lewka Posted July 18, 2004 Share Posted July 18, 2004 :D bardzo chętnie odwiedziłabym Was z Luciem w Cavano. Czy powinnam zadzwonić do Eli (mam telefon z dawnych czasów)? czy mogę przyjsc od razu z Luciem ? Tak czy inaczej musimy z Luciem zrobić egzamin PT. Czyli 19 września jak wynika z terminarza podanego na stronie ZK. Potem podejme decyzję co dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted July 18, 2004 Share Posted July 18, 2004 Myślę, że dobrze byłoby zadzwonić, ale pewnie możesz też po prostu przyjść. Dzisiaj mamy trening o 18, chyba dziś będzie sporo psów, bo w niedzielę przychodzą i te początkujące, i te bardziej zaawansowane. Ja będę, ale ciągle jeszcze bez psa (kończy jej się urlop macierzyński - dzisiaj jeden szczeniak pojechał do domciu i smutno mi... ale jeszcze jeden został - dziewczynka, która jedzie do domciu we wtorek - i ona będzie u nas trenować, a na Bemowie pewnie chodzić do przedszkola!!!) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewka Posted July 18, 2004 Share Posted July 18, 2004 w takim razie do zobaczenia na torze (mam nadzieje, że Ela się zgodzi) za tydzień. Łatwo mogę sobie wyobrazić Twój smutek po odejściu szczenięcia. Mam taki charakter, ze szybko przywiazuje się do zwierząt pod moja opieką. Zuza - moja kundelka, trafiła do mnie na przechowanie. To było 7 lat temu. Ktoś znalazł na śmietniku kilkutygodniowe szczenie. Przygarneła je rodzina z 2 dzieci. Po 2 miesiącach postanowili oddać pieska do schroniska. Wziełam szczeniaka na przechowanie i został. Miałam wtedy w domu już 2 psy. A Lucio trafił do mnie na przechowanie po tragicznej smierci pierwszego własciciela. Też się został :) Myslę, że wiem co się czuje gdy odchodzi taki wypieszczony "wnuczek" do nowego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.