Jump to content
Dogomania

Hodowla psów a Urząd Skarbowy


wandko

Recommended Posts

Reksio z tego co mi wiadomo to o czym ty piszesz to zwykły podatek przez gminę ustalany i wtedy nie płacą rolnicy którzy mają psy na gospodarstwie do pilnowania ale jeżeli masz hodowlę to wg mnie j to musisz zapłacic i zgłosić jako działy specjalne produkcji rolnej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='reksio1']Witam mam pytanie.
Czy jak ja jestem rolnikiem też obowiązuje mnie podatek?
Bo z tego co czytałam to na terenie gospodarstwa i jak jestem rolnikiem to nie.[/QUOTE]

Oczywiście, że tak. Obowiązuje Cię.

Ale najpierw trzeba uściślić stwierdzenie"jestem rolnikiem". To znaczy co? Mieszkasz na wsi, należysz do KRUS, płacisz ryczałt?

To są sytuacje, które nie wyłączają Cię z płacenia za PSY RASOWE. Dlatego, że płacisz tu wg Tabeli Działów Specjalnych Produkcji Rolnej. A w tej tabeli są umieszczone zryczałtowane opłaty od kóz, koni , królików, szynszyli, norek i właśnie psów. Więc dlatego, niezależnie od tego, czy jesteś rolnikiem, emerytem, strażakiem czy zwykłym człowiekiem - jeżeli masz psa rasowego, to płacisz podatek.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witam.Właśnie przeczytałam ten wątek i widzę, ze mam problem. Moja sunia ma uprawnienia hodowlane od 06.2008. Do głowy mi nie przyszedł podatek, dopóki ponosiłam tylko koszty związane z jej posiadaniem. Od czterech dni jest szczęśliwa mamą, więc ja mając w perspektywie jakiś przychód ( bo z pewnością nie zysk-cztery maluchy, a sunię mam od trzech lat) oczywiście pomyślałam o US. Okazuje się, ze półtora roku za późno. Co mogą mi zrobić, jeśli zgłoszę ja teraz .Pewnie korekta PIT 2008, ale jakie kary finansowe mi grożą. czy są to ustalone kwoty, czy widzimisię urzędnika?

Link to comment
Share on other sites

Praktycznie nic Ci nie grozi. To nie jest jakaś "znaczna szkodliwość".

Po prostu się zgłoś, podając jako datę rejestracji suki aktualną datę, tak jakby suka właśnie uzyskała uprawnienia. Nic nie koryguj i nic nie prostuj. Nie powinnaś mieć z tym kłopotów, o ilesama się "nie wychylisz" z jakimiś informacjami dla Ciebie niekorzystnymi.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

wandko a jak to rozumieć? czy jak mam hodowle zarejestrowaną jako działy specjalne to kupujący są zwolnieni czy tylko przy działalnosci gosp i co jak ja zarejestrowana psa kupuje to też muszę płacić - oni chyba nei wiedza czym dziurę budżetową zapchać....
[url]http://biznes.onet.pl/twoj-psi-obowiazek-skarbowy,18565,3089867,3,news-detal[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B]Ilka21[/B] - jesli masz zgłoszony dział specjalny"hodowla psów" i jestes na ryczałcie to jak kupisz psa nie musisz nic płacić.Na tym polega ryczałt - nie prowadzisz KPiR, nie zbierasz rachunków itp, podatek który płacisz obliczony jest wg skali - "od ogółu" i tyle.

Link to comment
Share on other sites

Nie mogę edytowac post'a
nie wiem czy chodzi Ci o kupujących od Ciebie - oni o ile nie prowadzą równiez takowego działu,nie są zwolnieni- jesli zaplaca za szczenię powyżej 1 tys pln to jako dobrzy obywatele powinni pójść do US i zgłosić ,ze nabyli psa za kwote taką a taką i wtedy zapłacic podatek,bo wzbogacili się o wartościowego psa ;)

Link to comment
Share on other sites

chodzi mi o właścicieli bo ja mam zgłoszoną hodowle jako działy specjalne produkcji rolnej a tam jest zapis : "Problem podatku od transakcji zakupu nie występuje w ogóle, jeśli sprzedającym jest firma, która jest płatnikiem podatku od towarów i usług." i teraz jak to rozumieć bo mając działaność gospodarczą np opatrą na ksiedze czy inaczej to kumam ale jak w przypadku tego PITu 6

Link to comment
Share on other sites

To nie jest dokładnie tak jak odpowiadacie.

Trzeba całe to zagadnienie rozbić na dwie części (wtedy będzie bardziej zrozumiałe).

1. Ktoś kupuje psa ode mnie
2. Ja kupuję psa od kogoś
- bo w każdej z tych części obowiązują inne zasady i nie są one ze sobą powiązane tymi samymi przepisami

A więc [B]KTOŚ KUPUJE PSA ODE MNIE:
[/B]Jeżeli masz zarejestrowaną hodowlę "na PIT 6" albo zgłoszoną jako działalność gospodarczą (tu nie ma różnicy, czy tak, czy tak - ważne żeby była zgłoszona do US) KUPUJĄCY u ciebie NIE PŁACI żadnego podatku (chodzi o PCC - podatek od czynności cywilnoprawnych) niezależnie, czy za szczenię zapłaci 10, 50, 1000 czy 10 000 złotych. Cały podatek za wszystkie szczenięta urodzone w danym roku opłacasz Ty właśnie w formie tego ryczałtu (Pit 6) albo w ramach swojej działalności gospodarczej.

Teraz [B]JA KUPUJĘ PSA OD KOGOŚ:
[/B]Tu nie jes w ogóle istotne, czy ja mam zgłoszoną hodowlę do US i czy opłacam podatek. Jeżeli opłacam taki podatek, to opłacam go od SPRZEDAŻY swoich szczeniąt. I jeżeli kupuję od kogoś, to ten KTOŚ OPŁACI PODATEK od sprzedania MNIE szczenięcia. Więc ja (niezależnie od tego, czy mam zgłoszoną hodowlę, czy nie) nie płacę, bo płaci sprzedający, który taką hodowlę ma zgłoszoną.

[B]No i tu jest problem [/B]- "o ile ma taką hodowlę zgłoszoną i opłaca ryczałt (Pit 6) albo podatek w ramach działalności gospodarczej".

A jak nie ma zgłoszonej?

Niedawno zapadł wyrok WSA (jest jeszcze nieprawomocny, więc nie można się na niego powoływać, ale to pierwszy taki wyrok, więc należy spodziewać się takiego trendu w orzecznictwie), a więc zapadł wyrok, który nakazał zapłacenie podatku PCC kupującemu (tam chodziło nie o psa, a o konia, ale dla istoty sprawy to jest to samo). Dlaczego miał płacić kupujący? A no dlatego, że koń był nierasowy, więc sprzedający nie miał zarejestrowanej działalności i nie płacił od niej podatku. Dlatego sąd potraktował sprzedaż tego konia jako transakcję pomiędzy dwoma obywatelami, osobami cywilnymi, tak jakby od siebie kupowały np. samochód. A od takiej czynności podatek powinien zapłacić KUPUJĄCY.

Przez analogię można stwierdzić, że jak kupisz (nawet psa rasowego) od osoby, która nie ma zgłoszonej działalności do US i nie opłaca choćby tych 4 zł ryczałtu miesięcznie - to ta transakcja kupna powinna być potraktowana jak transakcja pomiędzy osobami fizycznymi i TY - KUPUJĄCA powinnaś zapłacić podatek PCC.

Tak ja wspomniałem, wyrok nie jest prawomocny, będzie apelacja, jak wszystko się wyjaśni, to z pewnością o tym szeroko napiszę na swojej stronie. Zresztą, o ile wyrok się utrzyma, będzie to znaczyło, że od wszystkich psów "bezpapierowych" trzeba będzie płacić podatek.

Link to comment
Share on other sites

No czyli w tym wszytskim jest dobra logika i wreszcie jakoś rozpowszechnianie "rasowych bezpapierowych" psów i kupno ich pociąga za sobą nie do końca przyjemne konsekwencje. Wandko zzy mogę ta wypowiedź przekopiowac na inne forum? - oczywiście podpisze ze to ty napisałeś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wandko']To nie jest dokładnie tak jak odpowiadacie. Trzeba całe to zagadnienie rozbić na dwie części (wtedy będzie bardziej zrozumiałe).
1. Ktoś kupuje psa ode mnie
2. Ja kupuję psa od kogoś
- bo w każdej z tych części obowiązują inne zasady i nie są one ze sobą powiązane tymi samymi przepisami.[/QUOTE]

Powiem szczerze, że widzę to trochę inaczej.
1) Podstawowym aktem prawnym, który reguluje podatek PCC, jest ustawa z 9.09.2000 r. o podatku od czynnosci cywilnoprawnych,
2) podatek płacimy tylko wtedy, gdy za psa zapłacono ponad 1.000 zł.
3) obowiązek podatkowy ciąży przy umowie sprzedaży - na kupującym, a winien być uregulowany w ciągu 14 dni licząc od daty powstania obowiązku podatkowego, a więc daty zawarcia umowy (transakcji).

Jedynym wyjątkiem, aby zwierzę nie podlegało PCC będzie dokonywanie sprzedaży w ramach prowadzonej firmy, gdzie przynajmniej jedna ze stron będzie z tytułu jej dokonania opodatkowana VAT lub od niego zwolniona.

Link to comment
Share on other sites

No to niezły bałagan w tych przepisach podatkowych:-o Czyli wg. tego co pisze wandko, jak kupuje psa to powinnam sprawdzić w US czy hodowca ma zarejestrowaną hodowlę i płaci za swoje psy podatek? A jeśli nie płaci to jako wzorowy obywatel powinnam donieść o tym do US bo w przeciwnym razie to ja będę ścigana za niezapłacenie podatku?
A wg. Brezyl_ja to jak kupię psa za więcej niż 1tys to zawsze powinnam płacić podatek - czyli co powinnam się zgłosić do US i powiedzieć, że sie wzbogaciłam o psa za którego zapłaciłam ileś tam? Rozumiem, ze to samo ma się jeśli chodzi np jeśli kupię od kogoś telewizor jako od osoby prywantej a nie firmy (czyli nie dostanę paragonu)?
Masakra... to juz zupełnie nie wiadomo jak na to patrzeć:placz:

Póki co wysłałam do US PIT6 pocztą w wakacje i do dziś nie dostałam żadnej odpowiedzi z wyliczonym podatkiem. Czy mam się już martwić, powinnam iść do US i pytać co się dzieje?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Brezyl ja']Powiem szczerze, że widzę to trochę inaczej.
1) Podstawowym aktem prawnym, który reguluje podatek PCC, jest ustawa z 9.09.2000 r. o podatku od czynnosci cywilnoprawnych,
2) podatek płacimy tylko wtedy, gdy za psa zapłacono ponad 1.000 zł.
3) obowiązek podatkowy ciąży przy umowie sprzedaży - na kupującym, a winien być uregulowany w ciągu 14 dni licząc od daty powstania obowiązku podatkowego, a więc daty zawarcia umowy (transakcji).

Jedynym wyjątkiem, aby zwierzę nie podlegało PCC będzie dokonywanie sprzedaży w ramach prowadzonej firmy, gdzie przynajmniej jedna ze stron będzie z tytułu jej dokonania opodatkowana VAT lub od niego zwolniona.[/QUOTE]

Ależ przecież zgłoszenie na PIT 6 JEST WŁAŚNIE szczególną formą PROWADZENIA DZIAŁALNOŚCI gospodarczej.

Specjalnie nie podawałem od jakich kwot kiedy i co płacić, żeby nie zaciemniać zasady.

[B]ZASADĄ[/B] natomiast [B]JEST[/B], że jeżeli mamy hodowlę zgłoszoną jako działalność gospodarczą albo jako dział specjalny produkcji rolnej (PIT 6) - KUPUJĄCY od nas szczenięta NIE PŁACI ŻADNEGO PODATKU!
I to jest w tej chwili generalna zasada obowiązująca w polskim prawie podatkowym.

Jeszcze raz pozwolę sobie odesłać wszystkich zainteresowanych tym tematem do mojego tekstu "Hodowla psów a Urząd Skarbowy" i "Hodowla psów, a ZUS czy KRUS?" na mojej stronie. Znaleźć je można w zakładce [I]Dokumenty do pobrania[/I]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Equus']
Póki co wysłałam do UP PIT6 pocztą w wakacje i do dziś nie dostałam żadnej odpowiedzi z wyliczonym podatkiem. Czy mam się już martwić, powinnam iść do UP i pytać co się dzieje?[/QUOTE]

Tak powinnaś się tym zainteresować. Bo odpowiedź powinnaś mieć w ciągu miesiąca. A w listopadzie dodatkowo powinnaś dostać zawiadomienie o konieczności aktualizacji danych o hodowli na 2010 rok.

Prawdopodobnie nic nie dostałaś, bo panie w US nie wiedzą jak się do tego zabrać.

PS.
Prawdopodobnie pisząc w swoim poście "UP" miałaś na myśli US, prawda? Bo jak wysłałaś do Urzędu Pracy, to nic dziwnego, że nikt nie odpowiedział. To się zgłasza w Urzędzie Skarbowym. Tak tylko na wszelki wypadek zwracam na to uwagę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Equus']No to niezły bałagan w tych przepisach podatkowych:-o Czyli wg. tego co pisze wandko, jak kupuje psa to powinnam sprawdzić w UP czy hodowca ma zarejestrowaną hodowlę i płaci za swoje psy podatek? A jeśli nie płaci to jako wzorowy obywatel powinnam donieść o tym do UP bo w przeciwnym razie to ja będę ścigana za niezapłacenie podatku?
[/QUOTE]

Tak, tak jest praktycznie na całym świecie. To są generalne zasady, że jak się prowadzi działalność, trzeba ją zgłosić i odprowadzać podatki. Akurat w tym przypadku śmiesznie niskie (ok. 4 zł miesięcznie), ale zasada obowiązuje.

I jak kupisz z "nielegalnego źródła" jakąkolwiek rzecz, to będziesz ścigana (chyba, że wykażesz swoją staranność lub działanie w błędzie), niezależnie od tego, że ścigana będzie też ta druga strona transakcji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Equus']
A wg. Brezyl_ja to jak kupię psa za więcej niż 1tys to zawsze powinnam płacić podatek -[/QUOTE]

Nie, generalnie - według stanu prawnego na dzień dzisiejszy - to nigdy nie powinnaś płacić.

Nie powinnaś absolutnie NIGDY PŁACIĆ ŻADNEGO PODATKU gdy hodowla w której kupujesz odprowadza podatek (czyli jest w jakikolwiek sposób zarejestrowana w Urzędzie Skarbowym - to jest równoznaczne).

Jeżeli kupujesz tam gdzie nie jest zarejestrowana lub kupujesz psa nierasowego - dotychczas to nie było praktycznie uregulowane i się nie płaciło. Ten wyrok WSA, o którym piszę troszkę wyżej jest pierwszą "jaskółką" sygnalizującą zmianę podejścia to tego tematu. Ale tak jak pisałem, on nie jest jeszcze prawomocny. A jak się te uregulowania zmienią, na pewno bardzo szeroko omówię je i zamieszczę wszystko na swojej stronie.

Link to comment
Share on other sites

Wandko, tak miałam na myśli US, zaraz poprawię jeśli uda mi się wyedytować.
Czyli jeśli kupuję psa to powinnam sprawdzać hodowcę, czy jest zarejestrowany w US? A US udziela takich informacji?
No i co zrobić jesli kupiło się już kilka lat temu psa i się nie wiedziało w ogóle (myślę, ze takich osób jest cała masa) że można byc zarejestrowanym członkiem ZKwP, prowadzić hodowlę i nie płacić podatku? Czy teraz sprawdzać hodowcę czy wtedy był zarejestrowany? A jeśli nie był?
I jeszcze jedno, co jeśli kupujemy psa spoza naszych granic?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wandko']Tak powinnaś się tym zainteresować. Bo odpowiedź powinnaś mieć w ciągu miesiąca. A w listopadzie dodatkowo powinnaś dostać zawiadomienie o konieczności aktualizacji danych o hodowli na 2010 rok.
Prawdopodobnie nic nie dostałaś, bo panie w US nie wiedzą jak się do tego zabrać. [/QUOTE]

To się zmartwiłam, mam na szczęście potwierdzenie wysłania tego PIT-a. Ale aż niesamowite mi się wydaje, żeby US w Warszawie był zaskoczony takim PITem. W tym mieście przecież hodowców jak psów!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Equus']Wandko, tak miałam na myśli US, zaraz poprawię jeśli uda mi się wyedytować.
Czyli jeśli kupuję psa to powinnam sprawdzać hodowcę, czy jest zarejestrowany w US? A US udziela takich informacji?
No i co zrobić jesli kupiło się już kilka lat temu psa i się nie wiedziało w ogóle (myślę, ze takich osób jest cała masa) że można byc zarejestrowanym członkiem ZKwP, prowadzić hodowlę i nie płacić podatku? Czy teraz sprawdzać hodowcę czy wtedy był zarejestrowany? A jeśli nie był?
I jeszcze jedno, co jeśli kupujemy psa spoza naszych granic?[/QUOTE]


Co zrobić? po pierwsze podejść do tego spokojnie. Tak jak pisałem, te sprawy praktycznie w naszym kraju nie są do końca uregulowane (chodzi o to, czy kupujący psa ma płacić podatek) i jak dotąd nikt takiego podatku od kupującego nie wymagał.

Jak kupiłaś kiedyś i nie zapłaciłaś, to i tak pewnie sprawa już się przedawniła, więc i tak i tak nie ma się co martwić. Zresztą i tak US tego typu spraw nie ściga, bo sam nie wie jak powinno być.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Equus']To się zmartwiłam, mam na szczęście potwierdzenie wysłania tego PIT-a. Ale aż niesamowite mi się wydaje, żeby US w Warszawie był zaskoczony takim PITem. W tym mieście przecież hodowców jak psów![/QUOTE]

Tak hodowców jest dużo, ale niedużo z nich rejestruje działalność.A to wszystko rejestruje się przecież jako działalność rolniczą z działów specjalnych produkcji rolnej, a rolników w Warszawie nie za dużo. To i US nie wie jak do tego podejść.
Choć niedawno z US na Bielanach dzwonili do mnie z pytaniami o tę sprawę, więc przynajmniej ten jeden powinien wiedzieć :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...