adda Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 Piękna ta Saba... rotki są ładne... Ale jak to z łańcucha od sąsiada? :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 ale fajne starocie :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justi0022 Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 Katerinas, superowe zdjęcia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted April 25, 2005 Author Share Posted April 25, 2005 [quote name='adda'] Ale jak to z łańcucha od sąsiada? :-?[/quote] ehhh... to smutna historia :roll: Saba była uwiązana na 1.5 metrowym łańcuchu przy budzie, z kolczatką zaciśniętą na ścisk na szyi (nie miała czarnej sierści w tym miejscu... tylko wytarty podszerstek :( ). Łapami stała na paletach... więc co rusz któraś z łap wpadała w dziurę i kaleczyła się. Jedzenie to były spady ze stołu wymieszane z wodą lub mlekiem... zdarzało się, że nie miała wody do picia... a buda stała w pełnym słońcu. :roll: My wówczas zaczynaliśmy budowę domu. Początkowo próbowaliśmy rozmawiać z facetem... ale na nic zdały się nasze prośby. Marek jeżdżąc codziennie na budowę dokarmiał sunię przez siatkę, dolewał wody. Aż w końcu poszedł i powiedział sąsiadowi, że weźmiemy Sabę od niego. A facet stwierdził, że możemu sukę wziąć bo i tak mu przeszkadza, a jak ją puści to doły kopie. :o :roll: I tym sposobem Saba trafiła do nas. Miała wówczas około 3 lat. Nie potrafiła się bawić ani z ludźmi ani z innymi psami, nie potrafiła chodzić po schodach, nie mówiąc już o wejściu do samochodu... Jak się klasnęło lub klepnęło ręką w udo, to warowała z przerażeniem w oczach. Co ciekawe jak próbowało ją się pogłaskać po szyi to kuliła się i z warkotem próbowała uciekać... więc nie wiem czy ktoś ją szarpał za szyję w szczeniactwie? :roll: My podobno jesteśmy jej trzeci właścicielem. Pierwszym był policjant, ale oddał ją właśnie naszemu sąsiadowi. Saba napewno przeszła jakieś szkolenie. Wyprowadzenie Saby troszkę na prostą zajęło nam dużo czasu... :roll: Jest z nami już 5 lat :) To tak w skrócie o Sabie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 :klacz: brawo :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 O matko, jaka okropna historia... Jak dobrze, że zabraliście ją do siebie, miała sunia szczęście :P Z tego wynika, że Saba ma już 8 lat :o No... nie wygląda, naprawdę, odmłodniała przy Was, czy co? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted April 25, 2005 Author Share Posted April 25, 2005 [quote name='adda'] Z tego wynika, że Saba ma już 8 lat :o No... nie wygląda, naprawdę, odmłodniała przy Was, czy co? :D[/quote] No tak będzie cosik kole 8-9 lat :D I rzeczywiście nie wygląda na swoje lata :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 [quote name='Katerinas'] No tak będzie cosik kole 8-9 lat :D I rzeczywiście nie wygląda na swoje lata :D[/quote] Chyba, że nam tutaj czary mary robisz i stare zdjęcia wklejasz :wink: A tak poważnie, to świetnie Saba wygląda. Jej w ogóle mordka nie siwieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted April 25, 2005 Author Share Posted April 25, 2005 Jeszcze Was zamęczę paroma fotami :D Z okresu Gajki szczeniactwa - dwa śpiochy :) [img]http://www.katerinas.neostrada.pl/006.jpg[/img] [img]http://www.katerinas.neostrada.pl/017.jpg[/img] A tu już później... [img]http://www.katerinas.neostrada.pl/007.jpg[/img] [img]http://www.katerinas.neostrada.pl/018.jpg[/img] ... i ostatnie :D [img]http://www.katerinas.neostrada.pl/024.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted April 25, 2005 Author Share Posted April 25, 2005 [quote name='adda'] A tak poważnie, to świetnie Saba wygląda. Jej w ogóle mordka nie siwieje?[/quote] Dzięki :D Przekażę jej... kobitka się ucieszy :wink: A z tą mordką to rzeczywiście nie siwieje. Spotkałam się z opinią, że rottki nie siwieją... ale nie wiem ile w tym prawdy :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 25, 2005 Share Posted April 25, 2005 [quote name='Katerinas'] Dzięki :D Przekażę jej... kobitka się ucieszy :wink: [/quote] Powiedz jej tak po młodzieżowemu, że wypasiona jest :lol: [quote]Spotkałam się z opinią, że rottki nie siwieją... ale nie wiem ile w tym prawdy :-?[/quote] A może... zastanawiam się, czy widziałam kiedyś siwiejącą rottkową mordkę... :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Camara Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 [quote name='Katerinas'] ehhh... to smutna historia :roll: Saba była uwiązana na 1.5 metrowym łańcuchu przy budzie, z kolczatką zaciśniętą na ścisk na szyi (nie miała czarnej sierści w tym miejscu... To tak w skrócie o Sabie.[/quote] Katerinas... jakbym czytała historię mojego Borysa...:o tyle tylko, że on nawet budy nie miał... stał w słońcu lub deszczu przykuty do ściany obory tak, że nawet swobodnie położyć sie nie mógł :cry: Dobre dusze jesteście... za Sabę, z Dorę... a za Gaję też :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted April 26, 2005 Author Share Posted April 26, 2005 [quote name='Camara']Katerinas... jakbym czytała historię mojego Borysa...:o tyle tylko, że on nawet budy nie miał... stał w słońcu lub deszczu przykuty do ściany obory tak, że nawet swobodnie położyć sie nie mógł :cry: Dobre dusze jesteście... za Sabę, z Dorę... a za Gaję też :buzi:[/quote] o mamo... :cry: :cry: Czasami mam ochotę strzelać do ludzi, którzy tak traktują zwierzęta... :roll: Wy też dobre duszyczki ... za Borysa :) :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Za dobe duszyczki! :drinking: :drinking: :drinking: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 [quote name='Camara']on nawet budy nie miał... stał w słońcu lub deszczu przykuty do ściany obory tak, że nawet swobodnie położyć sie nie mógł :cry: [/quote] Jejku... :cry: :cry: :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justi0022 Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Ja mam takiego bidnego sąsiada za płotem - zrobię kiedyś zdjęcie jego kojca :evil: Tylko, że on agresor jest. A za drugim ogrodzeniem jest suczka owczarkowata- jak ona szaleje, szczeka, wścieka się jak nas widzi i jak my się naszymi psiakami bawimy. Normalnie wściekła jest z zazdrości, bo nią się tak sobie zajmują... Wczoraj Borek się na nią wkurzył (bo ona cały czas ujada) podszedł do ogrodzenia i ją obszczekał. Przez chwilę był spokój i była bardzo grzeczna:wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Ja mam z jednej strony psa na łańcuchu :( , czasami spuszczają go, żeby sobie po wsi pobiegał, a wtedy moje psy dostają szaleju, bo on sobie demonstracyjnie śmiga pod ich nosami :D , z drugiej strony tylko latem przyjeżdża sunia ON-ka, strasznie lubi drażnić moje psiury i robi to celowo, taka forma zabawy, przyleci, szczeknie i ucieka :D, a z trzeciej strony jest fajny ON-ek 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justi0022 Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 A ja do tego mam jeszcze, tam gdzie jest ten pies w kojcu, dzieci - zwyrodnialce. Dosyć, że dają do pieca swojemu biedakowi, to i Laremu, więc mamy z gnojkami na pieńku :evilbat: :snipersm: :vamp: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Camaro :buzi: za Boryska, historie Saby znałam, ale Kasi i Markowi też się :buzi: należy, bo z „dzikiego” psa zrobili domową przylepę :D [b]Adda[/b] a czemu ten ON_ek z trzeciej strony jest najfajniejszy? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 [quote name='PIKA'][b]Adda[/b] a czemu ten ON_ek z trzeciej strony jest najfajniejszy? :lol:[/quote] A bo taki mało szczekliwy, prawie w ogóle :o , przyjazny, bawi się po cichu... taki prawie nie ON-ek. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 [quote name='adda'][quote name='PIKA'][b]Adda[/b] a czemu ten ON_ek z trzeciej strony jest najfajniejszy? :lol:[/quote] A bo taki mało szczekliwy, prawie w ogóle :o , przyjazny, bawi się po cichu... taki prawie nie ON-ek. :D[/quote] Musze Was zaweisc, ale nie wszystkie ONKi sa takie straszne... :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 [quote name='LAZY']Musze Was zaweisc, ale nie wszystkie ONKi sa takie straszne... :-?[/quote] Ale wcale nas nie zawodzisz... my nawet wolimy te nieszczekliwe :D I oby ich było jak najwięcej 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Oj, adda, muszisz poznać moją Sabinę 8) Założę się, że nawet najbardziej molosowaty molos ma więcej werwy, niż mój kluchowaty owczarek poniemiecki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 26, 2005 Share Posted April 26, 2005 Eee... Asher, założę się, że Twoja Sabina ma więcej werwy niż moja Lenka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adda Posted April 28, 2005 Share Posted April 28, 2005 Katerinas, znalazłam Twoją bidną jabłonkę :roll: [img]http://www.gify.com.pl/albums/drzewa/t_drzewa_12.gif[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.