Jump to content
Dogomania

Plaże z psem (Polska i inne kraje)


FrodkowaMama

Recommended Posts

Pati ja polecam Katy Rybackie-dziura niesamowita w sezonie czy tez nie ludzi jest bardzo malo.Duzo terenow do spacerowania z psami i na plazy bez problemu mozna cos znalzec nie depczac po recznikach innych. :lol: Ja jedze tam z psami,co do namiarow to nie mam bo my spalismy po znajomosci w osrodku "RUCHU".Dziewczyny wspominaly ze sa tam dziki ja nigdy nie widzilam ale jak cos to sobie suczydlo zapoluje. :lol:

Kasja zgadzam sie z Pati do Łeby z psem to porazka,podobnie jest zreszta w Ustce-te same klimaty.

Link to comment
Share on other sites

I ja mam takie małe pytanie :oops: wyjeżdzamy z psem nad morze w długi sierpniowy weekend do Jantara lub Sztutowa ,czy moze ktoś z dogomaniakow był tam z psem i orientuje sie jak z wejsciem na plaze i ewentualnie z kwaterami(w zeszłym roku bylismy bez psa ) :) jedziemy do znajomych i raczej w ciemno wiec .... :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

To ja sie dolacze - Wyspa Sobieszewska (jak kto woli Sobieszewo). Na plazy w sezonie w odleglosci 300 m mozna nie znalezc czlowieka. Na plaze mozna z psem, przed plaza ok 1 km dojscie lasem, wiec pies sie moze wyszalec. Plaze dzikie (bez namiotow z piwem, zjezdzalni dla dzieciakow). Cisza, spokoj i nikt sie nie czepia o psy.

A Leba w sierpniu z psem - dramat....

Link to comment
Share on other sites

Ja także chciałabym się wybrać w przyszłym tygodniu z rodziną nad morze w jakieś ciche i spokojne miejsce :P . Większośc z Was zachwala Hel. Oprócz psa jadę z 3 letnią córeczką. Przede wszystkim szukam miejsca gdzie można bez problemy chodzić po plaży z psem, jak również żeby można się było troszkę rozłożyć i pogrzebać w piasku bez obawy, że zamiast piasku przesypywać będziemy psie odchody. Czy możecie mi polecić takie miejsce - ewentualne namiary na nocleg mile widziane 8)
Proszę pomóżcie :(

Link to comment
Share on other sites

Ja własnie swierzo co wrocilam ze Swinoujscia.I tam sytuacja jest w miare.
Z psiórkiem wchodzilam na plaze jedynie albo kolo granicy i do 500m od niej albo kolo wiatraka(kanał)i do 500 m od niego.Srodek plazy czyli ok 3 km(podobno plaza ma 4 km)pozostawiony był tylko ludziom, no i wszedzie byly te gupie zakazy"zakaz wprowadzania zwierzat na plaze".A tam gdzie ja wchodzilam to juz ich nie bylo.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 years later...

Na dzień dzisiejszy, jeśli kogoś jeszcze w ogóle interesuje Polskie Morze. Wróciłam 18 lipca z Chłapowa, koło Władysławowa. Pies mój został w domu z babcią (która go baaaaardzo rozpuściła) niemniej jednak: co najmniej połowa ludzi z psam - małe, średnie, duże, oczywiście najwięcej yoreczków, ale kundelków też trochę było, to trochę labków i innych (niektórzy nawet po 3 wielkie mieli :O ). Wejście nr 14 Chłapowo :

[URL=http://img8.imageshack.us/i/p7135646.jpg/][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/6752/p7135646.th.jpg[/IMG][/URL]

(dodam jeszcze jedno zdjęcie plaży)

Co prawda strome zejście, ale plaża niestrzeżona psów było mnóstwo. Tylko oczywiście wczasowicze niektórzy nieprzyjemni, bo przeszkadzało im jak dziecko krzyczy, jak dziecko płacze, jak dziecko gra w piłkę i jak my starsi ludzie gramy w siatkówkę, ale wiadomo, że zawsze tacy będą. Z wynajęciem domku, pokoju czy miejsca namiotowego / campingowego nie będzie najmniejszego problemu, bo kilkanaście ofert jest właśnie dla ludzi z psami.

Polecam na prawdę.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 years later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...