Jump to content
Dogomania

Prawdziwa psia dama - Lejdi, jak na damę przystało we wspaniałym DS!


żaba88

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No, narazie nie tak poszukiwany:oops:, bo nawet jeszcze ogloszen jej niezrobilam. Przez te swieta mam duzy ruch, duzo pracy, wiec niemam nawet kiedy. Od jutra jeszcze do tego hotel pelen gosci, wiec czuje ze dopiero po pierwszym zabiore sie za szukanie. Ale Lejdi nienarzeka:eviltong:
Siedzi w mieszkaniu z mama i dziecmi, chodzi wszedzie za mama, chodzi z nia na spacery. Juz ja spuszczam ze smyczy, przychodzi ladnie jak ja wolam.
A powiedzcie mi jedno: na karteczce z na bylo napisane ze rozdziera koty.
Byl juz taki przypadek? Co na ten temat wiecie, zebym wiedziala jak ja oglaszac.
Tak wogole to skad ona sie u P. Romy wziela? Prosze o jak najwiecej informacji, kto co wie...:p

Link to comment
Share on other sites

Reksiu ! Historie Lejdi masz na pierwszej stronie :

[B]Lejdi, jako roczny psiak, została przywieziona do Pani Romy przez byłego kierownika schroniska, który prosił Ją o przechowanie psa przez kilka dni, bo jej pan wyjechał za granice i nie miał co z psiakiem zrobić... Niestety dni mijały, Lejdi tęskniła i wypatrywała swojego pana, ale na próżno... Mimo obietnic nikt już po nią nie przyjechał. Prawdopodobnie były kierownik dostał pieniądze za Lejdi, i zawiózł ją do Pani Romy bo wiedział ze będzie bezpieczna, sunia przebywa tam już od 2 lat.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Saphira']Pewnie wet ocenia po zębach, a z pamiecią Pani Romy to też najlepiej nie jest. Większości bezdomniaków wiek wpisują " na oko" :lol:[/quote]


Z zębami to też różnie bywa...Moja Zula z Orzechowców ma udokumentowane
5 lat bo urodzona w schronie, a zęby dolne tak starte że prawie ich brak.
Idąc tym tropem to obcy wet ocenił by ją pewnie na 10. Wiele zależy od tego co psy jedzą, a do niedawna w Orzechowcach tylko kości z rzeżni były w ruchu i nie ma się co dziwić że wiekszość psów własne zęby zjadła. Niemniej
Lejdi nie jest ze schronu tylko od p.Romy ale nie wygląda absolutnie na 6 lat.
Może żaba wie coś więcej......:roll:

Link to comment
Share on other sites

Ja paszportu Lejdi nie widziałem, ale wg mnie (żadnym fachowcem nie jestem) 6 lat to za dużo. Wszystko co jest napisane w pierwszym poście to informacje od P. Romy. Co do czasu przebywania Lejdi u niej, to możliwe że coś się pomyliło ale przy takiej ilości psów ciężko wszystko spamiętać.

Link to comment
Share on other sites

Reksiu, z kotami może być różnie...Pani Roma miała kiedyś kilka kotów dopóki psy nie dorwały jednego. Wtedy na gwałt zabieraliśmy resztę,żeby historia sie nie powtórzyła...Możliwe jednak,że zadziałał tam stadny instynkt łowiecki...Muśka od pani Romy, która właśnie siedzi mi na nodze ,kotów nie tępi, czasem pogoni jakiegoś na podwórku,jeśli nie zdązę temu zapobiec.Poziomka też je traktuje raczej na zasadzie "jak ucieka, to trzeba gonić"...Być może u Lejdi jest podobnie....

Link to comment
Share on other sites

Gagata ma rację . To działa jak instynkt stadny. U mojego podhalana w budzie kotka sie okociła i kociaki trzymała. bidak bał sie wejść, ale jak wzięłam terierkę to podniecony razem z nia kilka kotów dosłownie w ziemię wdeptał. Sam nigdy by tego nie zrobił:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Chcialam wam tylko napisac ze lejdi czuje sie dobrze. dalam ja w koncu na internet, bo nareszcie od paru dni mam, i juz mialam pare zapytan, ale jeszcze nic konkretnego. a ona okazuje sie super psem rodzinnym. uwielbia sie bawic z moja 7 letnia corka. ganiaja po calym mieszkaniu, mala sie cieszy i smieje, jak ona goni lejdi, a potem lejdi ja, tam i spowrotem. ona jest taka lagodna, i cierpliwa do dzieci, prawdziwa nianka. na poczatku byla taka zastraszona i cicha, a teraz sie rozbawila. lubi byc bardzo w towarzystwie doroslych (za moja mama to chodzila krok w krok) ale lubi tez dzieci, takie moze juz troszke wieksze, od 6 lat. na dworze spuszczam ja ze smyczy, i gania jak szalona, i tarza sie w sniegu, ale przychodzi odrazu jak ja zawolam.
mam nadzieje ze niedlugo znajde dla niej dom, bo przyzwyczaja sie donas coraz bardziej. spi u mnie w sypialni w swoim lozeczku, i jest wogole bezproblemowa.:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Reksiu21']Chcialam wam tylko napisac ze lejdi czuje sie dobrze. dalam ja w koncu na internet, bo nareszcie od paru dni mam, i juz mialam pare zapytan, ale jeszcze nic konkretnego. a ona okazuje sie super psem rodzinnym. uwielbia sie bawic z moja 7 letnia corka. ganiaja po calym mieszkaniu, mala sie cieszy i smieje, jak ona goni lejdi, a potem lejdi ja, tam i spowrotem. ona jest taka lagodna, i cierpliwa do dzieci, prawdziwa nianka. na poczatku byla taka zastraszona i cicha, a teraz sie rozbawila. lubi byc bardzo w towarzystwie doroslych (za moja mama to chodzila krok w krok) ale lubi tez dzieci, takie moze juz troszke wieksze, od 6 lat. na dworze spuszczam ja ze smyczy, i gania jak szalona, i tarza sie w sniegu, ale przychodzi odrazu jak ja zawolam.
mam nadzieje ze niedlugo znajde dla niej dom, bo przyzwyczaja sie donas coraz bardziej. spi u mnie w sypialni w swoim lozeczku, i jest wogole bezproblemowa.:loveu:[/quote]
Pies idealny! :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Muszę powiedzieć,że psy od Romy mają coś takiego,że bardzo ale to bardzo zalezy im właśnie na człowieku...Dla człowieka to nawet czystości szybko się uczą....Reksiu, a może popertraktować z Franiem o córcię Lejdi albo o jaką inna psinę,co? Weronika z Zaba na pewno wybiora Ci najładniejsze i najlepsze,najgrzeczniejsze i ..inne naj...

Link to comment
Share on other sites

Tak naprawdę każdy z tych psiaków musiałby przejść przez jakiś DT, choćby króciutki...Fakt,psiaki szybko łapią,ale Reksio by się obwiesiła pewnie, gdyby dostała naraz kilka takich romodogów....Chyba,że dałoby się to jakoś łączyć - jeden od Romy, drugi z orzeszków....Jakby na to nie patrzeć, każdy orzeszek zabrany ze schronu daje miejsce następnemu,którego dziewczyny mogłyby zacząć socjalizować,a każdy zabrany od Romy gwarantuje,że nie trafi do orzeszków....No i Reksia zgoda niezbędna....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...