ksenka1 Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Czyli konie pozostaną własnością pani Krysi, będą mieszkały tam gdzie mieszkają, a Wy tylko poprzez stowarzyszenie chcecie im pomóc zbierając kasę na ich utrzymanie. Dobrze rozumiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ninoi Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 Właśnie tak. Sprawa ciągnie się już dłuższy czas, sprawy w sądzie też nie dały skutku, fundacje nie pomogły. Więc wole cokolwiek zrobić niż czekać nie wiadomo na co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donacja Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 [quote name='ksenka1']Czyli konie pozostaną własnością pani Krysi, będą mieszkały tam gdzie mieszkają, a Wy tylko poprzez stowarzyszenie chcecie im pomóc zbierając kasę na ich utrzymanie. Dobrze rozumiem?[/quote] Czy Ty byłaś kiedyś w Trybułowie? Czy znasz ten temat tylko z tego wątku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Nie byłam tam, sprawę znam skad inąd. [quote name='ninoi']Właśnie tak. Sprawa ciągnie się już dłuższy czas, sprawy w sądzie też nie dały skutku, fundacje nie pomogły. Więc wole cokolwiek zrobić niż czekać nie wiadomo na co.[/quote] W takim razie nie rozumiesz zadań stowarzyszenia. Chcesz utrzymywać prywatne konie za pieniądze ludzi z zewnątrz. To moze moje też utrzymaj. Nie rozumiesz, ze nie pomagacie w ten sposób koniom, a jedynie p.Krystynie? Litości. Tak nie można. Jeśli chcesz założyć stowarzyszenie, to wydzierżaw stajnię z kawałkiem ziemi, odbierz konie i wtedy na nie zbieraj. Nie wiem czy wogóle będziesz miała prawo utrzymywac prywatne konie za pieniadze stowarzyszenia. O ile się nie mylę to nie. A i nikt spełna rozumu grosza Wam nie da. Jestem w szoku:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donacja Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Takich co Kryśce konie odbierali było już wielu. Głośna sprawa była, kiedy zakuli konia w boksie widłami. Część koni była wtedy odebrana, ale po jakimś czasie wróciły do niej. Wtedy WOT nagłośnił sprawę. Później Kryśka sobie na płocie powiesiła transparent: wOT kłamie.... Ja też uważam, że trzeba dążyć do odebrania jej koni. Ale jak to zrobić? Ninoi przynajmniej próbuje pomóc przetrwać koniom zimę, więc może pomóżmy jej, zamiast ją krytykować. Też na początku uważałam, że to co chce zrobić jest bez sensu, ale po wysłuchaniu jej argumentów trochę zmieniłam zdanie. nie jest to najlepszy sposób, ale na razie jedyny możliwy do zrealizowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Odróżnijmy krytykę od rad, ok? Ja jej nie krytykuję i daleko mi do tego. Szacuneczek za to ze koniom pomaga, ale to błędne koło i bezsensowne na dłuższą metę. Ninoi zamiast się obrażać powinna dokładnie czytać to co piszemy, czytać ze zrozumieniem, bo jak sądzę nie zrozumiała kompletnie nic z moich i nie tylko moich postów. Powinna również brać pod uwagę rady które jej serwujemy. Masz rację. Konie w tej sytuacji powinno się definitywnie odebrac. Moze zaczniemy działać? Poruszyć media, napisać do wójta, do powiatowego, do mediów.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Faza Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Ksenka, ja powiadomiłam już dziennikarza z super ekspresu i tvn ale pozniej się wstrzymałam. Jesli zaczynamy to zaczynamy.Dajcie znac a dzonię od nowa. Tez jestem zdania ,że chwała dziewczynie ,że nie dała zdechnąc koniom ale tak dalej być nie może. Jesli nawet chcą storzyc stowarzyszenie to i tak konie winno się p Krystynie odebrac. Bo poki co to Baba jest cwana. Nie łoży na utrzymanie, ma wszystko w... a konie ma i to ostatnio zadbane. Ale się ustawiła! Nic tylko..:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 Racja. Mnie jednak bardziej przeraża sposób w jaki ma działać to "stowarzyszenie":shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donacja Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 [ Myślę, że nieźle było by zebrać wszystkie te artykuły i programy o Trybułowie i pokazać ludziom ile lat to już trwa. Gdzieś to chyba w jakiś archiwach jest... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted September 26, 2008 Author Share Posted September 26, 2008 Można spróbować dotrzeć do osób, które kiedyś pomagały w odebraniu koni. Znam jedną z nich i jeśli sprawa ruszy, mogę ją powiadomić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ninoi Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Witam po dłuższej przerwie. Nie obraziłam, się ale przy tak małym zasobie czasu na forum wchodzę już jak mąż ma wolne. Cenie wasze rady. Dziewczyny chcą utrzymać taki stan jaki jest teraz. Tu mówi się o chorobie psychcznej pani krystyny, ale papierów nie ma. :oops: ( To ja znam osobę która ma papiery [COLOR=Sienna]schyzofremika. i ma konie ,stado liczy 21 szt, w stajni[COLOR=Black] brakuje boksów,osób do opieki. ) Teraz w soboty do reki pani k. za jazdy jest po 400zł. To co zostaje przeznaczamy na jedzenie. Może uda się dach zrobić na zimę i doprowadzić wodę. Faza i Ksenka dziękuję wam za interesowanie, ale oprócz was to nikt się nie przejmuje a już na pewno żadna fundacja. A co do fundacji pegazus to czy wy wiecie że za każdego konia zabranego dostają 400 zł i nie ważne ile jest wart, a puźniej i tak z tej fundacji część koni trafia do włoch czy francji, tego to chyba już nie wiecie. A nie wszystkie stajnie mają płacone za utrzymanie tych koni co pegazus wstawi. Może by warto się taką fundacją trochę zainteresować. [/COLOR][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 Witaj Ninoi. Czyli 400 zł tygodniowo za jazdy bierze właścicielka koni, a resztę przeznaczacie na opiekę i utrzymanie? Dodatkowo chcecie utworzyć stowarzyszenie, którego celem bedzie dozbieranie pieniędzy na konie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata-air Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 ja już pisałam co o tym myśle. Wstyd nazywać to pomocą co robicie. TA KOBIETA MA STAJNIE KOMERCYJNA, ZARABIA NA TYM!! jak ją nie stac na ich utrzymanie niech je sprzeda. Wiecie ile ludzi ratuje te konie ktorych nikt nie chce i oddali by wiele za waszą pomoc? no ale... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ninoi Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 A dla nas to jest pomoc, bo nie zawsze każdy sobie radzi, a jak mówisz o pomocy to dokładnie kogo masz namyśli te fundacje które dostają pieniądze za odebrane konie, a puźniej i tak trafia na rzeź . Jak trzeba było wykupiłam konia który by trafił na targ, Jak było trzeba to kupywałam przez alegro przedmioty które zostawiałam i jeszcze raz były wystawiano. Gdzie ci ludzie wskaż ale nie fundację. dlaczego nikt mi nie odpowie na temat fundacji, a wszczegóności pegazus. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 [quote name='ninoi']I w takim wypadku jak obecnie wyglądają konie i stajnia nie ma podstawy prawnej. [/quote] W wypadku jak konie wyglądają nie ma podstawy prawnej... bełkot. [quote name='ninoi']koło trzech i pół roku temu zaczełam tam jeździć i nikt nic nie mówił w 2007 koło kwietnia byłam kilka razy, i też cisza a dziewczyny tam były. no [B]i teraz powoli kadży mówi tylko jakoś nie spujnie, mam oczy i widze a i znam się na koniach więc wiem kiedy koń pije normalnie[/B] i zachowania też znam.[/quote] :lol: bełkot! [quote name='ninoi']Już mam jedną firmę mego faceta i znajomego. Następny Znajomy prowadzi sam pub, i tam mogę puszkę postawić, mało tego on organizuje imprezy dla firm i jakieś kontakty ma, a konie też kocha, [/quote] wow! Mój znajomy też prowadzi pub, a koleżanka ma trzy stacje benzynowe. Puszkę postawił w gabinecie również zaprzyjaźniony weterynarz. I myślisz że jakie kokosy będą z tych puszek? Zejdź na ziemię. Dla dobra koni. Bo się cholernie przeliczysz, a konie nie najedzą drobniakami z puszki... [quote name='ninoi']( To ja znam osobę która ma papiery [COLOR=sienna]schyzofremika. i ma konie ,stado liczy 21 szt, w stajni[COLOR=black] brakuje boksów,osób do opieki. ) [/COLOR][/COLOR][/quote] [COLOR=sienna][COLOR=#000000]Sorry... Jakie ma papiery?[/COLOR] [COLOR=sienna][quote name='ninoi']A co do fundacji pegazus to czy wy wiecie że za każdego konia zabranego dostają 400 zł[/quote][/COLOR] [COLOR=red][B]OD KOGO DOSTAJĄ 400 ZŁ?[/B][/COLOR] [COLOR=sienna][quote name='ninoi']i nie ważne ile jest wart, a puźniej i tak z tej fundacji część koni trafia do włoch czy francji, tego to chyba już nie wiecie. [/quote][/COLOR][quote name='ninoi'][COLOR=sienna]A nie wszystkie stajnie mają płacone za utrzymanie tych koni co pegazus wstawi. Może by warto się taką fundacją trochę zainteresować. [/COLOR] [/quote][/COLOR] Uważaj, żeby fundacja nie zainteresowała się Tobą. Bo sprawa może skończyć się w sądzie. Bardzo na Twoją niekorzyść... [quote name='ninoi']a jak mówisz o pomocy to dokładnie kogo masz namyśli te fundacje które dostają pieniądze za odebrane konie, a puźniej i tak trafia na rzeź .[/quote] j.w. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 [quote name='ninoi'][B][COLOR=red]I proszę lepiej wczytywać się w to co piszę,i nie na opak impretować moich postów. Do pana Grewen. [/COLOR][/B] [/quote] Pan Grewen czyta Twoje posty z namiętną pasją i bardzo szczegółowo. I nie 'impretuje' ich... cokolwiek by to miało znaczyć. Pan Grewen nawet dokonał uproszczonej analizy Twojej osobowości na podstawie Twoich postów i przedstawi ją w skrócie: jesteś osobą wyrachowaną i działasz na zlecenie pani K., bądź Twoja naiwność i brak umiejętności oceny sytuacji wołają o pomstę do nieba, szczególnie w konfrontacji z wiekiem i doświadczeniem (praca w stajniach, mąż i dzieci), które wielokrotnie podkreślasz. Analizy Pan Grewen dokonał bezpłatnie, nie dziękuj, nie trzeba. Czytasz bez zrozumienia, piszesz w kółko to samo... o przepraszam, pojawiła się nowa idea - stowarzyszenie. Aż mnie ciary przeszły. A jednocześnie poczułam zazdrość. Czego mnie brakuje, by ludzie zakładali stowarzyszenia, mające na celu utrzymanie moich zwierząt? Wyrachowania mi brakuje? A może niezaradności życiowej? Szkoda... było by super. Mieć sobie konie, gromadzić je, rozmnażać, a inni płacą za żarcie, ściłókę, kowala, weterynarza... Plisssssssssssss, niech ktoś założy stowarzyszenie DLA MNIE. O przepraszam - DLA MOICH KONI. Dziękuję :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted September 29, 2008 Author Share Posted September 29, 2008 Greven, wiesz - ja też bym chciała mieć konia. Może razem się postaramy i będziemy czekać aż założą dla nas stowarzyszenie? To byłby taki zaszczyt. Tu chodzi o to, aby wreszcie położyć kres temu co tam się dzieje, a nie podtrzymywanie szarej egzystencji tych biednych stworzeń. One zasługują na prawdziwy dom i na godne życie. [QUOTE][COLOR=Sienna][COLOR=Black]Może uda się dach zrobić na zimę[/COLOR][/COLOR][/QUOTE] Więc jednak nie ma dachu....? Zdawało mi się, czy cały czas twierdziłaś, że jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 29, 2008 Share Posted September 29, 2008 [quote name='Marzenuś']Greven, wiesz - ja też bym chciała mieć konia. Może razem się postaramy i będziemy czekać aż założą dla nas stowarzyszenie?[/quote] Jak chcesz mieć konia, to masz teraz trzy wyjścia: - zarobić i kupić sobie + stwarzać odpowiednie warunki - adoptować od jakiejś organizacji + stwarzać warunki, ale mieć ten komfort, że odpowiedzialność za los zwierzęcia jest niejako zbiorowa (Ty i organizacja) - zarobić, kupić... zabiedzić... i czekać, aż ktoś założy stowarzyszenie :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzenuś Posted September 29, 2008 Author Share Posted September 29, 2008 Biorąc pod uwagę stan finansowy skłaniam się ku trzeciemu :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Grev, Ty się tak nie wysilaj intelektualnie:evil_lol: ja próbowałam pisać posty najprostszym językiem, a Ninoi ni w ząb poprawnie "impretować" nie potrafiła. Cały czas stawała okoniem- ona chyba wogóle widząc posta, nie czytała, tylko klepała w klawisze...:roll: Ja też jakby ktoś zauważył, prosiłam o utrzymywanie moich koni. Najlepiej jeszcze jakby wolontariusze przyjechali, bo ja poczytalna jestem, ale w dołku finansowym i w ciąży, więc i pracowac nie mogę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Czytam sobie i mam nadzieję, że to taka naiwność po prostu, ale połączona z dobrym sercem. A nie jakieś przemyślane działanie. Ksenka- wielkie gratulacje:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 [quote name='ksenka1']Grev, Ty się tak nie wysilaj intelektualnie[/quote] Mama poczęstowała mnie wczoraj naleweczką z głogu i tak mi się jakoś napisało :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksenka1 Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 [quote name='ninoi']A dla nas to jest pomoc, bo nie zawsze każdy sobie radzi, [/quote] Z tego co widać Trubułowo nie radzi sobie od prawie zawsze. Nie masz prawa na prywatne konie zbierać kasy (przez jakiekolwiek stowarzyszenie), żeby je utrzymywać!!! [quote name='ninoi']a jak mówisz o pomocy to dokładnie kogo masz namyśli te fundacje które dostają pieniądze za odebrane konie, a puźniej i tak trafia na rzeź .[/quote] Wskaż mi proszę fundację, która bierze pieniadze za odebranego konia, udowodnij ze bierze i powiedz od kogo. Wskaż mi prosze fundację która oddaje konie na rzeź i tu również proszę o dowody [quote name='ninoi']Gdzie ci ludzie wskaż ale nie fundację.[/quote] A o co chodzi???:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
donacja Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 A może ktoś by się tam przejechał do tego Trybułowa? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 30, 2008 Share Posted September 30, 2008 Może zaczniemy od tego, że nioni wstawi nam parę zdjęć - stajnia, otoczenie, konie. Chętnie pooglądam, skonfrontuję z tym, co widziałam na zdjęciach z przed kilku lat... Nioni, tylko błagam, nie pisz, że nie masz aparatu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.