Jump to content
Dogomania

Wczoraj bezimienna, bezdomna – piękna Auris ma wreszcie DOM :)


Tola

Recommended Posts

Państwo nie dzwonili? Nic nie wiadomo?

 

 

Myślałam ,że się prześpią i dzisiaj zadzwonią...

Nadal trzymam kciuki!

Jak nie ten to inny domek czeka na ciebie maleńka :)

 

 

I jak tam, Złotko? ;)

 

 

Nadal nie dzwonili?

 

 

Też siedzę jak na szpilkach...

 

 

Ja Do towarzystwa.

Państwo niestety nie zadzwonili;  jestem trochę zaskoczona, bo z mojej wcześniejszej rozmowy z panią (bardzo dobrze nam się rozmawiało ) zrozumiałam, ze odezwa się i powiedzą o swoich wrażeniach i decyzji.

Dzwoniłam nawet dzisiaj do Murki zapytać, jak przebiegła wizyta i wyjazd rodziny.

Wydawało się, ze sunia podobała się...

Link to comment
Share on other sites

Parę minut temu otrzymałam sms od Pani, która była w niedzielę z rodziną u Murki.

Pani pisze o nagłej chorobie ojca, natychmiastowej konieczności wyjazdu do Suwałk do szpitala  i o pozostawionym w Warszawie telefonie.

Auris podobała się, ale stan ojca jest poważny, za dwa dni rodzinę czeka kolejny wyjazd do Suwałk.

W takiej sytuacji muszą odłożyć plany o adopcji suczki...

Pani napisała, ze skontaktuje się, jak będzie u nich lepiej.

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie myślę,że w obecnej sytuacji Rodziny zainteresowanej adopcją Auris,raczej nie zgadzałabym się z rezerwacją.To blokuje inne ewentualne domki zainteresowane sunią.Pani ma chorego ojca,który leży w szpitalu i nie wiadomo jak się to dalej potoczy.Ja z całego serca życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Ale niech Państwo mają świadomość,że inne chętne domki będą również brane pod uwagę

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie myślę,że w obecnej sytuacji Rodziny zainteresowanej adopcją Auris,raczej nie zgadzałabym się z rezerwacją.To blokuje inne ewentualne domki zainteresowane sunią.Pani ma chorego ojca,który leży w szpitalu i nie wiadomo jak się to dalej potoczy.Ja z całego serca życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Ale niech Państwo mają świadomość,że inne chętne domki będą również brane pod uwagę

Też jestem tego zdania. 

Wiesz Bogusiu zaraz mi się skojarzyła Lońcia...

Link to comment
Share on other sites

Tak właśnie myślałam, że musiało się coś stać... Państwo nawet rozmawiali o szczepieniu suni (rozważali czy szczepić u nas, czy sami ją zaszczepią). No i widać było, że syn Państwa od razu znalazł z sunią wspólny język :)

 

Myślę, że nie ma co wstrzymywać adopcji suni, ale zawsze jest szansa, że jak się nikt nie zgłosi, to sytuacja u Państwa się wyklaruje i będą mogli adoptować Auris.

Link to comment
Share on other sites

Może to nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Życie bywa trudne.

 

Pani prosiła o, że tak powiem "zarezerwowanie", czy też nie koniecznie i rozpatrujesz dalsze zgłoszenia.

W sms nie ma prośby o zarezerwowanie suni - pani napisała tylko, ze odezwie się, jak będzie u nich trochę lepiej.

 Jeśli zgłosi się kolejny domek zainteresowany sunią, to będziemy rozmawiać, chociaż przyznam, ze bardzo chciałabym, aby to ta pierwsza rodzina wkrótce zadzwoniła.

 

Tak sobie myślę,że w obecnej sytuacji Rodziny zainteresowanej adopcją Auris,raczej nie zgadzałabym się z rezerwacją.To blokuje inne ewentualne domki zainteresowane sunią.Pani ma chorego ojca,który leży w szpitalu i nie wiadomo jak się to dalej potoczy.Ja z całego serca życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Ale niech Państwo mają świadomość,że inne chętne domki będą również brane pod uwagę

Jestem podobnego zdania. Myślę, ze i  Pani ma tego świadomość. Zobaczymy jak to się potoczy i komu sunia jest pisana.

 

Tak właśnie myślałam, że musiało się coś stać... Państwo nawet rozmawiali o szczepieniu suni (rozważali czy szczepić u nas, czy sami ją zaszczepią). No i widać było, że syn Państwa od razu znalazł z sunią wspólny język :)

 

Myślę, że nie ma co wstrzymywać adopcji suni, ale zawsze jest szansa, że jak się nikt nie zgłosi, to sytuacja u Państwa się wyklaruje i będą mogli adoptować Auris.

Zyczę starszemu  panu  jak najszybszego powrotu do zdrowia!

Link to comment
Share on other sites

Coś tam się poświęci - jak nie w tym, to w innym "kościele". Ale jedna bida dom będzie miała z wysokiej półki, już moja w tym głowa ;) :D

Bo Mirinda vel Nessi została sierotką i bardzo jej smutno :(

;) To trzymam kciuki za to święcenie i za  Auris ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...