Inez Posted May 22, 2008 Share Posted May 22, 2008 A powiedzcie mi, jak się lubią bawić whippety? Czy np aportują? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cambel&Megi Posted May 22, 2008 Share Posted May 22, 2008 .......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nirse Posted May 23, 2008 Share Posted May 23, 2008 :p [B]whippety bardzo lubią się bawić[/B]::loveu: ... z innymi psami..zwłaszcza prowokują inne psy do gonitwy:lol:..biorą nawet kawałek kępy traw i uciekają z nią tak aby były gonione bo wiedzą, że i tak żaden pies ich nie złapie:multi: ..bardzo lubią maskotki, piłeczki, kije..aportują świetnie :lol: ..w przeciąganie i szarpanie np.kawałka materiału :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted June 14, 2008 Share Posted June 14, 2008 Skoro whippety tak lubią uciekać to zapraszam do zabawy z moją Birmą.... franca ma w sobie coś z charta i nie może się poganiać z żadnym psem [chaszczaki, najszybsze w mojej okolicy, są od niej dużo wolniejsze] ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dogarium Posted March 14, 2014 Share Posted March 14, 2014 Moje dwie whippetki uwielbiają: - aportować piłkę - uganiać się za frisbee - gonić się wzajemnie w szaleńczym pędzie - robić sztuczki za przysmaki - bawić się ze sobą w "walkę" - żuć prasowane kości - gryźć piszczące zabawki - bawić się kulą-smakulą Dodatkowo, jak charty mają głupawkę, to kręcą się w kółko z podkulonym zadem - nazywamy to whippetingiem ;) Warto wypróbować ze swoim psem flyballa, caoursingów, agility i innych psich sportów, ale to wymaga nakładów czasowych i finansowych. Nie w każdym mieście jest taka możliwość, więc trzeba podróżować. Pozdrawiamy serdecznie :) Dogarium.pl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Psia_Chatka Posted May 6, 2014 Share Posted May 6, 2014 Moja uwielbia ścigać się ze wszystkimi psami lub też je gonić. Ma też jedną głupią zabawę - podczas wycieczek konnych w galopie wyprzedza mojego konia o ok 20 metrów, czeka w przysiadzie z merdajacym ogonem czasem aż poszczekując aż prawie na nią wpadnie i wtedy wystrzeliwuje z pod niego niczym torpeda aby zacząć na nowo. Ostatnio spodobała jej się zabawa w chowanego (tzw ja się chowam, ktoś ją trzyma i po ok 5min puszcza tak aby mogła wykorzystać także węch). Jesteśmy raczkujące we friesbee i agility ale Lili pokochała tunel i aż zerwała obrożę z niecierpliwości aby wreszcie tamtędy przebiec;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.