Jump to content
Dogomania

.~* OsKo *~.


BlackSheWolf

Recommended Posts

  • Replies 275
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Tollerka']Osko śliczny :loveu:
To tylko kwestia czasu jak będzie odmawiał w ogóle wychodzenia z wody... zwłaszcza w taki upał, po co, skoro woda taka chłodna? :evil_lol:[/quote]
no jemu woda sie podoba :cool3: lubi w niej stac i sie chlodzic :cool3: ale isc na gleboka wode to juz nie dla niego :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

witam:)
musze przyznać że Osko jest prześliczny:) jako szczeniak był przesłodki a teraz wyrósł z niego niezły chłopak:D
cudowne fotki:)
szkoda ze to nie twój psiak ale dobrze że mozesz sie z nim tak czesto spotykac i wychodzic na spacerki:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxSweetGirl93xx']witam
musze przyznać że Osko jest prześliczny jako szczeniak był przesłodki a teraz wyrósł z niego niezły chłopak
cudowne fotki
szkoda ze to nie twój psiak ale dobrze że mozesz sie z nim tak czesto spotykac i wychodzic na spacerki:)[/quote]
WItam
dzieki ;) a no nie mam swojego psa :placz: i przyajmniej do Osko moge nieraz isc...


[quote name='Tengusia']kolejny piekny wilczurek ma galeryjke :loveu:


a ja od zawsze chcialam miec wilczura :placz: to TZ namowil mnie na amstaffa i teraz klapa :shake:

ale jeszcze sprawie sobie takie pieknosci napewno ... moze za kilkanascie lat ale napewno :knuje:[/quote]
Witam!
heh Osko tez nie jest moj :) zawsze chcialam miec ONka ale coz... moze kiedys :roll: zreszta teraz zadnego psa nie mam :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tengusia']kolejny piekny wilczurek ma galeryjke :loveu:


a ja od zawsze chcialam miec wilczura :placz: to TZ namowil mnie na amstaffa i teraz klapa :shake:

ale jeszcze sprawie sobie takie pieknosci napewno ... moze za kilkanascie lat ale napewno :knuje:[/quote]
Jaki wilczur??? Toż to ONek z krwi i kości! Nie mylic ONków z wilczurami:mad::lol:
Śliczny jest! Ma rodowód? Naprawdę mi sie podoba:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='globalnydog193']Jaki wilczur??? Toż to ONek z krwi i kości! Nie mylic ONków z wilczurami:mad::lol:
Śliczny jest! Ma rodowód? Naprawdę mi sie podoba:loveu:[/quote]
hihi niestety jak ide z OSko to slysze nieraz "jaki ładny wilczur" :roll: a ja mowie, ze owczarek niemiecki :evil_lol:

ciesze sie, ze ci sie podoba ;P kolejne fotki dopiero za tydzien... ja dzis wyjezdzam i wracam w niedziele

Link to comment
Share on other sites

o fajnie ze nas odwiedzasz :D
a szkolenie ? opornie ;| Osko jest bardzo inteligentnym psem, ale jemu sie nie chce cwiczyc. Raz zrobi a pozniej juz nie i nie zwraca na mnie uwagi jak cos do niego mowie ;| nie wiem jak nawiazac z nim taki kontakt ze musi mnie sluchac... bo jak wydaje komende to on nawet nie chce na mnie spojrzec... i nie slucha...

Link to comment
Share on other sites

kontakt ze mna to on ma baaaaardzo dobry :evil_lol: tylko jak ja przychodze to on sie tak cieszy :evil_lol: az sie kurzy za nim :evil_lol:
on sie mnie slucha jak go spuszcze ze smyczy czy cos. Ale poprostu jak mowie komende to on to olewa :shake: no chyba, ze widzial smakolyki :roll: a jak nie ma smaczkow to i nie ma wykonania komendy

Link to comment
Share on other sites

Hmmm ja proponuje szkolic go na zabawki. Odradzam smakołyki. Weź jego ulubioną zabawke i rzuc mu ją dopiero jak zrobi siad, waruj, głos czy inną komendę. Smakołyki sa dobre, ale jak juz pisałas, kiedy nie ma go w pobliżu to pies sie nie słuchała.
Ma rodowód?

Link to comment
Share on other sites

Musisz też pokazać mu, że to ty jestes tu szefem i to ty mówisz co ma robiić, a nie odwrotnie. Np. jak sie ciagnie na smyczy to trzeba go skarcic (łapac go za fałd skórny i troche potrząsac z wymownym FE) - to ty decydujesz gdzie idziecie na spacer, a nie on. Może jak ci przynosi w pyszczku smycz to najpierw sie z nim pobaw, a za jakies 5 minut dopiero go wyprowadź.
Oczywiście sprawe utrudnia fakt, że to nie twój pies i nigdy nie bedzie sie ciebie słuchac tak jak swojego właściciela - przewodnika.
Ale to nie zmienia faktu, że mona sie fajnie bawić szkoląc psa (ja to wprost uwielbiam) nawet jeśli nie jest twój.

Link to comment
Share on other sites

To jak pies ciągnie to nic nie robisz tylko czekasz az zrobi cos dobrze??? No cóż - wtedy zapewne(mając w przeszłości nowofunlanda) juz bym nie zyła(pociagnieta od koła samochodu) Nie mówie, żeby psa bić tylko skarcić, żeby wiedziała, że takie zachowanie jest złe. A jeśli zrobi cos dobrze to oczywiście musi być wielka pochwała!!! To ma byc tak jakby uratował całą Polskę!!! Jakby był bohaterem narodowym - taka ma być radocha:lol:.
A co do klikera - nigdy nie próbowałam i mówiąc szczerze nie wiem na czym polega szkolenie z jego pomocą.:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='globalnydog193']To jak pies ciągnie to nic nie robisz tylko czekasz az zrobi cos dobrze??? No cóż - wtedy zapewne(mając w przeszłości nowofunlanda) juz bym nie zyła(pociagnieta od koła samochodu) Nie mówie, żeby psa bić tylko skarcić, żeby wiedziała, że takie zachowanie jest złe. A jeśli zrobi cos dobrze to oczywiście musi być wielka pochwała!!! To ma byc tak jakby uratował całą Polskę!!! Jakby był bohaterem narodowym - taka ma być radocha:lol:.
A co do klikera - nigdy nie próbowałam i mówiąc szczerze nie wiem na czym polega szkolenie z jego pomocą.:shake:[/quote]

Pies nie ciągnie = nagroda. Nie ciągnie = brak nagrody. Pies wie, co jest korzystniejsze ;-) Jak pies ciągnie, możesz zrobić coś, aby przestał (ale nie szarpać!) np. zawołać, powiedzieć "Nie ciągnij!". Nie ciągnie = dostaje nagrodę.
Oczywiście od razu nie przestanie ciągnąć, ale w żadnych szkoleniu tak się nie stanie i trzeba popracować zanim osiągnie się pożądany efekt.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BlackSheWolf']wlasnie probuje metody klikerowej. Nigdy nie stosowalam metody kar i chyba nie bede ... ;)[/quote]
Tak tylko co robisz jak pies za bardzo ciągnie?? Idziesz tam gdzie on prowadzi?? W tym wypadku pies musi zrozumieć, że ty tego nie akcetjesz, mus wiedzieć, że to ty jeteś tutaj alfa. Nie chodzi mi o karanie za np. nie wykonania komendy 'siad', ale za zachowania których nie akceptujemy. Jesli nie chcecie chwytać za fałd skórny to stanowczo powedzcie FE. Bo jesli nie uświadomicie psa, że niektóre zachowania sa zle i nie beda przez was akceptowane to może skończyc pod kołami samochodu (np. widząc po druiej stronie jezdni kota)
Wiem co mówie, bo tez kiedys nie stosowałam kar i straciłam tak swojego pieska
[*], a sama omal zycia nie straciłam.:-((ponad to mam kurs psiego psychologa)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...