Jump to content
Dogomania

Problemy z motywacją i strachem


Mroczny

Recommended Posts

Hej,
Mam do was pytanie odnośnie dwóch moich problemów które mam z moim psem. Jest to młody pies bo ma dopiero 8 miesięcy.

Pierwszym problemem jest malejąca motywacja mojego psa do pracy. Chodzi o to że coraz mniej interesują go zabawki na które ćwiczymy. Co powinienem robić żeby zwiększyć ta motywacje bo nie mam pojęcia a na następne szkolenie sie będziemy mogli wybrać dopiero za kilka tygodni i chciałbym móc coś w tym czasie robić a nie tylko pogarszać sprawe.

Dugi problem to strach przez większymi piłkami. Jest to spowodowane tym że koło miesiąca temu podczas zabawy na placu gdzie mam też konia i pastuch elektryczny pies wpadł z taką piłką w pastucha i został skopany prądem.

Obawiam sie że oba te problemy są ze sobą powiązane bo jego zmniejszająca sie cały czas chęć do zabawy i pracy zaczęła się właśnie po tym wydarzeniu. Jak ktoś potrafi to bardzo prosze o pomoc. Chce sie pozbyć jakoś tego lęku i zwiększyć motywacje i chęć do zabawy. Zanim wtedy sie to wydarzyło pies chciał sie bawić wszystkim a teraz jestem załamany.

Link to comment
Share on other sites

A dalej bawisz się z nim w miejscu gdzie trzymasz konia? Może na razie nie będziesz zabierać psa do stajni aby mu nie przypominać tego zdarzenia. Zmieniłeś zabawki na inne? Może zamiast rzucać, zacznij się z nim bawić w przeciąganie szmaty, rękawka... Może frisbee byłoby dobrym rozwiązaniem, bo nie jest piłką ;)
Jeśli psu zaczęło sprawiać przykrość bieganie za piłką, to może przez tydzień się z nim nie baw, po czym popróbuj ponownie. Koniecznie na terenie innym niż stajnia.

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem powinienieś zaczać psa odwrazliwiać. Boi się dużych piłek ale ich nie chowaj, po prostu niech będą w zasięgu wzroku psa, nagradzaj każdy nawet najdrobniejszy ruch psa w stronę piłki. Niech oswoi się z piłką na nowo. Sam pokaż psu odbijając i bawiąc się piłką że zabawa to nic strasznego, ale na początku nie zmuszaj psa żeby się bawił z Tobą, niech najpierw tylko patrzy a każdą chęć zabawy z jego strony chwal głosem i smaczkiem. Ale nic siłą, on sam musi się przełamać.
A motywacja - tak samo, zacznij sam się bawić jego zabawkami, pokaż że to frajda i super sprawa. nakręcaj go głosem, mów takim zaciekawionym tonem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...