Jump to content
Dogomania

Kora, odeszla !


Kora

Recommended Posts

Dzisiaj uspilam swoja ukochana sunie Bullterierke Kore, moja przyjaciolke na dobre i na zle.

Bullke z dusza czlowieka, tolerujaca wszystko i wszystkich, godzaca sie na darowanie odrobiny milosci psom ze schroniska, kochajaca dzieci.

Dziekuje Bogu i Jej ze przygotowala mnie na to, co stac sie musialo.

Tyle dobrego zaznalam od tego malego psiaka ze okrutnym byloby przez swoj "egoizm" pozwalac na to by cierpiala.

Nie moge uwierzyc ze nie lezy w sasiednim pokoje, bo choc pochowalismy ja na cmentarzu w Koniku to 11 lat spedzonych razem nie pozwala mi na swiadomosc ze nie cierpi i moze jest szczesliwa.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 58
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kora mi też strasznie przykro, :cry: dopiero po odejści mojego

małego Misia zrozumiałam jaką tragedią jest stracić najlepszeggo przyjaciela- psa :cry:

Pamiętam, że Kora chorowała .....Tak teraz już nie cierpi... i na pewno jest szczęsliwa...

Trzymaj się.

Nasi przyjaciele powinni żyć tak długo jak my..jak ludzie....

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co Ci powiedzieć....straaasznie mi przykro. :cry: ...

23 lipca będzie rok jak umarła moja Muszka, ale ciągle o niej myślę...

W niedzielę mało brakowało, a straciłabym moją malutką Pysię...

Myślę, że byłaś fantastyczną pańcią i Twoja Kora teraz wszystkim opowiada o Tobie w psim raju...nic ją nie boli, szaleje pewnie teraz z moją emerytką Muszką i jest radosnym psiakiem

A Twoja miłość do psiatek nie może się "zmarnować"...może dasz jakiejs istotce troszkę ciepełka, milości, całusków i przytulańców???

Link to comment
Share on other sites

tak mi przykro :cry: , niestety wiem co przeżywasz, więc pamiętaj, że znajdziesz tu przynajmniej troszkę pocieszenia i na pewno dużo zrozumienia. Pamiętaj że psiak na Ciebie patrzy i na pewno nie chce żebyś przez niego płakała, wspominaj dobre chwile i uśmiechaj się na Jego myśl

trzymaj się jakoś :roll:

Link to comment
Share on other sites

To chyba jakieś fatum, wyjątkowo smutny ten 1 lipca :cry: :cry:

Ja może nie wiem jak to jest gdy traci się swojego najukochańszego psa. Jeszcze tego nie doświadczyłam ale przeżyłam już dwie tragiczne i bardzo smutne iodejścia bliskich mi osób i wiem jak to boli.

Kora na pewno cię nie zapomniała i teraz biega sobie pewnie na wiecznie zielonych łąkach. Ale cząstka jej nadal tkwi w twoim serduchu i zawsze pozostanie żywa

Trzymaj się cieplutko

Link to comment
Share on other sites

Dorotko, jeszcze zupełnie niedawno i ja usypiałam swoją suńkę. Wiem jak bardzo straszne jest później takie puste mieszkanie. Pamiętaj, że to bullka, bullki zawsze i wszystko znoszą z godnoscią i bullkowym uśmiechem. Wielka szkoda, że ci, których kochamy nie mogą trwać przy nas aż do końca.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...