WiolaW Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 Witam, mam pytanie - jeśli juz zmieliłam siemie, to jak długo ono może być przechowywane i czy to musi być zamknięty pojemnik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 ja jak mielilam siemie to trzymalam je zmielone max 3-4 dni w szczelnym pojemniku - mimo wszystko siemie dosc szybko przestawalo pachniec, juz nie bylo takie tluste, robilo sie suche. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 [quote]ja jak mielilam siemie to trzymalam je zmielone max 3-4 dni w szczelnym pojemniku - mimo wszystko siemie dosc szybko przestawalo pachniec, juz nie bylo takie tluste, robilo sie suche.[/quote] Hmmm. to ciekawe co piszesz, bo ja mielę sporą porcję nasion i trzymam w pojemniku po witaminach, raczej szczelnym, i wygląda OK. Zaparzam i robi się normalna galareta, w dotyku też jest takie miękko-tłuste. Musze jeszcze je poobserwować :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 [B]basia[/B] ja nie twierdze, ze to siemie jest zepsute i nie nadaje sie w ogole ;) robila sie galareta oczywiscie tak samo, ale suche siemie nie zawiera tych tluszczy (?), wysycha, a wlasnie dlatego powinno sie podawac swiezo zmielone, zeby zachowac to wszystko. Ech ja to nie umiem tlumaczyc ;) Zobacz jak wyglada siemie odrazu po zmieleniu, a jak po jakims czasie. Odrazu po zmieleniu, jest swieze, pachnace, tluste, z czasem juz nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted January 17, 2007 Share Posted January 17, 2007 [QUOTE]Zobacz jak wyglada siemie odrazu po zmieleniu, a jak po jakims czasie. Odrazu po zmieleniu, jest swieze, pachnace, tluste, z czasem juz nie[/QUOTE] No właśnie musze to poobserwować, bo już sama nie wiem :roll: Z drugiej strony co się dzieje z tymi tłuszczami? Jest na forum jakis chemik?:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadia86 Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 a ja mam pytanie podawac siemie lacznie z nasionkami czy jednak odcedzac?? i podawac codziennie czy raz np na 2-3 dni?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 [quote name='basia'] Z drugiej strony co się dzieje z tymi tłuszczami? Jest na forum jakis chemik?:p[/quote] A nie wystarczy kucharka??;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 Kucharka jak najbardziej ;) Do mojej wcześniejszego postu. Wydaje mi się, że z tłuszczami nic się złego nie dzieje, to jedynie woda odparowuje i stąd to "wysuszenie" mielonego siemienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted July 6, 2007 Share Posted July 6, 2007 Surowe ziarna (nie prazone) trzeba zjeść natychmiast po zmieleniu w młynku. Nie mozna ich przechowywać a młynek umyć po tej operacji - NNKT szybko się utleniają i jełczeją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.