Jump to content
Dogomania

Schronisko w Olsztynie- psy, koty do adopcji, wątki,zdj. ze spacerów...


Jagoda1

Recommended Posts

Psiaki z duzego wybiegu.

Przemiła sunia Bella i Bona, która od szczeniaka jest w schromisku.
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_P9cPHfsgruk/TX-a-5puESI/AAAAAAAAAzM/JTt_uDx-kPY/DSC_0081.JPG[/IMG]

Lord,idealny stróż.
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/_P9cPHfsgruk/TX-bAuA5P9I/AAAAAAAAAzY/Zqi2GtE2h5A/DSC_0078.JPG[/IMG]

Młodziutka Neris, ma ok. 1,5 roku.
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_P9cPHfsgruk/TYDPUt-B3_I/AAAAAAAAA08/VdBtcit6i-A/DSC_0034.JPG[/IMG]

Urodziwy Zuch.
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_P9cPHfsgruk/TX-a7lNEemI/AAAAAAAAAy0/xfu3u-7jV9E/DSC_0087.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/_P9cPHfsgruk/TX-bC9Gl6SI/AAAAAAAAAzo/H2-s2M7gV3A/DSC_0074.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Moris ma sie swietnie w nowym domku, z czego niezmiernie sie cieszymy :) Wazy juz 33 kg a biegunki dzieki lekom przestaly go meczyc :)

Tymczasem ... mamy w domu nowego futrzaka. Przynioslam wczoraj do domu szczeniaczka - ktos go wyrzucil wczoraj na redykajnach :( Maluch jest potwornym pieszczochem, najchetniej lezalby na kolanach zeby ciagle ktos go drapal i ma niewyczerpywalne poklady energii. U nas nie moze zostac na stale :(
Moze jest jakis chetny na malego puchatego pieseczka ? Wyglada jak miniatura kaukaza, bedzie typem "niskozawieszonym". Wczoraj byl odrobaczony, za 10 dni kolejne odrobaczenie i pierwsze szczepienie. Znajdzie sie dobra duszyczka dla tego kudlatego potworka ?

[IMG]http://i250.photobucket.com/albums/gg258/Formidable_Flyangel/Moris/DSC02429.jpg[/IMG]

[IMG]http://i250.photobucket.com/albums/gg258/Formidable_Flyangel/Moris/DSC02445.jpg[/IMG]

[IMG]http://i250.photobucket.com/albums/gg258/Formidable_Flyangel/Moris/DSC02442.jpg[/IMG]

[IMG]http://i250.photobucket.com/albums/gg258/Formidable_Flyangel/Moris/DSC02435.jpg[/IMG]

[IMG]http://i250.photobucket.com/albums/gg258/Formidable_Flyangel/Moris/DSC02417.jpg[/IMG]

[IMG]http://i250.photobucket.com/albums/gg258/Formidable_Flyangel/Moris/DSC02406.jpg[/IMG]


Mery

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny (i Panowie, jeśli i takowi tu bywają ;) )
Od jakiegoś czasu po brzezinach błąka się średniej wielkości, młody psiak.. z pyska i umaszczenia odrobinę podobny do rottweilera.
Myślałyśmy, że może ktoś go wypuszcza, bo nie wyglądał początkowo na zaniedbanego, a za przeproszeniem różnych przyjeb** na osiedlach domków jednorodzinnych nie brak.. ale dzisiaj po bliższym kontakcie z psem i wstępnym rozpoznaniu wśród sąsiadów, doszłyśmy do wniosku, że jest chyba jednak 'niczyj'.
Mimo całych naszych szczerych chęci nie mamy możliwości wzięcia go do siebie. Zwierzak nie ma co prawda obroży, ale jest bardzo ufny w stosunku do ludzi, więc może.. komuś się po prostu zagubił?
Piszę tutaj, bo nie bardzo mamy też możliwość odstawienia go do schroniska, gdzie miałby przynajmniej miskę pełną jedzenia...
szkoda byłoby żeby ktoś w końcu pogonił go wiatrówką za szczekanie na dziecięce rowery.. Może ktoś go szuka? względnie miałby jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu.. ? :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta&Angus']Bardzo smutne psisko, może ktoś go tam zostawił, wyrzucił.
Cały czas ma taki nastrój nawet na spacerach ?? :([/QUOTE]

[quote name='anciaahk']Biedny psiaczek :(, nie ma poprawy nastroju?[/QUOTE]

Psiak od dzisiaj jest w b. dobrym domu tymczasowym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Linka']Dziewczyny (i Panowie, jeśli i takowi tu bywają ;) )
Od jakiegoś czasu po brzezinach błąka się średniej wielkości, młody psiak.. z pyska i umaszczenia odrobinę podobny do rottweilera.
Myślałyśmy, że może ktoś go wypuszcza, bo nie wyglądał początkowo na zaniedbanego, a za przeproszeniem różnych przyjeb** na osiedlach domków jednorodzinnych nie brak.. ale dzisiaj po bliższym kontakcie z psem i wstępnym rozpoznaniu wśród sąsiadów, doszłyśmy do wniosku, że jest chyba jednak 'niczyj'.
Mimo całych naszych szczerych chęci nie mamy możliwości wzięcia go do siebie. Zwierzak nie ma co prawda obroży, ale jest bardzo ufny w stosunku do ludzi, więc może.. komuś się po prostu zagubił?
Piszę tutaj, bo nie bardzo mamy też możliwość odstawienia go do schroniska, gdzie miałby przynajmniej miskę pełną jedzenia...
szkoda byłoby żeby ktoś w końcu pogonił go wiatrówką za szczekanie na dziecięce rowery.. Może ktoś go szuka? względnie miałby jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu.. ? :([/QUOTE]

A konkretnie..., coś więcej, jakie ulice, może ma "swoje" miejsca?

Link to comment
Share on other sites

Zaległe fotki:
TIGER
[IMG]http://images35.fotosik.pl/547/e195caa1b7df9ee2gen.jpg[/IMG]
[IMG]http://images38.fotosik.pl/723/da9b87f488e6456cgen.jpg[/IMG]

HERA
[IMG]http://images37.fotosik.pl/685/ee1af98589b98cd5gen.jpg[/IMG]
[IMG]http://images49.fotosik.pl/730/4a04a3d277c7eea3gen.jpg[/IMG]
[IMG]http://images49.fotosik.pl/730/40e89a95a80b652c.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Baster, 6-7 mies. psiak szuka nowego domu.
Wątek [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204382-6-mies.-Baster-wychowany-z-dzieckiem-i-kotem-szuka-nowego-domu-OLSZTYN[/URL]
Allegro [URL]http://allegro.pl/show_item.php?item=1524860169[/URL]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_P9cPHfsgruk/TYYUGfl60cI/AAAAAAAAA6c/Jcp7agWctBg/DSC_0090.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jagoda1']Niezwykle smutny Buster, wiele dni koczował na rondzie.[/QUOTE]

Jagódko, czy mogę prosić o choć kilka słów więcej o Busterze? Czy nadal jest w schronisku (czy moze ktoś go szukał i znalazł), czy to młody pies, jak się zachowuje?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...