zaba14 Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Wydrap ode mnie Kropeczke :wink: KRESECZKĘ!!!! :evil: Wypraszam sobie! :lol: ojej ale gafa :lol: :lol: pomyliło mi sie no :oops: bo u mnie na osiedlu jest Kropka :lol: To pewnie był błąd w systemie, erroer 8) Wydrap ode mnie Kreseczke :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miga Posted August 21, 2004 Share Posted August 21, 2004 Ja obecnie mieszkam z moim Dinem i rodzinką w 29 m kw :roll: , jednak za kilka lat co jest bardzo możlwie przeprowadzimy się na wieś, gdzie mamy zapisaną swoją część domu. Obecnie dziadek ma już 10 letniego "wilczurka ". Przyznam też tez podobnie do Was myślę w przyszłości nad jakiś rasowcem i 1-2 biedaczkami ze schroniska. Co do rasowca to jestem niezdecydowana i nie wiem na dzień dzisiejszy jaka to miałaby być rasa. Za te kilka lat pewnie gusta mi się zmienią jeszcze sto razy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
becia Posted August 23, 2004 Share Posted August 23, 2004 Ja będę miała 2 kundelki ze schroniska - jeden duuuży, drugi mały i żywotny. Nie mogę tak po prostu wziąć sobie rasowego psa z hodowli (który i beze mnie znalazłby dom). Wtedy choć odrobinkę pomogę tym biednym psiakom :( Mam nadzieję, że spodoba im się u mnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 16, 2004 Share Posted October 16, 2004 jak wszyscy wiedzą - kocham sznaucery :P nie tylko dlatego, że są piękne itd. ale też dlatego, że to jedna z niewielu ras które mogę mieć (jestem okropnym wstrętnym alergikiem :-? ) - więc w przyszłości do mojej Luny (która przecież jest kundelkiem bo ni ma papierów :wink: ) dołączy sznaucer olbrzym, ale.... ale.... mam nadzieję, że uda mi sie też gdzieś tam wcisnąć jakąś psią bidulkę schroniskową - maluszka jakiegoś - może być starutki - one mnie strasznie łapią za serce :cry: - myślę, że taki malutki, starutki kundelek w dużym domu nie będzie mnie mocno uczulał, co? liczę na to, że te alergeny się rozpłyną na dużej powierzchni :wink: Mogłabym mieć też dużego schroniskowca, ale on nie mógłby wchodzić do domu - bo to już za duża dawka alergenów jak na mój organizm :cry: ale chyba nie mogłabym tak zrobić, bo jak to tak? część psów w domu a ten biedak w budzie?? co o tym myślicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted October 16, 2004 Share Posted October 16, 2004 Malawaszka ee.. przestań z tym dworem! Kojazysz Królisia? Który tak długo czeka na dom, z tego co pamietam nie potrafi zachować czystości w mieszkaniu, a jego szata jest dosć bogata wiec na dworze nie zmarznie jeśli będzie miał odpowiednio ocieploną budę i jeszcze odpowiednia dawka czułości i psu nic nie bedzie więcej potrzebne! Zastanów się.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 16, 2004 Share Posted October 16, 2004 noo cały czas się zastanawiam 8) a mam na to jeszcze duuużo czasu bo dom się jeszcze nie zaczał nawet budować :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia_11 Posted October 16, 2004 Share Posted October 16, 2004 Ja uwielbiam shih tzu mam jednego i na wiosne sprawie sobie drugirgo ale ta sunia spanielka ze schroniska "psy w potrzebie " mnie urzekła i też bym ją chciała :( :( ale dopiero na wiosne remont nowego mieszkania będzie skończony bo rodzicec mnie wwyrzucą za trzy psy hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kacpru Posted October 17, 2004 Share Posted October 17, 2004 malawaszka ja tez sadze ze na dworze nie byloby psu tak zle, niektore to sa nawet do tego stworzone. Jednak gdybym ja miala miec psa tylko i wylacznie na dworze to musialby on miec towarzysza bo nie darowalabym sobie ze samotnie spedza noce ;) powodzenia! Gdybym kiedys miala doooom (hm... ale byloby fajnie :P ) napewno zdecydowalabym sie na drugiego psa, w obecnej sytuacji napewno nie bylby to rasowiec nie ze wzgledu na ze mnie czy moich rodzicow nie stac ale poprostu z przyczyn czasowych :) szczeniaka trzeba wychowac zdecydowanie poswiecic mu wiecej czasu dlatego najchetniej wzielabym jakiegos wiekszego psiaka ze schroniska. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bloody_valentine Posted October 20, 2004 Share Posted October 20, 2004 hmmm...ja jak narazie mam jamnika i kundelka w przyszłości....to chyba jasne że...BOKSER! Te psy mnie zauroczyły, są cudowne( a takie "naturalne" z ogonkami i nieprzycietymi uszkami sa jeszcze sliczniejsze. ;) ) Napewno bedzie brązowy ze "skarpetkami" na łapkach ;) . ...Ale do tego musi dołaczyć jakis psiak...np. taki znajda jak mój maksik :)Albo...kolejna tchórzofretka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 20, 2004 Share Posted October 20, 2004 malawaszka ja tez sadze ze na dworze nie byloby psu tak zle, niektore to sa nawet do tego stworzone. tylko jeszcze mam taki dylemat - jak wytłumaczyć psu, żeby był szczęsliwy w budzie widząc, że Luna np wchodzi ze mną do domu? :-? na pewno nie uwiążę psa na łańcuchu, nie chciałabym tez robić kojca - chciałabym, żeby mieszkał na dworze (oczywiście miałby mega wypasioną budę :wink: ) dlatego, że by to lubił - ale żeby nie piszczał pod drzwiami bo chciałby wejść do nas :cry: bo tego bym nie zniosła i skonczyłoby się na tym, że mieszkałby z nami w domu a ja umarłabym w wieku 30 lat na astmę :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted October 21, 2004 Share Posted October 21, 2004 Ja mam w TYM MOMENCIE 4 kundelki :lol: :D A jak bym sobie kupiła rasowca to za swoją kasę i byłby to(wymienie rasy i kiedyś jakiegoś z tych z papierami będe mieć ;) ): amstaff, doberman, bernardyn, labrador, golden, basstet, beagle, berneńczyk, haszczak, malamucik, turvuerniak albo maliniak, tosa, pitbull, bullterrier, dogo canario.(już chyba wsyskie :lol: ) Ale tak najbardziej to amstaffka, dobcia, abka i bulika :) I oczywiście jakiegoś olbrzyma ze schroniska :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziorek Posted October 21, 2004 Author Share Posted October 21, 2004 Ja mam w TYM MOMENCIE 4 kundelki :lol: :D A jak bym sobie kupiła rasowca to za swoją kasę i byłby to(wymienie rasy i kiedyś jakiegoś z tych z papierami będe mieć ;) ): amstaff, doberman, bernardyn, labrador, golden, basstet, beagle, berneńczyk, haszczak, malamucik, turvuerniak albo maliniak, tosa, pitbull, bullterrier, dogo canario.(już chyba wsyskie :lol: ) Ale tak najbardziej to amstaffka, dobcia, abka i bulika :) I oczywiście jakiegoś olbrzyma ze schroniska :D ło matko :o , to masz z czego wybierać :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted October 22, 2004 Share Posted October 22, 2004 Ja mam w TYM MOMENCIE 4 kundelki :lol: :D A jak bym sobie kupiła rasowca to za swoją kasę i byłby to(wymienie rasy i kiedyś jakiegoś z tych z papierami będe mieć ;) ): amstaff, doberman, bernardyn, labrador, golden, basstet, beagle, berneńczyk, haszczak, malamucik, turvuerniak albo maliniak, tosa, pitbull, bullterrier, dogo canario.(już chyba wsyskie :lol: ) Ale tak najbardziej to amstaffka, dobcia, abka i bulika :) I oczywiście jakiegoś olbrzyma ze schroniska :D ło matko :o , to masz z czego wybierać :lol: A no mam :lol: To zależy tylko od tego gdzie będe mieszkać jak będe na studia chodzić. Ale najpierw trzeba tam zdać. A jakiego byście polecali mi? Dodam że ma troche siły ;) Spokojnie bym dobcia utrzymała ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziorek Posted October 22, 2004 Author Share Posted October 22, 2004 Ja mam w TYM MOMENCIE 4 kundelki :lol: :D A jak bym sobie kupiła rasowca to za swoją kasę i byłby to(wymienie rasy i kiedyś jakiegoś z tych z papierami będe mieć ;) ): amstaff, doberman, bernardyn, labrador, golden, basstet, beagle, berneńczyk, haszczak, malamucik, turvuerniak albo maliniak, tosa, pitbull, bullterrier, dogo canario.(już chyba wsyskie :lol: ) Ale tak najbardziej to amstaffka, dobcia, abka i bulika :) I oczywiście jakiegoś olbrzyma ze schroniska :D ło matko :o , to masz z czego wybierać :lol: A no mam :lol: To zależy tylko od tego gdzie będe mieszkać jak będe na studia chodzić. Ale najpierw trzeba tam zdać. A jakiego byście polecali mi? Dodam że ma troche siły ;) Spokojnie bym dobcia utrzymała ;) Tutaj ciężko coś doradzać. Wszystko zależy czego oczekujesz. Psy, które wymieniłaś różnią się między sobą i to bardzo np. labrador i pitbull. Najpierw pomyśl o tym jaki charakter powinien mieć Twój psiak i potem powinno być łatwiej wybrać :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted October 22, 2004 Share Posted October 22, 2004 No właśnie to wiem :lol: Ale labek jest taki słodziutki a znowu charrakterr oitbulla mi sie podoba ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Madziorek Posted October 22, 2004 Author Share Posted October 22, 2004 No właśnie to wiem :lol: Ale labek jest taki słodziutki a znowu charrakterr oitbulla mi sie podoba ;) ciężka sprawa :wink: Ja bym labka brała, pitbulla już jakby mam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 pitbulla już jakby mam :lol: Pitek w wersji mini :lol: Chyba bym asta brała :) albo laba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciacho Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 a ja jak będę miała lepsze warunki (większe mieszkanie lub dom) to mojej Somci dokupię towarzysza i jeżeli nie wypadnie na kolejnego kundelka to z rasowych wybrałabym pomiędzy: owczarkiem niemieckim długowłosym, golden retrieverem, owczarkiem belgijskim terveuren albo berneńczykiem (ten mi się na razie podoba z wyglądu, jeszcze nie wywiedziałam się nic o charakterze) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted October 23, 2004 Share Posted October 23, 2004 A wiecie co :roll: Biorac moja obecna sunie-wielorasowca, chcialam miec po prostu psa/suczke. Szczeniaka, nieduzego o lagodnym usposobieniu, z miekka sierscia. O rasach mialam jako takie pojecie :roll: , bylo ono na tyle niesprecyzowane, ze zadna nie pociagala mnie specjalnie. Stanelo na psiaku ze schroniska. To byla i nadal jest gwiazdka z nieba. Albo ja jestem na punkcie mojej suni "swirnieta", albo trafil mi sie ideal :wink: Ona nie ma wad. 8) Ani na ciele, ani umysle :wink: Mysle, ze nastepny pies TEZ bedzie mieszancem, adoptowanym jako szczeniak. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nova_Scotia Posted October 30, 2004 Share Posted October 30, 2004 Pewnie,że się nad tym zastanawiałam. Chciałabym mieć na pewno kundelka,biednego,ze schroniska i rasowca :wink: (Nova Scotia Retriever lub Labrador Retriever) ale zagłosowałam na kundelka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted October 30, 2004 Share Posted October 30, 2004 Przemyślałam sprawę, rasowca sobie kupię jak schroniska będą puste! Po kolejnych wizytach w schronisku jestem już pewna na 100%, że nie mogłabym kupić psa wiedząc, że tam tyle sierotek czeka na moją miłość... Obecnie mam w schronisku chyba z 10 psów, które zabrałbym od razu, gdybym tylko miała dokąd. Wiem, że zawsze znajdę w schronisku wspaniałego, wymarzonego psa. A rasowce niech sobie znajdują domu u innych ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted October 30, 2004 Share Posted October 30, 2004 Przede wszystkim Natalia przepraszam, że dziś nie było mnie w schronisku :( Ja marze o dobermanku lub amstafie, ale jeśli będę mogła już wziąść takowego psa i nie stanie to sie wystarczająco szybko to jestem pewna że wyjde z kundelkiem ze schroniska...najwazniejsze, aby spełniał kilka moich wymagan i jest... mój :lol: a w dalekiej przyszłości chce psa wystawowego+jakiegoś staruszka ze schroniska ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Liwilla Posted October 30, 2004 Share Posted October 30, 2004 W przyszłości tylko rasowy i tylko owczarek belgijski g. :D ...chyba że znowu coś mnie podkusi :oops: i sie kundelek "przypałęta" :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 Ja mam psa rasowego, ale jak tylko się przeprowadzę, to plamuję wziąść kundelka ze schroniska. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasik.s Posted November 2, 2004 Share Posted November 2, 2004 jak mieszkałam z Rodzicami to w sumie miałam dwa kundelki. Później na swoim pierwszy pies był dog niemiecki błękitny. Niestety poszedł do raju. Teraz mam Burasa i kiedyś mam nadzieję że będę miała takiego Buraska jak teraz oraz doga niemieckiego :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.