Jump to content
Dogomania

ST na Allegro


violcia2

Recommended Posts

Witam - mam pytanko: na allegro pojawił się spaniel tybetński. Zdjęcia wydają mi się znajome (może w jakiejś galerii albo z jakiejś hodowli?),ale... ta cena wydaje mi się podejrzana - za złotówkę. Czyżby ktoś pożyczył sobie zdjęcia od uczciwych hodowców - nie wiem czy tamta ukcja jest legalna.
Oto wklejona aukcja:

[COLOR=#800000][FONT=Arial]
[LEFT]Szanowni Państwo - rodowodowy szczeniak rasy Spaniel Tybetański urodzony 21.01.2007 szuka właściciela.
Płeć pies, docelowe umaszczenie sobolowe (złote z ciemnymi końcówkami), tatuaż A-100.
Znakomity rodowód; tata - import z Finlandi, mama - siostra Zwyciężczyni Świata.
Szczeniak o doskonałym chrakterze, przyjazny dla dzieci.
Na ostatnich dwóch zdjęciach szczeniak z dorosłym psem.

[/FONT][/COLOR]</SPAN></SPAN>[/LEFT]
[COLOR=#800000][FONT=Arial][LEFT]Kontakt telefoniczny; 606377633
[COLOR=#080000][/COLOR]</SPAN>[/FONT][/COLOR][/LEFT]
[COLOR=#080000][FONT=Arial][LEFT]</SPAN></SPAN></SPAN>[/FONT][/COLOR][/LEFT]


[IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3455.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3448.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3456.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3458.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3461.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.luszka.republika.pl//imgp3463.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Wilcia dzieki za czujnośc o aukcji wiedzialam juz wcześniej aukcja jest legalna a hodowca rzetelny :) tata tego szczeniaka to tata mojej dziewczynki na zdjeciu dorosly pies to wujek mojej suni (brat miotowy jej mamy). Lepiej tak sprzedac szczeniaka niz zrobic tak jak hodowcy z czeskiej hodowli ktorzy wystawili do wiatru "spanielke" ona zrezerwowala sobie u nich pieska imiala z nimi staly kontakt a oni i tak sprzedali go komu innemu :angryy: violcia co do tej aukcji o ile kojarze to ty chcialas tybetka :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mała_Tybetanka']Wilcia dzieki za czujnośc o aukcji wiedzialam juz wcześniej aukcja jest legalna a hodowca rzetelny :) tata tego szczeniaka to tata mojej dziewczynki na zdjeciu dorosly pies to wujek mojej suni (brat miotowy jej mamy). Lepiej tak sprzedac szczeniaka niz zrobic tak jak hodowcy z czeskiej hodowli ktorzy wystawili do wiatru "spanielke" ona zrezerwowala sobie u nich pieska imiala z nimi staly kontakt a oni i tak sprzedali go komu innemu :angryy: violcia co do tej aukcji o ile kojarze to ty chcialas tybetka :razz:[/quote]
Chciałam i teraz jeżeli wiem, że jest legalna - startuję w akukcji. Właśnie wczoraj mamie wspomniałam o tej aukcji, tylko tyle się naczytałam o oszustwach, np. ktoś kupił nowofunlanda, który jak urósł to nawet do niufki nie był podobny.

Link to comment
Share on other sites

Joojj właśnie zauważyłam, że nasze wątki się skleiły, Mała_Tybetanko !! ..
Noo i ja też zauważyłam na allegro tamten post ze spanielem tybetańskim, aczkolwiek jest on autentyczny jak się potem wyjaśniło ;)) ..
A tu mam coś z Figą :
[IMG]http://img399.imageshack.us/img399/2130/captionit074151i336jhe3.jpg[/IMG]
Mam nadzieję, że się podoba ;)) M_T odezwij się na gg w końcu, mam coś jeszcze ;)) .. Pozdrawiam wszystkich fanów Spanieli Tybetańskich!
Mała_Tybetanka: widzimy się 8 lipca w Warszawie, pamiętaj ;))

Link to comment
Share on other sites

No to właśnie widzę,że niechcący i bezwiednie sprzątnęłam komuś psa sprzed nosa.... :oops:
Szczeniak omawiany i pokazywany tu kilka postów temu, jest u mnie i zapełnia pustkę po stracie naszego chow-chow, Charliego.
Nie startowaliśmy w aukcji, tylko szukając pieska dzwoniliśmy do hodowców.
Przez wzgląd na podobieństwo do gremlinów- psiak teraz nazywa się Gizmo ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fattyciak']No to właśnie widzę,że niechcący i bezwiednie sprzątnęłam komuś psa sprzed nosa.... :oops:
Szczeniak omawiany i pokazywany tu kilka postów temu, jest u mnie i zapełnia pustkę po stracie naszego chow-chow, Charliego.
Nie startowaliśmy w aukcji, tylko szukając pieska dzwoniliśmy do hodowców.
Przez wzgląd na podobieństwo do gremlinów- psiak teraz nazywa się Gizmo ;)[/quote]

Fattyciak co sie odwlecze to..... :) niech sie zlotko chowa slodko :) Zdjecie Figi sliczne :) na gg ju obecna :)) warszawa 8 lipca aktulany :) Fattycka napisz prosze wiecej o swoim obecnym malenstwie bo to dla mojej suni brat przyrodni :) (ten sam tata ). Pozdrawaim

Link to comment
Share on other sites

To mały,włochaty diabeł jest. ;) Wszystko musi sprawdzić,obejrzeć obniuchać i ząbkiem spróbować. Gdy się bawi, to jest taką małą trąbą powietrzną, zmęczyć go ciężko. Przejście od pełnej zabawy do pozycji "jaki ja jestem zmęczony piesek" odbywa się momentalnie[biegnie,biegnie nagle pac! i leży plackiem wzdychając,mlaskając i sennie przewracając oczyma), tak jakby w zabawce skończyły się baterie :eviltong:
Ma paskudną przypadłość do załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych na łóżkach :mad: ale dzielnie z tym walczymy.
Problem jeden jest. Tym problemem jestem ja :eviltong: Albo dokładnie moje lenistwo- nie chce mi się go niczego uczyć ;) Nie wiem skąd ten nie-chce-misizm, ale drastyczny jest... mam nadzieję,że minie bo niedługo Gizmiszon będzie rozpuszczonym jak dziadowski bicz terminatorem w wersji mini. ;)

Gizmisiowa osobowość nr 1- przeważająca :)
[url]http://www.zwierzaki.org/album/albums/userpics/15579/100_2126.jpg[/url]

Osobowość nr 2- czyli gdy "baterie" się wyczerpią... ;)
[url]http://www.mfoto.pl/uploads/1371/100_2176_444df.jpg[/url]

I Gizma poprzednik- Charlie.
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd0062bbf599044a.html][IMG]http://images12.fotosik.pl/85/dd0062bbf599044am.jpg[/IMG][/URL]

Tęsknię za nim :-(

edit.
Gizmo boi się psów- powodem tego jest to,że sąsiad ma bardzo optymistyczny stosunek co do swojej suki ONa... na krzyk,aby złapać psa gdy widziałam,że suczysko leci do nas z jeżem na grzbiecie, odkrzyknął tylko beztrosko: "ona se tylko powącha" ,a suka rzuciła się na Gizmo. :-(
Myślałam,że już nieco zapomnial, ale przed chwilą mijaliśmy się ze szczeniakiem beagle- Gizmiszon odbił w drugą stronę,przerażony przypadł do ziemi i się zsiusiał, a ten beagielek ma ok 3 miesięcy i po szczenięcemu przyjazne zamiary...
Mam nadzieję,że odzyska pewność siebie.

Link to comment
Share on other sites

Fattyciak my tez mielismy jako szczeniak przygode z suka tyle ze mieszancem amstaffa bo ta pomimo poddanczej pozycji Figi ja dziabnela i moj pies od tej pory wobec duzego czegos na poczatku odslania brzuch ale wystarczy chwila zeby stanela spowrotem na nogi i przeszla do zabawy lub obrony!!! a ma charakterek oj ma....
Fatyciak tylko zwracaj uwage na to zeby ten strach nie przerodzil sie w agresje no i zapraszamy na wystawy :)

Link to comment
Share on other sites

Ostatnio bardzo nachalnie witało się z nim inne szczenię, to gdy uciekł już na całą odległość smyczy zaczął troszkę "kłapać dziobem" , ale nie ugryzł.
Trzeba będzie to skorygować bo agresorka mieć w domu nie chce.
Na razie sprawa wygląda tak,że boi się psów na początku dopiero po dłuższym oswojeniu się nabiera pewności siebie, tak jak to było wczoraj z maltańczykiem sąsiadów ;)
Nie wiem czemu,ale okoliczne suczyska chcą mi go zjeść :crazyeye:
Dropiata sunia, która na widok mojego poprzedniego psa rozpływała się w zachwytach, a w czasie cieczki przystawiała zadek do oczek siatki(kusicielka jedna... :eviltong: ), na widok Gizmolca szału dostała.

Link to comment
Share on other sites

Istnieje duze prawdopodobieństwo że maly pachnie jeszcze suka albo innymi psami z ktorymi sie chowal w koncu nie byl wziety gdy mial 2 mce tylko starszy ale czas pokaze poki co chodź z nim jak najwiecej i oswajaj z nowymi sytuacjami czas pokaze wszystko powinno być dobrze bedziemy trzymać kciuki :)

Link to comment
Share on other sites

Gizmo ma już jednego kumpla - kundelka Jogusia, który był też dobrym znajomym mojego śp.Czarka. Ale zdarza mu się zgrywać agresora, szczekać,warczeć i rzucać się na innego psa, a wszystko to na pokaz, i dlatego bo czuje we mnie wsparcie. Podejrzewam,że będąc bez smyczy inaczej by się zachowywał... ;)
W takich chwilach nie bardzo umiem z nim postępować - ot,przyzwyczajona wciąż jestem do potężnego psa na smyczy, takiego uspokoić to jakoś łatwiej było... ;)

I mam pytanie co do tybetańskich łapek - jak one mają wyglądać? Zaznaczam,że jestem przewrażliwona na punkcie swoich zwierząt :eviltong:
Gizmiszon ma łapki trochę krzywe- tak to ma wyglądać? Czaruch miał łapki proste jak druty,ale to inna rasa wszakże.
Jako miłośnik bullowatych,często stykam się z problemem "miękkiej łapy" i tak zerkam czy aby i Gizmo "platfusa" nie ma.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fattyciak']Gizmo ma już jednego kumpla - kundelka Jogusia, który był też dobrym znajomym mojego śp.Czarka. Ale zdarza mu się zgrywać agresora, szczekać,warczeć i rzucać się na innego psa, a wszystko to na pokaz, i dlatego bo czuje we mnie wsparcie. Podejrzewam,że będąc bez smyczy inaczej by się zachowywał... ;)
W takich chwilach nie bardzo umiem z nim postępować - ot,przyzwyczajona wciąż jestem do potężnego psa na smyczy, takiego uspokoić to jakoś łatwiej było... ;)

I mam pytanie co do tybetańskich łapek - jak one mają wyglądać? Zaznaczam,że jestem przewrażliwona na punkcie swoich zwierząt :eviltong:
Gizmiszon ma łapki trochę krzywe- tak to ma wyglądać? Czaruch miał łapki proste jak druty,ale to inna rasa wszakże.
Jako miłośnik bullowatych,często stykam się z problemem "miękkiej łapy" i tak zerkam czy aby i Gizmo "platfusa" nie ma.[/quote]

Gizmo to jeszcze szczneiak łaoki rosną nie wiem co masz na mysli pisząc o platfusie ale tybetki maja troszke inne łapki niż reszta ras
[SIZE=3][B]Kończyny przednie
[/B][/SIZE][SIZE=2]Kościec umiarkowanie mocny. Kończyny przednie lekko wygięte, ale dobrze związane w barkach. Dobrze kątowane łopatki. [/SIZE]
to jest feragment wzorca dotyczacy łapek przednich :) a co do tych miekich lapek to ja nawet od sedziego na ringu potrafie uslyszeć ze pies ma krzywe lapy (przednie) :roll:
[SIZE=3][B]Kończyny tylne
[/B][/SIZE][SIZE=2]Dobrze ukształtowane i mocne, stawy skokowe nisko, oglądane z tyłu proste. Ukątowanie kolan umiarkowane.[/SIZE]
[SIZE=3][B]Łapy
[/B][/SIZE][SIZE=2]Zajęcze, małe kształtne z owłosieniem między palcami, często sięgającym poza obręb łapy. Okrągłe, kocie łapy niepożądane. [/SIZE]
Jak Gizmo skończy rok wszystko bedzie ok tymczasem tylko nie rozpieszczaj go i karm tak jak zalecił hodowca :)
[B]

[/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...