ruda megi Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Fajne uszki ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalfas Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 a szcekoczolki, nogogłaszczki i nibynózki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Taaaa, a gdzie tu przód a gdzie tył...? [url]http://img222.imageshack.us/img222/8766/yeti5dni3.jpg[/url] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 3, 2010 Author Share Posted March 3, 2010 Z lewej tył a z prawej przód. Odwłok jest zawsze duży:p. Piszę przecież : "baloniku mój malutki..." bo mała najada się tak, że wygląda jak balonik :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Abyś pewna tego, co piszesz? Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 6, 2010 Author Share Posted March 6, 2010 [quote name='Asiaczek']Abyś pewna tego, co piszesz? Pzdr.[/QUOTE] Byś, byś - pewnam, że hej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 6, 2010 Author Share Posted March 6, 2010 [CENTER]Maleńka Księżniczka skończyła dzisiaj 7 dni :loveu: [URL=http://img221.imageshack.us/i/yeti7dni.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/6563/yeti7dni.jpg[/IMG][/URL][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalfas Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 [URL]http://www.ptroa.co.il/petitionmovie/petition-English.php[/URL] podpiszcie to, ale szczerze odradzam oglądanie filmu,to nie jest na wrażliwośc normalnego człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluebell Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 [quote name='kalfas'][URL]http://www.ptroa.co.il/petitionmovie/petition-English.php[/URL] podpiszcie to, ale szczerze odradzam oglądanie filmu,to nie jest na wrażliwośc normalnego człowieka.[/QUOTE] ja nie mogę oglądać takich filmów bo by mi serducho chyba pękło - podpisane Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluebell Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 NN - mała jeśt prześliczna i rośnie jak na drożdżach!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariola12144 Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Ta mała to ma dooooobrzeeeeee , tylko mamy i cyca pilnuje . Niech rośnie zdrowo . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 Princeska:) [url]http://img221.imageshack.us/img221/6563/yeti7dni.jpg[/url] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 Princeska:) [URL]http://img221.imageshack.us/img221/6563/yeti7dni.jpg[/URL] Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 7, 2010 Author Share Posted March 7, 2010 Yhy, yhy..... Maleńka Księżniczka już bardzo sprawnie chodzi (wczoraj w jednej sekundzie wywędrowała na 1/4 salonu !!!) ale jeszcze nie widzi więc z konieczności musiałam jej zawęzić pole działania, hihi Chyba nie muszę dodawać jak mi się za to odwdzięcza mała zaraza :).... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Tylko nie mów, że pyskuje...;) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 8, 2010 Author Share Posted March 8, 2010 Ojjjjjj..... Się dzieje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda megi Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Ale się cicho zrobiło. Tak w ogóle spytam ile godzin jazdy w samochodzie może wytrzymać szczeniak ? Bo , żeby go nie zamęczyć to my będziemy mieli problem. I czy może jechać na kolanach czy lepiej w klatce ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda megi Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Bo słyszałam , że klatka na tyle samochodu jest bezpieczniejsza, wygodniejsza ale czy maleństwo nie woli jechać przytulone do ,,swoich ludziów". Wiem , że moje pytanie jest głupie ale ja nigdy nie wiozłam żadnego szczeniaka tyle kilometrów. Z dorosłym psem to się jeździło i owszem na wakacje, w ciasnym samochodzie bez klimy ale duży pies zniesie wszystko byle tylko pojechać z państwem na wczasy. Ale czy taki maluszek się nie pochoruje i nie zmęczy? Prawdę mówiąc nie przemyślałam tej kwestii na początku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 My wieźliśmy Poisona z Lublina do Poznania - taż kawałek. Nie było źle :) Mięliśmy ze sobą kocyk, nowe posłanko itd. Młody jechał ze mną na tylnym siedzeniu! Pamiętam jak dziś - Magda zaniosła Poisona do samochodu, podała mi go i poszła. Ruszyliśmy i ... młody zaczął piszczeć, strasznie płakał! Po około pół godzinie przestał i zasnął! Spał prawie całą drogę. Zatrzymaliśmy się tylko raz na siusiu! Wydaje mi się, że taki mały piesek potrzebuje ciepła i czegoś do wtulenia się, w końcu zabierasz go od mamy!! Ja też nie myślałam o transporcie wcześniej, ale Ruda Megi - transport to pikuś w porównaniu z tym co czeka Cię po przywiezieniu małego potwora do domu! To się dopiero zacznie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda megi Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Dzięki za pocieszenie. My tak mieszkamy pomiędzy Wrocławiem a Poznaniem, ale bliżej Wrocławia. To nie będzie pierwszy szczeniak w naszym domu, do niszczycielstwa i szaleństw jesteśmy przyzwyczajeni. Tylko nigdy jeszcze nie jechałam po psa taki kawał drogi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [quote name='ruda megi']Bo słyszałam , że klatka na tyle samochodu jest bezpieczniejsza, wygodniejsza .[/QUOTE] Otóż na pewno wygodniejsza, gdyż ma się psiaka "z głowy". Natomiast - o ile nie jest zamontowana na stałe - na pewno nigdy nie jest bezpieczniejsza. Kiedyś w jednym z programów motoryzacyjnych specjaliści udowodnili, że przy prędkości 50 km/h w zderzeniu czołowym siedzące na tylnym siedzeniu dziecko, nie będące unieruchomione w foteliku bądź pasach, praktycznie nie ma szans na przeżycie. W momencie zderzenia jego ciało przelatuje bezwładnie przez przednią szybę. Toteż wyobraź sobie siłę klatki transportowej jak wielkie zrobiłaby spustoszenie. Najbezpieczniejszym miejscem dla psa jest podłoga między siedzeniami, gdyż w momencie zderzenia przednie siedzenie choć trochę zadziała wówczas jak pasy bezpieczeństwa i zamortyzuje. To tak kwoli wyjaśnienia kwestii bezpieczeństwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [B]Ruda Megi[/B] mówię stanowcze NIE klatkom. Nie lubię, nie akceptuję i nie popieram. To dla mnie takie swojego rodzaju wyzucie z uczuć wobec psa. Wydaje mi się, że dla psiaka będzie dobrze jeśli weźmiesz mu jakieś prześcieradło do zaścielenia siedzenia, miękkie posłanko, jakąś zabawkę, jakąś grzechotkę dla zajęcia uwagi, miskę i wodę. No i profilaktycznie ręczniki papierowe. Ode mnie - jeśli nie zapomnę - dostanie na drogę surową kość do zabawy. Ale i tak z tego, co mówią właścieciele po przybyciu do domów to psiaki jadą na rękach, prawie cała drogę przesypiają a potrzebę siusiu w miarę dobrze komunikują. Myślę, że podróż blisko Was będzie najlepszym krokiem ku nowemu Waszemu wspólnemu uczuciu - taki wstęp dla maluszka do pewności, że z Wami jest tak samo bezpiecznie jak ze mną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [quote name='What May NN'] Ruszyliśmy i ... młody zaczął piszczeć, strasznie płakał! Po około pół godzinie przestał i zasnął! [/QUOTE] A widzisz, nie powiedziałaś mi, że tak płakał .... Dopiero teraz się wydało, niedobra ty.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted March 11, 2010 Author Share Posted March 11, 2010 [quote name='ruda megi']Dzięki za pocieszenie. My tak mieszkamy pomiędzy Wrocławiem a Poznaniem, ale bliżej Wrocławia. To nie będzie pierwszy szczeniak w naszym domu, do niszczycielstwa i szaleństw jesteśmy przyzwyczajeni. Tylko nigdy jeszcze nie jechałam po psa taki kawał drogi.[/QUOTE] Bez przesady, nie będzie tak źle. Jeśli dobrze pokierujesz psiakiem, będziesz słuchała tego co Ci mówię i mądrze kontynuowała to, co psiak wyniesie z mojego domu to przejdziecie ślizgiem przez okres dorastania ;). Moje bullmastiffiątka od 3 tygodnia życia mają do dyspozycji cały dom. Chodzą razem ze wszystkimi psami i robią to, na co mają ochotę. Także z tym niszczycielstwem nie jest tak źle. Moje meble, w tym antyczne po dziadkach, jak narazie są całe i zdrowe :cool3:. Pamiętaj, że zakazany owoc najbardziej smakuje. Jeśli masz silny charakter ale jednocześnie jesteś łagodna i konsekwentna a do tego dasz psu "wolną rękę" i będziesz moim pilnym uczniem - wierz mi, nic nawet nie draśnie zębami :shake:. Co do odległości to tym bardziej nie przesadzaj :) . Pamiętam jak parę lat temu pewien Szwajcar przyjechał autem ze swoją suką na krycie do Matrixa. W drodze powrotnej grzecznościowo zabrał szczeniaka dla pewnej niemobilnej Niemki, która mieszka aż pod francuską granicą. Czym jest więc drugi koniec Polski [B]Ruda :eviltong:[/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda megi Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 Super, tak też myślałam, że szczeniątko będzie wolało jechać z nami. Zresztą żadna z naszych suczek nie chce siedzieć na tyle gdzie ma najwięcej miejsca tylko Mucha pcha się dzieciom na kolana a Azunia może być nawet wciśnięta między fotele a nogi choć całkiem spora jest. Co prawda jeszcze pewnie przed nami dużo czasu ale wolę się przygotować do podróży i tak zapytałam z ciekawości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.