arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 To cmoknij go Kyane odemnie TEŻ!!!!!!!!!!!!!! Ale ja Wam zazdroszcze........macie tak blisko do siebie-i Kyane,i Ada,i Buddah......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Ada,bo sie wszystko wyda!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buddah Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Przepraszam bardzo zadam bardzo intymne pytanie:)? Czy adda jeste z w-wy? Bo widze, ze kyane jeste z Woli. Arima nie przejmuj sie zawsze moge Cie nawiedzic:))) Adda a moze ja myslalem o domku debowym a napisalem cos o Parku Debowym...jak by nie patrzec wszystko idzie w kierunku debowym..wiec skonczy sie na tym, ze bedzie debowe mocne:))))na pocztake...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kyane Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 poznac sie zawsze mozemy... arima jak chcesz wiedziec gdzie jeste debowy gaj moge Ci to Jesli adda jest tak bardzo ciekawa gdzie jeste ten jakm las debowy to ...pokaze jej ten kawal lasu z wichrowym wzgorzem:)) a to wszystko napisal: on, wspanily cydowny facet:))) no to co, kiedy ta impreza....ekhm....zapoznawcza ma byc??? :wink: 8) :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buddah Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 A kiedy wam kobiety pasuje;))? Ja moge prawie zawsze...kyane jest z W-wy, adda-nie wiem :)))armia jakis kawalek od wawy ale za 20 lat to tez bedzie dzielnica W-wy:))) Wiec moze przy okazji jakiejs wystawy w wawie;)? No chyba ze szacowne kolezanki z W-wy maja inna propozycje...u mnie wichrowe debowe otwarte jeste 24 h, tylko, ze boje sie, ze moja chatka nie pomiesci takiej ilosci gosci:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Arima nie przejmuj sie zawsze moge Cie nawiedzic:))) No to Buddah,bierz Ade,Kayane i wszystkie Wasze potwory i przyjeżdzajcie!!!!!!!!!Psy będą szaleć w wodzie,a my :popcorn: :sleeping: :beerchug: :B-fly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 A kiedy wam kobiety pasuje;))? Ja moge prawie zawsze... tylko, ze boje sie, ze moja chatka nie pomiesci takiej ilosci gosci:))) Moja pomieści tylko jest 230km od Wwy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buddah Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 230 to nie jest az tak daleko...mysle, ze jak pozycze helikopter od Niemzyckiego lub z polskiego rzadu w jakie 1,5 godziny i bedziemy u Ciebie;)))z calym naszym dorobkiem:)) A tak powaznie 230km to nie jeste daleko...wiec moznaby pomyslec o spotakniu na szczycie. Ja zawsze moga zabrace kogo z dobytkiem...Nie mam tira, ale kogos z psiakiem jaknajbardziej moge zabrac :))) Ps. i dodam ze pic piwka nie moge bo mnie trzustka juz nawala wiece ale sok zawsze pic moge :))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kyane Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 arima, uwazaj, bo jeszcze ktoregos pieknego dnia mozesz sie mocno zdziwic :crazyeye: Ale z mojej strony jestes raczej bezpieczna, bo ja niezmotoryzowana jestem ( :( ), a poza tym juz za stara na takie 230-kilometrowe szalenstwa :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buddah Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 A ja wrecz przeciwnie kocham podroze;) a jeszcze jak wiem ze moj pluszak bedzie mial sie z kim poganiac...to czemu nie jechac hihi:)) jesli kyane nie chce zawsze mozemy adda zapakowac ze swoimi psiakami:))mysle, ze na tylnym siedzeniu zmiesci sie ze swoja brygada;)))) Tylko nie wiem czy adda jest z wawy:)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kyane Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Qrcze, ale mnie latwo skresliles z listy :evil: Uwazaj, bo zagrales na mojej ambicji, ze nie kocham sprawiac mojemu futrzakowi frajdy, a od tego do zmiany zdania tuz, tuz... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buddah Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Moze wlasnie taka reakcje chcialem w Tobie wywolac...:)) a tak naprawde to wiem jestem przekonany, ze kochasz swojego futrza nad zycie... Cholera chyba adda jeste bardzo zajeta teraz i poszla robic obiad...bo nie odp mi na pytanie czy jeste z wawy...ale z tego co pamietam to nie bardzo... Kyane...nie skreslam cie z listy...jesli arima chce aby zrobic jej nalot...mozemy sie jakos dogadac;)))i zrobic jej mila niespodzianke;)) Dobrze szanowna Panie milo dzis bylo...mam tylko nadzieje,ze dzis nie beda mnie tak uszka pielky...a jutro w pracy jestem z moja ukochana...Dzinia...:)))) Tak wiec milego wieczory zycze...:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 arima, uwazaj, bo jeszcze ktoregos pieknego dnia mozesz sie mocno zdziwic :crazyeye: Ale z mojej strony jestes raczej bezpieczna, bo ja niezmotoryzowana jestem ( :( ), a poza tym juz za stara na takie 230-kilometrowe szalenstwa :roll: Jak za stara?!!!!!!!!!!!!A trzustka też cie boli? Buddah,nie wiem czy TZ Ady sie zgodzi tak bez Kyane..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buddah Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Dobra kobialki...to ja juz ide dzis tira zamowie;)) bo z rzadowego smiglowca nici:))) Myslcie kombinujcie....zobacze jutro rano cos cie wymyslily:))) Pozdrawiam i juz spadam i odp na posty jutro rano...:))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kyane Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Trzustka zdrowa jak byk, tylko kosci juz stare :wink: buddah, upojnego wieczoru pelnego marzen... :wink: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kyane Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 kobialki ???????? :evil: :evil: :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 A jesli kyane nie chce zawsze ))mysle, ze na tylnym siedzeniu;)))) Tylko nie wiem czy adda j)) Nie martw sie Kyane-dojedziesz pociągiem,a ja Cie z dworca odbiore.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted August 18, 2004 Author Share Posted August 18, 2004 Och, ależ straciłam dużo z przeuroczej dyskusji. Ale musiałam się przemieścić z pracy do domu. Buddah jeszcze dwa miesiące temu byłam z Warszawy, a teraz z pod Warszawy, kierunek północny - zachód. Rozwiązanie widzę takie: skoro Kyane nie jest zmotoryzowana a Buddah tak, to Buddah zabiera Kyane. My zmotoryzowani. Też mam już stare kości, ale czego się nie zrobi dla piesków. Tylko nie wiem, czy TZ Arimy ma chęć pozbawić się reszty paznokci :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Ada poradzimy sobie :multi: :multi: :multi: Czyli jutro jak sie Buddah pojawi obgadamy szczegóły :D :D :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted August 18, 2004 Author Share Posted August 18, 2004 No nie wiem... To dosyć wrażliwy mużczina... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 z rzadowego smiglowca nici:)))Myslcie kombinujcie....zobacze jutro rano cos cie wymyslily:))) Sam napisał,że jest otwarty na propozycje........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted August 18, 2004 Author Share Posted August 18, 2004 Myślisz, że chodziło mu o transport? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 Hyba tak! pozycze helikopter od Niemzyckiego lub z polskiego rzadu w jakie 1,5 godziny i bedziemy u Ciebie;)))..Nie mam tira, Bo tirem to by was dwie zabrał,a do helikoptera może być problem z taką ilością zwierząt,tym bardziej ,że rządowy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted August 18, 2004 Author Share Posted August 18, 2004 A może jak tirem to na inne atrakcje po drodze liczył... :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 18, 2004 Share Posted August 18, 2004 zawsze mozemy adda na tylnym siedzeniu No to już przecież wiemy!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.