Jump to content
Dogomania

Galeria Akit (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Taysha

Recommended Posts

[quote name='Izis']Chyba raczej gdzie takie dobre akicie przebranie kupil ;-)

chociaz wiesz jak tak pomysle to sunieczka ode mnie co pojechala do USA tez jest bardzo grzeczna :-)
Jej wlasciciele raportuja, ze potrafi sie bawic z wszytkimi psami a w dodatku jest towarzyszką królika (i jak do tej pory toleruje go super)


na zdjęciu właśnie ten aniołek[COLOR=Blue] Akita u Izis FCI[B] C'MAI

[/B][COLOR=Black][I]Moze jakby zaczęli ją uczyć to kto wie :-) ale to szczylek jeszcze
[/I][/COLOR][/COLOR][/quote]
Piękny zwierz:) dobrze jej z oczu patrzy.
To pewnie cecha osobnicza...chyba w każdej rasie zdaża się 1/100 taki aniołek :)
Ahhh czemu mnie bóg zawsze łobuzami psimi doświadcza. :roll:;)

[quote name='Agappe']a jak już się dowiesz to prosze podziel sie z nami!! :evil_lol::evil_lol:

moja akitka GENERALNIE się słucha, ale jak zobaczy biegnącego kota, ciemną pręgowaną bokserkę (którą trzeba zjeść) i ukochanych znajomych za którymi się stęskniła to nic jej nie powstrzyma:shake::shake: ale przy ulicy bez smyczy też chodzi i wiem, ze na nią nie wyjdzie, a w psim języku też jest generalnie bardzo dobra.. ale żeby bawić się ze wszystkimi psami w szczególności tej samej płci to już by było za wiele dobrego:roll:[/quote]
Nie wiem jak ta Akita reaguje na takie atrakcje. Natomiast BARDZO imponuje mi to, że widzi mojego psa z drugiego końca ulicy, to nie wyrywa do niego, tylko grzecznie podchodzi z pane. Mowie wam, jest bardziej ludzka niz niejeden człowiek :evil_lol:.
Moj pies jest wielki i bardzo energiczny w swoich zabawach (to dog niemiecki) , i czesto zaczepia tą suczkę. Kiedy nie ma ochoty na zabawe, to bedzie go baaardzo długo odganiala pokazując zeby, szczekając, imitując ugryzienie(tak jakby go straszy), ale nigdy nie złapała za skóre(no chyba ze w zabawie podgryzała go w pęcinki:evil_lol:).
jej, to takie madre zwierze, ze zakochalam się w akitach....szkoda ze nie powiedzieliscie że wszystkie takie są :eviltong:

Swoją drogą, jak to robicie że wasze psy nie wychodzą na jezdnie? Moj jest taki głupol że zaraz by pod samochod wlazł... a jakby zobaczyl psa na drugiej stronie...to mogla bym sobie krzyczec tylko.eh.

A może wiecie co to za Akita mieszka na saskiej kępie w wawie? (widziałam tylko dwie- jedna z nich to wlasnie ta grzeczniutka)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 10.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bo tak generalnie,
to Akity raczej średnio lubia swych czworonoznych braci.:p
Choć ZAWSZE dostrzegą innego psa (jak wszystko zresztą)
wprost błyskawicznie,
to zazwyczaj kończy się tylko uważną obserwacją.:eviltong:
U mnie tak jest.
[quote name='Agappe']a jak już się dowiesz to prosze podziel sie z nami!! :evil_lol::evil_lol:
[/quote]

I ja też poproszę!:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agappe']a jak już się dowiesz to prosze podziel sie z nami!! :evil_lol::evil_lol:

moja akitka GENERALNIE się słucha, ale jak zobaczy biegnącego kota, ciemną pręgowaną bokserkę (którą trzeba zjeść) i ukochanych znajomych za którymi się stęskniła to nic jej nie powstrzyma:shake::shake: ale przy ulicy bez smyczy też chodzi i wiem, ze na nią nie wyjdzie, a w psim języku też jest generalnie bardzo dobra.. ale żeby bawić się ze wszystkimi psami w szczególności tej samej płci to już by było za wiele dobrego:roll:[/quote]

My już co raz lepiej radzimy sobie z obojętnym mijaniem psów na spacerach, ale do ideału nam daleko. Zwłaszcza jak Ambra widzi psy, z którymi się oficjalnie nie lubi (np. sznaucerkę z naszego bloku - wzajemna nienawiść po prostu). Ale ma też psy, które lubi (małego Moresa od mojego TŻ-ta, psa od mojego brata, psa mojej babci i Paco - border collie - na tego się nawet nie wkurza, gdy ten ją próbuje molestować :lol:). Ale nie powiedziałabym, iż z każdym psem się może dogadać. :shake:
I generalnie nie puszczam jej luzem na naszej łączce spacerowej, bo za dużo tu średnich psów, takich małych agresorków, co to biegają luzem, a właściciele nie potrafią ich odwołać, więc wolę mieć Ambrę na smyczy.

[quote name='Iwona&Wiki']Bo tak generalnie,
to Akity raczej średnio lubia swych czworonoznych braci.:p
Choć ZAWSZE dostrzegą innego psa (jak wszystko zresztą)
wprost błyskawicznie,
to zazwyczaj kończy się tylko uważną obserwacją.:eviltong:
[/quote]

Z pierwszym stwierdzeniem się zgodzę, a co do drugiego czy pod pojęciem "uważna obserwacja" masz na myśli taką "dumną akicią postawę z taką pogardliwą minką, ze sztywnymi nogami", że drugi pies na widok takiej postawy traci głowę... :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Raju,jak czytałam to mi szczeka opadła!!!! Izis ma racje!!!!! To nie Akita........Te moje trzy głaby zezarły by wszystko co chodzi na czterech.no każde z nich ma jakiegoś swojego przyjaciela z którym sie bawi,ale pozostała dójka tylko go toloruje.Jedno co trzeba im przyznać,to to że nie atakują z daleka .Stoją tylko i robią miny głabów ,że niby ten inny to ich wcale ale to wcale nie interesuje! A to wszystko po to żeby ofiara podeszła pod zęby!!!!! A wtedy atak natychmiastowy.Bawi mnie jak na spacerach prosze innych właścicieli psów,żeby odwołali swoich pupili i słysze ''ale on nic nie zrobi,on się chce tylko pobawić''.Odpowiadam spokojnie ze za to moje trzy aniołki zjedza go razem z ogone,no może oszczedza ororze.Widze wtedy take spojrzenie-zgłupiała baba czy co?!?!?!? Przeciez one tak grzecznie stoją i nie wykazują żadnej agresji,a nawet zainteresowania!! No i oszusty wredne jeszcze ze mnie wariatke robią!!! Na szczęście większość takich stałych spacerowiczów już zna te cholery paskudne i na sam nasz widok przechodzi na drugą stronę..........Jest tylko jeden psiak którego wszystkie trzy traktuja olewajacą.To york agresor!!!!!!Zawsze zachowuje się tak jakby chcial je pozrec ,a dziewczyny wcale nie zwracają na niego uwagi(co go jeszcze bardziej rozjusza) natomiast Kenzo patrzy na niego z ogromnym zainteresowaniem ale jak na jakiegoś robaka.Co chwila obraca się i patrzy na mnie z pytaniem w ślepiach ''ty co to jest?!?!?!?''.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moon_light']
A może wiecie co to za Akita mieszka na saskiej kępie w wawie? (widziałam tylko dwie- jedna z nich to wlasnie ta grzeczniutka)[/QUOTE]

jakiego koloru??? ja znam 3 białe akity suczki, ale na grochowie.. na saskiej kępie chyba nie spotkałam żadnej:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agappe']jakiego koloru??? ja znam 3 białe akity suczki, ale na grochowie.. na saskiej kępie chyba nie spotkałam żadnej:roll:[/quote]
Nie jest biała, ale tez nie taka mocno pomarańczowa jak Twoja.
Jest taka..."ryża". Przepraszam ale nie znam się dobrze na kolorach akit.

Tu na saskiej widuje dwie- jedna bardzo wysoka, chodzi na smyczy, ale nawet nie wiem czy to pies czy suka, a druga to własnie ta grzeczna, mloda suczka.

Pan ma jeszcze małą czarno-białą kudłatą suczkę.

Link to comment
Share on other sites

Pola, nawet sobie nie próbuje wyobrazić,
jak może wyglądać zabawa ze stadem trzech Akit.:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
[quote name='Akitka']
Z pierwszym stwierdzeniem się zgodzę, a co do drugiego czy pod pojęciem "uważna obserwacja" masz na myśli taką "dumną akicią postawę z taką pogardliwą minką, ze sztywnymi nogami", że drugi pies na widok takiej postawy traci głowę... :diabloti:[/quote]
Hi, hi, jak ładnie powiedziane:eviltong:
Ta "obserwacja" jest różna w zależności od sytuacji.

Ale, rzeczywiście macie rację, jesli gdzieś goni jakiś mały wrzaskun,
to Niunia obrzuci go łaskawie spojrzeniem albo i nie
i idzie czy też wącha sobie dalej.

Inaczej, gdy gdzies z boku
w odległości nastu lub dziesięciu metrów pojawi sie inny pies.
W ogóle nie ma takiej opcji, by np. do niego pobiegła.
To wtedy przez chwile bardzo uważnie obserwuje.
A potem, w zależności od tego, co ja robie
albo idziemy dalej albo podchodzimy.

Tak jak tutaj na dzisiejszym spacerze:

[CENTER][IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-12-10%20Wiki_05.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Niunia zobaczyła właściciela z dwójką psów i...[/LEFT]

[CENTER][IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-12-10%20Wiki_06.jpg[/IMG][/CENTER]

...i przygląda się jeszcze bardziej. Za moment poszłysmy dalej.

A tu zobaczyła innego

[CENTER][IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-12-10%20Wiki_07.jpg[/IMG][/CENTER]

ja zobaczyłam go dopiero na zdjęciu:p

Poszłyśmy w stronę Beagla, bo go znamy...

[CENTER][IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-12-10%20Wiki_08.jpg[/IMG][/CENTER]

pewnie to znacie:), nie musze mówić - co dalej:roll::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iwona&Wiki']

[URL]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-12-10%20Wiki_08.jpg[/URL]

pewnie to znacie:), nie musze mówić - co dalej:roll::evil_lol:[/quote]

I to baaaaaaaaaaaardzo dobrze znamy :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Pzdr

Link to comment
Share on other sites

Aville, Kochana, bo teraz to u nas jest ZIMA :p:placz:

[CENTER][IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-11-28%20Wiki_04.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-11-28%20Wiki_05.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Prawda?:p
A to moja zimowa Kota, której tu wieki nie było:cool3:[/LEFT]

[CENTER][IMG]http://www.imagic.pl/files/3384/WIKI/2007-11-28%20Kota_01.jpg[/IMG][/CENTER]

[LEFT]Nie narzekaj, nie narzekaj - nasze Kitki nigdy nie bywają łyse:evil_lol:[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iwona&Wiki']no wydry są i tyle:)[/quote]

Eeeee tam wydry ;) mądralińskie i tyle - a jak inne psy nie rozumieją co to oznacza u akity to najwyżej przeżywają niezły szok :-o:evil_lol::-o - a jeszcze większy ich właściciele :evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Pzdr

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pola.1']......Stoją tylko i robią miny głabów ,że niby ten inny to ich wcale ale to wcale nie interesuje! A to wszystko po to żeby ofiara podeszła pod zęby!!!!! A wtedy atak natychmiastowy.Bawi mnie jak na spacerach prosze innych właścicieli psów,żeby odwołali swoich pupili i słysze ''ale on nic nie zrobi,on się chce tylko pobawić''.Odpowiadam spokojnie ze za to moje trzy aniołki zjedza go razem z ogone,no może oszczedza ororze.Widze wtedy take spojrzenie-zgłupiała baba czy co?!?!?!? Przeciez one tak grzecznie stoją i nie wykazują żadnej agresji,a nawet zainteresowania!! No i oszusty wredne jeszcze ze mnie wariatke robią!!! Na szczęście większość takich stałych spacerowiczów już zna te cholery paskudne i na sam nasz widok przechodzi na drugą stronę...........[/quote]

Hi hi hi - mogłabym to samo napisać. Czasem to już nie mam siły tłumaczyć tym "właścicielom zabawowych psów" co to jest akita (wszystko jedno która) - a niech się na własnej skórze przekonają :cool3::cool3::cool3: Pilnuję tylko tych "rozwrzeszczanych kurdupli" i sama je odganiam jak właściciel nie chce - wystarczyło by jedno trzaśnięcie łapą a z yorka / ratlerka itp. została by mokra plama (zwłaszcza że moje paskudy to się walą całym cielskiem na agresora :cool3:).
Pzdr

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moon_light']Tu na saskiej widuje dwie- jedna bardzo wysoka, chodzi na smyczy, ale nawet nie wiem czy to pies czy suka, a druga to własnie ta grzeczna, mloda suczka.

[/quote]

A jak tak sobie myślę, że może ta grzeczna akitka jest taka grzeczna, bo młoda? Mam na myśli jej stosunek do innych psów/zwierząt. Iru mniej więcej do skończenia dwóch lat z każdym napotkanym psem, również tej samej płci, ochoczo się bawiła.
A na codzień jej spokojny temperament (ale to cały czas) ludzie interpretują właśnie jako "grzeczność". Nie podbiega do ludzi, inne psy raczej ignoruje, nie ciągnie na smyczy itd.

Link to comment
Share on other sites

Miałam tego posta nie pisać. Ale miałam nie robić też innych rzeczy np. zaglądać na Dogomanię (po moich postach i po Waszych, a przynajmiej niektórych wypowiedziach). Może niektórzy będą uważali, że zrobiłam źle pisząc to itp. Już teraz bardzo was przepraszam za :offtopic:, ale uznałam, że tylko tu przeczytają to Ci którzy mieli przeczytać. Dlaczego napisałam? Ponieważ z Izis juz wszystko sobie wyjaśniłam i uzalam iż dobrze będzie wyjaśnić to Wam. Dlatego że nie lubię kłamać to piszę już teraz: mam 11 lat. I czuję się tu trochę jak rodzynek:placz:. Jak już kiedyś tam pisałam u mnie we Fromborku akitek brak. I brak też ludzi o podobnych do mnie zainteresowań (czyt. akitek). Więc postanowiłam się tu zarejestrować. Niestety nie zastałam zbyt miła przywitana. Jedyne czego od Was oczekuję to to, że pozwolicie (to znaczy nie będziecie mieli nic przeciwko) mi tu pisać. Nie oczekuję, że będziecie mnie odrazu lubić itp. Choć miło by było zachować zasady koleżeńskości:p Przepraszam jeśli ktoś kiedykolwiek poczuł się przezemnie urażony.

Pozdrawiam, INU.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bety']I to baaaaaaaaaaaardzo dobrze znamy :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Pzdr[/QUOTE]

ooo tak znamy :)))


moja Anata generalnie nie odpuści "przywitania" zaledwie z kilkoma psami na osiedlu.. wsród nich są 3 ciemne pręgowane bokserki i jedna śliczna, wielka amstaffka - ale we wszystkich 4 przypadkach panuje obopulna "miłość":diabloti::diabloti::diabloti: i jest jeszcze mała grupka kolegów do których też podleci, ale w tych wypadkach najczęściej zawołanie wystarczy, zeby wróciła.. z wrogami niestety tak łatwo nie jest, najpierw trzeba "zagryźć" potem można wrócić :shake::shake:

ale fakt Anata też na spacerach nie ciągnie, do nieznajomych psów podchodzi raczej niechętnie, małe "jazgoty" omija szerokim łukiem i patrzy mocno zdziwiona :roll:


pola.1 baaaaaardzo bym chciała zobaczyć na żywo jak sobie radzisz z tą gromadą na spacerze:lol::lol: może i na wystawie wyprowadzałam sama Anate, Bimba i Koike, ale na szczescie psów innych nie spotkałam.. a co by było gdybym spotkała chyba nie chce wiedzieć:roll::roll:


Iwooooooooooonaaaaaa oddaj troche zimy!!!!!!!!!!!! w wwie jak na razie było pół cm śniegu, które trzymało się jakoś jeden dzień :-(:-(:-( a prognozy nie są zbyt optymistyczne.. dziś pada, mokro, plucha i generalnie mało przyjemnie :shake::shake::shake:
ZIMO PRZYJDŹ!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='INU']Miałam tego posta nie pisać. Ale miałam nie robić też innych rzeczy np. zaglądać na Dogomanię (po moich postach i po Waszych, a przynajmiej niektórych wypowiedziach). Może niektórzy będą uważali, że zrobiłam źle pisząc to itp. Już teraz bardzo was przepraszam za :offtopic:, ale uznałam, że tylko tu przeczytają to Ci którzy mieli przeczytać. Dlaczego napisałam? Ponieważ z Izis juz wszystko sobie wyjaśniłam i uzalam iż dobrze będzie wyjaśnić to Wam. Dlatego że nie lubię kłamać to piszę już teraz: mam 11 lat. I czuję się tu trochę jak rodzynek:placz:. Jak już kiedyś tam pisałam u mnie we Fromborku akitek brak. I brak też ludzi o podobnych do mnie zainteresowań (czyt. akitek). Więc postanowiłam się tu zarejestrować. Niestety nie zastałam zbyt miła przywitana. Jedyne czego od Was oczekuję to to, że pozwolicie (to znaczy nie będziecie mieli nic przeciwko) mi tu pisać. Nie oczekuję, że będziecie mnie odrazu lubić itp. Choć miło by było zachować zasady koleżeńskości:p Przepraszam jeśli ktoś kiedykolwiek poczuł się przezemnie urażony.

Pozdrawiam, INU.[/QUOTE]

chyba coś mnie ominęło???:roll::roll::roll:

heh chyba ostatnio jacyś nerwowi się staliśmy :lol: kolejna osoba uważa, że nie została miło przyjęta.. :roll:

INU już kilka osób na początku zostało przez nas potraktowanych bardzo chłodno..
ale my to wszystko robimy z troską o AKITY, o to, żeby kolejna nie trafiła do schroniska, żeby nie została sprzedana razem z działką..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weihaiwej']A jak tak sobie myślę, że może ta grzeczna akitka jest taka grzeczna, bo młoda? Mam na myśli jej stosunek do innych psów/zwierząt. Iru mniej więcej do skończenia dwóch lat z każdym napotkanym psem, również tej samej płci, ochoczo się bawiła.
A na codzień jej spokojny temperament (ale to cały czas) ludzie interpretują właśnie jako "grzeczność". Nie podbiega do ludzi, inne psy raczej ignoruje, nie ciągnie na smyczy itd.[/quote]
Tak suczka jest młoda, napewno poniżej 2 lat. Ten spokojny temperament zrobił na mnie niesamowite wrazenie .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='INU']Ponieważ z Izis juz wszystko sobie wyjaśniłam i uzalam iż dobrze będzie wyjaśnić to Wam. Dlatego że nie lubię kłamać to piszę już teraz: mam 11 lat. I czuję się tu trochę jak rodzynek:placz:.[/quote]

Jest OK nie przejmuje sie tak INU.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agappe']chyba coś mnie ominęło???:roll::roll::roll:

heh chyba ostatnio jacyś nerwowi się staliśmy :lol: kolejna osoba uważa, że nie została miło przyjęta.. :roll:

INU już kilka osób na początku zostało przez nas potraktowanych bardzo chłodno..
ale my to wszystko robimy z troską o AKITY, o to, żeby kolejna nie trafiła do schroniska, żeby nie została sprzedana razem z działką..[/QUOTE]
[B]Agappe[/B] ja nigdy w życiu nie pomyślała bym nawet, żeby oddać swojego psa do schroniska, a co dopiero sprzedać z działką. To wg mnie poprostu przedmiotowe traktowanie psa. I niezależnie od tego czy jest to akita czy inny pies. Każdy ma prawo żyć. Ale to jak sądze nie temat na GA.

Z innej beczki-jak tak czytam to co pisze [B]moon_light[/B] to zgodzę się z tym, że to jeszcze szczeniakowy wiek. Moje piesy choć akitami nie są to miały to samo. U Hemisia sama to zauważyłam. O Fini tata mi opowiadał bo ona jest odemnie o 5 lat starsza:razz:.

Pozdrawiam, INU.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agappe']Iwooooooooooonaaaaaa oddaj troche zimy!!!!!!!!!!!! w wwie jak na razie było pół cm śniegu, które trzymało się jakoś jeden dzień :-(:-(:-( a prognozy nie są zbyt optymistyczne.. dziś pada, mokro, plucha i generalnie mało przyjemnie :shake::shake::shake:
ZIMO PRZYJDŹ!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]
DO NAS TEŻ PRZYYYYJDŹ!
Agappe, u nas tak było przez kilka dni listopada!:p
TYLKO! :cry::cry::cry:
A teraz to jest [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=9059237&postcount=9286"][B][COLOR=blue]TAK[/COLOR][/B][/URL] :p:placz::placz::placz:


Wiecie co? Hmmm... sama nie wiem jak to napisać.
Jeszcze z nikim o tym nie rozmawiałam.
Zbliża się Wieczór Wigilijny i Gwiazdka.
Wszystkie nasze domowe pieszczochy,
otoczone spokojem i miłością
będą się cieszyć mając nas,
naszą uwagę, nasze spojrzenia i czułości.

Może zrobimy Gwiazdkę tym,
które w te Świeta tego wszystkiego mieć nie będą.
Taki mały gest.
Co Wy na to?

Hmmm... te dwie Akity pod Wawą
mają ogromne problemy ze stawami.
Może podarujmy im pudło Canivitonu?
Od naszych szczęśliwych Akit.
I smakołyki, oczywiście.

Tylko jak to zorganizować?
Kto byłby chętny z Wawy?

A ta w Krakowie, hmmm... co dla niej?

Jakieś pomysły?
Najlepiej by było jakiegoś Pańcia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Iwona&Wiki']DO NAS TEŻ PRZYYYYJDŹ!
Agappe, u nas tak było przez kilka dni listopada!:p
TYLKO! :cry::cry::cry:
A teraz to jest [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=9059237&postcount=9286"][B][COLOR=blue]TAK[/COLOR][/B][/URL] :p:placz::placz::placz:


Wiecie co? Hmmm... sama nie wiem jak to napisać.
Jeszcze z nikim o tym nie rozmawiałam.
Zbliża się Wieczór Wigilijny i Gwiazdka.
Wszystkie nasze domowe pieszczochy,
otoczone spokojem i miłością
będą się cieszyć mając nas,
naszą uwagę, nasze spojrzenia i czułości.

Może zrobimy Gwiazdkę tym,
które w te Świeta tego wszystkiego mieć nie będą.
Taki mały gest.
Co Wy na to?

Hmmm... te dwie Akity pod Wawą
mają ogromne problemy ze stawami.
Może podarujmy im pudło Canivitonu?
Od naszych szczęśliwych Akit.
I smakołyki, oczywiście.

Tylko jak to zorganizować?
Kto byłby chętny z Wawy?

A ta w Krakowie, hmmm... co dla niej?

Jakieś pomysły?
Najlepiej by było jakiegoś Pańcia.[/QUOTE]


to i tak lepiej niż u nas. przynajmniej u Was jest sucho... :roll:

ja od środy znowu bede miała mój samochodzik, a w świeta jestem w wwie, wiec moge sobie pojeździć:razz:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...