dog_master Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 Bo uratowalas psa :) Podaj temat, jaki chcesz, zeby ten watek nosil, to ja albo inny mod zmieni :) A jeszcze jedna rzecz... Podpis ;) Na forum mozna miec wielkosci 500x100px, Twoj jest za wysoki :( Proponuje zrobic ciensze bannerki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 a ja proponuje zrobic foto bloga psu i dac odnosnik do podpisu :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 Zmieniasz tytuł tak - przy pierwszym poście klikasz EDYTUJ a potem 'idź do zaawansowanych' - i już możesz :lol: trzymasz w domu pająka, brrr :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stasiajancia Posted June 23, 2008 Author Share Posted June 23, 2008 :roll::roll:[quote name='diabelkowa']a ja proponuje zrobic foto bloga psu i dac odnosnik do podpisu :-)[/QUOTE] Jestem za! Jutro robie zdjecia ;) Bede potrzebowala pomocy przy przy tworzeniu odnosnika w podpisie :placz: Ps.Podpis zredukowany :) A co do pajakow to sa swietne! ale tylko wtedy gdy nie gryza :roll: :diabloti: Dziekuje za pomoc przy zmianie tytulu! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 to a propos pająków nie miało być niemiłe ;) ja sama co prawda nie mogłabym ich trzymać bo się zwyczajnie boję ale podziwiam :loveu: p.s.mam nadzieję, że psiak na pająka nie poluje :lol: czekamy na galerię! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 a co do podpisu to pod obrazek z podpisu zaznaczasz go klikasz na ta ikonke [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/editor/createlink.gif[/IMG] i dajesz tam link do galerii i koniec;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest malva Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 [quote name='stasiajancia']Tyle tu pozytywnych wypowiedzi :) Przez chwile poczulam sie jak super bohaterka ;) [/quote] no bo jesteś! niemała odwaga dzielic sie z innymi swoimi watpliwościami i narazac na krytykę duża madrosc byc otwartą na rozmowę i argumenty innych osób (tak niewielu ludzi to potrafi) my sie po prostu cieszymy ze są tacy ludzie jak Ty- z sercem zamiast kamienia:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figa Bez Maku Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 sytasiajancia...czytałam ,że kelpie są superinteligentne..nie powinnaś mieć więc problemów z nauczeniem Czarka Twoich zasad:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moniqa Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 Szczerze gratuluje zarówno Tobie, jak i temu psiakowi.:multi: Mam nadziejeze będzi Wam sie dobrze żyło :) I pamiętaj-jak masz jakis problem-zobacz, ile dogomaniaków jest chętnych, aby Wam służyć poradą :) Tak wiec wytamy w szeegach miłośników psów :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 brrr pająk, jedno z niewielu stworzonek które może zarobić w łeb ode mnie brrr :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 Witamy w szeregach Dogowariatow! :) a pajaki,o mamo!!!!!!!!!!!!!!!!!:smhair2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 Stasiajancia - bardzo się cieszę i gratuluję wspaniałej decyzji!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted June 23, 2008 Share Posted June 23, 2008 Mam nadzieję, że Czaruś szybciutko zrozumie co mu można w domu, a co nie :cool3:.... A co do pająków... to napisz jakie cudeńka posiadasz :loveu:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 suuper gratuluje nowego domownika:p:loveu: Mam nadzieje ze sie dogadacie z psiakiem,to wcale nie takie trodne a radosc wielka jak pies robi postepy:cool3::loveu: Czasem jak czytam wlasnie takie posty to az przywraca mi sie wiara w dobrych ludzi majacych serce dla zwierzat:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogusika1 Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 ciesze sie ze piesia zostaje u ciebie.[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG] Ja mialam podobna sytuacje dostalam doroslego psa na przechowanie na 2 tyg. bo wlasciciele jechali na urlop i tak jakos ten pies na tym urlopie u mnie pozostal tylko 6 lat.Na poczatku bylo trudno bo nie znalam psa a byl on bardzo strachliwy,mysle ze byl bity i wieziony w piwnicy gdyz gwaltownych ruchow i piwnicy bal sie jak ognia.Wlasciciele nigdy sie nie zglosili po cezara,ja w tym czasie mialam roczne dziecko ,ale musialam podolac.Bo stwierdzilam to stary pies i po przejsciach i w koncu nalezy mu sie godne zycie choc na starosc,a i moja rodzina wyniosla wiele korzysci z posiadania tego urlopowicza na stale.Z CZASEM PIES SIE USPOKOIL, i pokochal nas a my bardzo jego, kiedy odszedl za TM to strasznie za nim tesknilismy i wzielismy 2 dorosla nieboge ze schronu, . Mysle ze podjelas sluszna decyzje i nie bedziesz jej zalowac,pozdrawiami prosze wymiziac czarnuszka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolajnaxx Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 [quote name='Gabryjella'] Oddanie na wieś :roll: to też na dwoje babka wróżyła, na wsi większość ludzi chce młodego, dużego do budy (czyt. łańcuch), a nie starego psa, którym trzeba się zaopiekować, bo znudził się właścicielom dotychczasowym (nie pisze tu o Tobie) [/quote] Stereotyp. Mieszkam na wsi i są tu może 2 psy przywiązane do budy. Reszta mieszka w domach, albo w zadaszonych pomieszczeniach gospodarczych, ale nie są przywiązane do budy. Żyją w takich warunkach, w jakich naszym zdaniem, zdaniem dobrych właścicieli, powinien życ pies. Naprawdę nie rozumiem takiego podejścia do sprawy i za każdym razem kiedy ktoś uważa ludzi na wsi za ludzi zacofanych, a ich zachowanie porównuje do ludzi dziko żyjących, strasznie mnie to denerwuje. A w dzisiejszej Polsce naprawdę mało jest ludzi, których można nazwac typowymi 'wieśniakami', większośc z nich to starsi ludzie. Bardzo się cieszę, że sprawa jakoś się rozwiązała, bo każde pieskie życie jest warte poświęcenia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
resuruss Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 Super decyzja !!!!Gratulacje :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M@d Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 :multi::thumbs::cool2: :Dog_run: Witamy wśród ofiar brązowych ślepiów :eviltong: Trudno im się oprzeć na dłuższą metę, nie? ;) Co do układania sobie realacji, to przedstawione przez Ciebie problemy nie wydają się być dramatycznej natury i jestem pewien, że przy pewnej dozie konsekwencji świetnie sobie poradzisz. W pewnych kwestiach warto iść na kompromis (Niejaki Makarenko w swych teoriach pedagogiki m.in. pisał, że autorytet zachowuje się nie wydając zakazów o których Z GÓRY wiadomo, że nie będą przestrzegane :eviltong:) Więc może zamiast tylko zganiać z kanapy na podłogę, dasz mu coś zastępczego? Fotel nakryty kocem? Coś innego? (byle na wysokości kanapy, bo na podłodze się nie liczy ... :cool3:) (mój gryzł patyki przyniesione z ogrodu na środku dywanu w "salonie" :mad: Zabraniałem - to nie gryzł ... przy mnie ... No to "umówiliśmy się" tak : wolno gryźć, ale w innym miejscu, gdzie nie jest goniony, a podłoga jest łatwa do sprzątania ... I jest spokój. On nie śmieci na dywanie, ja się nie czepiam gryzienia patyków :evil_lol:) My też się z naszym Lumpem (wziętym ze schroniska), trochę musieliśmy "dotrzeć". Jak chcesz zobaczyć zmianę zachodzącą w psie ze schronu i poczytać o "docieraniu się" to zapraszam tutaj: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=108265[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibka Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 Hmm.. Mam problem z wejściem do podpisu [COLOR=#000000]bo jak kliknę w podpis to przekierowuje mnie na imageshacka.. :roll: [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog_master Posted June 24, 2008 Share Posted June 24, 2008 Gdyż tak on jest podlinowany... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinuś Posted June 25, 2008 Share Posted June 25, 2008 [B][I]Cieszę się, że historia dobrze się skończyła :multi:[/I][/B] [B][I]Jakby co to ja oferuję swoją pomoc sferze materialnej :) Będzie Ci brakowało kasy to wal jak w mur do mnie :p zawsze pomogę :loveu:[/I][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest malva Posted June 25, 2008 Share Posted June 25, 2008 tytuł tego tematu jest super-to naprawde szczesliwy koniec:loveu: oby tylko takie historie sie zdażały:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anea Posted June 25, 2008 Share Posted June 25, 2008 przeczytalam watek i... bardzo sie ciesze z tego rozwiazania :D Czeka Was wiele fajnych momentow. Praca z psem daje duzo satysfakcji. Życzę cierpliwosci bo ta tez napewno sie przyda - musicie sie przeciez "dotrzec" :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonsai_88 Posted June 25, 2008 Share Posted June 25, 2008 I jak tam "pierwsze" dni z własnym psiakiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted June 26, 2008 Share Posted June 26, 2008 [quote name='stasiajancia'] Mialam zaledwie 10 lat gdy ten pies pojawil sie u nas w rodzinie,zawsze wierny,pelen pozytywnych emocji,choc czasem dawal sie we znaki to kazdy z mojej rodziny pamieta ze byl i bedzie dla nas kims wyjatkowym. Moze wlasnie te ostatnie lata warto dac mu przezyc w dumie,szczesciu i spokoju :multi:[/quote] Miałam cichutka nadzieję ze kiedyś napiszesz cos w tym rodzaju ;) Ale nie spodziewałam sie ze tak szybko :loveu: [QUOTE] Zwrocilam rozniez uwage jak ostatnio malo czasu poswiecalam swoim zwierzakom,pochlonieta problemami i nauka poprostu o nich zapomnialam.....a przeciez nie powinnam:shake: Postaram sie nadrobic stracone chwile i naprawic dotychczasowe bledy a takze zmienic nieco swoj tok myslenia(dzieki wam pojelam ze prawie zawsze mozna znalesc wyjscie z ciezkiej sytuacji -jesli chodzi o zwierzeta)[/QUOTE] Najczęsciej jest tak ze im wiecej obowiazków tym człowiek sie robi lepiej zorganizowany ;) Dasz sobie rade! :lol::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.