Adaam Posted August 3, 2004 Author Share Posted August 3, 2004 Robimy postepy....pies zaczal jesc np zolty ser i ryz wymieszany z pasztetowa...dobre rzeczy dla psa?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Taysha Posted August 4, 2004 Share Posted August 4, 2004 Robimy postepy....pies zaczal jesc np zolty ser i ryz wymieszany z pasztetowa...dobre rzeczy dla psa?? Gratuluje :angel: napisz jak do tego go przekonales :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Złośnica Posted August 4, 2004 Share Posted August 4, 2004 Robimy postepy....pies zaczal jesc np zolty ser i ryz wymieszany z pasztetowa...dobre rzeczy dla psa?? Gratuluje :angel: napisz jak do tego go przekonales :wink: Adaam wg Ciebie pasztetowa z ryżem to jest POSTĘP I DOBRE RZECZY DLA PSA ?????? :evil: Taysha...a Twój kometarz potraktowałam jak Czarny Humor 0X Nie piszę dużo na tym forum, staram się dobrze pomyśleć zanim komuś coś doradzę i z reguły są to sprawdzone rzeczy i sposoby, ale jak ktoś pyta o BARF, ja polecam BARF daje namiary a potem czytam że ktoś twierdzi, że pasztetowa z ryżem to wg niego postęp....sory :eek2: ale juz nic nie powiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Taysha Posted August 4, 2004 Share Posted August 4, 2004 Taysha...a Twój kometarz potraktowałam jak Czarny Humor 0X ZLosnico, ja wychodze z zalozenia za malymi kroczkami do celu, jezeli piesio byl tak wybredny a zaczyna cus innego jesc to dobrze, przeciez jak poje to kilka razy taki mix to nic mu nie bedzie a potem cus innego zacznie i sie w koncu nauczy :wink: zle mnie zrozumialas zlosnico, to nie byl komentarz do konca na serio :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZEMAT Posted August 5, 2004 Share Posted August 5, 2004 skład pasztetowej: 80% tłuszcz 5% skórki wieprzowe 15 wątroba wieprzowa + przyprawy: cebula, sól, pieprz to nie wiem czy to jakaś rewelacja psiego jedzenia ja jestem za mięsem i przytym zostanę :lol: 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZEMAT Posted August 5, 2004 Share Posted August 5, 2004 4 dni głodówki? Przecież ona by mnie zajojczyła na śmierć... :o Ja nigdy nie twierdziłam, ze Chrum nie jest rozpuszczona jak dzidowski bicz!!! :lol: Żarcie wywalczyła, spanie w łóżku wywalczyła, pewnie kilka innych rzeczy, które miałam w planach "że nauczę mojego psa tak, a tak" też wywalczyła. :evilbat: Świnia rulez!!! To masz to na co sobie zasłużyłaś :lol: :lol: :lol: piesek na łóżku jedzący szynkę a pani na podłodzę obgryzając kość :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adaam Posted August 5, 2004 Author Share Posted August 5, 2004 Ej bylo juz tak dobrze...jadl mieso mielone,zolty ser i wswzytsko co mu dalem ale to trwalo przez 2dni a teraz nie chce nic jesc...o co mu chodzi?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_dingo_ Posted August 5, 2004 Share Posted August 5, 2004 Adaam, może to dlatego że dawałeś aż tyle wątroby ? Wiesz, wątroba to jest dosyć specyficzne jedzenie. Niezależnie od tego czy wyznajesz filozofię barf czy konwencjonalną - nigdy nie daje się aż tyle wątroby. Wątroba ma w sobie bardzo dużo witaminy A. A hiperwitaminoza w przypadku witaminy A daje właśnie efekt w postaci chudnięcia psa i braku apetytu... Witamina A w nadmiarze może być dosyć groźna... Jak chcesz karmić tradycyjnie - dawaj lepiej piersi z kurczaka z ryżem jako podstawę. Możesz też dać suchą karmę, ale z niewielkim dodatkiem - ona już jest zbilansowana. Podobno. :evilbat: Ale ja polecam BARF, mimo wszystko ... :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Złośnica Posted August 6, 2004 Share Posted August 6, 2004 Heretycy wyznający BARF.....łączmy się :evilbat: 0X Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netka Posted August 6, 2004 Share Posted August 6, 2004 :laola: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted August 6, 2004 Share Posted August 6, 2004 To masz to na co sobie zasłużyłaś :lol: :lol: :lol: piesek na łóżku jedzący szynkę a pani na podłodzę obgryzając kość :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: A żebyś widział, jak się świnia cieszy jak jej frisbee w zębach przynoszę.... :lol: Wracając do tematu- Adaam, mi gotowanie psu nie wyszło, ale może ugotuj psu te wszystkie składniki, co Ci mądrzy ludzie polecają- czyli mięcho, warzywka i makaron, weź maszynkę do mielenia mięcha, przemiel to wszystko na papkę, coby pies nie mógł oddzielić smacznych kąsków od reszty. Jak zobaczysz, że pies jest głodny- wystaw miskę. Jak nie zacznie jeść w przeciągu 5 minut- schowaj. Wystaw spowrotem za godzinę- nie zje- micha do lodówki. Na niektóre psy to działa. BTW- kupiłeś psu już jakąś odżywkę? Jeżeli tak, to jaką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teQuilla_bdg Posted June 30, 2009 Share Posted June 30, 2009 brak apetytu to mogą być pasożyty :/ zrób badania krwi i kału jeśli okaże się, że jest "czysty" to próbuj różnymi sposobami zachęcić go do miski. Ja próbowałam takimi sposobami jak moja straciła apetyt 1. do jej suchego żarcia dodawałam odrobinę kociego (kocie suche ma dużo intensywniejszy zapach) 2. między karmę powtykaj kawałeczki szynki, tak małe żeby je pies poczuł a nie wygrzebał. 3. Głodówka - nie chce to niech nie je- dopóki pies znacznie nie traci wagi to jest ok 4. urozmaicone posiłki- człowiek też nie lubi wiecznie tego samego jeść choćby to było ulubione danie to i tak po pewnym czasie sie znudzi 5. karmienie 3 minut po spacerze (nigdy przed !!!) wtedy pies jest najbardziej głodny i najlepiej jakby były to stałe godziny 6. pomieszaj dobre suche żarcie z jakimś mokrym- psy lubią te pasztety i inne pierdółki- po czasie sam zauważysz co najlepiej skutkuje ale osobiście polecam dodanie kociej karmy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.