danka1234 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 [quote name='Ola164']wiem że ma ale go nie widzę :/[/quote] To jakaś awaria bo na innych wątkach też piszą ze banerków nie widać, rano było ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Poczekamy... zobaczymy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 To skoro uwag co do ogłoszenia brak, to wrzucam je w takiej formie w jakiej jest na inne portale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Pewnie wrzucaj jak uważasz i jak Ci pasuje bo chyba wiecej informacji nie bedzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 [URL]http://lodz.gumtree.pl/c-Spo-eczno-zwierzaki-JAMNICZKA-TUSIA-SZUKA-DOMU-W0QQAdIdZ76200287[/URL] [URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,1398,Lw==.html[/URL] [URL]http://www.adopcje.org.pl/adopcja514.html[/URL] [URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=31671[/URL] [url]http://www.dwukropek.pl/2,74376,3100469,23536033,Lodz_Zwierzaki___Adopcja,146-192.html[/url] [URL]http://www.ogloszenia.aleokazja.pl/JAMNICZKA-TUSIA-SZUKA-DOMU.html,53656[/URL] [URL]http://www.ogloszenia.hodowle.info/jamniczka_tusia_szuka_domu,20080923195404.html[/URL] [URL]http://lodz.pajeczyna.pl/Spolecznosc-zwierzaki/230546-jamniczka_tusia_szuka_domu.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 W górę,domku szukamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga Frejno Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 w górę po domek kochana! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 I jeszcze raz! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fundacja Medor Posted September 24, 2008 Author Share Posted September 24, 2008 najbardziej potrzebny tymczas potem domek stały Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 Tylko że chyba dla jamnisi nie kazdy tymczas się nada,musiałby chyba byc domek z ogrodem skoro boi się ludzi,aby sie pomału oswajała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DG32 Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 Tusia vel Zołza na pierwszą :multi:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 tylko podnieśc mogę,ale to tyle co nic. DG widze że dużo ogłoszeń jej porobiłaś, ciekawe czy jest jakis odzew. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 w górę, przypominamy się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Witam z olbrzymim spóżnieniem na wątku mojej cichej ulubienicy Tusi.Jest to moja pupilka bo w lipcu jeszcze nic o niej nie wiedząc szukałam informacji o niej na wątkach.Myślałam o adopcji staruszki jamnisi,ale...jej miejsce zajęła Lilithka,która była w tragicznym stanie i nie było czasu na szukanie jej domu.Teraz już wiem,że sunia jest dzika,ale każdy piesek daje się oswoić.Moim marzeniem jest,żeby Tusia doczekała kolejki w hoteliku u Murki,tam z psiakami dzieją się cuda.Murka i Szerman oswoili nawet Pumkę,która wychodziła z budy kilka lat tylko jak nie było w pobliżu człowieka,ona ma już dom. Dominiko jeżeli mogłabym negocjować miejsce dla Tusi,muszę Murce podać jak najwięcej informacji o niej,od tego również będzie zależało pewnie przyjęcie jej tam.Muszą zaplanować jej miejsce pobytu,czy może być w domu,w oddzielnym boksie,czy w boksie z innymi pieskami.Czy jest agresywna przy próbie dotykania przez człowieka,czy ucieka wypuszczona z boksu,czy gryzie inne małe psy.Czy badał ją weterynarz(tam jest dużo innych psiaków więc nie może mieć zakażeń w tym również skóry) Proszę odpowiedz,a ja postaram się jej pomódz jak tylko jest to możliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 A ja zaczynam weekend co oznacza że uda mi się czasu wyrzeźbić troche na allegro dla jamnisi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Medor napisz do moda niech watek przeniesie na PwP Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Dziękuję Isadoro.Napisała do mnie na PW Dominika,że jamniczka nie gryzie się z innymi pieskami,na obecność człowieka w boksie reaguje paniką i strachem(ugryzła w palec panią oglądającą współtowarzysza) ale ma również ulubioną wolontariuszkę której daje się wziąć na ręce i nie boi się jej.To znaczy,że ona miała kontakt z człowiekiem,tylko musiała ją spotkać ze strony ludzi straszna krzywda.Może również przypomni sobie inne dobre rzeczy związane z człowiekiem.Prosiłam o więcej zdjęć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Z tego wynika że nie ma szans na adopcję dopuki się nie oswoi z ludżmi,no chyba ze znajdzie sie ktos świadomy sytuacji i bedzie chciał z nią popracować nad zaufaniem do ludzi,u Murki to jest mozliwe ale pewnie długo trzeba czekac na miejsce bo kolejki tam są strasznie długie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Tak Danusiu,u Murki jest zarezerwowane miejsce na hasło ,,stary jamnik,,ale i tak oczekiwanie w kolejce dla staruszków jest dłuższe niż dla tych młodych ,potencjalnie adopcyjnych. Co do poruszania się na smyczy lub szeleczkach mam wiadomość,że będzie to sprawdzone czy potrafi lub może sobie przypomni jeżeli umiała.Dla mnie wspaniała jest wiadomość,że tak zupełnie nie jest dzika,jak przyzwyczaji się do człowieka to nawiązuje kontakt.To już lepiej rokuje. Są obiecane nowe fotki Tusi.Bądżmy dobrej myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Podnosze watek moze jeszcze ktos się przyłaczy z jakims pomysłem do pomocy jamnisi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 No ja wymiękłąm wystawię aukcje z tym co jest, naprawde nie wiem co o niej napisać. Nie mam z czego. Wena kaput przy tych informacjach. Dlatego podam tylko te suche informacje - no chyba że ktoś rzuci tekstem zawsze moge podmienić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 To podnoszę... Może to się przyda... Wykorzystywałam na ogłoszeniach Puszka: [I]Pamiętam Jego roześmianą buzię, Pamiętam jak przytulał mnie, Pamiętam jak brał na ręce mimo iż nie miał siły... Cały był mój, Mój Pan, Właściciel i Przyjaciel. Całymi dniami bawiliśmy się razem, Kiedy byłem mały rzucał mi piłeczkę, Kiedy rosły ząbki bawił się ze mną sznurem, Razem starzeliśmy się, Spędzaliśmy wieczory w ciepłym fotelu... Pewnego dni trafiłem w to dziwne miejsce, Zimne, brudne, szare... Jago głos jak echo słyszę do dziś, Ale Jego nigdzie nie ma... Z nadzieją czekam... Może przyjdzie? Przytuli? I zabierze...[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 Dzięki Ola chyba to wykorzystam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danka1234 Posted September 28, 2008 Share Posted September 28, 2008 No ja w tekstach niestety nie pomoge. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Dziękuję Isadoro i Olu za chęci pomocy z jamnisią.Trzeba ruszyć z tym co mamy,jak będą nowe materiały to podmienimy.To co jeszcze wiem o jamniczce,to to że została znaleziona na ulicy,była wystraszona i płochliwa,pewnie już trochę się tułała.Można przypuszczać,że miała dom,bo chodziła kiedyś na smyczy i do niektórych osób bardzo się przywiązuje.Pewnie ze względu na wiek ktoś wyrzucił izolowaną do tej pory od złego świata pupilkę,a ona ze strachu zareagowała strachem i agresją.W schronisku przy tej ilości piesków nie będzie dla niej szansy odbudowania zaufania do człowieka. Cioteczki jej bardzo szkoda,trzeba o niej przypominać,schować dawne urazy i tylko o niej pamiętać.To dla niej jedyna szansa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.