Jump to content
Dogomania

Nestor Notabilis - NOWOŚCI


NESTOR.NOTABILIS

Recommended Posts

Poison na wystawie się bardzo spodobał i od dziś można go oglądać na różnych gadżetach i w portretach ras tutaj:
[URL]http://www.kostgallery.com/portrety_psow.php[/URL]
i zdjątka autorstwa J. Kost:
[URL=http://img571.imageshack.us/i/nbullmastif2.jpg/][IMG]http://img571.imageshack.us/img571/4113/nbullmastif2.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img576.imageshack.us/i/nbullmastif3.jpg/][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/7424/nbullmastif3.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[B]Aneta[/B]-portreciki godne pozazdroszczenia!
Poisonek śliczny.
Wybarwia się podobnie do Iwana i Tatusia- w zeszłym roku był zdecydowanie ciemniejszy.

A obroża.. świadczy tylko o tym,że chłopak często lajtowo wywala jajka na spacerach..
A to znaczy,że jest bardzo szczęśliwym pręgusem!


Właśnie zerknęłam,że to firma, z którą dyskutowałam ostatnio na wystawie o braku naklejek na szybę z pręgusem!
A teraz już są. Dzięki Poisonkowi!
No, to muszę jechać jednak na wystawę- kupić zestaw gadżetów...

Link to comment
Share on other sites

Poison jest piękny, ma mądry wyraz pyska, naprawdę fajny i dostojny pies.:lol:
Czy to istotne jaką ma obrożę?
Moja psineczka rośnie sobie u Magdy, jak tylko ją przywiozę do domu na pewno wkleję jakieś zdjęcia. Pewnie będzie tęsknić za rodzeństwem. Ale już nie możemy się jej doczekać :loveu:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kropka77'][B]Aneta[/B]-portreciki godne pozazdroszczenia!
Poisonek śliczny.
Wybarwia się podobnie do Iwana i Tatusia- w zeszłym roku był zdecydowanie ciemniejszy.

A obroża.. świadczy tylko o tym,że chłopak często lajtowo wywala jajka na spacerach..
A to znaczy,że jest bardzo szczęśliwym pręgusem!


Właśnie zerknęłam,że to firma, z którą dyskutowałam ostatnio na wystawie o braku naklejek na szybę z pręgusem!
A teraz już są. Dzięki Poisonkowi!
No, to muszę jechać jednak na wystawę- kupić zestaw gadżetów...[/QUOTE]

generalnie im coś brudniejsze tym dla Posionka lepsze - ma taki dar "oswajania" wszystkiego co nowe i czyste :-)
z tego co wiem takie gadżeciki można zamówić też przez internet :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ruda megi']Moja psineczka rośnie sobie u Magdy, jak tylko ją przywiozę do domu na pewno wkleję jakieś zdjęcia. Pewnie będzie tęsknić za rodzeństwem. Ale już nie możemy się jej doczekać :loveu:.[/QUOTE]

jak przywieźliśmy Poisona do domku i dostał michę żarcia to o rodzeństwie zapomniał :-)
tylko w samochodzie pół godziny płakał.. ja nie wiem jak Magda znosi oddawanie maluchów.. ja bym pewnie ryczała jak bóbr!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ruda megi']Moja psineczka rośnie sobie u Magdy, jak tylko ją przywiozę do domu na pewno wkleję jakieś zdjęcia. Pewnie będzie tęsknić za rodzeństwem. Ale już nie możemy się jej doczekać :loveu:.[/QUOTE]

Staram się aby maluchy mimo wszystko za bardzo nie płakały. Ale przecież to nie jest możliwe :placz:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='What May NN']ja nie wiem jak Magda znosi oddawanie maluchów.. ja bym pewnie ryczała jak bóbr!![/QUOTE]

A Ty myślisz, że jaką ja zaczynam mieć minę, gdy wiem, że już za tydzień maluchy ruszają w swój wielki świat?
Mimo tylu miotów, tylu lat wciąż jest tak samo ciężko rozstawać się. Siła rzeczy rodzi się wielka więź i uczucie, gdy przyjmuje się poród, gdy patrzy się jak maluchy otwierają oczęta, jak po raz pierwszy jedzą, jak rosną.
Ale przecież nie będę robiła scen i wyła choć serce cicho pęka. Taka jest przecież kolej rzeczy. Gdyby nie fakt, że wiem w jakie ręce maluchy idą, jak bardzo będą kochane i jak bardzo one wkrótce zaczną kochać - nie przeszłabym tego. Ale wtedy przecież nie zajmowałabym się tym, czym się zajmuję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NESTOR.NOTABILIS']A Ty myślisz, że jaką ja zaczynam mieć minę, gdy wiem, że już za tydzień maluchy ruszają w swój wielki świat?
Mimo tylu miotów, tylu lat wciąż jest tak samo ciężko rozstawać się. Siła rzeczy rodzi się wielka więź i uczucie, gdy przyjmuje się poród, gdy patrzy się jak maluchy otwierają oczęta, jak po raz pierwszy jedzą, jak rosną.
Ale przecież nie będę robiła scen i wyła choć serce cicho pęka. Taka jest przecież kolej rzeczy. Gdyby nie fakt, że wiem w jakie ręce maluchy idą, jak bardzo będą kochane i jak bardzo one wkrótce zaczną kochać - nie przeszłabym tego. Ale wtedy przecież nie zajmowałabym się tym, czym się zajmuję.[/QUOTE]

no właśnie podziwiam za ten profesjonalizm!
ja z całą pewnością robiłabym sceny i ryczała w niebogłosy - pewnie dlatego nie hoduje cudeniek, co?? ;-)

Link to comment
Share on other sites

[B]Ruda[/B] - Bullmastiff to troszkę inny pies.
Ja byłam gotowa na kilka nieprzespanych nocy, płacz za mamusią i rodzeństwem itp.
A tu ... cisza.
Mój Młody tak jak u Anety- chwilę pokręcił się w aucie, w domu micha i jest już u siebie!
I tak jest do dziś- gdzie jesteśmy my, tak Iwan czuje się dobrze.

[B]Aneta[/B]- wiem,że można zamawiać przez net.
Ale lubię wpaść w to ich stoisko i grzebać do upadłego.
Potem obdzielam połowę rodziny i znajomych...

[B]Magda[/B]- a przy nas łezka poleciała..

Czy ktoś wybiera się na Walentynkową wystawę?
Moja psiapsiuła powiększyła rodzinę o jamniora merlaka, bardzo chce go wystawić w baby, a nie jest mobilna.
Jak ją będę wiozła, to już i Gamoń niech sobie pobiega..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sziba']What May usuń,zniszcz, ten piękny portret Twojego psa dlatego że ma na nim zwykłą i do tego jeszcze brudną obrożę tuż to skandal....
Portret jest cudny zaglądnełam na stronke tych państwa niesamowite zdjęcia,portrety[/QUOTE]
Oj, przeciez napisałam, że to moje zdanie a Ty wyśmiewasz się. Jednym przeszkadza to drugim - tamto.
Mnie by przeszkadzała lekko brudna obróżka i - znająć p. Joannę - dziwię się, że tego nie zauwazyła to wszystko.
I nie wydaje mi się, aby What May "usunęła, zniszczyła", bo Ty tak napisałaś...

[quote name='ruda megi']Poison jest piękny, ma mądry wyraz pyska, naprawdę fajny i dostojny pies.:lol:
Czy to istotne jaką ma obrożę?
Moja psineczka rośnie sobie u Magdy, jak tylko ją przywiozę do domu na pewno wkleję jakieś zdjęcia. Pewnie będzie tęsknić za rodzeństwem. Ale już nie możemy się jej doczekać :loveu:.[/QUOTE]
Napisałam MOJĄ opinię.

Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

Poisonku - jesteśmy dumni z ciebie!! a że obroża lekko przybrudzona , to co z tego . Młody wygląda tak ślicznie :loveu:
jeśli można naklejkę z nim nakleić na szybę samochodu to ja bardzo chcę!!!

NN - mam pytanko : nasza kobitka zaczęła dziś plamic a za 2,5 tyg jedziemy do rodzinki - zdąży jej się skończyć???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bluebell']Poisonku - jesteśmy dumni z ciebie!! a że obroża lekko przybrudzona , to co z tego.[/QUOTE]

Kurczę, odczepcie się od tej "brudnej obroży" :roflt:. Przecież gołym okiem widać, że to "nubuk" a nie skóra licowa więc faktura takiej skóry właśnie tak wygląda :-D.

[quote name='Bluebell']NN - mam pytanko : nasza kobitka zaczęła dziś plamic a za 2,5 tyg jedziemy do rodzinki - zdąży jej się skończyć???[/QUOTE]
Nie mam pojęcia :hmmmm:. Nie wiem ile zwykła krwawić i jakie ma cieczki Twoja suka? Jedne suki krwawią długo i mocno inne długo ale delikatnie, jeszcze inne krwawią krótko za to leje się z nich "niczym z kranu" , etc. Nie zapisujesz wszystkiego w kalendarzu?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...