Jump to content
Dogomania

Czym karmicie swoje Pudle??


Bura

Recommended Posts

Ja właśnie jestem w trakcie przechodzenia z suchego na gotowane. Miałam już dość wielgachnych kup po 3-4 razy dziennie i gazów jakie moje suki po suchym uskuteczniały. W dodatku duża suka po dłuższym czasie jedzenia danej karmy (najpierw orjien a potem acana więc nie jakiś za przeproszeniem syf) dostawała na pyszczku pojedynczych krostek, które po zmianie karmy na jakis czas przechodziły i mam jakieś dziwne wrażenie, że to od suchej karmy właśnie. Zobaczymy jak bedzie teraz. Mam nadzieję, że lepiej niż na suchym! Mogę tylko powiedzieć, że widzę już jeden wielki [B]plus[/B] - pudel zżera swoją porcję natychmiast:evil_lol: Sucha sobie leżała i leżała, a ja musiałam pilnować dużej suki, żeby się nie poczęstowała:mad: A duża też aż się trzęsie do czegoś niegranulkowanego:razz:
[B]Minus[/B] - sporo czasu na przygotowanie jedzenia i cenowo to jednak chyba suche mi taniej wychodziło:roll: No i wiadomo - z suchym wygodniej na wyjazdach itp.
Co do surowego mięsa - ja daję surowe tylko wołowe i mam nadzieję, że skoro kupuję w "ludzkim" mięsnym to jest ono badane i pasożytów nie posiada... Daję też surowe żółtko, choć niektórzy straszą salmonellą to ja się przychylam raczej do zdania joaniki.
Jeśli zaś chodzi o mieszanie karm suchych z "naturalnymi" to polecam lekturę na [url=http://www.pzn.org.pl/now/index.php?id=1_40_4_x,u0on]
-muszę, przyznać, ze wyjaśnienia Sumińskiej, dlaczego tego nie robić wydają się sensowne.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 358
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Z ust tejże pani słyszałam tyle bzdur w TV że marny to dla mnie autorytet. Jej książka tudzież. Taka jest moja opinia. To, czy można mieszać czy nie, zależy od psa, są takie co po takich mieszawkach mają odrzut jak F16 i są takie którym to "lotto".

Link to comment
Share on other sites

No cóż możliwe, nie słuchałam wypowiedzi medialnych tej pani weterynarz, jednak też wielu innych weterynarzy jest przeciwnych mieszaniu.
Ale zapewne jest tak jak piszesz, że niektórym psom to nie szkodzi, podobnie jak niektóre psy super wyglądają po Chapi czy Pedigree, znałam nawet jednego psa, który wyglądał całkiem nieźle a karmili go suchym chlebem namoczonym w mleku:crazyeye: Cóż, kwestie osobnicze;)

Link to comment
Share on other sites

Hej
Belka nie je:
kaszy - absolutnie
jajka -chyba że wykradnie kotu teściowej:cool3:
tanich chrupek

Je
chrupki (suche) Royala -do niedawna tylko to bo latem w "wilgotne" właziło na działce wszelakie robactwo, bo ona nie je od razu tylko "po troszeczku":mad:
od X puszki pedigree - te lubi, Chapii i inne hipermarketowe -spróbowalam jej dać - olała, no i weeskasa:-o:cool1: i kite kata:cool1: , ale powoli odchodzę od tego - no chyba ze u teściowej kotu podje

poza tym resztki mięsek z pańciowego stołu po obiadku- jak się zdarzy

surową wołowinkę, ale i surowego kurczaka, np jak odkrawam od piersi chrząstki to jej daję, tak samo z wieprzowinka - jakieś skraweczki


No i absolutnie wszystko co dzieciom spada ze stołu na ziemię -choćby ziemniak, choćby fasolka, choćby rozlany soczek - wszystko momentalnie sprzątnięte:evil_lol:

Sensacji nigdy nie miewa. Oj jest wyjątek - mamusia jej dała tak z 20 dag kurzej wątróbki na raz, Belka wszystko wtrząchnęła nosem , a potem w nocy cały dom był za przeproszeniem zasr...y:lol::lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Ja swego czasu 'testowałam' różne karmy z moją Kajką. Po przestudiowaniu różnych karm, zdecydowałam się na Eukanubę, czasem dawałam jej mokre jedzenie, i już bardzo rzadko, można powiedzieć, tylko od święta gotowane jedzenie. Ale myślę, że Acanie też można zaufać. [IMG]http://i30.tinypic.com/6olcbb.jpg[/IMG] Nie wiem tylko czy warto karmić psa Royalem. Podobno Pedigree go wykupił i bardzo się pogorszyła jego jakość...

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

A ja mam po latach praktyki swoje własne teorie ;)

Moje pudle wcinają BARFA z jarzynkami i olejem winogronowym. Jak zabraknie albo na wyjeździe surowizny sklepowe.

A na śniadanko suchy RC - też mi się wydaje, że się pogorszył , lub jakieś inne ze średniej półki cenowej.

Co do mieszania różnych pokarmów wyczytałam kiedyś, że w mieszanym jedzeniu nie jest złe samo mieszanie a tylko odstępy czasu między jednym a drugim pokarmem.

Moje pudle na śniadanko dostają suchą karmę a wieczorkiem BARFA - czyli surowiznę. Jeden pudel ma ponad 10 lat i on własnie miał problemy z bączkami - co świadczy o przeciążonej wątrobie czyli jest niezdrowe - a odkąd barfuję jest super. No i te kupki takie zwarte, malutkie. Sprzątanie to sama przyjemność :p

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[quote name='CherryCook']Mój pudelek jest bardzo wybredny...No np: Nie będzie chciał zjeść zwykłej karmy typu Pedigree.
Najczęściej je jednak "domowe" Przysmaki.[/QUOTE]

Mądry pies - nie je trucizn :cool3:
A na prawdę nie kupuj tego syfa - to stek konserwantów , ulepszaczy i chemii -(
W tej samej cenie są o niebo lepsze karmy :cool1:

Link to comment
Share on other sites

tymbardziej ze taki pudelek za duzo nie je
i 7kg max na miesiac zje ,zalezy jak duzy (moj je nie cale 3kg miesiecznie)
wiec mozna sie bardziej postarac i kupic ciut lepsza karme
np brit czy bosch ;)
cena naprawde niska a lepsze to niz chappi czy inne marketowki

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aneta']Mądry pies - nie je trucizn :cool3:
A na prawdę nie kupuj tego syfa - to stek konserwantów , ulepszaczy i chemii -(
W tej samej cenie są o niebo lepsze karmy :cool1:[/QUOTE]



Spokojnie z tą karmą to był przykład o jak kupujemy karmy to z Puriny kurczakowe drobne.

Link to comment
Share on other sites

Pytanie tylko [I][B]które [/B][/I]z Puriny. Purina też ma linię karm zbliżonych jakością do Pedigree. Ja swego czasu karmiłam futro Pro Planem, ale niestety, musieliśmy z niego zejść, nie służyła. A teraz młodzian zajada się TOTW i jest szczęśliwy, nie drapie się, i oczka już lepiej. Tylko jakoś mu za szybko włos rośnie :evil_lol: Co tydzień muszę mordkę golić :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja swego grzbieta karmię pedigree i nie narzekam jedynie jak był okres letni gdzie bela miała częstsze treningi agility to mieszałem trochę pedigree z acana sport&agility . Poza tym całe pokolenie [FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT]Nontiscordardime jest żywione na pedigree i żyją mają się świetnie a o efektach nie muszę opowiadać :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bura']Pytanie tylko [I][B]które [/B][/I]z Puriny. Purina też ma linię karm zbliżonych jakością do Pedigree. Ja swego czasu karmiłam futro Pro Planem, ale niestety, musieliśmy z niego zejść, nie służyła. A teraz młodzian zajada się TOTW i jest szczęśliwy, nie drapie się, i oczka już lepiej. Tylko jakoś mu za szybko włos rośnie :evil_lol: Co tydzień muszę mordkę golić :evil_lol:[/QUOTE]


Purina Pro Plan Kurczakowa :)
Bardzo ją lubi

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='cawir'] Poza tym całe pokolenie [FONT=Verdana][SIZE=2][/SIZE][/FONT]Nontiscordardime jest żywione na pedigree i żyją mają się świetnie a o efektach nie muszę opowiadać :evil_lol:.[/QUOTE]

Nie tyle całe pokolenie, a 5 pokoleń w hodowli Nontiscordardime:loveu:O wspaniałych efektach hodowlanych, wystawowych długo by pisać. No i na tej właśnie karmie:cool3:w badaniach psiaków z tej hodowli stawy łokciowe i biodrowe są czyste. A psiaki przepiękne i zdrowe-sprawdzone niejednokrotnie zresztą naocznie;)
Moje suczyny też są karmione pedigree:pKaja od szczenięctwa była na tej właśnie karmie i na niej zdobyła Mł.Ch., Ch.Pl, a w opisach sędziów zawsze był wpis m.in. o przepięknej szacie. Na tej karmie urodziła dorodne szczeniaki, ale posłuchałam złych opini o pedigree i zaczęłam wprowadzać inne karmy. Najpierw Royal starter(czy jest gdzieś podana zawartość mięsa?bo ja nie widziałam:diabloti:) na niej wychowałam szczyle, ale royal nie służył Kaji, poza tym suczyny nie chciały jej jeść po ok 2 miesiącach. Potem próbowałam pro plan-na tej karmie wszystkie moje dziewczyny (jak część dogomaniaków wie, dwa szczeniorki zostały) miały zaparcia, w tym Kuma prawdopodobnie nabawiła się zachyłku. Potem próbowałam jeszcze hill's - dwie sunie miały "poranne wymioty" żółcią, acanę- tu były gliniaste kupy wielkości odpowiedniej dla hipopotama, po bento kronen i brit care- bąki powalające z nóg, brak łaknienia i po bricie chyba miały jakąś alergię, bo ciągle się drapały. Potem, żeby je doprowadzić do ładu trochę im gotowałam, ale ponieważ wyjeżdżaliśmy kupiłam puszki pedigree. I co...
Przestały mieć jakiekolwiek problemy, od prawie dwóch lat są na puszkach, nie chorują, chętnie jedzą, kupy ok-nawet Kumcia z zachyłkiem nie ma problemów. Więc będziemy już wierne naszej karmie:p

Link to comment
Share on other sites

:crazyeye: co wy za herezje opowiadacie .. ja od wszystkich ciągle słyszę że pedegree to jak szczurzy vitapol - pokarm śmieć..

moje psy na pedegree miały paskudną sierść, teraz są na brit active.. na zwykłym brit strasznie wychudły.. a na tym trzymają wagę (dostają więcej niż producent zalecił.. ) no i sierść się poprawiła, tylko kupska są brzydkie.. ale jakoś na razie mam dość eksperymentów..

ja się cały czas zastanawiam nad karmą docelową dla pudla.. i powiem szczerze, że przez ogromny wybór decyzja jest bardzo trudna.. pewnie zostanę na karmie którą karmił hodowca..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...