sikon Posted June 27, 2008 Share Posted June 27, 2008 Dzien dobry, mam psa i zdawalem z nim egzamin IPO I. Egzamin został zdany. W czasie egzaminu otrzymalem karte oceny psa i wpis do rodowodu, ze egzamin został zdany. Nie otrzymalem nic wiecej ! Mam dlatego do Panstwa takie pyatnie: czy powinienem jeszcze otrzymac cos wiecej? Jesli tak, to co to powinno byc, tzn. jak to sie dokladnie nazywa? Znajomi mowili, ze jakis certyfikat. Niestety ja nie wiem o co chodzi, dlatego gdyby ktoś z Państwa mogł mi wyjasnic co jeszcze powinienem otrzymac (jak to sie dokladnie nazywa) byloby bardzo fajnie. Chcialem wystawic swojego psa do klasy użytkowej na wystawie, ale nie moglem tego zrobic, bo organizator wystawy (odpowiedni oddział ZkwP) stwierdzil, ze nie mam jakiegos dokumentu :( . Naprawde nie wiem o co chodzi. Mowilem im, ze mam przeciez wpisane w rodowodzie, ze pies zdal, a oni stwierdzili, ze do wystawienia psa w klasie uzytkowej to nie wystarcza :( . To czego w koncu ja nie otrzymalem ? :( Czy pies użytkowy, to taki pies, który ma zdany egzamin przynajniej IPO I, czy okreslenie pies uzytkowy dotyczy czego innego? Bardzo prosze, niech mi ktos wyjasni o co chodzi z tymi uzytkami i czy czegos ja nie otrzymalem. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorplant Posted June 29, 2008 Share Posted June 29, 2008 ten dokument to certyfikat uzytkowosci FCI - troche sie na to czeka ;), organizator powinien uznac karte oceny z egzaminu IPO znajac polskie realia z otrzymaniem certyfikatu. sa dwie linie hodowlane uzytkowa i eksterierowa jedne hodowcy hoduja "do pracy" drugie dla wygladu tzn.na wystawy. te wystawowe maja na wystawie klase uzytkowa (do ktorej potrzebe jest zdanie IPO). niestety, pies uzytkowy to linia z ktorej pochodzi nie zdany egzamin :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sikon Posted June 29, 2008 Author Share Posted June 29, 2008 Witam to teraz juz rozumiem :). Dzieki za wyjasnienie :). Ja niestety myslalem, ze pies uzytkowy, to taki co ma zdany egzamin IPO, no ale jak widac zle myslalem. Ale fajnie, bo jak mi teraz wyjasnieles to juz rozumiem. Dzieki i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 19, 2008 Share Posted July 19, 2008 a ja chyba nie do końca, bo w regulaminie jest napisanie, że aby wystawiać psa w klasie użytkowej to musi on mieć certyfikat, czy jeśli zrobię np. labradorowi certyfikat z tropienia to mogę go wystawiać w klasie użytkowej, a nie będzie uznawany za psa użytkowego? użytkowy = pracujący? trochę się w tym pogubiłam :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 21, 2008 Share Posted July 21, 2008 to mam jeszcze jedno pytanie: skąd wiadomo z jakiej linii jest pies? czy to jest wpisane gdzieś w rodowodzie czy to raczej kwestia umowna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 [quote name='sikon']Witam to teraz juz rozumiem :). Dzieki za wyjasnienie :). Ja niestety myslalem, ze pies uzytkowy, to taki co ma zdany egzamin IPO, no ale jak widac zle myslalem.[/quote] Masz racje w 100%. Pies użytkowy na wystawie to pies , który ma dyplom użytkowości-dla rożnych ras inny- myśliwskie albo IPOV-III (to w skrócie). Dyplom użytkowości uprawnia do wystawiania psa w klasie użytkowej-tylko wybrane rasy oczywiście ;) Linie użytkowe to co innego i nie maja znaczenia na wystawach-może być pies z super użytkowym rodowodem , ale sam nie mieć żadnego dyplomu-i na wystawie wtedy nie będzie pokazywany w "użytkach" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 Uzytkowy = pies z lini uzytkowej (generalnie wiadomo, jakie linie w jakich rasach to uzytki) Pracujacy = pies pracujacy, czyli taki, ktory cos sensownego robi, oprocz lezenia na kanapie i biegania za pilka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 A wystawowo rzecz ujmując [U]pracujący = użytkowy[/U] ;) Napracował się na dyplom i ma możliwość pokazania się w klasie użytkowej :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 czyli pracujący nie musi być użytkowym, a użytkowy pracującym tak? a eksterier może być pacującym a nie użytkowym?:) no bo właśnie skąd wiadomo jaka to linia? czy to jest gdzieś zanotowane czy to raczej kwestia umowna? to jeszcze jedno dla jasności, mam np. parkę z którą poszłam 2 razy na polowanie, albo która wystartowała 2 razy w zawodach IPO i mogę go "reklamować" je jako psy pracujące a szczeniaki o nich jako te z linii użytkowej? sorry, że tak trochę drążę, nie chcę hodować szczeniaków, ale może kiedyś kupię psa rasowego i ciekawa jestem czy niektórzy hodowcy nie stosują zwrotu "linia/pies użytkowy" jako pewnego "chwytu reklamowego" dla laika niezorientowanego w hodowli i wystawach trochę to zakręcowne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 [quote name='frruzia']czyli pracujący nie musi być użytkowym, a użytkowy pracującym tak? a eksterier może być pracującym a nie użytkowym?:) [/quote] Dokładnie tak jak piszesz-eksterier może być pracujący i to całkiem nieźle. ;) [quote name='frruzia'] no bo właśnie skąd wiadomo jaka to linia? czy to jest gdzieś zanotowane czy to raczej kwestia umowna?[/quote] Te informacje są zanotowane w rodowodach-egzaminy, szkolenia itp. Zresztą "wchodząc" w daną rasę sama zorientujesz się,że będą w niej typowe linie/rodowody użytkowe albo typowe eksteriery. Są rasy przemieszane-eksteriery z użytkami-są rasy podzielone na eksteriery i użytki. [quote name='frruzia']to jeszcze jedno dla jasności, mam np. parkę z którą poszłam 2 razy na polowanie, albo która wystartowała 2 razy w zawodach IPO i mogę go "reklamować" je jako psy pracujące a szczeniaki o nich jako te z linii użytkowej?[/quote] Jako psy pracujące jak najbardziej. Żeby szczeniaczki były z linii użytkowych umownie powinny mieć w rodowodzie 4 pokoleniowym psy pracujące, z potwierdzonymi stosownymi dla rasy egzaminami , z uczestnictwem na MŚ itp:p [quote name='frruzia'] sorry, że tak trochę drążę, nie chcę hodować szczeniaków, ale może kiedyś kupię psa rasowego i ciekawa jestem czy niektórzy hodowcy nie stosują zwrotu "linia/pies użytkowy" jako pewnego "chwytu reklamowego" dla laika niezorientowanego w hodowli i wystawach trochę to zakręcowne :)[/quote] Na pewno jest to chwyt reklamowy-to prawda. Ja ze swojej strony uważam,że powinno się łączyć eksterier ze zdrowiem i z popędem do pracy typowym dla danej rasy. Nie ma dla mnie nic piękniejszego niż pracujący champion :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 dzięki o taką odpowiedź mi właśnie chodziło :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 Ludzie siedzacy w rasie po prostu wiedza, ktore linie sa uzytkowe, ktore eksterierowe. Linie sa i lini nie zmienisz, tzn 4 pokolenia to troche malo. Umownie, ktos moze sobie napisac ze to juz uzytek, ale osoba w temacie raczej sie na to nie zlapie. Szczegolnie, ze to co maszw rodowodzie to jedno, a druga sprawa, ze kazdy pies z tego rodowodu ma rodzenstwo, kazdy pies mogl kryc kilka suk, co z tego ze akurat psy w rodowodzie maja egzaminy, jesli cale rodzenstwo nadaje sie a kanape i bieganie za pileczka? Co z tego, ze mamy psa,ktory jest fajny, ktory dal fajnego potomka, skoro kilkadziesiat pozostalych potomkow jest poniezej przecietnej? 4 pokolenia, to o wieeeeeeel za malo, zeby powstala ustabilizowana linia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 [quote name='saJo']Linie sa i lini nie zmienisz, tzn 4 pokolenia to troche malo. Umownie, ktos moze sobie napisac ze to juz uzytek, ale osoba w temacie raczej sie na to nie zlapie.[/quote] Masz racje w 100% . Ale od czegoś trzeba zacząć-wszyscy zaczynali, ci od użytków też :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 Zaczynac mozna, ale efekt posredni nie mozna nazwac juz linia czy to uzytkowa czy eksterierowa. Zreszta, linie sa i nie ma sensu towrzyc innych, bo to malo komu wychodzi (slynne laczenie wybitnego eksterieru z wybitna uzytkowoscia, bo tutaj sa najwieksze aspiracje co niektorych na tworzenie nowych lini). Przede wszystkim linia musi byc ustabilizowana, czyli nie moze byc tak, ze standardem jest miot, w ktorym jest jeden wybitny pies, a reszta ponizej przecietnej. Wiadomo, ze w kazdym miocie sa leprze i gorsze psy. Nawet w miotach po wybitnych uzytkowych rodzicach rodza sie szczenete, ktore co najwyzej nadaja sie do biegania po podworku i latania za pilka na spacerach. Jednak srednia powinna byc zupelnie inna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 Prawda ;) Ale w mojej rasie można śmiało zaczynać, bo boksery nie mają typowych linii użytkowych -stąd moje spojrzenie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 ale tak na chłopski rozum to chyba najpierw były pracujące, użytkowe, a potem dopiero eksteriery :razz:, choć na dzisiejsze potrzeby w niektórych rasach może powinny powstawać "linie sportowe" ? a myślałam, że kupno psa to taka prosta sprawa , ale nic to do emerytury się podszkolę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 [quote name='frruzia'] a myślałam, że kupno psa to taka prosta sprawa , ale nic to do emerytury się podszkolę ;)[/quote] Ja się pozbyłam wątpliwości po 2 psie rodowodowym-z kupnem następnych sprawa sie komplikuje-u mnie teraz jest taka skomplikowana,że sprawdza się stare porzekadło łacińskie-Wiem,że nic nie wiem :lol: :lol: :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 no właśnie, im bardziej człowiek się wgłębia tym więcej pytań się nasuwa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
werbena520 Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 [quote name='frruzia']no właśnie, im bardziej człowiek się wgłębia tym więcej pytań się nasuwa[/quote] :evil_lol: Ten jest użytkowy? czy pracujący?[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img240.imageshack.us/img240/9720/270608106bs4.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img240.imageshack.us/img240/4193/270608104fs5.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frruzia Posted July 23, 2008 Share Posted July 23, 2008 hhhmmm..... początkujący? :lol: nie wiem jak u seterów, ale u wyżłów kontynentalnych chyba nie ma podziału na linie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Axusia Posted July 27, 2008 Share Posted July 27, 2008 Dobrze, ze ktos w koncu załozył taki temat, no i fajnie, ze pojawiły sie takie dobre odpowiedzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.