cenami nie wyskoczy, bo nikt tyle nie zapłaci, bo ludzie mają niższe dochody...[/QUOTE]
Wiesz ale różnica między nawet 100 PLN do 1000 jak tu czytałem to już naprawdę przegięcie pałki......

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja teraz jestem w trakcie leczenia babeszji u mojego psa, zglosilismy sie bardzo szybko, pies nie mial nawet goraczki, a leczenie od piatku - 04.05 juz kosztowało 600 - a do piatku mamy przyjmowac kroplówka + antybiotyk = mysle, ze calosc leczenia bedzie kosztowac 1000 i sama juz nie wiem czy mnie naciągają czy nie...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...