arima Posted July 31, 2004 Share Posted July 31, 2004 To co dziś mnie spotkało,wydaje mi sie nieprawdopodobne.Tyle sie tu pisze o pseudochodowcach,ale pierwszy raz zobaczyłam to na własne oczy.Otóż moim rodzicom odszedł piesek tej rasy i nie mogąc poradzić sobie bez psa,kazali mi usilnie szukać.Chodowla,do której mam w pełni zaufanie niestety nie spodziewa sie teraz szczeniaków ani nie potrafiła mi powiedzieć gdzie takowe znajde.Ale przeglądając stary numer PSA,natrafiłam na ogłoszenie o szczeniakach tejże rasy.Gazeta była z przed kilku miesięcy.Zadzwoniłam i okazało sie że szczeniaczki są.W tej całej euforii,ze sprawie frajde staruszkom nie zadawałam dużo pytań,tylko umówiliśmy sie na obejrzenie szczeniaków.Pan był bardzo sympatyczny,mówił że po czempionach itp.No i na dziś umówieni pojechaliśmy do Konina,praktycznie przekonani .że wrócimy z psiakiem. Miny zrzedły nam na miejscu kiedy na podwórku przywitała nas gromada suczek wszelakich ras i wszystkie z cyckami do ziemi.Drzwi otworzyła nam pani-mama tego pana z kórym rozmawiałam przez tel. i powiedziała że syn musiał wyjechać.Zaprosiła nas do środka i przyniosła do pokoju dwa szczeniaczki w kartonie.Chcielismy zobaczyć mame,a pani powiedziała,ze niestety jest ona w pokoju z pinczerką która też ma młode i jest bardzo agresywna i ona boi sie tam wejść.Ni kupy ni du...to sie nie trzymało i widząc nasze zdegustowane miny powiedziała,ze spróbuje ją przyprowadzić[jakby to był przynajmniej pies wielkosci kaukaza] No i przyprowadziła bidulke-suczke płatami łysą ze strupami na całym grzbiecie.Pani powiedziała,ze nie umie mi odpowiedzieć dlaczego ona tak wygląda bo to syna... Staruszkom ciężko z głowy było wybić szczeniaka,bo z litości chcieli go kupic,a jeszcze pani powiedziała-Dobra bierzcie za 1800-opusciła dwiescie złotych. Udało nam sie jednak wybić im z głowy tego psiaka i wróciliśmy do domu.Będą czekać do grudnia,kiedy pojawią sie szczeniaki w dość znanej hodowli. Mówie wam widok był straszny,taka prawdziwa fabryka.Podobno to psy z papierami,jak to możliwe?!! Jeden z tych szczeniaków jedzie do Katowic,jest podobno zamówiony.Nabywca sie raczej zawiedzie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoannaP Posted August 1, 2004 Share Posted August 1, 2004 Nie skomentuję, bo mi ręce do ziemi opadły. Szczęka też tam leży... :evil: :evil: :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sortis Posted August 1, 2004 Share Posted August 1, 2004 Arima czy mogłabyś dać bliższe dane "chodowli", może być na priva, bardzo proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek_yo Posted August 1, 2004 Share Posted August 1, 2004 kolejny przyklad na to....ze z rodowodem nie zawsze jest "cacy"...szkoda ze sa tacy ludzie :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 1, 2004 Author Share Posted August 1, 2004 Arima czy mogłabyś dać bliższe dane "chodowli", może być na priva, bardzo proszę. Mysle ze moge,a jesli mod stwierdzi ze nie to prosze o zmienienie postu Nazwy hodowli nie znam,bo już nie miałam ochoty pytać,ale znajduje sie w /cenzura/ FABRYKA PSÓW!!!!!!!!!!!!!!!! [Jechalismy ponad 100km,bo z tego co opowiadał ten pan to powinniśmy zastać tam wyjątkowo dobrze odchowanego CT] PS. moda: Dane i namiary hodowli i chodowli, o których ma ktoś (delikatnie ujmując) nie najlepsze zdanie można podawać na forum, pod warunkiem, że są to informacje z pierwsze ręki, a podający będzie identyfikowalny- czyli poda swoje imię i nazwisko, mail, miasto i ew. imię hodowlane psa. Dag-mod. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sortis Posted August 1, 2004 Share Posted August 1, 2004 Właśnie sobie skojarzyłam, że cairny hoduje też p.Dorota Kuczyńska-Standełło w Poznaniu (przydomek hodowli Z BURLESKI). Kontakt na pewno możliwy przez oddział w Poznaniu. A ponadto gdybym ja w tej chwili szukała cairna to tylko (nazwy hodowli w kolejności alfabetycznej): Alta carya, Aspekt, Psia Parafia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 1, 2004 Author Share Posted August 1, 2004 Dodam,że szczeniaczki wyglądały dobrze,no ale co można stwierdzić na podstawie takich maluszków,jesli nie można zobaczyc rodziców,chociażby mamy.Tym bardziej,ze jestesmy absolutnymi laikami-staruszki mieli takiego psa i tyle o nich tylko wiem.Nigdy nie jezdzili na wystawy,wiec nie wiedziałam na co trzeba zwrócić uwage. Może wyrosną z nich piekne psiaki,ale gnębi mnie stan tej mamy. I nie moge zrozumieć jak hodowca może nie udostępnić mi jej do obejrzenia,skoro sie umawiałam wczesniej. Jesli pojedzie tam ktoś i nie będzie sie upierał aby zobaczyć mame tych szczeniaków może nic nie zauważyc.I wyjsc szcześliwy z małym rokującym choroby c.terierkiem!!!!!!!!!!!!!!!! i Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karka Posted August 1, 2004 Share Posted August 1, 2004 Takie opisy zwalają z nóg. Uważam ,że powinno się zgłaszać do odpowiedniego oddziału związku kynologicznego swoje zastrzeżenia dotyczące hodowli .Jesli nikt tego nie bedzie robił to całkiem niedługo opinie o hodowlach psów będą takie same jak o handlarzach . :evil: Wstyd . :evil: Jesli ktoś może działajcie.Jestem wściekła jak słyszę o takich przypadkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 2, 2004 Author Share Posted August 2, 2004 Alta Caryja-już umówiliśmy sie z hodowczynią.Pod koniec sierpnia będzie kryła Gafe.Staruszki będą czekać. Bardzo dziękuje za pomoc.Widze,że faktycznie trzeba sie opierać na informacjach Was-będących w temacie. Chciałam pieska zprezentować im szybciej i ................. Wszystko opisałam w dziale HODOWLA [moja wizyta w hodowli cairn teriera] Jeszcze raz dziekuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rysiczka Posted August 3, 2004 Share Posted August 3, 2004 Nie wiem o jak hodowle chodzi jednak padlo miasto Konin a tam jak wiecie lub nie byl ZK w ktorym sami sobie wystawiali Championaty,straszna afera byla jak to sie wydalo i ZK w Koninie zamkneli.Znam wielu tamtejszych hodowcow :evilbat: ich hodowle pozostawiaja wiele do zyczenia.Czesto ich psy wedruja za granice poniewaz Ci ludzie maja kontakty i uklady,ich psy czesto nie nadaja sie do hodowli a maja osiagniecia wystawowe wiec sami rozumiecie.Nigdy niekupilabym psa z Koninskiej hodowli. :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
arima Posted August 3, 2004 Author Share Posted August 3, 2004 No to wszystko wyjaśnia! Nie mogłam przestać myśleć w jaki sposób te wszystkie psy dostały uprawnienia.A ten cairn terier czempionat! W życiu nie pomyślałabym,że nawet w tym psim biznesie takie machlojki odchodzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julka Posted September 22, 2004 Share Posted September 22, 2004 Tak czytałam z zaciekawieniem ten topic i naprawde mnie nic już nie zdziwi. Ponieważ u nas w B-stoku, działa taka HODOWLA i wszyscy doskonale wiedza w jakich warunkach sa tam psy, oraz że wychodzą stamtąd szczeniaki bez papierów, jednak nikomu nie chce się zwracać na to uwagi i wszyscy przymykają na to OKO, równiez w ZK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
matrix..... Posted October 14, 2004 Share Posted October 14, 2004 Straszne to o czym piszecie ale niestety prawdziwe. Ja tez przed 11 laty jechałem po jamniczkę miniaturową krótkowłosą z ogłoszenia po championach. Na miejscu okazało się, że to nie hodowla tylko jakaś rozmnażalnia, było tam całe stado szczeniat różnych ras. Z tego stada wyłowiliśmy jamniczkę i kupiliśmy ją z litości. Metryka miała przyjśc pocztą, minęło 11 lat... nie dotarła. Jamniczka jest rewelacyjna i dobrze, że do nas trafiła była bardzo chora i nie wiem czy ktoś w tej pseudo hodowli zająłby się jej leczeniem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
altacarya Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 Jest mi przykro, że taki pseudo-hodowca ma czelność sprzedawać psy (i to jak twierdzi z rodowodem). Rozmawiałam z nim telefonicznie - nie umiał nawet podać imion rodzicow miotu. Słyszałam też o nim, że sprzedał cały miot bez rodowodu. Sądziłam, że chociaż moja ukochana rasa jest wolna od takich problemów jak niegodni zaufania hodowcy. Moją bronią w walce z pseudo-hodowcami jest rzetelna informacja i edukacja ludzi zainteresowanych rasą. Dlatego właśnie stworzyłam Nieoficjalny Klub Cairn Terriera w Polsce pod adresem www.cairn.republika.pl aby móc się tą wiedzą dzielić z innymi. Zamierzamy wystawiać się w Poznaniu i także tam, bezpośrednio w rozmowach z odwiedzającymi, szerzyć wiedzę o psach a w szególności o cairnach :) pozdrawiam Marcelina Chmielecka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
altacarya Posted October 26, 2004 Share Posted October 26, 2004 Jeszcze jedno - od 7 lat wystawiamy psy (w tym cairny) i nigdy nie widzialam tego mężczyzny z Konina, aby wystawiał Cairna. Więc w jaki sposób niby jego psy mogły zdobyć uprawnienia hodowlane? Może za granicą? Rzecz do przemyślenia. Marcelina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weridiana Posted November 9, 2004 Share Posted November 9, 2004 beznadzieja :/ chamstwo szkoda slow :( czy moglabym prosic na priv nazwe 'hodowli' kocham wszelakie teriery krotkonozne i dla wlasnej wiedzy bardzo prosze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aluzja Posted December 1, 2004 Share Posted December 1, 2004 moze troche pozno ale...zadam proste pytanie skoro oficjalnie podaje sie nazwy dobrych hodowli dlaczego ukrywa sie nazwy ZLYCH???? Cos tu jest nie tak.Dlaczego cenzura obowiazuje tylko wobec tych co sa nie w porzadku? Co do koninskiej hodowli domyslam sie o jaka hodowle chodzi .Wystarczy aby podac nazwisko hodowcy i swoje zdanie na temat co sie widzialo. Moze w ten sposob wiele osob zauwazy ,ze sa hodowle i hodowle. pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fuka Posted December 2, 2004 Share Posted December 2, 2004 Aluzja, witaj w klubie ja tez wiem jaka to hodowla - tzn znam nazwisko pana.... Co gorsza wiem tez czym żywi swoje psy i co mu na ten temat powiedzial weterynarz... ale facet wie lepiej i psy dalej choruja, ronią i umierają..... I wiecie co mnie najbardziej zadziwia w psich fabrykach - ze im przeciez umierają pieniądze - jak już nie mogą sercem - to mogliby chociaz ekonomicznym rachunkiem :puppydog: ale widocznie i tak sie im oplaca. I nikt nie potrafi zablokowac tego procederu - ani u nas, ani zagranica. No bo cholera gdyby produkowali żywność - to ktos by sie zainteresowal warunkami zycia zwierzat, a w przypadku psow - mamy wolna amerykanke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted December 2, 2004 Share Posted December 2, 2004 moze troche pozno ale...zadam proste pytanie skoro oficjalnie podaje sie nazwy dobrych hodowli dlaczego ukrywa sie nazwy ZLYCH???? Ja mogę na to pytanie odpowiedzieć, bo jestem za tę decyzję częściowo odpowiedzialna.Było już na dogomanii kilka przypadków, gdy nieuczciwa konkurencja próbowała oczernić uczciwą osobę oszczerstwami. Co więcej, ponieważ dogomania jest forum anonimowym, oczerniany nie wiedział nawet, kto go oczernia - była to anonimowa, niesprawiedliwa krytyka. Wszyscy się chyba zgodzą, że takie posty nie powinny być dopuszczane - bo mogą komuś niewinnemu wyrządzić prawdziwą krzywdę. A ponieważ dogomania nie ma personelu ani warunków, żeby sprawdzać wiarygodność oskarżeń, ani danych osobowych oskarżycieli, to zdecydowano się na niedopuszczanie krytycznych uwag. Po angielsku jest zasada "if you don't have anything good to say, don't say anything at all" i ja się staram jej trzymać. Nie mówiąc już o tym, że czasem milczenie jest bardziej wymowne od krytyki. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasiol Posted March 1, 2009 Share Posted March 1, 2009 W Ameryce tez produkuja i sa organizacje ktore to obnazaja. U nich to wszystko na jeszcze wieksza skale .Np. czytalam taka strone , ze jest przetarg, kto da wiecej i suke bez zebow sprzedawali a facet ja reklamowal ( sprzedawca) i mowil no tym nie rodzi to po co jej zeby. No i super stronka jakos weszlam z jakiegos Dogo ichniego nazywa sie to hodoffla fuzzie woozie Ci produkuja shi-tzu X yorki. Szczeniaczki cudne, Wlazlam na strone to mysle sobie oblicze ile ona sprzedala od pocztku roku ( to bylo w 11.2008 ponad 50 szczenia!!!.Pokolenie F1. co sie dalej dzieje nikt nie wie . Te geny sa w jakims sensie stracone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norwich Posted April 3, 2009 Share Posted April 3, 2009 [quote name='Flaire']Po angielsku jest zasada "if you don't have anything good to say, don't say anything at all" i ja się staram jej trzymać. Nie mówiąc już o tym, że czasem milczenie jest bardziej wymowne od krytyki. :wink:[/quote] To jest hipokryzja i w zasadzie niczym sie nie rózni od "milczącego przyzwolenia" znam inne cytaty z angielskiego które tej hipokryzji przeczą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
floreeesowa Posted January 21, 2010 Share Posted January 21, 2010 Witam! Jeżeli dobrze zrozumiałam to chodzilo o hodowlę z Konina. Właśnie znalazłam na allegro.pl ogłoszenie o sprzedaży cairn terriera bez rodowodu właśnie z Konina. Cairnów jest bardzo mało, więc może to ta hodowla ? Nie rozumiem zupełnie jak można hodować cairny bez rodowodu. [url]http://allegro.pl/item878570948_cairn_terrier.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katik Posted January 27, 2010 Share Posted January 27, 2010 bezrodowodowych miotów cairnów jest coraz więcej. :( i coraz częściej można znaleźć ogłoszenia o zgubionych psach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dogus Posted April 25, 2010 Share Posted April 25, 2010 "Chodowla" Pisze się przez samo H "Hodowla" A teraz ad rem - tez nie do końca wiadomo co to znaczy - piszcie ludzie konkrekty i udowodniajcie to a nie co ktoś komuś powiiedział. A poza tym - nikt nie zna hodowli z Konina cairn terrierów. jakiś dysydent Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
floreeesowa Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Hodowla to złe określenie, ale może pseudo-hodowla ? NIe wiem, w każdym razie ogłoszenia z Konina o bez-rodowodowe Cairny spotykam często! Ktoś wcale nie musi wystawiać, po prostu ma suczki i rozmnaża! W porównaniu do innych ras, mioty rodowodowych Cairnów są stosunkowo rzadko, więc w jakim celu rozmnażać tą rasę bez rodowodu!? Przykro mi, ale dla mnie jest to niedorzeczne. Chciałabym aby ta rasa była bardziej popularna w Polsce, ale nie za wszelką cenę ;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.