Jump to content
Dogomania

Męczenie się-jakie badania


nathaniel

Recommended Posts

Więc tak, Rambo pies 5 letni. Gruby. Oj, tak nadwagę ma.
Szybko się męczy. Odpuszcza spacery często - wychodzi tylko na siku i ku, bo dalej nie chce. Źle znosi upały. Brzuch wydaje mi się czasami twardy, wzdęcia czy coś poważniejszego.
A i okropnie linieje. Domowe specyfiki nie pomagały.


Wybieramy się do weta, tylko najpierw chcę zaczerpnąć informacji - jakie badania warto wykonać.

Napewno badać będziemy serce, krew też. Pytanie teraz czy sama morfologia wystarczy?

Link to comment
Share on other sites

hmm rc obiesty to raz... a dwa.. ma robaczki? moze zrobic badania kalu pod katem robakow? te na l hmm lablie czy cos takiego tez uwzglednic..

cienko z nim ogolnie.. alfa lat 10 dla mnie grubasek(chcoaiz wage i tluszczyku ma ok, ale mogla by 200g schudnac;p) ma ok kondycje.. w upaly etz sie meczy.. i na spaecrach dlugich szuka cienia.. ale wlansie przez to nie lazimy juz w samo poludnie na spacry dlugie..

Link to comment
Share on other sites

Myślisz, że RC to dobry wybór. Zastanawiałam się kiedyś na tą karmą, ale... podobno jakość RC się popsuła. Zresztą nie sądze, żeby chcieli wydać takie pieniądze na karmę.

Wolałabym osobiście gotować, tylko pytanie, co zrobić, żeby psu wydawało się, że jest najedzony. Wywalamy zapychacze - ryż/makaron, wciskamy więcej warzyw?


Robaczków nie ma, odrobaczany regularnie, a ja mam manie jeśli chodzi o jego kupy.

Zaczęliśmy na nowo chodzić na długie spacery rankami, bo naprawdę nie ma sensu męczyć psa w południe. Chodzimy co drugi dzień[B], [/B]żeby go nie przeforsować. Zaniedbało się psa, przyznaję.

Link to comment
Share on other sites

Ja też polecam do odchudzania RC obesity - na domowej karmie też można (mniej wypełniaczy, marchewka tarta surowa zamiast gotowanej, troszkę otrębów itp.) ale jest duuuuuużo trudniej. Obesity sprawdza się naprawdę ok. pod warunkiem ,że pies je [B]tylko [/B]tą karmę, bez żadnych dodatków, przysmaczków itp. - na początku zdarza się ,że przez jakiś miesiąc waga stoi w miejscu, ale potem zaczyna być widać efekty i znam sporo psów które pięknie schudły na tej karmie:) Co do ceny: 7kg worek (u weta za ok130zł) starcza na 20kg psa (waga docelowa po odchudzaniu - bo tą karmę dawkuje się wg wagi którą chcemy osiągnąć) na miesiąc - sądząc po zdjęciu twój psiak jest mniejszy więc to naprawdę nie jest aż taki wydatek - tym bardziej, że nie dajesz psu w tym czasie już nic więcej. Myślę, że wiele opisanych przez Ciebie objawów ma szanse minąć gdy pies schudnie:) Co do badań krwi - u otyłych psów warto sprawdzić też hormony tarczycy - otyłość bywa czasem skutkiem niedoczynności tego narządu i wtedy żadne odchudzanie nie pomaga.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Tak próbuje znaleźć na necie skład tego RC Obesity... Bardzo ubogo jet podany, nie widzę, żadnej zawartości procentowej białka i tłuszczu. Cena przerażająca jak na zwykłą zbożówkę. W składzie widzę kukurydze, która moim zdaniem powinna być wyeliminowana w karmach mających odchudzić psa. Nie podany jest procent mięsa w karmie.
Skład: Suszone mięso drobiowe, [b]gluten kukurydziany[/b], celuloza oczyszczona, [b]mączka kukurydziana[/b], pulpa buraczana, jęczmień, wątróbka drobiowa, tłuszcze zwierzęce, sole mineralne, ziarno Psyllium, tran, pierwiastki śladowe (w tym chelatowane pierwiastki śladowe), tauryna, L-karnityna, chlorek glukozaminy, siarczan chondroityny, wyciąg z aksamitki (bogaty w luteinę), witaminy.

Na pierwszych pozycjach wręcz sama kukurydza. Nie wiem jakie jest dawkowanie, ale przy takim składzie pies dostaje pewnie racje głodowe.
Plus dla karmy, że ma l-karnityne na odchudzanie.
Tak więc jeżeli ja bym miała wybierać między taką drogą zbożówką, a czymś naprawdę dobrym, wybrałabym to drugie ;) Czyli Orijena ;) Żadnej tuczącej kukurydzy się w nim nie znajdzie, a pies chudnie już od pierwszych dawkowań, nie dopiero po miesiącu jak ktoś wyżej pisał. I jest nawet tańszy. Za 120zł można kupić już 7kg Orijena, a nie tylko 6kg jak w przypadku RC.
Ja to bym się od tej karmy (jak i wszystkich RC) trzymała z daleka. Jakość marna, a cena kosmiczna.

Link to comment
Share on other sites

Co masz na myśli mówiąc miszmasz ? ;) Zbyt bogaty skład Orijena ?
Ja mogę powiedzieć, ze mój ma bardzo delikatny żołądek i wystarczy, że dostanie jakiś przysmak którego nigdy wcześniej nie dostawał - nawet w małej ilości to później mamy "sensacje żołądkowe" ;) A Orijena o dziwo, z tym "miszmaszem" przyjął (bez procesu przyzwyczajania) idealnie. Pierwsze dwie kupki były troszkę luźniejsze, ale nie kwalifikowały się jeszcze na biegunkę. Natomiast dalsze były już jak najbardziej normalne ;)
Sądzę, że należy spróbować, a nie z góry zakładać, że będzie coś nie tak ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nathaniel']A Orijen ma jakieś light'y?

Dzięki Dariu za analizę ;)[/quote]

Nie ma.

Dario chodziło mi właśnie o bogaty skład. Nie jestem też przekonana do tak wysokiej ilości białka. Tzn. nie wiem czy to jest dobre dla każdego psa. Ty masz asta więc pewnie z nim pracujesz (weightpulling i te sprawy). Natomiast czy to jest dobre dla takiego pieska, który tylko spaceruje.:niewiem:

nathaniel, jest jeszcze taste of the wild. Tańszy od orijena.

Link to comment
Share on other sites

[quote]y masz asta więc pewnie z nim pracujesz (weightpulling i te sprawy)[/quote]
Nie, mój ciężarów nie ciągnie. Mimo powszechnie panującej opinii, że nie ma to ujemnych skutków dla zdrowia ja się tego nie podejmę. Kiro nigdy prześwietlany nie był, nie wiem, czy nie ma predyspozycji do dysplazji.
Pies biega sporo i ostatnio mi się rozskakał jak schudł trochę ;) Upały też nie pomagają w spacerkach z psem ;)

btw, znalazłam procentowy skład tego Royala. Ma 34% białka, ale nie wiemy, jakiego jest pochodzenia - czy w pełni zwierzęcego, czy też roślinnego. Gdyby zwierzęcego, to wiele się od Orijena pod tym względem nie różni (tylko 6% różnicy).

Link to comment
Share on other sites

Daria- uwazalabym ze stwierzdeniem, z ekazdy psiak na tej karmie chudnie.. bo sa psy ktore nie chudna.. i to z tego forum...

karma jest fajna... daje sie jej male ilosci.. moj Cek zjada ok 250-300g a Alfa ok 50-60g

jesci pies Nathaniel ma problemy ze zdrowiem i zbyt duza nadwage to rc obiesty moglby sie sprawzdic w pierwszej fazie.. tzn na pozbycie sie odrobiny sadelka i stopniowego wprowadzania dluzszych i intensywniejszych spacerow.. a dopiero po jakims czasie mozna by wprowadzic karmy typu Orijen czy jej tansze wersje...

pamietaj, ze to co sie sprawzda u Twojego psa nie musi sie sprawdzic u innego

rc z serii weterynaryjnych moim zdaniem jest ok... natomoast nie kupowalabym tej karmy w wersji "ogolnodostepne do wyboru do koloru od wielkosci az po rasy.."

Link to comment
Share on other sites

Daria napisała[quote]znalazłam procentowy skład tego Royala. Ma 34% białka, ale nie wiemy, jakiego jest pochodzenia - czy w pełni zwierzęcego, czy też roślinnego. Gdyby zwierzęcego, to wiele się od Orijena pod tym względem nie różni (tylko 6% różnicy).[/quote]Niezależnie od marki odchudza w zasadzie ilość białka w karmie (Obesity ma najwyższą ilość białka ze wszystkich karm RC) - "przerobienie" białka na energię jest bardzo energochłonne (czyli energia z białek jest słabo przyswajalna) i dlatego czym w karmie więcej białka tym skuteczniej odchudza. Dlatego tak ważne jest, aby do karm tego typu (jeśli chcemy odchudzić nimi psa) nie dodawać nic innego - jeśli dodamy łatwiej przyswajalne źródła energii to z odchudzania nici.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*Daria*']Nie, mój ciężarów nie ciągnie. Mimo powszechnie panującej opinii, że nie ma to ujemnych skutków dla zdrowia ja się tego nie podejmę. Kiro nigdy prześwietlany nie był, nie wiem, czy nie ma predyspozycji do dysplazji.
[/QUOTE]

To czemu go nie prześwietlisz ?

Nathaniel, ja chadzam do Zabrza do Młynarskich ;). I jestem zadowolona z weterynarzy co tam przyjmują.

Link to comment
Share on other sites

[quote]To czemu go nie prześwietlisz ?[/quote]
Bo boję się narkozy ? ;) Mało to psów się z narkozy nie obudziło ? Ostatnio nawet na jakimś forum był przypadek młodej, niespełna rocznej suni, która do szycia skaleczonej łapki dostała połowę środka usypiającego dla swojej wagi. Ledwo co sunie wyratowali, bo obudzić się nie mogła.
Jeżeli nie ma wyraźnej potrzeby to jestem zdania, że od narkozy trzymać się jak najdalej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...