Jump to content
Dogomania

Teraz kundelek, a w przyszłości?


Jaki będzie Twój kolejny pies?  

821 members have voted

  1. 1. Jaki będzie Twój kolejny pies?



Recommended Posts

  • Replies 181
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest Kamcia_14

[I][B]Posiadam psa rasowego :razz:. Ale moje 2 następne psy wezmę ze schroniska . Przeprowadzę się w ciągu roku więc może i kotek się [/B][/I]
[B][I]załapię :cool2:. Ogólnie będę miała jeden wielki zwierzyniec :evil_lol: [/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

Hmmm... gdy mojej Fanci kiedyś by zabrakło, albo zdecydowalibyśmy sie na drugiego psa chciałbym zeby to był jakis hmm piesek podobny do jakiejs rasy. Nie mam jakiejś takiej ulubionej rasy, mógłby byc podobny do asta albo do foxteriera moze jescze wyzła. Albo chciałabym takiego całkowitegoi kundelka. Co mimo wszytsko jest mało co podobny do jakiejś konkretnej rasy:). Ale jestem pewna, że piesek byłby ze schroniska.

Link to comment
Share on other sites

Od zawsze marzę o Owczarku niemieckim :loveu: ale znając życie gdy moja Funia odejdzie za Tęczowy most( oby nie za szybko) wezmę pierwszą bidulkę z ulicy :evil_lol: ale pomażyć można :p. Może w przyszłości jak będe mieszkać w domku to sprawie sobie ONka ale o kundelkach napewno nie zapomne :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Mi się marzy sheltie, jamniorek lub afgan (taaak, wiem - lekkie zróznicowanie :evil_lol: ). Ale znając życie i mnie, to i tak jestem "skazana" na kundelki, no chyba że byłaby jakaś rasowa bida w schronisku. Planowałam miec rodowodowego szetlanda, a zamiast tego mam dwa kundelki. :diabloti: Tak jakoś wyszło...:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Hmmm... przyznam, że trochę mnie korci, by kiedyś w przyszłości mieć psa rasowego. Podobają mi się różne rasy, jednak jaką bym wybrała, to już by zależało od warunków jakie mogłabym psu zapewnić. A jakie one będą- czas pokaże ;) Chociaż, może znów urzeknie mnie jakieś kundelkowe biedactwo szukające domu...? ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja w tej chwili mam dwie piekne sunie rasy Biszon Hawanski, ale gdy juz moje sunie kiedys odejda za TM (choc mam nadzieje ze nie predko) to moj nastepny piesek bedzie KUNDELEK!!! (Chociaz jestem uzalezniona od Hawanczykow i pewnie obok Kundelka bede jeszcze miala Hawanczyka) Kocham moje sunie ponad wszystko i nie oddalabym je za nic w swiecie, ale wiem ze rasowy piesek ma duzo wieksze szanse na dom. Patrzac na watki w dziale "psy w potrzebie", przejzalam na oczy i stwierdzilam ze zbyt duzo cudownych pieskow cierpi w schroniskach. Nie moge patrzec jak okrutny los krzywdzi te schroniskowe biedy, podczas gdy psy rasowe (np. Yorki) sa stawiane na piedestale. To jest niesprawiedliwe!!! Kundelki sa rownie madre i piekne co psy rasowe. Wiem jedno: JUZ NIGDY WIECEJ NIE KUPIE WYLACZNIE PSA RASOWEGO KIERUJAC SIE SWOIM SNOBIZMEM, TYLKO TAKZE PRZYGARNE JAKAS BIDE ZE SCHRONU! Ktos wspominal na tym watku ze chce kupic dana rase psa zeby mniej wiecej wiedziec jakie bedzie ten pies mial cechy charakteru. Mam jedna odpowiedz na to: Zebys sie nie przeliczyl/la! Moje sunie [U]tej samej rasy[/U] to dwa kompletnie inne charaktery!!!!! Kompletnie!!! Pozdrawiam wszystkich wlascicieli Kundelkow i blagam- rozpieszczajcie je ile sie da!!! One [U]tez[/U] na to zasluguja!!!!

A tak w tajemnicy mowiac, to troche zazdroszcze Wam Waszej zyciowej madrosci i dobroci. Pisze do wlascicieli Kundelkow - i tych ktorzy zabrali pieska ze schronu lub ulicy, ale rowniez tych, ktorzy maja pieska od szczeniaka i nie dopuscili zeby choc ten jeden podzielil los tych pokrzywdzonych. Ja bylam "płytko-myslaca" i egoistyczna. Kupujac rasowego psa, nie pomyslalam o tak waznej rzeczy...pomocy zywej istocie w potrzebie...Teraz rozpieszczalabym mojego kundelusia i chodzila cala dumna z tego ze dzieki mnie doznal milosci...Ale przeciez co sie odwlecze to nie uciecze...Kiedys bede miala tego mojego Kundelka (jeszcze nie jestem taka stara) i go bede rozpieszczac do granic wytrzymalosci!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szelk@']Mi się marzy sheltie, jamniorek lub afgan (taaak, wiem - lekkie zróznicowanie :evil_lol: ). Ale znając życie i mnie, to i tak jestem "skazana" na kundelki, no chyba że byłaby jakaś rasowa bida w schronisku. Planowałam miec rodowodowego szetlanda, a zamiast tego mam dwa kundelki. :diabloti: Tak jakoś wyszło...:cool1:[/quote]

Jak to "skazana"??? A w czym one sa gorsze??? Bedzie Cie kochal tak samo a moze bardziej...

Link to comment
Share on other sites

dog niemiecki i duzych rozmiarow kundelek zeby mogli sie razem bawic :) Oczywiscie do tego dom. Z tego co czytalam to dog pomimo rozmiarow moze mieszkac w mieszkaniu, no ale z mixami (czy tez KOKTAJLERAMI jak ostatnio slyszalam :D - ladne okreslenie) to nigdy nic nie wiadomo... :) I taki ich urok :P

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Wcześniej miałam pinczera średniego. teraz mam foksię w typie rasy i nieoficjalnie(bo od jutra) chińskiego grzywacza z rodowodem(jednak od właścicieli, którzy wyjeżdżają za granicę, dlatego trafia do mnie.). Następny mój psiak musi być obowiązkowo ze schroniska, to moje postanowienie. Najchętnie bullterier lub amstaff i chętnie jeszcze staruszek kundelek. Takie mam marzenia na przyszłość, ale chyba jak się do domu przeprowadzę :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...