Frytela Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 [quote name='PATIszon']Wow, to musi byc fascynujace przezycie dla psa......:roll:[/quote] ? Jakos wszystkie psy ktore byly tym robione nie narzekaly, i nie darly mordek. tylko moja mala sie darla, ona nawet przy zastrzyku drze sie jakby jej kawal skory wyrywano... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Śnieżynka Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 Bardzo ciekawa sprawa :D choć sobie kosztuje :) choć nie wiem czy nie kupię w przyszłości :) mam takie mikro urządzenie wiertarko-szlifierka :D tylko nie ma regulowanej prędkości :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted August 4, 2008 Share Posted August 4, 2008 wedlug mnie to dobra sprawa, bo kokosa robilysmy 2 minuty, a normalnie obcinajac, pozniej pilnikujac pazurki schodzilio sie min 20 minut,a pies ma dosc po kilku minutach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 a jakiej dlugosci na centymetry powinien miec obciety dobrze pazur? zmierzy ktos...bo ja sie boje ciac na oko a juz by sie przydalo.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 [quote name='gops']a jakiej dlugosci na centymetry powinien miec obciety dobrze pazur? zmierzy ktos...bo ja sie boje ciac na oko a juz by sie przydalo..[/quote] i myślisz że np. mój dog, ma taką samą długość paznokcia jak twój pudel ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WildH Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 Ja mojej Czice muszę obcinać na oko. Ale ona mi w tym pomaga, bo jeśli dotknę ją cążkami 'za wysoko' na pazurze, to delikatnie szarpie łapą. Obcinam jej tak żeby pazury dotykały podłoża ale nie zniekształcały ułożenia stopy kiedy stoi, chyba że wcześniej zacznie się wyrywać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 [quote name='moon_light']i myślisz że np. mój dog, ma taką samą długość paznokcia jak twój pudel ?[/quote] ma grubsze ale uwazam ze powinien na dlugosc miec podobnie .. a ktos kto wazy 100 kg ma inna dlugosc paznokcia niz ktos kto wazy 50...? niewiem.. obcina sie tak zeby nie dotykaly ziemi ? czy maja dotykac? .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 [quote name='gops']ma grubsze ale uwazam ze powinien na dlugosc miec podobnie .. a ktos kto wazy 100 kg ma inna dlugosc paznokcia niz ktos kto wazy 50...? niewiem.. obcina sie tak zeby nie dotykaly ziemi ? czy maja dotykac? ..[/quote] Ale dog i pudel roznia sie chyba rowniez wzrostem, nie tylko waga :evil_lol: Poza tym kazdy pies ma inna dlugosc miazgi, nie da sie podac jednej obowiazujacej dlugosci.:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted August 9, 2008 Share Posted August 9, 2008 [quote name='gops']ma grubsze ale uwazam ze powinien na dlugosc miec podobnie .. a ktos kto wazy 100 kg ma inna dlugosc paznokcia niz ktos kto wazy 50...? niewiem.. obcina sie tak zeby nie dotykaly ziemi ? czy maja dotykac? ..[/quote] Generalnie ja obcinam najkrocej jak sie da :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adriana87 Posted August 10, 2008 Share Posted August 10, 2008 [quote name='gops']ma grubsze ale uwazam ze powinien na dlugosc miec podobnie .. a ktos kto wazy 100 kg ma inna dlugosc paznokcia niz ktos kto wazy 50...? niewiem.. obcina sie tak zeby nie dotykaly ziemi ? czy maja dotykac? ..[/quote] No to jeżeli uważasz, że np. york i dog niemiecki mają mieć tę samą długość pazura, to dobrze, że nie masz doga... (żart - bez urazy):evil_lol: Ja mojemu na szczęście nie muszę obcinać (co najwyżej pojedyncze sztuki raz na kilka miesięcy), ale gdybym musiała, to obcinała bym tak, aby lekko pazury stykały się z podłożem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katarama Posted August 11, 2008 Share Posted August 11, 2008 Ja swoim 2 pieskom sama obcinam:) Mam pudelka miniaturke i mieszanca wielkosci ONa. U Małej jest łatwiej faktycznie bo ma miałe pazurki a u wiekszego są kolorowe. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się za bardzo obciąć. Przy czarnych patrze od spodu i jak sie przyjrzeć dobrze to też można wypatrzeć odpowiednią długośc. A mam takie fajne nożyczki z ustawianą blokadą na długoość, więc nawet jak pies szarpnie nie ma możliwości obcięcia za dużo. Poza tym wolę obciąć 2 razy jednego pazura po małym kawałku (jak nie jestem pewna) niż raz za dużo. Małej trzeba częściej obcinać bo ona "delikatnie" stąpa po ziemi i nawet latająć po chodniku nie ściera pazurków. A u psiaka to tylko kciuki i czasem pojedyńcze pazurki w przednich łapkach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 [quote name='PATIszon']Ale dog i pudel roznia sie chyba rowniez wzrostem, nie tylko waga :evil_lol: Poza tym kazdy pies ma inna dlugosc miazgi, nie da sie podac jednej obowiazujacej dlugosci.:shake:[/quote] oj tam co to jest te kilka centymetrow :diabloti: :eviltong: poszlam do weta i on obcial ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astro&Marta Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 jak ma się watpliwości to najlepiej iść do weta choć na moje oni to robia wg doświadczenia :P podpatrzec i już :p a z tym piłowaniem (mówie o tym sprzecie) ...masakra! Jak można do "pierwszej kropli" to na pewno boli niemiłosiernie!Spróbójcie sobie tak zrobić! Widzialam kiedys w jakiejs psiej gazecie obcążki które maja zielone i czerwone(jak za wysoko) swiatełko...cieakwe czy to działa... właśnie chce kupić jakies dobre cążki bo moje sa juz tępe i pazurki sie rozdwajają ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katarama Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 Ciekawa jestem czy działa i w jaki sposób taki mechanizm jest zrobiony ;) Ja za swoje dałam koło 30 złotych a są super, naprawdę jestem bardzo zadowolona. I naprawdę, żeby nimi z tą blokadą długości obciąć za dużo, to już na pewno trzeba mieć "talent" mi sie jeszcze to nie zdarzyło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 [quote name='Astro&Marta']jak ma się watpliwości to najlepiej iść do weta choć na moje oni to robia wg doświadczenia :P podpatrzec i już :p a z tym piłowaniem (mówie o tym sprzecie) ...masakra! Jak można do "pierwszej kropli" to na pewno boli niemiłosiernie!Spróbójcie sobie tak zrobić! Widzialam kiedys w jakiejs psiej gazecie obcążki które maja zielone i czerwone(jak za wysoko) swiatełko...cieakwe czy to działa... właśnie chce kupić jakies dobre cążki bo moje sa juz tępe i pazurki sie rozdwajają ...[/quote] Co do machinki ona zawaliscie chlodzi (przynajmniej ta mojej znajomej) i jak robila mojemu psu ktory drze morde jak obcinarka jestesmy 2 mm od rdzenia tak sie tu nie darl... I mysle ze to lepsze niz obcinanie zwykla obcinarka, drugim plusem jest to zer szybciej sie robi, psa sie krocej meczy. Minusem i to duzym jest cena, chociaz myslalam ze drozej bedzie :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 12, 2008 Share Posted August 12, 2008 Ja swojemu obcinam tylko dodatkowe pazury, strasznie nie lubi, choć nie protestuje nadmiernie, ale ten brak protestu przyszedł z wiekiem. Jak chodziłam obcinać do weta, to myślałam, że się pogryzą - straszna nerwówka. Teraz tnę na oko, ale pies odsuwa łapy jak chcę uciąć za daleko, przynajmniej takie mam wrażenie:) Albo mam takiego mądrego psa:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Astro&Marta Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 nie chodzi mi o to ze się nagrzewa tylko o to, że uszkadza się rdzeń! Wcześniej pisałaś, że Twoj pies się "darł" ... post #26... Ja swojemu psu obcinam paznokcie nie dłuzej niż 3-5 minut... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GameBoy Posted August 13, 2008 Author Share Posted August 13, 2008 to pilowanie do pierwszej krwi brzmi makabrycznie....:shake: ja teraz obcinam co tydzien po kawaleczku i jest ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 [quote name='Astro&Marta']nie chodzi mi o to ze się nagrzewa tylko o to, że uszkadza się rdzeń! Wcześniej pisałaś, że Twoj pies się "darł" ... post #26... Ja swojemu psu obcinam paznokcie nie dłuzej niż 3-5 minut...[/quote] Cytujesz post w ktorym mówiłam o mojej małej panikarze, gdzie u niej czyszczenie uszu konczy sie darciem mordki... Jezeli bedziecie pilowac ze krew bedzie sie lala strumieniami to powodzenia, ja pisze o takim ze widac czerwona krope, a jak sie troszke krwi posaczy to nic. dzieki temu rdzen sie skraca a nie uszkadza, ale trzeb abyc delikatnym i dlatego ta maszynka jest swietna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GameBoy Posted August 13, 2008 Author Share Posted August 13, 2008 jakkolwiek to ubierzesz w slowa dla mnie to nadal makabra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frytela Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 Trzeba zobaczyc na zywo a nie wyrazac na ten temat zla opinie nie wiedzac jak to wyglada... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GameBoy Posted August 13, 2008 Author Share Posted August 13, 2008 jak slysze "krew" chocby mala kropelka to nie chce tego ogladac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Charly Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 nie wazne jaka droga maszynka i jaka ta kropelka mala. jesli jest krew, to cos jest nie tak. tniecie czy pilujecie za mocno. to ze psu nie szkodzi w sensie ze mu lapa nie odpada i nie wykrwawi sie to inna kwestia. pytanie tylko po co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudysiaczek Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 Niektóre psy - tak jak napisaliście - mają czarne i nieprzezroczyste pazury. Znam pewien bardziej ''domowy sposób'': Pazury obcina się psu leżącemu, oglądając jego łapy od spodu. Jeśli łapa nie jest zbyt mocno owłosiona, doskonale widać rdzeń. Cięcie trzeba wykonywać zdecydowanie, pod kątem prostym, czyli w miarę prostopadle do górnej linii pazura. Obcinanie pod kątem ostrym (nawet takim minimalnym) sprzyja rozdwajaniu i łamaniu się pazurów, a na dodatek wymusza nienaturalną postawę psiej łapy podczas chodzenia. Jeśli ktoś już napisał o tym sposobie, to bardzo przepraszam za pomyłkę:oops:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anita95xD Posted August 13, 2008 Share Posted August 13, 2008 [quote name='Frytela']Moje biegają troche po łakach, troche po betonie wiec troszke same im się skracają. Moja znajoma ma fajną maszynke scierajaca pazurki, sprowadzila ja z USA, jest swietna.[/quote] Jest tak maszynka:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.