Becia66 Posted November 1, 2008 Share Posted November 1, 2008 Cudne psisko......aż żal serce ściska......:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted November 2, 2008 Share Posted November 2, 2008 [quote name='Saphira']Wyslałam mu dziś male wsparcie finansowe na leczenie. Mam nadzieje ,że będzie dobrze.[/quote] Też dziś się dorzuciłam jak zwykle troszkę ale zawsze coś tam, choćby na puszkę z jedzonkiem:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela1982 Posted November 5, 2008 Share Posted November 5, 2008 Dopiero od wczoraj jestem na forum ale juz jestem pod ogromnym wrażeniem tego co wszyscy [I]forumowicze [/I]robią dla psiaków. Mam nadzieję, że bidulek znajdzie domek bo tak naprawde to chyba najwazniejsz choc myslę, że dzieki dziewczynom dostaje więcej miłości niż nie jeden psiak, który ma [I]niby dom.[/I] choc tyle psich nieszczęśc to to i tak jest bardzo optymistyczne forum. dobrze, ze tylu ludziom lospaików nie jest obojetny:p P.S dorzucam oczywiscie mały grosik dla biduleńka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 5, 2008 Share Posted November 5, 2008 A czy Bursztyn dostaje nivalin i B complex. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lidka_park Posted November 5, 2008 Share Posted November 5, 2008 Nivalin dostaje na pewnie, a o B complex musze sie dopytać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sharona Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 On jest piękny :) A te jego oczy... :loveu: Bursztynku, na pewno znajdą Cię Twoi ludzie - znajdziesz domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 w tym miesiacu Bursztyn znow dostanie wsparcie finanasowe od mojej znajomej pani o wielkim sercu:loveu: a na czym stanelo z wozkiem dla psiaka?jak on sie czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 z wózkiem narazie stanęło na niczym... niestety taka jst prawda, że w schronisku nie ma za bardzo jak opiekować się psem na wózku czy psem sparaliżowanym i niestety musimy mocno się zastanowić co dalej.... bo szkoda też psa... Wzięliśmy go dzisiaj na dwór... na chwilkę... był taki szczęśliwy jak nas dzisiaj zobaczył po długiej przerwie... może ktoś zna jakieś DT z możliwością bardzo intensywnej rehabilitacji i to na CITO! Bursztyn wszystkim bardzo dziękuje za zainteresowanie, za wpłaty , za ciepłe słowo i myśli.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
acha44 Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [quote name='Aga_Mazury']z wózkiem narazie stanęło na niczym... niestety taka jst prawda, że w schronisku nie ma za bardzo jak opiekować się psem na wózku czy psem sparaliżowanym i niestety musimy mocno się zastanowić co dalej.... bo szkoda też psa... Wzięliśmy go dzisiaj na dwór... na chwilkę... był taki szczęśliwy jak nas dzisiaj zobaczył po długiej przerwie... może ktoś zna jakieś DT z możliwością bardzo intensywnej rehabilitacji i to na CITO! Bursztyn wszystkim bardzo dziękuje za zainteresowanie, za wpłaty , za ciepłe słowo i myśli....[/quote] Nooo nieeee. Zastanowić się co dalej bo szkoda też psa?????Przede wszystkim szkoda psa. Tyle akcji, pomocy, wspierania, uporu w ratowaniu pięknej bestii a teraz miałoby się z tego zrezygnować? to co z nim będzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 ojoj nie dobrze sie dzieje....nie przyjmuje do wiadomoci takiej opcji..nawet jej nie napisze....czy ktos w ogole probowal powiadomic niemiecka fundacje?Niemcy czesto biora kalekie psy...albo jakis hotelik psi w Polsce.Ma zarezerwowane miejsce u Murki tylko nie wiem czy on ago przyjmie na wozeczku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karoluch Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 cały czas podtrzymuję swoją propozycję dt, ale tż nieugięty. nie zgadza się dopóki 3 tymczasowicze nie znajdą domów. wiem, że dla Bursztynka liczy się każdy dzień, ale nie mogę na razie nic zrobić :placz: Słoneczko kochane, bądź dzielny, pomoc na pewno przyjdzie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [quote name='acha44']Nooo nieeee. Zastanowić się co dalej bo szkoda też psa?????Przede wszystkim szkoda psa. Tyle akcji, pomocy, wspierania, uporu w ratowaniu pięknej bestii a teraz miałoby się z tego zrezygnować? to co z nim będzie?[/quote] Tu nikt z niczego nie rezygnuje. Pewnie, że szkoda psa bo dla niego to wszystko. Jakiś pomysł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [quote name='karoluch']cały czas podtrzymuję swoją propozycję dt, ale tż nieugięty. nie zgadza się dopóki 3 tymczasowicze nie znajdą domów. wiem, że dla Bursztynka liczy się każdy dzień, ale nie mogę na razie nic zrobić :placz: Słoneczko kochane, bądź dzielny, pomoc na pewno przyjdzie..[/quote] Bardzo Ci dziękuję.... :loveu: To chyba dla niego teraz największa nadzieja :loveu: Może jakoś trzeba Ci pomóc w promocji Twoich tymczasowiczów czy w jakikolwiek inny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Zapytam na wątku Pani Joli z Radzymina. Wiem, że ona ma przytulisko z niepełnosprawnymi psami. Problem w tym, że tam jest cieńko finansowo. Ale co szkodzi zapytać.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 zapytaj...sa osoby ktore regularnie wplacaja na Bursztyna wiec beda dalej pomagac ja wysylam tymczasem maila do Niemiec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [quote name='Saphira']Zapytam na wątku Pani Joli z Radzymina. Wiem, że ona ma przytulisko z niepełnosprawnymi psami. Problem w tym, że tam jest cieńko finansowo. Ale co szkodzi zapytać....[/quote] U Bursztynka jest szansa, że stanie na nogi i co najbardziej jest wkurzające to to, że potrzeba mu intensywnej opieki i rehabilitacji a u nas w Polsce chyba nie ma czegoś takiego jak "sanatorium dla psiaków"... Nie znam tego przytuliska, ale jak w każdym pewnie mało rąk do pracy :( a swoją drogą w ogóle o takim nie słyszałam... dasz linka albo cokolwiek Tak, żeby było jasne. Schronisko nie kazało psa zabierac czy uśpić, absolutnie nie. Poprostu widać, że psiakowi jest smutno, żle i co najgorsze ta bezradność i myśl, że przez brak rehabilitacji zaprzepaścimy jego szansę na chodzenie... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Właśnie zapytałam koleżankę , która poruszyła problem Pani Joli na forum. Link jest w moim banerku, ale podaję : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/pani-jola-jej-potrzebujace-specjalnej-troski-psy-prosza-o-pomoc-123492/index7.html#post11204182[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 czekam na odpowiedz z Niemiec bo to bylaby wielka szansa dla Bursztynka Aga!!!!!skad wiesz ze ma szanse na to ze bedzie chodzil?!!?!?lekarz zasugerowal czy jak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Panka ! Mnie to sie wydaje, że tu zdecyduje rehabilitacja + nivalin+ b complex. Systematycznie i tak dlugo jak trzeba. Zobacz jakie są rezultaty u Lucy i Mikosia a też do końca nikt nie wiedział czy się uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 [quote name='Panca']czekam na odpowiedz z Niemiec bo to bylaby wielka szansa dla Bursztynka Aga!!!!!skad wiesz ze ma szanse na to ze bedzie chodzil?!!?!?lekarz zasugerowal czy jak?[/quote] wet z Elbląga nie wykluczył.... ja próbując z nim chodzić widzę, że jest spory zanik mięsni...ale widziałam psa z gorszymi odruchami i teraz chodzi a był skreslony jak Bursztyn... zatem nigdy na 100% nie wiadomo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 w srode po swiece wysle znow maila przypominajacego o Bursztynie -znajdziemy mu dom !!!!!!musimy!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Źle zrozumiałam :oops: Myślałam, że Pani Jola ma przytulisko z psami niepełnosprawnymi :roll: Panca trzymam kciuki ! i karoluch za szybkie znalezienie cudownych domków dla swoich tymczasów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saphira Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Zadzwonię do Margo i zapytam, ale z tego co mówiła to większość psów wymaga stałej opieki weterynaryjnej. Z różnych powodów. To świeży wątek na dogo,ale osoba czyli Pani Jola podobno sprawdzona od lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poli Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Jesli Bursztynek znajdzie DT, jestem gotowa regularnie wplacac co miesiac na rehabilitacje bursztynka ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bajk21. Posted November 8, 2008 Share Posted November 8, 2008 Mogę spróbować Wam pomóc,nie mam dużych możliwości bo mieszkanie nie jest duże,ale może dałoby się to jakoś zrobić ale na kasę na leczenie,rechabilitację i dojazdy mnie nie stać.J.Boczkowska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.