Jump to content
Dogomania

Owczarek anatolijski - charakter, zachowanie


bubek

Recommended Posts

W Polsce coraz bardziej popularna staje się rasa owczarka anatolijskiego. Jeszcze niespełna kilka lat temu, nasz rodzimy związek kynologiczny, nie posiadał w swoich zasobach ani jednego zarejestrowanego osobnika tej wspaniałej rasy. Dziś, mimo iż rasa jest ciągle jeszcze bardzo rzadka, co raz częściej można spotkać przedstawicieli tej rasy na wystawowych ringach. Dlatego zachęcam wszystkich właścicieli anatolianów, do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami, tym, jak na co dzień zachowują się ich pupile rodem z Turcji. Zachęcam do opisania zarówno wad, jak i zalet.

Link to comment
Share on other sites

Może zacznę jako pierwszy.
Chciałbym napisać o owczarku anatolijskim, nie z książkowych publikacji, a z tego, co zaobserwowałem na swoim podwórku. Przede wszystkim kangal, to wspaniały stróż. Jeżeli ci się wydaje, że śpi w nocy, to jesteś w błędzie. Całą noc czuwa. Mało szczeka, ale jak zaszczeka, to pamiętaj - jest to sygnał, że coś go niepokoi. Zawsze trzeba sprawdzić, co to jest. Ten pies nie szczeka bez powodu. Z pozoru wydaje się, że jest leniwy, ospały. Nic bardziej mylnego. Pomimo swoich dość sporych wymiarów, potrafi bardzo szybko zareagować, pokazując swój spryt i szybkość. Co jest bardzo ważnym elementem charakteru kangala, to fakt, iż nie jest on napastnikiem, a obrońcą. Instynkt stróża budzi sie w nim już we wczesnym okresie szczenięcym. Doświadczyliśmy tego niejednokrotnie.
Inną cechą charakteru, niezwykle ważną, jest to, iż anatolian nie jest psem jednego właściciela. Całą swoją rodzinę kocha jednakowo. Od profesora Paszkowskiego, który Wyżynę Anatolijską zwiedził wzdłuż i wszerz, dowiedzielismy się, iż wszystkie owczarki anatolijskie jakie spotkał tam, są niesamowicie przyjazne dla ludzi.
To psy, które kochają całym sercem i każdym centymetrem swojego ciała.
Kangale, to psy, które bardzo ciężko jest wyprowadzić z równowagi. Biada temu, kto przekroczy tę granicę. Chciałbym tu wspomnieć pewne zdarzenie, gdzie nasza Aydan Inci pokazała swoją siłę, odwagę, w zamian za to otrzymując szacunek i spokój do dnia dzisiejszego. Otóż od pierwszych chwil spędzonych w naszym domu, mała Ayda nie przypadła do gustu jednej naszej majoreczce. Aż przyszedł taki czas, kiedy to mała puchatka kulka wyrosła na sporo większą kulkę i pokazała swoją siłę. Sytuacja w jednej chwili się odmieniła. Dziś majorka z wielkim respektem podchodzi do Aydy, rozumie, że żyje w jednym stadzie, ale pogodziła się z faktem, iż nie jest jego przewodnikiem.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

mam kilk pytan:) one sa uznane za rase niebezpieczna ( choc to wg mnie poroniona ustawa) czy słusznie? np kaukaz jest niebezpieczny a u tej rasy tego nie dostrzegam dlatego dziwi mnie ze Anatolian wyladował w 1 worku z np kaukazem:) czy sa pracoholikami tak jak np onki czy belgi? tak przy okazji to bardzo ładne psiaki:) Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...