Jump to content
Dogomania

Artykuł o tajganach w Psie


MarcinB

Recommended Posts

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Napisałem bardzo dokładną odpowiedź a tu się dogomania „rozlogowała”. Tak więc tym razem krócej.[/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][/SIZE]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]W skrócie:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- [/SIZE] [SIZE=3]potrafią zawalczyć z intruzem na swoim terenie (udaremniły trzykrotną próbę włamania do naszego domu)[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]-[/SIZE] [SIZE=3]nie awanturują się bez potrzeby, są spokojne jeśli nic się nie dzieje[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- [/SIZE] [SIZE=3]akceptują hierarchię – osoba obca przez nas wprowadzona na nasz teren jest przyjaźnie przyjęta (co nie znaczy, że ta sama osoba następnym razem bez naszego towarzystwa zostanie miło przywitana.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- Są inteligentne. Sytuacje zaobserwowane raz-dwa razy opanowują bez problemów.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- Są dominujące wobec innych psów. Moja tajganka potrafiła ustawić w kątach dwa azawakhi na ich terenie, przy czym w przeciwieństwie do nich nie szczeka na każdy ruch psa, czy człowieka, nie próbuje podbiegać i ugryźć, jeśli jest pewna, że nic się złego nie stanie, leży spokojnie i nie szuka zwady.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- [/SIZE] [SIZE=3]Przejawiają instynkty pierwotne (niekoniecznie charcie): instynkt stróżowania, obrony, potrafią zakopywać jedzenie w ogrodzie.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- Na spacerach: suka idzie spokojnie (często prowadzi ją na smyczy synek mojej siostry, który ma 2,5 roku), pies z kolei awanturuje się na widok jednego psa, na wystawie jest jak baranek[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]- [/SIZE][/FONT][FONT='Times New Roman']Pies jest bardzo serdeczny, wita członków rodziny domagając się głaskania, chwalenia. Suka – z powodu braków socjalizacji na początku życia – jest bardzo nieufna, ale gdy widzi, że ktoś dopieszcza psa, biegnie z zębami na wierzchu, żeby go odpędzić i sama się wstawić do głaskania.[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Z opisu wynika ,że pies idealny - charakter super, finezja charta no i ta "grzywka ":cool3: ( bardzo spodobał mi się ten typ " górski"). Czy taki włos wymaga jakiś skomplikowanych zabiegów pielęgnacyjnych, czy raczej pies może szaleć bez ograniczeń i potem tylko wyczesać i jest ok?

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za zainteresowanie i miłą reakcję. Nie zgodziłbym się, że tajgan to pies idealny, bo takiego to chyba na naszej planecie nie ma. Myślę, że najważniejsze, żeby właściwy pies trafił na właściwego pana/panią. Myślę, że wielu właścicielom chartów może być trudno znaleźć wspólny język z aktywnym terrierem i uwielbiającym szkolenia owczarkiem. Ja się wychowałem z afganem i jest to dla mnie modelowy pies, co oczywiście nie jest zgodne z bardziej powszechnym punktem widzenia. Mój pies, to pies niezależny i podejmujący decyzję samemu.

Ale odpowiadając na Twoje pytania.
Tajgan jest psem pierwotnym. Odnosi się to pewnie do wszystkiego, także i do włosa. Z mniej więcej takich psów "wyprowadzono" afgany, które mają piekniejszy włos, ale taki który się kołtuni. Jak wiesz wielu "afganiarzy" kąpie swoje psy raz w tygodniu, czeszą codziennie. Tajgana czeszemy raz na miesiąc. Ma wprawdzie wówczas trochę kołtunów, no ale nie tyle, żeby sobie z tym łatwo nie poradzić.

Włos musi być taki, bo w Kirgistanie nikt ich oczywiście nie czesze. Jakby się skołtuniły, nie mogłyby biegać i polować. Jest to jeden z aspektów, dlaczego tak bardzo cenię rasy pierwotne. Dzisiejszy wystawowy afgan jest zupełnie nieprzydatnym psem funkcjonalnie. Tajgan - nie!

Negatywnym aspektem tajgana i jego pierwotnych instynktów jest to, że z tajganem nie wychodzisz na spacer. Z nim wychodzisz zawsze na udaremnione polowanie. :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MarcinB']

Negatywnym aspektem tajgana i jego pierwotnych instynktów jest to, że z tajganem nie wychodzisz na spacer. Z nim wychodzisz zawsze na udaremnione polowanie. :-)[/quote]
Czyli raczej puszczanie ze smyczy na nie ogrodzonym terenie odpada:evil_lol:. A jak np. z bieganiem przy rowerze albo pogonią za szmatką na sznurku?

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że przy tajganie należy zachować te same środki ostrożności, jak przy wszystkich chartach orientalnych z uwagą, że ma bardziej "surowy" instynkt.

Ja nie spuszczam moich tajganów poza terenem ogrodzonym, bo mamy ogród 2 tys. metrów kw. Moja tajganka trafiła do mnie niesocjalizowana, więc nie chcę ryzykować i puszczać ją gdziekolwiek, żeby sobie oszczędzić ewentualnego łowienia psa po pobliskich lasach. Jednakże nie mam takich doświadczeń z nią - robię to może na wyrost. Moja suka ma zarówno licencję coursingową, jak i wyścigową, więc nie jest w tym zakresie tak odmienna od całej charciej braci.
Koleżanka spuszcza swojego tajgana nad Wartą w Poznaniu i czasem w innych miejscach - nie było problemów. A więc należy uważać, ale nie trzeba nadmiernie panikować.

A biegi przy rowerze - to właśnie u większości chartów to odpada, bo to nie są długodystansowce, a tajgan - owszem.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Twoją wypowiedź traktuję jako komplement.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman]Tajgany są u mnie od 2 lat. Dostałem je, kiedy były dorosłe i były w fatalnym stanie psychicznym, higienicznym, zdrowotnym. Udało nam się coś z nich zrobić ale szczenięce wychowanie i kształtowanie ich psychiki nas ominęło. Być może będzie nam to dane o ile zdecydujemy się na szczenięta.[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MarcinB'][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Twoją wypowiedź traktuję jako komplement.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman]Tajgany są u mnie od 2 lat. Dostałem je, kiedy były dorosłe i były w fatalnym stanie psychicznym, higienicznym, zdrowotnym. Udało nam się coś z nich zrobić ale szczenięce wychowanie i kształtowanie ich psychiki nas ominęło. Być może będzie nam to dane o ile zdecydujemy się na szczenięta.[/FONT][/quote]

Bo to jest komplement!! Życzę aby wam sie udało wychodować młode pokolenie tajganów.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Czy przewidziane są w najbliższym czasie jakieś nowe artykuły w " Psie" na temat tajganów :cool3:?
Poczytało by się chętnie coś nowego ( tylko żeby było baaaardzo obszerne i zdjęcia też mile widziane).

[SIZE=1]P.S. Gratulacje dla Apamy Tulpar - na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach z wystawy:loveu:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Działamy z taktem i rozwagą. :lol:

W ostatnich numerach był jeden tekst o tajganach jako o rasie oraz drugi o kynologii w Kirgistanie z tajganem w tle. Myślę, że póki co to i tak ogromna wiedza o tej rasie i nie należy nadużywać grzeczność PSA.

W Faunie i Florze także pojawił się duży tekst o tajganach.

Ponadto na forum "przylepionym" do strony mojej hodowli można znaleźć bardzo dużą ilość wieści o chartach kirgiskich i o Kirgistanie.

Kończy się rok, pewnie przyjedzie czas na sprawozdanie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...