BBeta Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 [url]http://img211.imageshack.us/img211/5553/dsc0002m.jpg[/url] Myszki zostały wyeksmitowane? :hmmmm: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted February 20, 2010 Author Share Posted February 20, 2010 [quote name='BBeta'][url]http://img211.imageshack.us/img211/5553/dsc0002m.jpg[/url] Myszki zostały wyeksmitowane? :hmmmm:[/QUOTE] Tak. Z wielu powodów. Po pierwsze to sprzątanie tak dużej klatki pod myszki było bardzo niewygodne [w przypadku Effy wystarczy, że wymienie żwirek w kuwecie i koszyczku] . Poza tym trociny latały po całym pokoju. I gdybym miała mieć dwie takie duże klatki to mój pokój jest na to za mały Myszki wygodniej trzymało mi się w dunie. I Teraz też tak mieszkają. Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted February 20, 2010 Share Posted February 20, 2010 A tak swoją drogą, ta historia ze znalezieniem szczura jest rzeczywiście BARDZO [U]nieprawdopodobna[/U]... :diabloti: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted February 20, 2010 Author Share Posted February 20, 2010 [quote name='BBeta']A tak swoją drogą, ta historia ze znalezieniem szczura jest rzeczywiście BARDZO [U]nieprawdopodobna[/U]... :diabloti:[/QUOTE] przykro mi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted February 21, 2010 Share Posted February 21, 2010 kurcze ale mi ochoty na szczurka narobiłaś :D je jakos specjalnie sie uczyc zeby zalatwialy sie w jednym miejscu czy odrazu wiedzą?? strasznie mnie korci zeby sobie sprawić takiego stworka :D te z zoologa pewnie trudno oswoić? moglabyś mi podac jakies dobre strony o szczurach?? tak wogole to swietne fotki!!! :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted February 21, 2010 Author Share Posted February 21, 2010 [quote name='Marta_Ares']kurcze ale mi ochoty na szczurka narobiłaś :D je jakos specjalnie sie uczyc zeby zalatwialy sie w jednym miejscu czy odrazu wiedzą?? strasznie mnie korci zeby sobie sprawić takiego stworka :D te z zoologa pewnie trudno oswoić? moglabyś mi podac jakies dobre strony o szczurach?? tak wogole to swietne fotki!!! :)[/QUOTE] Moja szczurka od razu weszła do kuwety i tam się załatwiała. Ogólnie robi tylko tam i do koszyczka, gdzie też ma żwirek. Myślę, że jeśli chcesz to wcale nie jest tak trudno. Mój pewnie też jest z zoologa i jeśli po prostu od razu nie będziesz się bała, a zabierała go na ręce to łatwo się oswoi. Zresztą adopcja szczurków, wychowanych pod okiem osób kochających te gryzonie to powszechna rzecz, strona adopcyjna: [url]http://stowarzyszenieprzyjaciolszczurow.pl/[/url] i forum, gdzie też można znaleźć szczurki do adopcji i wiele się o nich dowiedzieć: [url]http://szczury.org/index.php[/url] I przede wszystkim szczur nie może być samotny, powinno się trzymać przynajmniej dwa. Ja też czekam na możliwość adopcji drugiego. To są zwierzęta stadne i jak się wypowiadają miłośnicy, nie ma większej radości jak szczur i jego towarzysz, to zupełnie inne zwierzęta. Zresztą poczytaj na forum :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted February 21, 2010 Author Share Posted February 21, 2010 Klatka wyeksmitowanych myszek, chyba nie narzekają : [B][IMG]http://i50.tinypic.com/291c1mr.jpg[/IMG] [/B][IMG]http://i45.tinypic.com/2qcjhjm.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/2e1g4lx.jpg[/IMG] Oko kota, który boi się Effy. Dzisiaj przed nią uciekał, jak biegała obok niego. [IMG]http://i46.tinypic.com/21nmvbc.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted February 27, 2010 Author Share Posted February 27, 2010 ....................... [IMG]http://img148.imageshack.us/img148/5300/31274289.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted February 27, 2010 Share Posted February 27, 2010 [URL]http://i50.tinypic.com/291c1mr.jpg[/URL] Świetnie im urządzasz te klatki! Bardzo pomysłowo. Szczurki nie robiegają się po całym pokoju? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted February 27, 2010 Author Share Posted February 27, 2010 [quote name='kaskaSz'][URL]http://i50.tinypic.com/291c1mr.jpg[/URL] Świetnie im urządzasz te klatki! Bardzo pomysłowo. Szczurki nie robiegają się po całym pokoju?[/QUOTE] to są myszki:) nie uciekają. szczurka mam na razie jednego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted February 28, 2010 Share Posted February 28, 2010 Ach ta moja znajomość gryzoni ;) Myszki czy szczurki w każdym bądź razie są bardzo fajne i mają piękne mieszkanka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted March 7, 2010 Author Share Posted March 7, 2010 Cassi :) Moja śliczna:loveu: [IMG]http://img121.imageshack.us/img121/6971/57355840.jpg[/IMG] [IMG]http://img525.imageshack.us/img525/6170/18115758.jpg[/IMG] [IMG]http://img222.imageshack.us/img222/8370/85921666.jpg[/IMG] [IMG]http://img512.imageshack.us/img512/4014/95058385.jpg[/IMG] [IMG]http://img25.imageshack.us/img25/4504/68115235.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted March 7, 2010 Author Share Posted March 7, 2010 ................................. [IMG]http://img130.imageshack.us/img130/8329/91660992.jpg[/IMG] [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/5460/57154110.jpg[/IMG] [IMG]http://img442.imageshack.us/img442/5317/27414685.jpg[/IMG] [IMG]http://img51.imageshack.us/img51/2904/75058800.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
mineralna_ Posted April 4, 2010 Share Posted April 4, 2010 [url]http://img121.imageshack.us/img121/6971/57355840.jpg[/url] świetna :loveu: doszczurzasz się jeszcze czy na 2 kończysz? :razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted April 4, 2010 Author Share Posted April 4, 2010 [quote name='mineralna_'][URL]http://img121.imageshack.us/img121/6971/57355840.jpg[/URL] świetna :loveu: doszczurzasz się jeszcze czy na 2 kończysz? :razz:[/QUOTE] kończę, przynajmniej na tak długo aż mam myszki :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted April 4, 2010 Author Share Posted April 4, 2010 Nowe:) Dziewczynki rosną jak na drożdżach.:loveu: [IMG]http://img192.imageshack.us/img192/9454/70985035.jpg[/IMG] [IMG]http://img535.imageshack.us/img535/6984/93073297.jpg[/IMG] [IMG]http://img251.imageshack.us/img251/6820/83476038.jpg[/IMG] [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/5812/71199811.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted April 4, 2010 Author Share Posted April 4, 2010 ................ [IMG]http://img199.imageshack.us/img199/9325/90641796.jpg[/IMG] [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/433/29140322.jpg[/IMG] [IMG]http://img179.imageshack.us/img179/6671/21540970.jpg[/IMG] [IMG]http://img263.imageshack.us/img263/7291/90803061.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Darianna Posted April 6, 2010 Share Posted April 6, 2010 Świetne zdjęcie! [url]http://img32.imageshack.us/img32/5812/71199811.jpg[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted April 29, 2010 Share Posted April 29, 2010 [URL]http://i50.tinypic.com/291c1mr.jpg[/URL] całkiem przyjemnie ile masz już gryzoni? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted April 29, 2010 Author Share Posted April 29, 2010 Kolejna myszka odeszła jakieś dwa tygodnie temu. Teraz mam 5 myszek i dwa szczurki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskaSz Posted May 1, 2010 Share Posted May 1, 2010 Jakie straszne czerwone oczy brrrr Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted May 3, 2010 Share Posted May 3, 2010 [quote name='kaskaSz']Jakie straszne czerwone oczy brrrr[/QUOTE] Piękne, a nie straszne :cool3: ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia&Rika Posted June 7, 2013 Author Share Posted June 7, 2013 Minęło sporo czasu, od kiedy ostatnio pisałam. Straciłam ochotę po tym co stało się 2,5 roku temu. To był bardzo trudny okres. Rika była zmuszona jakiś czas mieszkać u znajomych - moja babcia trafiła na OIOM, gdzie spędziła trzy miesiące i nie pozwalała się zajmować sobą nikomu poza mną i bratem. Pierwszym ciosem był fakt, że babcia nie wróciła już do domu. Wróciła za to Rika, która dobrze wiedziała co się stało i stała się ogromnym pocieszeniem. Pięć tygodni później, podczas spaceru z moim tatą Rika strasznie przestraszyła się motocykla, który wydał z siebie ogromny ryk. Zerwała się ostro, tak że puściło zapięcie obroży, a ona wybiegła na ulice. Samochód próbował hamować, ale uderzył ją tak nieszczęśliwie w głowę, że zmarła na miejscu. Szczerze powiem, że to było już za dużo w tak krótkim okresie i nie byłam w najlepszej kondycji psychicznej. Długo nie mogłam myśleć o żadnym innym psie. Kilka miesięcy później przeprowadziliśmy się i mieszkaliśmy w domu, na jednym podwórku z starszą panią. Ona straciła psa dwa lata wcześniej i postanowiła wziąć szczeniaka ze schroniska. Luna w jakimś stopniu wypełniała pustkę, miała taki sam wstęp do mnie, jak do swojej pani, ale nie była nigdy "moja". Pani miała z nią mnóstwo problemów, zdecydowanie nie była konsekwentną właścicielką a Luna wykorzystywała to w każdy możliwy sposób. Wielokrotnie ugryzła ją samą, mnie i mojego tatę. Próbowałam trochę pomóc pani w jej wychowaniu, ale nie było to proste. Nigdy nie pomyślałabym, że rok mieszkania tam może tak bardzo na mnie wpłynąć. Wcześniej nie bałam się podejść do żadnego psa, a Luna sprawiła, że zaczęłam odczuwać spory strach. Co ciekawe, choć Luna w taki sposób zachowywała się w stosunku do ludzi, uwielbiała mojego kota. Mia, wcześniej mieszkająca jedynie w bloku, stała się prawdziwym, wolnym kotem, który wracał do domu jedynie na jedzenia. Znalazła towarzystwo w gromadce kotów sąsiadki i zupełnie odżyła, tak że jak znów wracaliśmy do bloku, ona została w swoim ukochanym towarzystwie. Luna, w końcu też trochę wydoroślała i stała się spokojniejsza, a raczej sąsiadka nauczyła się unikać sytuacji, które powodowały agresywne zachowanie. Osiedle, na którym teraz mieszkam jest zapełnione bezpańskimi kotami, które dokarmiają mieszkańcy. Niestety nie wszystkie kociaki mają takie szczęście. Niedługo po przeprowadzce znalazłam jednego z takich kociaków. Jego mama została potrącona, a on został sam. Miał około 3-4 tyg. wykarmiłam ją, a ona szybko się oswoiła. Jest teraz dorosłym kotem, który bardzo pragnie uwagi i uwielbia pieszczoty. Wcześniej myślałam, że to on dlatego dostała imię Frodo. No i jest również Sami. Znalazła go moja przyjaciółka, powiązanego w kartonie przy śmietniku. Sama miała już dwa koty oraz psa i poprosiła, czy nie mogłabym go wziąć aż nie znajdzie stałego domu. Nie wiem czy kiepsko szukała, czy wiedziała jak to się skończy. Nie polubiły się od razu, ale teraz nie mogą bez siebie żyć. Koty są wspaniałe, uwielbiam je, ale są tak idealne i bezproblemowe, że ciągle czegoś brakowało. I tak dwa dni temu trafiłam do schroniska. Zobaczyć, jak tam w ogóle jest. Może wyprowadzić któregoś z nich na spacer. Tak... Skończyło się na tym, że jednego z nich wyprowadziłam ... do mojego domu. Zuza, jest około dwuletnim kundelkiem, który trafił do schroniska razem z trójką rodzeństwa. Oni dość szybko znaleźli dom, a ona spędziła tam co najmniej 14 miesięcy. Jest oazą spokoju i łagodności. Tak bardzo boi się chyba tam wrócić, że do spacerów trzeba ją niemal zmuszać. Ale robimy postępy. Dzielnie radzi sobie ze schodami, które wcześniej ja przerażały. Boi się samochodów, głośnych dźwięków, a podczas spaceru wciąż odwraca się, by sprawdzić, czy na pewno nie została sama. Tak wyglądała po przyjeździe [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-XeZwKwS_ApI/UbHr25tgo1I/AAAAAAAACTE/KTfEiEcwSK4/s600/2.jpg[/IMG] Trymowanie [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Vrp7GsR7MBg/UbHr3B8IHfI/AAAAAAAACTI/Jow5GiueK8M/s600/3.jpg[/IMG] I po [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6wIIVgSp7g0/UbHr7-dLV7I/AAAAAAAACTU/iQFKcVqk-S8/s600/4.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-E7o0rOivlN8/UbHr8sMxBBI/AAAAAAAACTc/06ObAnb65zM/s600/5.jpg[/IMG] Frodo (tricolor - ona) i Sami ( on) [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-KkNHWSRzye4/UbHr3d8PplI/AAAAAAAACTM/mt6HC_-TRBY/s600/1.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermaister Posted June 7, 2013 Share Posted June 7, 2013 O Boże :-o nie mogę uwierzyć w to co się stało :-o:-( Bardzo Ci współczuję :-( nie dziwie sie,że tak długo Cię nie było... Dla Riki [*] :placz::placz::placz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted June 8, 2013 Share Posted June 8, 2013 Przykro mi z powodu Riki :-( Szkoda, że nie odzywałaś się tak długo Zuza to Twój pies, tak? Od kiedy mieszka z Tobą? ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts