Jump to content
Dogomania

czarny mopsik bez oka w schronisku! ma DT, zostaje


Mysia_

Recommended Posts

z nowym rokiem pozdrowienia dla niezapomnianego Mopsika!:)
jak jego jedyne oko?
Atlandydo-jeśli mogę Ci podpowiedziec to Mopsiczek nie powinien nosic obroży: płaskie kufy trudności z oddychaniem z uwagi na kufy w sumie jej brak i podnosi się ciśnienie śródgałkowe. Szeleczki tylko szeleczki.
Z przyjemnością bym go zobaczyła - ostatnio nawet rozmawiałam ze znajomą o Mopsach i pamiętałam o nim był jakiś czas temu beżowy Mopsio do adopcji.
P.S. ten czarny duży pies-mam identycznego:)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 314
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Charly']
wow. oktawia!!
[/QUOTE]
ałc Charly :)
Mopsio od początku zapadł mi w pamięc i byłam jego fanką:)
a psy ślepaczki miałam i bez oczu też i bez zębów tyż a nie każdy wet ludziom zwraca uwagę na to co pow. napisałam...dlatego napomknęłam, w sumie nawet wet nie dobry okulista.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='oktawia6']z nowym rokiem pozdrowienia dla niezapomnianego Mopsika!:)
jak jego jedyne oko?
Atlandydo-jeśli mogę Ci podpowiedziec to Mopsiczek nie powinien nosic obroży: płaskie kufy trudności z oddychaniem z uwagi na kufy w sumie jej brak i podnosi się ciśnienie śródgałkowe. Szeleczki tylko szeleczki.
Z przyjemnością bym go zobaczyła - ostatnio nawet rozmawiałam ze znajomą o Mopsach i pamiętałam o nim był jakiś czas temu beżowy Mopsio do adopcji.
P.S. ten czarny duży pies-mam identycznego:)[/QUOTE]

Witam:p

Również pozdrawiamy ciepło ,miło że ktoś o nas pamięta :mdrmed:.
Ciapuś ma się całkiem nieźle .
Dzięki za podpowiedź w sprawie obróżki ,my tak rożnie bo szeleczki też używamy ,ale w takim razie zrezygnujemy z obróżek w ogóle .
Oczko Ciapka pod opieka dr Garncarza sprawuje się dobrze .
Postaram się dodać nowe zdjęcia ,mam teraz kilka dni wolnych może się zbiorę .

Ciapuś był w odwiedzinach u Wanduli poznał się z jej mopsikami to dopiero wesoła ekipa :lol:,no i czasami spotyka się z Mufinka mopsiczką wykupiona z psudo .

oktawia6 jeżeli bardzo zależy Ci na zobaczeniu mopsika mogę wysłać mms tylko podaj nr na pw .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ATLANTYDA']Witam:p

Również pozdrawiamy ciepło ,miło że ktoś o nas pamięta :mdrmed:.
Ciapuś ma się całkiem nieźle .
Dzięki za podpowiedź w sprawie obróżki ,my tak rożnie bo szeleczki też używamy ,ale w takim razie zrezygnujemy z obróżek w ogóle .
Oczko Ciapka pod opieka dr Garncarza sprawuje się dobrze .
Postaram się dodać nowe zdjęcia ,mam teraz kilka dni wolnych może się zbiorę .

Ciapuś był w odwiedzinach u Wanduli poznał się z jej mopsikami to dopiero wesoła ekipa :lol:,no i czasami spotyka się z Mufinka mopsiczką wykupiona z psudo .

oktawia6 jeżeli bardzo zależy Ci na zobaczeniu mopsika mogę wysłać mms tylko podaj nr na pw .
[/QUOTE]
dr Garncarz jest super fachowcem a jak wspomnisz mu o Gryfiku to od razu spyta się co tam u Gryfinia bo regularnie u niego bywam i bywałam od lat. Nawet jemu powiedz co Ci wspomniałam o obrożach i szeleczkach to Ci potwierdzi - to jego szkoła oraz szkoła z SPCA wiele lat temu to słyszałam jak kobieta z SPCA zajmowała się ślepymi psami opieką co można czego nie. początkowo zanotowałam potem to wbiło się w głowę jak słowo "witam".
W sumie można to porównac do osób które noszą okulary na dużym minusie - nie mogą dzwigac ani forsowac się fizycznie-tu działa podobnie choc są niuanse.

ale co do Mopsia - serio - jestem jego fanką a nr pewnie, że Ci prześlę na pw to będę go miała na swoim fonie przy sobie:) jest piękny
Mufinka? nie miała chyba tu wątku...jeśli masz jakieś foty z takich mopsiowych spotkań to też dawaj, chętnie obejrzę, Mopsiki są takie Pekińskie:loveu:
a włosy? czy wypadają czy nie masz powbijanych ich w ubrania? to niby łatwy włos w utrzymaniu ale za to się z lekka sypie tak słyszałam.
Ciekawe czy widziałaś też tego Mopsia:


[IMG]http://img339.imageshack.us/img339/1688/f618eb1a7cb5cce3med.jpg[/IMG]

również był swojego czasu do adopcji.
W maju będę w Płocku na wystawie psów specjalnie dla mojej znajomej, może będzie okazja poznac kilka Mopsików choc mnie osobiście bliższe sercu są takie uratowane.

Pamiętam też (może mam w subskypcjach ale to wymaga długiego szukania) Mopsa u faceta, który prowadził hodowlę psów duże, bojowe nie pamiętam co to za rasa ale Amstafy do lalki przy tych - była tam jakaś intwencja Weronii z Poznania i foty na wątku zapamiętałam to bo pomiędzy watachą tych psów był Mopsik....na rany...w kolejnym poście Weronii Mopsik już leżał sfora tych psów go załatwiła. To było koszmarne - widac że bał się ich. Kiedyś dogrzebię się do tego wątku.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

[quote name='oktawia6']co słychac u słodziaka? Jakieś postępy z używaniem furminatora?:lol:[/QUOTE]
Furminator ma się dobrze:evil_lol:, a co do Ciapka sporo się u niego działo .
Mopsi chorował bardzo:roll: ,miał stan zapalny ucha z objawami neurologicznymi .
W trakcie leczenia po iniekcji powstał u niego olbrzymi krwiak a w następstwie ropień .
Po antybiotykoterapii dostał grzybicy skóry .
W efekcie tych wszystkich atrakcji u Ciapka został główka przechylona po stronie chorej .
Mimo to Ciapek jest stale uśmiechnięty i co najważniejsze jest z nami .
Lubi pobiegać za piłka ,natomiast nie lubi podnoszenia w górę to w wyniku uszkodzenia błędnika .
W tym roku znowu urosła mu na głowie jakaś narośl coś w rodzaju brodawki ,ale już usunięte ,przebadaliśmy się w kierunku niedoczynności tarczycy ,cukier ,cholesterol w normie .
Mam nadzieję że wyczerpaliśmy limit przypadłości i jakiś czas będziemy mieć spokój .
Tak po za tym to kochany piesek :loveu::loveu::loveu:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ATLANTYDA']
Furminator ma się dobrze:evil_lol:, a co do Ciapka sporo się u niego działo .
Mopsi chorował bardzo:roll: ,miał stan zapalny ucha z objawami neurologicznymi .
W trakcie leczenia po iniekcji powstał u niego olbrzymi krwiak a w następstwie ropień .
Po antybiotykoterapii dostał grzybicy skóry .
W efekcie tych wszystkich atrakcji u Ciapka został główka przechylona po stronie chorej .
Mimo to Ciapek jest stale uśmiechnięty i co najważniejsze jest z nami .
Lubi pobiegać za piłka ,natomiast nie lubi podnoszenia w górę to w wyniku uszkodzenia błędnika .
W tym roku znowu urosła mu na głowie jakaś narośl coś w rodzaju brodawki ,ale już usunięte ,przebadaliśmy się w kierunku niedoczynności tarczycy ,cukier ,cholesterol w normie .
Mam nadzieję że wyczerpaliśmy limit przypadłości i jakiś czas będziemy mieć spokój .
Tak po za tym to kochany piesek :loveu::loveu::loveu:.
[/QUOTE]
to już tak co jakiś czas będzie....mam takiego specjalnej troski, ucho przejdzie to chorują oczy oczy wyleczone to znów uszy, uszy wyleczone znów bakteria w fałdach i nie ma końca - tak już prawie 9 lat.
Jeśli mogę zasugerowac to zawsze się pytaj weta o osłonę na wątrobę: przy przyjmowaniu antybiotyków, dobry jest np. BioPROTECT - kapsułki ochronne by chronic wątrobę, dostępne u weta. To dośc istotne by nie osłabiac jej funkcjonowania.
Ucho - to musiało go bolec, widziałam psa (tylko to było w schronisku) miał stan zapalny ucha, doszło potem do perforacji błony i miał głowę na bok całkiem to był spaniel, im często to się zdarza ze względu na uszy stale oklapnięte poza tym dredy na kilo na tych uszach, cały był taki zapyziały, biedak....
Co do cholesterolu to chociaż tego gratuluję:lol:mój Grysio ma hipercholesterolemię i jest na leczniczej karmie.

Zaraz oblukam foty :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/403484_332785000128889_639741433_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/562286_332785263462196_1157968946_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/181824_332785140128875_1548474720_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mysia_']
jak słodko :loveu:

Dużo zdrówka dla malucha! :)
[/QUOTE]

PTYŚ:loveu:!!!

to jest nowa ekipa Men in Black:lol: - pięknie wyczesane chłopaki, widac kudły się nie unoszą nigdzie (furminator:evil_lol:) on jest mega piękny, to jest ideał (no oczywiście o Pekinach nawet nie wspomnę bo to oczywiste)

a pamiętasz o kosmetyce fałdek? :razz:codziennie trzeba wacikami osuszac, tymi do twarzy mopsiarze to robią, ja też tak robię to mojej Lisz bo jest z tych mega płaskich Pekinów a co 2 lub 3 dni prócz tego przemywam płynem dr Seidly do okolic oczu, i lekko odmuchuję - dopiero jak fałdka jest sucha to ją "puszczam".

Link to comment
Share on other sites

  • 7 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...