Jump to content
Dogomania

Zwierzęta cierpią, bo ludzie nie myślą... aktualizacja str. 1 i 2


Dea

Recommended Posts

[B]No i finanse:roll: bo jeszcze było na prywatnym koncie.[/B]
Ze skarpety astki wydałam 33 złote na karmę (resztę rzeczy miałam "na stanie"), a z ogólnej 33 złote na karmę 10 kg dla pieska z Goleszowa, i 24 złote na karmę dla kotów z tego samego domu, tych które sterylizowaliśmy. Razem z ogólnej 57 złotych.
Pieniądze, które wpływają na konto fundacji od osób z dogo idą na bieżące leczenia zwierzaków, ale od tego miesiąca odkładam pieniądze od dogomaniaków na [B]wyciągnięcie Aramisa ze schronu[/B] (tego z chorym okiem)do hoteliku do wiosny. Szczegóły będą na wątku Aramisa:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/owczarkowaty-aramis-z-cieszyna-z-uszkodzonym-okiem-trzeba-operowac-138687/"][COLOR=#000000]http://www.dogomania.pl/forum/f28/ow...erowac-138687/[/COLOR][/URL]

[B]No i ciułamy pieniążki na kastrację Murzynka i sterylizację suni ze Skoczowa.[/B]

Żabusiu bardzo dziękuję za pamięć co miesiąc:loveu:
Agusiazet dziękuję za kolejną paczkę:loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 556
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Agusiazet masz szafę bez dna???:lol: Pewnie, że się cieszę:loveu:
A dla psiaków mam na razie zapas obróżek, tabletek na odrobaczenie, odpchlaczy dla psów powyżej 15 kg. Braki - jak masz jakiś zapas choćby starszych używanych obroży różnych rozmiarów to bardzo chętnie, odpchlacze dla małych psów, i karma oczywiście - dokarmiamy stale między innymi 3 psy z Gumnej, Murzyna, psa i koty z Goleszowa, na tymczasie jest Milusia i Pekinek, więc jest kogo obdzielić, a co chwila coś nowego wyskakuje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pandisia']Dea a co z tą budą?
Zapytajcie tutaj - [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f938/buda-dla-duzego-pieska-odbior-osobisty-129153/[/URL][/quote]
Pandisia pies uciekł i się nie znalazł:shake:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dea, kolejna paczka dzisiaj zostanie wysłana. Oprócz bluz dla potrzebującej rodziny, są smycze i obroże, jedna nowa łańcuszkowa, druga taka do zwijania, ale zepsuta można naprawić (jak ktoś umie)lub obciąć do trzymania. jeden sprej dla małych psiaków na pchły i kleszcze. Może jeszcze coś dokupię!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']Dea, kolejna paczka dzisiaj zostanie wysłana. Oprócz bluz dla potrzebującej rodziny, są smycze i obroże, jedna nowa łańcuszkowa, druga taka do zwijania, ale zepsuta można naprawić (jak ktoś umie)lub obciąć do trzymania. jeden sprej dla małych psiaków na pchły i kleszcze. Może jeszcze coś dokupię![/quote]
Agusiazet to ja jednak poszukam tego medalu:diabloti: Poprzednie rzeczy koleżanka przekazała ludziom, bardzo serdecznie dziękują:loveu:
Mam też pod ręką "złotą rączkę", która mi smycz na pewno naprawi, i robi nam awaryjną budę na pilne potrzeby. To jego pierwsza buda w życiu, więc jak będzie gotowa zamieszczę fotkę, bo sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie:roll:

Link to comment
Share on other sites

Dobrze mieć taką złotą rączkę, pewne rzeczy da się naprawić, a człowiek sam nie umie. Kolejne paczki pewnie będą, bo moja średnia córka robi porządki w szafie, z której szmaty dosłownie się wylewają. Więc coś na pewno okaże się zbędne. A mnie jest miło, że rzeczy komuś się przydadzą, a nie wylądują na śmietniku:) I na zdjęcia budy też czekam, może złota rączka okaże się mistrzem od bud!!!

Link to comment
Share on other sites

Nigdy nic nie wiadomo, może odkryje w sobie talent:-)

Właśnie miałam telefon w sprawie psa - [B]PILNIE POTRZEBNY TYMCZAS!!!! [/B]Suczka, około 3 letnia, po jakimś starym wypadku, trzeba amputować część przedniej łapy - źle zrośnięta, z zanikiem mięśni i kości ocierają się o staw i kaleczą go. Suczka ma około 3 lata. W schronie po operacji ma nikłe szanse!!! Czekam na zdjęcia, wetka miała zrobić telefonem i mi wysłać. Podobni sunia świetnie radzi sobie na 3 łapach, biega jak szalona. Tej chorej w ogóle nie używa. Ma ktoś jakiś pomysł? Pomocy!!!

Link to comment
Share on other sites

Sunia pojechała do naszego oddziału na Śląsku, dobra ciotka Bajka znalazła dla niej tymczas:loveu: Dzisiaj Saba była operowana - amputacja kikutka łapki i przy okazji sterylka. Okazało się w trakcie sterylki, że była szczenna. Teraz dochodzi do siebie w klinice.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agusiazet']Dobrze, że sunia bezpieczna, ale pewnie koszt sterylki skoczył w górę, bo była szczenna. Demi wyslij mi numer konta, postaram się coś wyskrobać![/quote]
A już widziałam że wpadłaś na jej wątek:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Tą sunię od wielodzietnej rodziny jednak będziemy się starali wyadoptować, męczy się tam na lince, i w sumie nikt nie ma czasu się nią zajmować. Rodzina powoli się do tego przekonuje. Jutro wstawię jej nowe fotki. Śliczna jest:p

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

A to nasz nowy podopieczny - w domu tymczasowym. Przybłąkał się na jedną z podcieszyńskich wsi. Jakiś pijaczek dwa dni temu przyszedł po niego twierdząc, że to jego pies, ale nie wydaliśmy. Wygląda na to, że chciał go na handel:angryy: Szukamy mu pilnie domu stałego!
[IMG]http://img197.imageshack.us/img197/6888/tnpict1433.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Nawiązała z nami kontakt Pani z Pulsu Cieszyna, będzie w każdej gazecie (dwutygodnik) umieszczała po dwa podesłane jej zdjęcia psów do adopcji - jeden ze schronu i jeden z tymczasu:lol: Z tymczasu na pierwszy numer puszczę Milusię (czeka już rok na dom), następnie Plamkę, zobaczymy...
Morgan witaj wśród żywych!:-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dea']Nawiązała z nami kontakt Pani z Pulsu Cieszyna, będzie w każdej gazecie (dwutygodnik) umieszczała po dwa podesłane jej zdjęcia psów do adopcji - jeden ze schronu i jeden z tymczasu:lol: Z tymczasu na pierwszy numer puszczę Milusię (czeka już rok na dom), następnie Plamkę, zobaczymy...
Morgan witaj wśród żywych!:-)[/quote]

O SUPER!!:multi:

Witojcie witojcie :cool3::eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Holan już w nowym domu:multi:.
Mam zgłoszenie młodej suczki benki, podobno źle traktowanej. Mieszka w bloku w Marklowicach. Byłam tam już dwa razy, ciągle nikogo nie ma. Sąsiedzi potwierdzają, że jest bardzo chuda, wychodzi na spacer co kilka dni. Jutro spróbuję znowu tam pojechać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...