akk4psy Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 Drogie Kolezanki i Koledzy. Dzis o poranku Ela-Rotti trafila do szpitala.Nie czuje sie najlepiej-bardzo cierpiala.Teraz jest juz oczywiscie pod kontrola lekarzy.Mamy nadzieje,ze wypuszcza Ja w przyszlym tygodniu. Wsparcie duchowe-niezbedne!.Ale nie dzwonimy dzies ,ani nie sms-ujemy-niech odpoczywa ! pozdrawia Pikut zatroskany i a. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAGITTARIUS Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 Przemeczyla sie na wyjezdzie.?.licze ze teraz odpocznie pod dobra (mam nadzieje)opieka,i organizm zniweluje wysilek...moze emocje byly zbyt intensywne...Trzymam mocno wszystkie palce! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 biedna Rotti się struła w sobotę i na spotkaniu Dogomaniaków bardzo źle się czuła. W niedzielę na coursingu za to już było ok. Jeśli to dalej z żołądkiem to trochę leków, dieta (biedna Rotti) i za parę dni pewnie będzie ok, trzymam mocno kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akk4psy Posted June 21, 2004 Author Share Posted June 21, 2004 Niestety-to nie zatrucie.Ale NAPEWNO bedzie dobrze. Nie ma to nic wspolnego z wyjazdem,jedynie -gdyby byla w Poznaniu -trafilaby wczesniej do szpitala...Teraz bidulka bardzo cierpi-niech kazdy pomysli cos najmilszego co tylko moze. Wyciagniemy Ja z tego za uszy!!!! pik i a. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GeBa Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 Sluchajcie wiem i czytalam o Rotti o jej walce i o chorobie i wiem ze czasem niekonwencjonalne metody leczenia daja b.pozytywne efekty. Dlatego jesli jest choc szansa na poprawe stanu zdrowia Rotti polecam odwiedzenie kliniki w Wa-wie. www.novit.pl moi rodzice stosowali ta kuracje i bylo duzo lepiej ba nawet na kilak lat udalo zapomniec sie o chorobie. Moze Rotti to tez by pomoglo. moim zdaniem warto probowac a co mozna przeczytac o tym leku: Preparat wpływa bezpośrednio na poprawę struktury krwi i poprzez "wyleczoną" krew na komórki nowotworowe. Równolegle działa bezpośrednio na komórki nowotworowe przyczyniając się do ich zanikania i obumierania. W przypadku postaci nowotworu dającej liczne i częste przerzuty do innych organów, Novit powoduje zahamowanie procesu rozprzestrzeniania się choroby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 Czytalam o tym w poludnie :( Trzymam kciuki za poprawe i prosze o meldunki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chomica Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 Mi jako nowej chyba nie wypada się zbytnio spoufalać :oops: Napiszę więc tylko, że z postów na ten temat wynika, że bardzo dzielnie się trzymasz Rotti. Życzę Ci szybkiego powrotu do sił. Jestem pewna, że wszystko skończy się szczęśliwie, a moje przeczucia w takich sprawach zawsze się sprawdzają :wink: A tymczasem, dopóki się tu nie zjawisz wśród nas, będę wysyłać do Ciebie ciepłe myśli i pozytywne fluidy :fadein: Pozdrawiam, Agnieszka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Judyta_ Posted June 21, 2004 Share Posted June 21, 2004 nocna zmiana dla Rotti się włącza! :D nie daj się Rotti! trzymaj się mocno. otuchy 3 tony i ciepełka miliony kj dla Ciebie :iloveyou: , ślą prażynki, tzn. prażonki, tj. prażanki Judyta i Tatrit Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jenn Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Prosto dla Rotti :D duzo duzo ciepelka, slonecznych promyczkow i wiele charcich powitalnych wygibasow :Dog_run: z Sanoka sla jenn i Cynka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tilia Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 popatrzcie jakiego Rotti ma wspaniałego anioła stróża Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirka Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Cudowne zdjęcia! Wszystkiego naj dla Rotti. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandra Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Jaki dumny siedzi! Rotti - jeszcze raz trzymaj się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajka&Adas Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Rotti, nie daj się. Cieszę się, że poznałam Cię osobiście, a Adas był zachwycony Borysem :wink: , nawet na niego nie warknął. Trzymamy za ciebie kciuki Anna :kciuki: Bajka :bluepaw: Adaś :bluepaw: Maciek :bluepaw: Leon :bluepaw: Jas :bluepaw: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna. Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Przepiękne zdjęcie!Ale mnie wzruszyły.Najpiekniejszy Anioł Stróż, bez wątpienia. Rotti może czuć się przy nim bezpieczna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Judyta_ Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 ależ przystojny ten Anił Stróż! Bardzo piękny młodzieniec! Rotti, Ty szczęściaro! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PIKA Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Specjalnie dla Rotti wkleję, jeszcze kilka zdjęc jej chłopaków z pobytu w Warszawie. Nigdzie tak nie pasuja, jak wlasnie tu ........... na chartach To macie jeszcze Anioła stróża :wink: Ale czasami Anioł stróz tez musi se poganiać........... najlepiej z bratem :wink: złapałem 8) Gwiazdor :wink: Tej pani nie musze przedstawiac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 Nie tylko charciarze trzymają kciuki! Ja i moje 2 husky + jeden stróżujący owczarek podhalański ślemy jak najlepsze fluidy i myśli w kierunku Poznania i Rotti :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agusia i Busiu Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 Rotti trzymaj się ciepluko, z takim stadkiem dogomaniaków nigdy nie bedziesz sama. :iloveyou: -- moc serduszek ode mnie i moich futrzaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bajka&Adas Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Jak się czuje Rotti? Czy może jest już w domu? Anna, Bajka, Adaś, Maciek, Leon i Jas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agga Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Oddałam bym wszystko, żeby ELa wróciła do domu, żeby była zdrowa, żeby było tak jak dawniej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szantina Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 ROTTI - na spotkaniu u BEI obiecałaś mi ,że wypijemy u ciebie pyszną kawę. Trzymam cię za słowo..... Pozdrawiam cię serdecznie trzymając z całą swoją rodzinką mocno kciuki, a moja samoyedka śle do ciebie swój sławny uśmiech. Wracaj do nas......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 zekam...czekam na Twoejgo kolejnego wesolego i optymistycznego posta Rotti... Tak mocno trzymamy kciuki...bardzo mocno...wracaj do ans i do swoich psiakow szybciutkooo.... Czekam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akk4psy Posted June 24, 2004 Author Share Posted June 24, 2004 Rotti nie jest jeszcze w domu.Jest w szpitalu.Nie mozna oreslic-jak dlugo tam bedzie.Jest bardzo slaba,wlasciwi caly czas jest w "odmiennym stanie swiadomosci". Mysle, ze czesc z Jej przyjaciol z dogo. wierzy w modlitwe, albo inne metody zaklinania rzeczywistosci-czas zabrac sie do roboty !Przekazuje Eli wszystkie zyczenia,ale Ona biedna nie ma nawet sily specjalnie sie cieszyc.... Ania (od Pikuta) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anna. Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Rotti czekamy tu na Ciebie.Twoje Gwiazdeczki -pieseczki też pewnie tęsknią! :) Wracaj do nas szybko. Ania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAGITTARIUS Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Przerazajace. Modle sie,modlimy sie wszyscy umiejac i nie umiejac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.